Strona 3 z 17

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 19:47
autor: Piter
A dlaczego w ogole nalezy przywolywac alkoholikow, sadystow, gwalcicieli i pedofilow w dyskusji o adopcji dzieci przez homoseksualistow? Zupelnie jakby gej czy lesbijka byli na czarnej liscie tuz przed wyzej wymienionymi.

-- Dodano: 29 sty 2013, o 19:49 --
weroniuka pisze:Wiem, że niektórzy mają, ale mi chodziło bardziej o to, że ze swojego związku nie mogą mieć dzieci.
No i?

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 19:50
autor: Kopaneek
Flux, niedawno grzmiałeś, że nie powinno gwłacić się natury. :P

A skoro natura nie obdarzyła homoseksualistów zdolnością prokreacji...

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 19:52
autor: Piter
Kopaneek pisze:Flux, niedawno grzmiałeś, że nie powinno gwłacić się natury. :P

A skoro natura nie obdarzyła homoseksualistów zdolnością prokreacji...
W takim razie dlaczego nieplodne pary moga adoptowac dzieci, co wiecej czesto gwalca nature leczac swoja nieplodnosc.

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 19:53
autor: Aro
Kopaneek pisze:A skoro natura nie obdarzyła homoseksualistów zdolnością prokreacji...
A wszystkich hetero obdarzyła tą zdolnością?

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 19:55
autor: Kopaneek
Każdy zdrowy człowiek hetero jest zdolny do prokreacji.
Piter pisze:W takim razie dlaczego nieplodne pary moga adoptowac dzieci, co wiecej czesto gwalca nature leczac swoja nieplodnosc.
Leczenie nie jest gwałceniem natury.
Flux pisze:No i właśnie dlatego, jeśli chcą
Dziwny argument - daj mi bo chcę (choć sam nie mogę).
Mnie od dziecka uczono "nie można mieć wszystkiego, co się chce". No ale mój ojciec jest hetero. :ha:

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 19:55
autor: Matiz99
Piter pisze:W takim razie dlaczego nieplodne pary moga adoptowac dzieci, co wiecej czesto gwalca nature leczac swoja nieplodnosc.
Bo nie są parą homoseksualną?
Aro pisze: A wszystkich hetero obdarzyła tą zdolnością?
Nie, ale pary homo ani jednej.

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 19:56
autor: Flux
No i dalej apeluję, żeby natury nie gwałcić. Homoseksualizm występuje od zarania dziejów. Najwyższy czas, żeby to pojąć. Włączcie sobie czasem Animal Planet. Świnia może wychowywać tygrysa, kot przyjaźni się z ptakiem zamiast na niego polować a CZŁOWIEK nie może adoptować CZŁOWIEKA?

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 19:59
autor: Piter
Kopaneek pisze:Każdy zdrowy człowiek hetero jest zdolny do prokreacji.
Piter pisze:W takim razie dlaczego nieplodne pary moga adoptowac dzieci, co wiecej czesto gwalca nature leczac swoja nieplodnosc.
Leczenie nie jest gwałceniem natury.
Jak to, natura pozbawila kogos plodnosci.

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 19:59
autor: weroniuka
Piter pisze:
weroniuka pisze:Wiem, że niektórzy mają, ale mi chodziło bardziej o to, że ze swojego związku nie mogą mieć dzieci.
No i?
No i za mało homoseksualistów ma kogo porzucać, żeby móc powiedzieć, że tego by nie robili.

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 20:00
autor: DeathlySilence
endeven pisze:Nie wiem, w jaki sposób dziecko ma przezyć dramat w homoseksualnej rodzinie?
Na dwa sposoby.
1. Rodzice homoseksualni okażą się równie nieodpowiedzialni jak ci heteroseksualni.
2. Piętno bycia dzieckiem wychowywanym przez parę homoseksualistów - dziecko obrywa za sprawą rykoszetującego pocisku zwanego nietolerancją społeczną - wszystkim tym, czym się ta nietolerancja objawia.

Związek partnerski (moja definicja, jak ją rozumiem) to najprościej rzecz ujmując umowa między dwojgiem pełnoletnich osób (bez względu na PŁEĆ), które łączy WIĘŹ szeroko rozumiana (miłość, przyjaźń, przywiązanie, wspólne prowadzenie gospodarstwa domowego itp. itd.).

