Co dalej z Edytą...?

Wszystkie forumowe ankiety.

Czy Edyta powinna wydać kolejną płytę po angielsku?

Czas głosowania minął 28 sty 2005, 20:59

Tak
31
89%
Nie
4
11%
 
Liczba głosów: 35

Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: B@r »

Powinna nagrywac po angielsku i skupic sie na promocji poza Polska.
Awatar użytkownika
Wiolinka
Linger
Linger
Posty: 924
Rejestracja: 08 gru 2004, 18:02
Ulubiony album: Dotyk; E.K.G
Ulubiona piosenka: Dziękuję ci
Lokalizacja: London-UK

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: Wiolinka »

Podobnie jak Madzia uważam, że Edi powinna nie tyle nagrać płytę po angielsku, co skupic sie na zagranicznej promocji i rozwoju kariery, aczkolwiek teraz kiedy została mamusią to może byc trudniejsze, wyjazdy, promocje itp. Ja zawsze chetnie pójde na koncert Edi w Polsce, jestem z nią mimo wszytsko, mimo że i mnie czasami denerwowało jej zachowanie, ale jak to sie mówi -czas leczy rany :)

Co do wypowiedzi Boba, moja rodzina również uwielbia Edytę, babcia zawsze jej broni, tata bacznie sledzi jej wystepy i to co pokazuja w tv, siostra podarowała kilka płyt swoim znajomym w Niemczech, ma jej koncerty na dvd i ogląda je gdy jest jej źle...Niestety w naszym karju wciąż są ludzie, którzy będą patrzyli na Edytę przez pryzmat skandali i nie ważne co by nie zrobiła dobrego, nie ważne że ona nie pierwsza i nie jedyna, nie ważne, że jest tylko człowiekiem o własnych słabościach, a wszytsko dlatego, że los dał jej więcej niż niektórym ludziom!!!! Polska zniszczyła jej talent, zaprzepascili wszytsko zazdrością i zawiscią :twisted: :!:
Awatar użytkownika
Michael
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 6951
Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
Lokalizacja: PL

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: Michael »

Wiolinka pisze:Podobnie jak Madzia uważam, że Edi powinna nie tyle nagrać płytę po angielsku, co skupic sie na zagranicznej promocji i rozwoju kariery, aczkolwiek teraz kiedy została mamusią to może byc trudniejsze, wyjazdy, promocje itp. Ja zawsze chetnie pójde na koncert Edi w Polsce, jestem z nią mimo wszytsko, mimo że i mnie czasami denerwowało jej zachowanie, ale jak to sie mówi -czas leczy rany :)

Co do wypowiedzi Boba, moja rodzina również uwielbia Edytę, babcia zawsze jej broni, tata bacznie sledzi jej wystepy i to co pokazuja w tv, siostra podarowała kilka płyt swoim znajomym w Niemczech, ma jej koncerty na dvd i ogląda je gdy jest jej źle...Niestety w naszym karju wciąż są ludzie, którzy będą patrzyli na Edytę przez pryzmat skandali i nie ważne co by nie zrobiła dobrego, nie ważne że ona nie pierwsza i nie jedyna, nie ważne, że jest tylko człowiekiem o własnych słabościach, a wszytsko dlatego, że los dał jej więcej niż niektórym ludziom!!!! Polska zniszczyła jej talent, zaprzepascili wszytsko zazdrością i zawiscią :twisted: :!:
Wiolinka,nic dodać,nic ująć 8)
Grzechu
Perła
Perła
Posty: 1038
Rejestracja: 08 gru 2004, 14:35
Lokalizacja: Posen

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: Grzechu »

Tak jak niektórzy pisali, niech płyt nie wydaje jush w PL bo tu sympatii nie odzyska. Owszem koncerty itp, ale płyta nie. Jesli chce nagrać płytke to lepiej żeby ją wydała na wschodzie, zachodzie ogólnie poza PL.
monia80
Impossible
Impossible
Posty: 1520
Rejestracja: 08 gru 2004, 16:56
Ulubiony album: Wszystkie!
Ulubiona piosenka: Never will I!!!!
Lokalizacja: Myślenice

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: monia80 »

ja zaglosowalam na tak :!:

oczywiscie ,ze powinna i tego Jej zycze-nie wiem dlaczego ,ale ja jakos wole jak edka spiewa po angielsku :D

