Strona 1 z 1

Trasa Akustyczna

: 07 paź 2019, 18:00
autor: michal.p
Cześć :)
Ciekaw jestem które z Edytowych utworów, chcielibyście usłyszeć na koncertach akustycznych w tym roku :)
Być może, :edi: weźmie propozycje fanów pod uwagę, jak rok temu ;)
Sporo tego jest, więc każdy ma do rozdysponowania 15 głosów :) Pozdrawiam

Re: Trasa Akustyczna

: 07 paź 2019, 18:23
autor: ray
Głosuję na:
To nie ja
Dotyk
Będę śniła
Litania
Kolorowy wiatr
Perfect moment
Gone
Linger
Nie proszę o więcej
Sleep with me
The day before the rain
Loving you
Dziękuję Ci
Tafla
Dzisiaj dziękuję

Brakuje mi tu kilku utworów. Zagłosowałbym na Szyby, Słowa jak motyle (zamiast The day before the rain) i Dom dobrych drzew, gdybym mógł. :)

Re: Trasa Akustyczna

: 07 paź 2019, 18:25
autor: michal.p
Ah! Wiedziałem, że zapomniałem o czymś istotnym - w tym przypadku Szybach :/

Re: Trasa Akustyczna

: 07 paź 2019, 19:53
autor: Piter
Lustro

Re: Trasa Akustyczna

: 08 paź 2019, 17:16
autor: aśka
Moje ukochane Będę śniła. Tylko z dobrą solówką na gitarze... :wink:

Re: Trasa Akustyczna

: 08 paź 2019, 17:45
autor: Nuklodem
- I'll Never Love Again
- Hold On Your Heart
- Loving You
- Będę śniła
- Litania
Magiczna piątka :edi:

Re: Trasa Akustyczna

: 09 paź 2019, 22:17
autor: michal.p
W nowym poście na fb Królowa również zadała pytanie, jakie utwory chcemy usłyszeć, być może zapozna się z komentarzami :P :edi:

Re: Trasa Akustyczna

: 11 paź 2019, 14:57
autor: Kopaneek
- I'll Never Love Again
- Hold On Your Heart
- Loving You
- Będę śniła

Chciałbym jeszcze:
- Nie wierzyć nie mam sił
- To co najlepsze
- Błękit myśli

Re: Trasa Akustyczna

: 13 paź 2019, 0:02
autor: Love2Love 1990-2016
Jest tyle tych utworów, że Edyta mogłaby zmienić cała setlistę i wypełnić ją tylko tymi, których niestety od dawna nie wykonywała, bądź nie wykonywała nigdy.
Fajnie, że w zeszłym roku na trasie akustycznej wiele z takich utworów się pojawiło, mam nadzieję, że tym razem też nas zaskoczy.
Ja liczę na pewno na „I’ll never love again”, „The story so far”, z podanych powyżej brakuje mi jeszcze „Grateful”.