Związki partnerskie

Wszystkie forumowe ankiety.
ODPOWIEDZ

Ustawia o związkach partnerskich:

Za
66
94%
Przeciw
4
6%
Wstrzymał/a się
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 70

Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: Związki partnerskie

Post autor: endeven »

DS, admini - róbcie sobie z szufladkowaniem dyskusji w takie a nie inne tematy co chcecie. To dla mnie sprawa drugorzędna. Myślę, że my tu nie mamy problemu z rozróżnieniem kwestii ZP a adopcją dzieci przez homoseksualistów. Chodzi tylko o to, że temat adopcji jest tuż za rogiem i jawi się jako potworność i główne oręże w walce przeciw formalizacji związków jednopłciowych. Wnioskuje jednak, ze warto go poruszyć i toczyć bez względu na to, czego dotyczy główny temat głosowania.

Co do dramatu dziecka w homoseksualnej rodzinie - tak DS, przytoczyłeś to, o czym wspomniałem - szykanowanie przez rówieśników. Powtórzę, to nie jest wina ani tego dziecka, ani jednopłciowych rodziców, ale homofobicznych wzorców wyniesionych z heteroseksualnej "prawdziwej" rodziny. niejednokrotnie katolickiej, która nie potrafi w życie wprowadzić wyznawanego dekalogu. Cóż, ułomność? Ułomność częścią natury??

Ważne jest, by edukować, uświadamiac i przełamywać strach, który wywołuje te agresywne zachowania równieśników dzieci w przedszkolach i szkołach etc. ale to tu tkwi problem, a nie w słuszności, czy zasadności rodziny homoseksualnej.

Taki nowy model rodziny w końcu kiedys i tak będzie powszechny, bo nie jest gorszy.
Najwazniejsza jest miłość i opieka dla dziecka, wartości do przekazania w stabilnym domu, a nie to, ile jest w rodzinie dojrzałych penisów. Człowiek to istota myśląca, empatyczna, emocjonalna, rozwijająca się, każdy osobnik w relacji z drugim osobnikiem jest w stanie wygenerowac w sposób naturalny te czynniki. Zdolność do miłości jest przypisana każdemu z Nas, bez względu na płeć. To jest naturalne, a nie to, czy technicznie dwóch panów zmajstruje bobasa.

Nie żyjemy w średniowieczu, nie palimy wiedźm na stosie, nie kupujemy czarnych niewolników, nie zamykamy w kuchni kobiet (ba nawet pozwalamy im brudzic sobie ręce polityką). świat się zmienia. Człowiek szuka nowych rozwiązan, adaptuje się do rzeczywistości, bo jest istotą myślącą. Wszystko, co stworzy jest przedłużeniem jego naturalnych mozliwości, stąd wynalazki, badania, technologie - nie są zrzutem od kosmitów, ale czymś przypisanym Naszemu gatunkowi. In vitro jest zatem również czyms naturalnym. Nie pozwalamy ludziom umierać na kaszel jak kiedyś, nie pozwalamy teraz by nie miały szansy na potomstwo.
Pozwalamy też adoptować te dzieci, które cierpią, bo nieświadome dlaczego zostały skrzywdzone i odrzucone.

Pary homoseksualne nie różnią się niczym od heteroseksualnych. Wystarczy spojrzec na to w szerszym horyzoncie historii świata i Naszego gatunku.

Ponadto, nikt nie pozwoli adoptowac dziecka parze hetero, która charakteryzuje się rozwiązłością, szczeniactwem, zamiłowaniem do używek i chce miec dziecko dla jaj, albo bo dziadkowie by chcieli wnuka. Tak samo jest z parami homo. wiadomo, nie każdy gej to elton John, czy Ricky Martin lub inna błyskotka z piedestału. Pary homo też przechodza taką samą procedurę adopcyjna i czyms wykazac się muszą. Oczywiście Ci, którzy chcą wychowywać dzieci i spełnić naturalny instynkt macierzyński/ojcowski (powtarzam naturalny). Nawet ten świecący gołym tyłkiem na paradzie. Jak w końcu się wyszaleje, ustabilizuje i poczuje - może mieć prawo, powinien mieć mozliwość..
Skoro tanie i puszczalskie laski mogą, bo gdy zajda w ciążę to coś w nich pęka i sie zmienia - okazuje się, że istnieje szansa, że zostaną wspaniałymi matkami. Nikt nie może tego wykluczyć.

