Strona 3 z 13

Re: Anna Maria Jopek

: 14 paź 2005, 0:34
autor: Krystian
Robert, Edyta nie ma osobowosci?! A kto w '94 roku przyciagnal do siebie setki tysiecy ludzi- oczywiscie ze Edyta i to dzieki wlasnie wyrozniajacej osobowosci. To dzieki silnej osobowosci Edyta wyroznia sie z calej tej polskiej tandety. Wiesz moze i dla Ciebie Jopkowa ma klase, dla mnie jest mdla i bez wyrazu(szara mysz, ktorej pomoglo nazwisko). Zalamanie moze miec kazdy bez wzgledu czy ma klase czy nie-wystarczy ze jest czlowiekiem. Listami a raczej listem Edyta tylko udowodnila, ze dla rodziny moze poswiecic bardzo wiele. Górniak i Jopek sa tak rozne, ze kazdy kto stara sie je porownywac naraza sie na smiesznosc. Przez 15 lat obecnosci na scenie Edyta udowodnila tysiace razy ze ma silna osobowosc. Jopek moze i jak to napisales reprezentuje klase, ale fortepianu(chyba skonczyla) :) . Edyta to Dama, zas Jopkowa kreuje sie na dame i to jest zasadnicza roznica miedzy Górniak i Jopek. Pozdrawiam

Re: Anna Maria Jopek

: 14 paź 2005, 0:43
autor: Estratos
Ja tam wizerunek Edyty dziele na 3 okresy:

Nieopierzone dziewczatko - przed Eurowizja i krotko po

DAMA - czasy plyty "Edyta Gorniak"

Mamuśka
- od czasu ciazy po dzis dzien :P

Re: Anna Maria Jopek

: 14 paź 2005, 0:50
autor: vanity
Krystian pisze:Robert, Edyta nie ma osobowosci?!
protestuję każdy ma osobowość, nawet szare nieśmiałe myszki....
Krystian pisze:Wiesz moze i dla Ciebie Jopkowa ma klase, dla mnie jest mdla i bez wyrazu(szara mysz, ktorej pomoglo nazwisko).
tu bym nie przesadzała z tym nazwiskiem. może i jej nazwisko coś gdzieś mówiło, ale bądźmy szczerzy to nie rodzinka sthurów z nazwiskiem znanym w całej Polsce.
Krystian pisze:Listami a raczej listem Edyta tylko udowodnila, ze dla rodziny moze poswiecic bardzo wiele.
i przy okazji być wulgarną. to jej okropna wpadka.
Krystian pisze:Edyta to Dama, zas Jopkowa kreuje sie na dame i to jest zasadnicza roznica miedzy Górniak i Jopek.
ja bym powiedziała że raczej odwrotnie. niestety. damom nie wypada być wulgarnymi, i prać prywatnych brudów na forum ogólnym. o np irenie santor tak mówią - 1 dama polskiej piosenki, ale edka raczej nie zostanie tak nazwana "na starość", na razie ludzie kojarzą ją jako skandalistkę, potem dopiero piosenkarkę. a początek estradowy miała wprost genialny...

Re: Anna Maria Jopek

: 14 paź 2005, 1:00
autor: Robert
nie napisalem ze Edyta nie ma osobowosci. Bo ma. Kazdy ma. Napisalem, ze osobowosc nieciekawa. Bo mnei nie pociaga.