[ Dodano: 2005-01-01, 19:21 ]
Wiolinka pisze:Podobnie jak Madzia uważam, że Edi powinna nie tyle nagrać płytę po angielsku, co skupic sie na zagranicznej promocji i rozwoju kariery, aczkolwiek teraz kiedy została mamusią to może byc trudniejsze, wyjazdy, promocje itp. Ja zawsze chetnie pójde na koncert Edi w Polsce, jestem z nią mimo wszytsko, mimo że i mnie czasami denerwowało jej zachowanie, ale jak to sie mówi -czas leczy rany :)

Co do wypowiedzi Boba, moja rodzina również uwielbia Edytę, babcia zawsze jej broni, tata bacznie sledzi jej wystepy i to co pokazuja w tv, siostra podarowała kilka płyt swoim znajomym w Niemczech, ma jej koncerty na dvd i ogląda je gdy jest jej źle...Niestety w naszym karju wciąż są ludzie, którzy będą patrzyli na Edytę przez pryzmat skandali i nie ważne co by nie zrobiła dobrego, nie ważne że ona nie pierwsza i nie jedyna, nie ważne, że jest tylko człowiekiem o własnych słabościach, a wszytsko dlatego, że los dał jej więcej niż niektórym ludziom!!!! Polska zniszczyła jej talent, zaprzepascili wszytsko zazdrością i zawiscią :twisted: :!:
doskonale i bardzo trafnie to wiolinka ujela dokladnie taki sam poglad mam na te sprawy -jestem za tym by Edzia tworzyla zagranica, bo Polska Ja tylko zniszczyla i nie zasluguje na taki skarb jak Edzia , bo o taka perelke trzeba sie troszczyc a nie jeszcze zabijac wrecz, ale to juz jest ta nasza polska mentalnosc :evil:

Edzia poprostu ma pecha ,ze urodzila sie z takim ogromnym talentem akurat w Polsce, gdzie jak komus sie darzy wszystkich szlag trafia :sad:
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7359
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: Piter »

Zagłosowałem na "tak". Lubię słuchać Edyty po angielsku, choć uważam, że mogłaby również wydać polskie utwory, ale z fajnymi tekstami: Cygana, Bartochy, albo Kayah.
Awatar użytkownika
ANETA
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5726
Rejestracja: 08 gru 2004, 14:14
Ulubiony album: Edyta Górniak
Lokalizacja: Łomża

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: ANETA »

Myśle, że niepowodzenia Edyty, ataki prasy i niechęć wielu ludzi z jednej strony pomogły Edycie bo gdyby Ją ciągle nosili na rekach to mogłaby stać się zbyt pewna siebie. A tak - skromność jest w cenie :grin: I taką Ją wolę. Ciągle niesmiała, niepewną, artysta musi ciągle walczyć, w przeciwnym wypadku nagrywa coraz słabsze piosenki
monia80
Impossible
Impossible
Posty: 1520
Rejestracja: 08 gru 2004, 16:56
Ulubiony album: Wszystkie!
Ulubiona piosenka: Never will I!!!!
Lokalizacja: Myślenice

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: monia80 »

ANETA pisze:Myśle, że niepowodzenia Edyty, ataki prasy i niechęć wielu ludzi z jednej strony pomogły Edycie bo gdyby Ją ciągle nosili na rekach to mogłaby stać się zbyt pewna siebie. A tak - skromność jest w cenie :grin: I taką Ją wolę. Ciągle niesmiała, niepewną, artysta musi ciągle walczyć, w przeciwnym wypadku nagrywa coraz słabsze piosenki
Anetko dzieki Bogu Eduniu to nie grozi :grin:
Awatar użytkownika
Kasia
Ready for love
Ready for love
Posty: 3127
Rejestracja: 01 sty 2005, 23:12
Lokalizacja: Tychy

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: Kasia »

Jeślichodzi o pytanie na pczątku to najlpiej by było gdyby na pycie były piosenki poangielsku i po polsku. Tak jak na Perle.
Awatar użytkownika
Wiolinka
Linger
Linger
Posty: 924
Rejestracja: 08 gru 2004, 18:02
Ulubiony album: Dotyk; E.K.G
Ulubiona piosenka: Dziękuję ci
Lokalizacja: London-UK