Polecam film "Wszystko w porządku" z Anette Bening i Julianne Moore. dokładnie porusza temat homoseksualnych rodzin z dziećmi. Pokazuje relacje w takiej rodzinie ani nie negując, ani nie malując w różowych barwach. a jednak przemawia. Bo widac rodzinę, taką samą jak inne.
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7360
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: Związki partnerskie

Post autor: Piter »

endeven pisze:Polecam film "Wszystko w porządku" z Anette Bening i Julianne Moore. dokładnie porusza temat homoseksualnych rodzin z dziećmi. Pokazuje relacje w takiej rodzinie ani nie negując, ani nie malując w różowych barwach. a jednak przemawia. Bo widac rodzinę, taką samą jak inne.
Ja polecam "Modern family".
Awatar użytkownika
addar
Moderator
Moderator
Posty: 5027
Rejestracja: 29 sty 2009, 19:26
Ulubiony album: live'99
Ulubiona piosenka: większość
Lokalizacja: Łódź

Re: Związki partnerskie

Post autor: addar »

właśnie piter i tutaj u mnie pojawia sie dylemat moralny, to bardzo cięzkie zagadnienie...tak samo jak cięzko byłoby mi oddać dziecko w rece człowieka bez dwóch nóg, mimo ze wiedziałbym ze to jeden z najbardziej wyjątkowych i wartościowych ludzi jakich znam...najzwyczajniej w swiecie bałbym sie czy sobie poradzi. Myśle jednak, że gdyby człowiek homoseksualny z szczerą samoświadomością własnego ograniczenia,( a nie mowiący tak tylko po to by zgarnąć bahorka) zwrócił sie do mnie i powiedział , dam radę!, wychowam go najlepej jak potafie, wiem że bedzię cięzko ale jezeli to dziecko ma życ w biedzię to sadzę że bedzie mu lepiej ze mną, wtedy myśle ze bym się przychlił do jego próśb.Tak myśląc teraz , wydaje mi sie że w gre w tym moim "idealnym porzadku" wchodziłyby tylko adopcje,jak sobie pomysle o tym chorym procederze wynajmowania brzuchów czy spermy , to rzygac mi się chcę...o in vitro i moich obawach z nim zwiazanych nawet nie wspomne, bo to zupełnie inny temat, choć równie ciekawy i kontrowersyjny...wspomne tylko że invitro niesie tyle samo korzyści co i niebezpieczeństw daleko wychądzacych poza etyke i "człowieczeństwo"
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7360
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: Związki partnerskie

Post autor: Piter »

Co wiec sprawia, ze homoseksualiscie, ktory uzna sie za chorego przyznalbys dziecko, a homoseksualiscie, ktory chory sie nie czuje, dziecka bys nie przyznal?
Awatar użytkownika
martis
The story so far
The story so far
Posty: 544
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:06
Ulubiony album: EG/Dotyk
Ulubiona piosenka: TTWFAY/Dotyk
Lokalizacja: Malmö
Kontakt:

Re: Związki partnerskie

Post autor: martis »

Polecam bardzo dobry kanał na YT prowadzony przez rodzinę z Teksasu: http://www.youtube.com/user/depfox
Awatar użytkownika
addar
Moderator
Moderator
Posty: 5027
Rejestracja: 29 sty 2009, 19:26
Ulubiony album: live'99
Ulubiona piosenka: większość
Lokalizacja: Łódź

Re: Związki partnerskie

Post autor: addar »