[ Dodano: 2005-10-14, 01:01 ]
aha co do reszty postu Krystiana - nei chce powtarzac tego co napisala vanity :)

Re: Anna Maria Jopek

: 14 paź 2005, 8:47
autor: grzechoo
Edyta jest kontrowersyjna postacia polskiego show bussinesu, jest indywidualnością, co do załamania - wielkie talenty, osobowości tak mają (przyk: Martiah Carey). Pani Jopek nie stykała się z taką agresją ze strony mediów, więc nie musiała pisać wulgarnego listu, Chylińska klnie na codzień i nikomu to nie przeszkadza bo taka jest. Pani Santor - czy o niej codziennie brukowce coś wypisywały? Jakoś się nie zetknąłem. Ludzie się zmieniają, więc kto powiedizał,że Edyta zawsze ma być damą. Każdy jest jaki jest i każdy jest tylko człowiekiem i mają prawo puścić mu nerwy, ma prawo popełniać błędy.
Dla mnie Jopek tak jak dla Krystiana jest mdła i bez wyrazu, za dużo smęci. Równie dobrze można stwierdzić (o czym ArO wspominał), że Jopek nie przystoi robienie takiej okładki bo wygląda na niej jak gwiazda porno.

Re: Anna Maria Jopek

: 14 paź 2005, 15:08
autor: Estratos
Hmm, powiedzmy sobie raz na zawsze: Edyta sama sie prosila o zainteresowanie mediow poprzez wywlekanie historii ze swoich zwiazkow i rozpowiadaniem o swoich nieszczesliwych milosciach. Po prostu nie przewidziala konsekwencji. Anna Maria Jopek najwyrazniej stosuje sie do tekstow swoich piosenek i dobrze na tym wychodzi:

"I pozostało tajemnica
I pozostanie tajemnicą, co robiłam wczoraj
przed snem. Czy jestem świętą, czy grzesznicą
Tylko moja mama to wie. To pozostanie tajemnicą.
Nie usłyszy o niej świat. Gazety o tym nie napiszą.
Nie zarobią netto plus vat. No a pan? Co pan o mnie
pomyśli to i tak mi się w nocy nie przyśni.
I pozostanie tajemnica czemu pan wie lepiej niż ja
ile zarabiam i z kim sypiam, jakie wino piję do dna...
To pozostanie tajemnica. Nie usłyszy o niej świat.
Bo ja tłumaczę się rodzicom.
Panu rzucam słowa na wiatr...

No a to, co pan dzisiaj o mnie napisze to i tak,
i tak jutro zmieni się w ciszę."


[ Dodano: 2005-10-14, 15:16 ]
a
grzechoo pisze:Jopek nie przystoi robienie takiej okładki bo wygląda na niej jak gwiazda porno.


AMJ: Ciekawe, na ile zostanie zrozumiana (ta okladka - przyp. M.) a na ile pochopnie przeinaczona. Dla mnie oczywisty jest jej związek z istotą albumu Niebo: odważna I intymna zarazem. Inna. Mówiąca wprost, że na płycie w otwarty, obnażający a jednocześnie prosty sposób dotykamy spraw dla nas najważniejszych. Być móże odsłaniamy w tych kilkunastu piosenkach więcej, niż powinniśmy. Wreszcie: ta okładka nie mogła przypominać niczego, co zrobiliśmy wcześniej, jak I sama płyta mam nadzieję jest nowym rozdziałem. Zależało nam też, aby była... przeźroczysta. W takim osobliwym sensie: bez scenografii, bez stylizacji, z czcionką, która nie przypomina niczego. Powstał pomysł, zachowując wszelkie proporcje, „Białego Albumu”, ale wydawało nam się, że w Polsce nie ma jeszcze miejsca na okładki z samych liter. Ostatecznie ta „obwoluta” spełnia swoją funkcję. Jest w niej coś przeźroczystego I osobistego zarazem.