Piszę to dlatego, gdyż prze fakt, że za sprawą związków partnerskich sformalizować będzie można konkubinaty (większość przypadków) oraz, że jest to pewnego rodzaju furtka dla legalizacji związków homoseksualnych, umyka istota, piękno tej umowy - prostota zapisu, zapewniająca obywatelom podstawowe prawa, które do niedawana były zarezerwowane tylko dla "uprzywilejowanych", nie tyle dostosowująca się do zmian zachodzących w społeczeństwie (też), ale przede wszystkim dająca swobodę obywatelom i zabezpieczenie, rozwiązująca za jednym zamachem "tysiące" różnych przypadków.

Pamiętać trzeba, że ZP choć umożliwiają sformalizowanie konkubinatów, czy stanowi furtkę dla związków homoseksualnych - to jest to inna kategoria, liga umowy, dalekiej od małżeństwa.
ZP z zasady musi mieć mniejszą rangę wobec małżeństwa i tym samym mniejsze przywileje prawne. Dlaczego? Zaraz odpowiem, ale najpierw...

Wrzucanie do tej dyskusji kwestii adopcji dzieci przez pary tej samej płci jest WIELKIM błędem.

Adopcja dzieci rozpatrywana powinna być dopiero, gdy związki homoseksualne, będą traktowane na równi z małżeństwami - prawnie, niezależnie od nazwy, a nie w momencie, gdy ich legalizacja opiera się na furtce w umowie o mniejszej randze.

Trzeba wiedzieć, czym jest ZP i z czym się je. Inaczej powstają takie dyskusje, które tylko zaciemniają istotę tej umowy.

Mist, dzięki za post - inny, ale jakże ważny głos w dyskusji. :)

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 20:00
autor: Aro
Flux, daj spokój. Argumentów im brak i wyciągają jakieś rzeczy z du...y. A to homosie są wbrew naturze nawet jeśli w niej występują, dzieci by dali prędzej ojcu alkoholikowi pedofilowi bo zawsze to ojciec. Rzygać się chce.

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 20:01
autor: Piter
Kopaneek pisze:Każdy zdrowy człowiek hetero jest zdolny do prokreacji.
Nie kazdy, nie kazdy rowniez jest plodny. Wsrod homoseksualistow sa osoby plodne, zdolne do prokreacji.

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 20:01
autor: Flux
Wychowywanie dzieci to nie zabawa. To nie produkt, który można odstawić na półkę, wyrzucić. Adopcja jest z założenia ŚWIADOMYM rodzicielstwem ludzi, którzy są na to zdecydowani. Może w ogóle zabrońcie adopcji komukolwiek, bo to sprzeczne z naturą? Jak się człowiek rodzi bez nóg, też nie dawajmy mu protez. Po co, skoro natura go nie obdarzyła.

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 20:05
autor: Piter
Matiz99 pisze:
Piter pisze:W takim razie dlaczego nieplodne pary moga adoptowac dzieci, co wiecej czesto gwalca nature leczac swoja nieplodnosc.
Bo nie są parą homoseksualną?
Nie rozumiem tego argumentu.
Matiz pisze: Nie, ale pary homo ani jednej.
Pary hetero gdy razem nie moga splodzic potomka, moga go adoptowac. Pary homo nie, bo zadna para homo razem nie moze go splodzic? Dla mnie jednak jest tu pewna analogia miedzy para hetero i homo, ktore adoptuja dzieci.

Re: Związki partnerskie

: 29 sty 2013, 20:07
autor: Kopaneek
Przepraszam, ale dyskusja na tym poziomie jest bezproduktywna.
Nie chcę w to brnąć. Za dużo emocji.

Nie można raz pisać, że gwałci się naturę a za chwilę od tego odbiegać. Kto mieczem...
Flux pisze: Świnia może wychowywać tygrysa, kot przyjaźni się z ptakiem zamiast na niego polować a CZŁOWIEK nie może adoptować CZŁOWIEKA?
Dlaczego w przypadku zwiąrząt używasz ich nazw własnych a w przypadku ludzi nazwy gatunku?
Flux pisze:Może w ogóle zabrońcie adopcji komukolwiek, bo to sprzeczne z naturą? Jak się człowiek rodzi bez nóg, też nie dawajmy mu protez. Po co, skoro natura go nie obdarzyła.
Nie przemyślałeś tego znowu. Proteza jest imitacją nogi. Homoseksualista nigdy nie będzie "imitacją" heteroseksualnego rodzica (pewne cechy uwarunkowała natura, są nienabywalne). Zapewnienie bytu to nie wszystko.