Piter pisze:Co wiec sprawia, ze homoseksualiscie, ktory uzna sie za chorego przyznalbys dziecko, a homoseksualiscie, ktory chory sie nie czuje, dziecka bys nie przyznal?
tak wiele zmiennych ze pewnie nie da się tego wprowadzić bo sa niesprawdzalne, dlatego jestem przeciwny, ale jak widzisz wyjatki przewiduję :lol3:
Awatar użytkownika
casica
Whatever it takes
Whatever it takes
Posty: 733
Rejestracja: 28 paź 2009, 13:09
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: NwI,CBTL,HOYH,Litania
Lokalizacja: Warszawa

Re: Związki partnerskie

Post autor: casica »

addar, zacznijmy od tego, że homoseksualizm nie jest chorobą i myślę, że takie sugerowanie w stylu "no przyznaj się, że jesteś chory" - jest dotkliwe dla tych osób.

Psychologowie, psychiatrzy i inni specjaliści zajmujący się zdrowiem psychicznym, zgadzają się co do faktu, że homoseksualność nie jest chorobą, zaburzeniem psychicznym czy problemem emocjonalnym. Ponad 35 lat obiektywnych, dobrze zaprojektowanych badań naukowych wykazało, że homoseksualność, sama w sobie, nie wiąże się z zaburzeniami psychicznymi lub emocjonalnymi czy społecznymi problemami. Homoseksualność niegdyś była uważana za chorobę, ponieważ specjaliści zajmujący się zdrowiem psychicznym i społeczeństwo dysponowali nierzetelnymi, opartymi na uprzedzeniach, informacjami.
W 1973 roku Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne uwzględniając nowe, lepiej zaprojektowane badania, usunęło homoseksualność z listy zaburzeń psychicznych i emocjonalnych. Dwa lata później, Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne podjęło uchwałę popierającą to usunięcie.
Od ponad 25 lat oba stowarzyszenia apelują do wszystkich specjalistów w zakresie zdrowia psychicznego o pomoc w usunięciu piętna choroby psychicznej, którą niektórzy ludzie nadal łączą z orientacją homoseksualną.
Awatar użytkownika
Virtual Tom
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7740
Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: Anything
Lokalizacja: Oberschlesien

Re: Związki partnerskie

Post autor: Virtual Tom »

Dyskutując na tak kontrowersyjne tematy, warto zawsze przyjrzeć się faktom, na co zwrócił uwagę prof. Czapiński - jeśli nasz sejm w jakieś części jest reprezentantem Polaków, to projekty musiały upaść, jeśli już nie na początku - przepadłyby w komisjach, albo w głosowaniu nad ustawą.

We Francji ponad 60% obywateli daje prawo gejom, żeby układali sobie życie tak jak chcą (a nawet tam obecnie mamy protesty przeciw dalszej liberalizacji prawa) w Polsce 10% - gorzej jest tylko w Rosji - 8%. Dane z roku 2010. (Financial Times pisząc o głosowaniu, stwierdził, że Polska mentalnie dalej jest na wschodzie, co potwierdzają te dane) - niestety nie powiedziano jakie to badanie i nie mogłem sobie tego zweryfikować, przyjmuję jednak, że profesor podaje dane faktyczne.

Jak słusznie zwróciła uwagę casica, w dyskusji zrównano związki partnerskie, z legalizacją związków homoseksualnych (w dalszej perspektywie pojawiają się obawy o legalizację adopcji przez związki jednopłciowe - co już także znajduje potwierdzenie w dyskusji tutaj na forum), nie ma więc póki co szans aby to przeszło. Warto też zwrócić uwagę, że jeszcze 10 lat temu nie byłoby mowy aby w ogóle w sejmie głosowano nad podobnymi projektami.
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5550
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Związki partnerskie

Post autor: Flux »

addar, naprawdę myślisz, że geje to tacy straszni egoiści, ponieważ narzekają że nie mogą (ze względu na czyjeś uprzedzenia!) wyjść na miasto za rączkę czy dać partnerowi buziaka? Z perspektywy takiego geja to właśnie heteroseksualni obnoszą się ze swoją seksualnością, ponieważ im WOLNO. Nie pomyśleliście, że dla drugiej strony obściskujący się i liżący chłopak z dziewczyną też mogą kalać zmysł estetyczny? Dlaczego geje i lesbijki mają być traktowani jako obywatele drugiej kategorii, jakiś podgatunek człowieka? Bo są - jak mówisz - chorzy? Nauka już dawno wykluczyła tę możliwość. Zostały tylko głęboko zakorzenione zabobony.

