Edyta Górniak forum dyskusyjne

LF za duzo sę naoglądałaś musicali i nie umesz docenić tego cudenka

LaFidelite pisze:Jeśli ten koszmar nadający się na wesele w remizie nazywasz perłą, to jest z Tobą i Twoim gustem gorzej, niż myślałam. Widocznie ludzie wyjeżdżają ze wsi, ale wieś ludzi nie opuszcza, nawet, kiedy mieszka się w UK i udaje Brytyjczyka.

Nie wiem jak możesz tak oceniać przyjemne elektroniczny kawałek słuchająć do bólu plastikowych pioseneczke dla nastolatków śpiewanych przez niejaką Arianę.
I hamuj się trochę z tym wartościowaniem Mist jako człowieka, bo bardziej o niskicha standardach świadczy Twoja kultura osobista niż gust muzyczny Mist.

LaFidelite pisze:Jeśli ten koszmar nadający się na wesele w remizie nazywasz perłą, to jest z Tobą i Twoim gustem gorzej, niż myślałam. Widocznie ludzie wyjeżdżają ze wsi, ale wieś ludzi nie opuszcza, nawet, kiedy mieszka się w UK i udaje Brytyjczyka.

A masz coś do ludzi ze wsi? Jak widać ludzie ze wsi czasami potrafią mieć więcej kultury, niż ty zachowałeś w tym poście.

Koleżanka LF widzę w formie

Wspolczuje formy.

-- Dodano: 19 maja 2014, o 20:08 --

Wspolczuje formy.

Widzę, że jak komuś nie podoba się ta marna kompozycja, to wywołuje to straszliwe oburzenie. Kogoś musiało chyba zaboleć, ale nie ma się czym przejmować, każdy może czasem posłuchać wieśniackiej muzyki, tylko trzeba umieć to rozpoznać i się do tego przyznać. Blur, właśnie zanim jeszcze napisałeś tego posta, widziałam, że piosenka Ci się podoba (co zresztą mnie zdziwiło, bo jakoś nie podejrzewałabym Ciebie o to) i pomyślałam sobie od razu, jakie to zabawne, że krytykowałeś tak zaciekle muzyke wspomnianej przez Ciebie osoby, a jednak między nią, a ostatnimi dokonaniami Edyty jest przepaść. A moja kultura osobista ma się bardzo dobrze, jeszcze nikt ze znajomych czy rodziny nigdy nie narzekał, jednak dziękuję za troskę. Frytko, w żadnym razie nie mam nic przeciwko ludziom ze wsi. Ludzie ze wsi, jak sama napisałaś, często, a nawet przeważnie mają więcej kultury i lepszy gust niż niektórzy użytkownicy tego forum włącznie z panią Mist. Ja po prostu nie lubie takiego zakłamania. Od razu zakładacie, że jak Wam się coś podoba, to musi to być dobre i tyle. Też ciekawa jest wasza selektywność i wybiórcze czytanie komentarzy, wg. tego, co jest Wam na rękę. No bo każdy posiadający pare oczu widzi, że to Mist pierwsze zaatakowała mnie personalnie ( i zresztą każdego, komu utwór sie nie podoba) w charakterystyczny dla niej, chamski i wiejski sposób, ale dziwnym trafem wszyscy rzucili się właśnie na mnie. Czemu? Bo z nia się zgadzacie. Podwójne standardy - słabe to, ale niczego więcej po tym forum, przynajmniej od większości uzytkowników oczekiwać nie można. Dziękuję i bez odbioru.

Po bliższym zapoznaniu jestem gotów przyznać nowemu utworowi 6 punktów. Tak jak zauważyliście, to idealny wakacyjny singiel, dla mnie także letni w kwestii wrażeń. Nienachalny kawałek, nie narzuca się słuchaczowi, nie epatuje sztucznie rozbuchanymi emocjami i patosem. Miło się słucha, ale jakoś nie mam potrzeby częstego doń powrotu. Your high traktuję jako przystawkę przed daniem głównym w postaci całego albumu.

LaFidka ja osobiście bardziej cenię sobie bycie wieśniakiem niż gorolem

LaFidelite pisze:Od razu zakładacie, że jak Wam się coś podoba, to musi to być dobre i tyle. Też ciekawa jest wasza selektywność i wybiórcze czytanie komentarzy, wg. tego, co jest Wam na rękę.

Pewnie bede niepopularny, ale zgodze sie z tymi slowami.

Ludzie, wiecej luzu, mniej klotni.

Po 3 dniach z YH musze niestety stwierdzic, ze moj entuzjazm wobec tego kawalka spadl.

Aktualnie zastanawiam sie nad 5.

LF, powinienem chyba rodzielić jakoś moje dwa zdania w poście, bo trochę źle to zabrzmiało.
Pierwsze zdanie odnoszące się do tego, że nie podoba Ci się piosenka w żaden sposób w Ciebie nie uderza, a przywołanie Ariany jest tylko małą uszczypliwością, ale Twoja ocena wszytkich, którym podoba się singiel jest zwyczajnie chamska, stąd drugie zdanie.
Każdy ma prawo do własnej opinii, ale nie dzielmy się na dwa obozy, tych którym piosenka się podoba (fantycy bez gustu, co to obronią wszystko, co Diva zrobi) i Ci strasznie źli, co im się nic nie podoba.

Jako moderator bardzo proszę Was o więcej życzliwości między sobą (szczególnie kieruje to do theshape, Michaela i LF, bo ostatnio w każdym wątku sie kłócicie). Sobie również tego życzę.


Wracając do tematu - singla wciąż nie oceniłem, czekam, aż będę mógł nabyć piosenkę w wysokiej jakości.
Największa wartość piosenki tkwi w głosie Edyty. Strasznie mi się podoba jego brzmienie.

Chyba się nie zrozumieliśmy, bo tamtem post był wyraźnie skierowany do jednej osoby, a nie do wszystkich, więc jeśli ktokolwiek mogł poczuć się urażony, to właśnie ona. Był zresztą odpowiedzią na chamskie, niczym niesprowokowane zaczepki, tak więc wybaczcie, ale jakoś trudno mi tu dostrzec swoją wielką winę. Tak, jak już wspomniałam, wszyscy są niesamowicie stronniczy i bez trudu przymykacie oko na to, co dla was niewygodne. Mówicie, że singiel może się komus nie podobać, po czym rzucacie się na osobę, która odważyła się powiedzieć, że piosenka jest okropna i to w temacie, który właśnie do tego służy. Czysta hipokryzja. Nigdy nie myślałam, że to masowe uwielbienie dla nowego singla jest spowodowane zaślepieniem, ale obserwując wasze reakcje, może tak właśnie jest. W każdym razie na żadną dyskusję tutaj nie ma miejsca.

Piosenka jest doskonała. Leci u mnie na przemian z hitami z My. Oceniam na 2.

Blur pisze:Nie wiem jak możesz tak oceniać przyjemne elektroniczny kawałek słuchająć do bólu plastikowych pioseneczke dla nastolatków śpiewanych przez niejaką Arianę.
I hamuj się trochę z tym wartościowaniem Mist jako człowieka, bo bardziej o niskicha standardach świadczy Twoja kultura osobista niż gust muzyczny Mist.

Aż się chce polecieć klasykiem:

KTO WYZNACZA GRANICE?

Po zakończeniu ankiety, średnia ocena wyniosła 7,72, więc można przyjąć, że YH forumowiczom się podoba .

Czasowa ankieta? Powinna być z nieokreślonym czasem oraz z możliwością zmiany głosu bo piosenka może przecież zyskać / stracić po kilku miesiącach.