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: Wiolinka »

monia80 pisze:ja zaglosowalam na tak :!:

oczywiscie ,ze powinna i tego Jej zycze-nie wiem dlaczego ,ale ja jakos wole jak edka spiewa po angielsku :D

[ Dodano: 2005-01-01, 19:21 ]
Wiolinka pisze:Podobnie jak Madzia uważam, że Edi powinna nie tyle nagrać płytę po angielsku, co skupic sie na zagranicznej promocji i rozwoju kariery, aczkolwiek teraz kiedy została mamusią to może byc trudniejsze, wyjazdy, promocje itp. Ja zawsze chetnie pójde na koncert Edi w Polsce, jestem z nią mimo wszytsko, mimo że i mnie czasami denerwowało jej zachowanie, ale jak to sie mówi -czas leczy rany :)

Co do wypowiedzi Boba, moja rodzina również uwielbia Edytę, babcia zawsze jej broni, tata bacznie sledzi jej wystepy i to co pokazuja w tv, siostra podarowała kilka płyt swoim znajomym w Niemczech, ma jej koncerty na dvd i ogląda je gdy jest jej źle...Niestety w naszym karju wciąż są ludzie, którzy będą patrzyli na Edytę przez pryzmat skandali i nie ważne co by nie zrobiła dobrego, nie ważne że ona nie pierwsza i nie jedyna, nie ważne, że jest tylko człowiekiem o własnych słabościach, a wszytsko dlatego, że los dał jej więcej niż niektórym ludziom!!!! Polska zniszczyła jej talent, zaprzepascili wszytsko zazdrością i zawiscią :twisted: :!:
doskonale i bardzo trafnie to wiolinka ujela dokladnie taki sam poglad mam na te sprawy -jestem za tym by Edzia tworzyla zagranica, bo Polska Ja tylko zniszczyla i nie zasluguje na taki skarb jak Edzia , bo o taka perelke trzeba sie troszczyc a nie jeszcze zabijac wrecz, ale to juz jest ta nasza polska mentalnosc :evil:

Edzia poprostu ma pecha ,ze urodzila sie z takim ogromnym talentem akurat w Polsce, gdzie jak komus sie darzy wszystkich szlag trafia :sad:
monis za granica a najlepiej by docierały info do ...Irlandii :mrgreen: :!:
Awatar użytkownika
Estratos
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5339
Rejestracja: 20 maja 2008, 2:42
Lokalizacja: zza swiatow

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: Estratos »

Wydaje mi sie, ze Edyta powinna sprobowac jeszcze raz podbic swiat. Kiedy jej sie to uda nikt nie bedzie pamietal o tych wczesniejszych probach. Tym razem Edyta jednak powinna miec jakis pomysl na siebie, albo oddac sie calkowicie w rece fachowcow. Nie znamy zdania Edyty na ten temat, ale mozemy ja zapytac o jej plany. Przycisnieta do muru odpowie.

Moim zdaniem Edyta powinna przestac obawiac sie porownan z innymi gwiazdami i zaczac wykorzystywac swoj glos w calej okazalosci. Moze by tak Diane Warren cos Edi napisala? Ciekawe ile kosztuje u niej piosenka :P
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7359
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: Piter »

Na pewno niewiele... :lol:
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: B@r »

Fajnie by było gdyby co jakiś czas ukazywała się nowa płyta :grin: Jednak uważam że takie szybkie tępo nie jest konieczne :584:
Awatar użytkownika
Estratos
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5339
Rejestracja: 20 maja 2008, 2:42
Lokalizacja: zza swiatow

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: Estratos »

Adam pisze:Fajnie by było gdyby co jakiś czas ukazywała się nowa płyta :grin: Jednak uważam że takie szybkie tępo nie jest konieczne :584:
Jezeli Edyta znalazlaby juz jutro wytwornie, podpisala kontrakt, znalazla odpowiednich dla siebie producentow swiatowej slawy i kompozytorow, to plyta wyszlaby nie wczesniej niz za 2-3 lata (przy sprzyjajacych wiatrach) . Czy to jest szybkie tempo? Trzeba pamietac, ze im Edyta starsza tym ma mniejsze szanse na sukces.
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co dalej z Edytą...?

Post autor: B@r »

Estratos pisze: Trzeba pamietac, ze im Edyta starsza tym ma mniejsze szanse na sukces.
Za te słowa powinno się Ciębie rozszczelać :505: :wink:
Zablokowany