Zabrania się "homosiom" naturalnych dla człowieka zachowań, okazywania uczuć. Osoby heteroseksualne nie mają pojęcia, ile to kosztuje. Użyjcie trochę empatii i wczujcie się w położenie innego człowieka. To naprawdę ważna lekcja tolerancji. Udawać przed kolegami z pracy, przed szefem w obawie przed zwolnieniem, przed najbliższymi w obawie przed odrzuceniem. Każdy dzień to udręka, odpowiadanie na pytania otoczenia typu: "kiedy będę babcią", "gdzie twoja dziewczyna", "kiedy założysz rodzinę". To poważny problem społeczny. Masa młodych gejów przechodzi próby samobójcze, często ze skutkiem śmiertelnym. A wszystko dlatego, ponieważ czują się gorsi, nieakceptowani. I życie brzydnie im do tego stopnia, że postanawiają się na nie targnąć. Pomyślcie, jaka walka toczy się w umyśle takiego młodego człowieka. Myślicie, że skąd się biorą te parady z facetami święcącymi gołymi dupami? Ano z tłumienia naturalnych zachowań, robienia z tego tematu tabu. Niektórzy muszą w ten sposób odreagować. Wiem, że to potrafi razić, ale tak samo homoseksualni mogą odbierać heteroseksualnych.

Nie jesteśmy lepsi ani gorsi i nie rozumiem dlaczego orientacja seksualna wciąż jest wyznacznikiem wartości człowieka. Geje i lesbijki pochodzą, jak to mówicie z "normalnych" domów, mają ojca i matkę. Więc skoro geje i lesbijki są chorzy, to hetero również, bo to z nich się zrodzili. To oni przekazali "skażone" geny. Jeśli ktoś wierzy w naturę, powinien pojąć, że wszyscy wywodzimy się z niej tak samo. Katolicy też chyba (teoretycznie) wiedzą, że wszystkich ludzi stworzył Bóg. Z tych nacisków i presji większości seksualnych rodzą się patologie. Jest masa gejów, którzy zakładają rodziny z kobietą. Mają dzieci, wychowują je a weekendami jeżdżą na "delegacje z pracy", żeby zasmakować męskiego ciała. To nie służy zdrowiu psychicznemu i jest nieuczciwe dla każdej ze stron. Oszukujemy siebie samych i wszystkich wokół.

Przy okazji adopcji trzeba przejść rozmaite procedury. Geje mogą przejść je pomyślnie tak samo jak hetero. Co do kwestii wychowania, przekazywania wzorców. Nie jest to kwestia tego, że mama wpaja jedne rzeczy a tata drugie. Ludzie mają różne charaktery i utrwalają różne wartości. Dlatego nie widzę przeszkód, żeby dwie kobiety czy dwóch mężczyzn nie mogli być równie wartościowi co para różnopłciowa. Też możemy wychowywać światłe pokolenia, uwrażliwiać je, tłoczyć do głów wartościowe poglądy. Wystarczy "otworzyć" umysł.
Awatar użytkownika
Kopaneek
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5905
Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
Ulubiona piosenka: To nie ja
Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki

Re: Związki partnerskie

Post autor: Kopaneek »

Flux pisze: Nie pomyśleliście, że dla drugiej strony obściskujący się i liżący chłopak z dziewczyną też mogą kalać zmysł estetyczny?
Mogą. To powinno być zabronione dla wszystkich. (w miejscach publicznych)
Awatar użytkownika
DAAMI
Nieśmiertelni
Nieśmiertelni
Posty: 2480
Rejestracja: 25 lis 2011, 16:24
Ulubiony album: My
Ulubiona piosenka: Grateful
Lokalizacja: Teraz - Tu

Re: Związki partnerskie

Post autor: DAAMI »

Jeśli ktoś uważa, że homoseksualizm jest chorobą, to głupota także jest chorobą psychiczną lub coś związanego z zaburzeniami psychicznymi :lol:
Awatar użytkownika
Kopaneek
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5905
Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
Ulubiona piosenka: To nie ja
Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki

Re: Związki partnerskie

Post autor: Kopaneek »

Są też inne głosy środowisk naukowych: http://www.fronda.pl/a/homoseksualizm-t ... 22979.html

Właśnie czytam o tym w internecie, przeglądam różne źródła i badania. Nie lubię, jak ktoś daje mi gotową prawdę do kupienia, którą powinienem kupić bo tak wypada.

Czytam/szukam dalej.
Awatar użytkownika
Nat.
Linger
Linger
Posty: 948
Rejestracja: 11 lip 2008, 15:02
Ulubiony album: zależy od dnia ;]
Ulubiona piosenka: Nie proszę o więcej
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Związki partnerskie

Post autor: Nat. »

A nie lepiej żyć i dać żyć innym, kochajmy jak chcemy i kogo chcemy. Odnoszę wrażenie że i tak nie dojdziemy do porozumienia, każdy ma swoje zdanie.
Kopaneek pisze:
Flux pisze: Nie pomyśleliście, że dla drugiej strony obściskujący się i liżący chłopak z dziewczyną też mogą kalać zmysł estetyczny?
Mogą. To powinno być zabronione dla wszystkich. (w miejscach publicznych)

Tu się zgodzę nie mam ochoty oglądać jak ludzie sobie nawzajem "zasysają migdałki",nie ważne czy to hetero, czy homo , to zwyczajnie odpychające.
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: Związki partnerskie

Post autor: endeven »

w ostatnich dniach też przejrzałem prawicowe strony... i nie zamierzam tam wracać, doznałem szoku, ze względu na bełkot tam panujący, manipulatorski i demagogiczny charakter artykulów. Podany w linku jak najbardziej zalicza się do takich. Zaczynam powoli rozumieć Kopaneek uwielbienie do demagogii w Twoim wykonaniu :D

bo heteroseksualni nie odbywają stosunków analnych?? :d

tak, żyją krócej.. z pewnością, bo niby dalej są grupą wysokiego ryzyka Aids? otóż, zdaje się, że od dłuższego czasu wykreślono z tej listy homoseksualistów.

Leczenie, choroba psychiczna, badania.. aha

straszny bełkot. cóż nie czuję się chory, nie mam zaburzen emocjonalnych, nie lecę na psychotropach, a jednak normalnie funkcjonuję, pracuję, chodze do kina, na drinka, czytam, mam wspaniałych znajomych i partnera. Jestem szczęśliwy, w końcu, gdy wytrwałem walkę o siebie, swoje przekonania, uczucia i przestałem udawac kogoś, kim nie jestem.
a nie wróć!

Kłócę się w domu o to, który z Nas ma wyrzucić śmieci!!!

-- Dodano: 30 sty 2013, o 14:05 --

Oczywiście na świecie dalej są też tacy, którzy chętnie zatrudniliby czarną służącą i zamknęli ją w stajni. Zwłaszcza w Stanach.
Ale, co mam brać na poważnie margines myślowy, który prezentują??
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5550
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Związki partnerskie

Post autor: Flux »

Naprawdę, kilku użytkowników w tym wątku prezentuje myślenie oparte na uprzedzeniach, krzywdzących stereotypach i irracjonalnym strachu przed nieznanym. Rozwala mnie to podejście na zasadzie "studiujesz dziennie polonistykę, więc zaocznie nie możesz studiować matematyki, ponieważ to się wyklucza". To tylko taki głupi przykład, ale uważam że dobrze obrazuje nastawienie niektórych osób. Co wolno wojewodzie, to nie tobie, smrodzie! :lol: Jałowe argumenty. Czasy się zmieniają, tylko społeczeństwo nie zawsze nadąża jak widać. Inaczej byście ćwierkali, jakbyście to Wy byli w mniejszości lub gdybyście mieli geja za brata lub lesbijkę za siostrę. Nic nie uczy jak praktyka.
ODPOWIEDZ