Re: Anna Maria Jopek

: 14 paź 2005, 15:36
autor: pijej1
AMJ: Ciekawe, na ile zostanie zrozumiana (ta okladka - przyp. M.) a na ile pochopnie przeinaczona. Dla mnie oczywisty jest jej związek z istotą albumu Niebo: odważna I intymna zarazem. Inna. Mówiąca wprost, że na płycie w otwarty, obnażający a jednocześnie prosty sposób dotykamy spraw dla nas najważniejszych. Być móże odsłaniamy w tych kilkunastu piosenkach więcej, niż powinniśmy. Wreszcie: ta okładka nie mogła przypominać niczego, co zrobiliśmy wcześniej, jak I sama płyta mam nadzieję jest nowym rozdziałem. Zależało nam też, aby była... przeźroczysta. W takim osobliwym sensie: bez scenografii, bez stylizacji, z czcionką, która nie przypomina niczego. Powstał pomysł, zachowując wszelkie proporcje, ?Białego Albumu?, ale wydawało nam się, że w Polsce nie ma jeszcze miejsca na okładki z samych liter. Ostatecznie ta ?obwoluta? spełnia swoją funkcję. Jest w niej coś przeźroczystego I osobistego zarazem

jak mam rozumiec te trojkaty na jej klatce piersiowej, na ktore wczesniej zwrocil uwage tom? moze to przeslanie aby nie opalac sie toples bo mozna zachorowac na raka piersi czy jak? ja tego nie potrafie zrozumiec :) a ten wyraz twarzy jopkowej??? to jest dopiero trudne dla mnie do zrozumienia!!!!

Re: Anna Maria Jopek

: 14 paź 2005, 15:40
autor: Estratos
pijej1 pisze:to jest dopiero trudne dla mnie do zrozumienia!!!!
najwyrazniej nie nam jest dane rozumiec artystow

Re: Anna Maria Jopek

: 01 lis 2005, 18:02
autor: Xenia
Zagadka rozwiazana dla czego wielu z nas sie nowa plyta AMJ nie podoba.

AMJ promuje z mezem w TVPolonii CD i Marci opdwiedzial, ze teksty i muzyka reflektuja jego i Anie jako rodzicow i ludzi doroslych. Dal tego ta plyta na pewno wielo nastolatka nie bedzie sie podobac.

Plyta nadaje sie wiecej na rozmyslanie niz na odprezenie.

Re: Anna Maria Jopek

: 02 lis 2005, 22:39
autor: Virtual Tom
No cóz mozna powiedzieć o albumie "Niebo" jak zwykle najlepszy singiel promujący "Gdy mówią mi" czyli ciągle ten sam schemat, chwytliwy kawałek do promocji i równie schematyczna reszta, fajnie zaczynajace się "Ode mnie" psuje smętne marudzenie Anny już w pierwszy wersie, ale osoby wrażliwe na Jopkowa manierę na pewno dostaną konwulsji z pewności przy kompozycji beztekstowej "Ustami", podobnie "Adagio"
Mam niesamowicie mieszane uczucia, z jednej strony można powiedziec, że do tego albumu trzeba miec nastrój, z drugiej najchętniej pierdyknąłbym nim o ścianę, dłuzy się niemiłosiernie.
Nie widze materiału na kolejny singiel, ten album jets całkowicie niepromowalny 8) "Ucisz się" ciekawie się roziwja, słychać etniczne klimaty, przywłuje także pewne skojarzenia z albumem "Ale jestem" ale na tym się kończy - tytuł zadedykowałbym Annie.
Płyta tylko dla wiernych fanów.

Re: Anna Maria Jopek

: 03 lis 2005, 15:44
autor: Robert
akurat Ani wiernych fanow nie brakuje :P

Re: Anna Maria Jopek

: 06 lis 2005, 11:12
autor: marlena
dzisiaj o 00:05 w programie 2 TVP koncert "Niebo" AMJ - pewnie bedzie mozna posłuchac wszystkich piosenek z najnowszej płyty! fajne są takie koncerty! ale tego nie konieczne musze ogladac :D

Re: Anna Maria Jopek

: 06 lis 2005, 11:21
autor: Aro
Opis koncertu o którym pisze Marlena:
24 października miała miejsce premiera nowego albumu Anny Marii Jopek. Program jest zapisem koncertu, który odbył się w Studiu Koncertowym im. Agnieszki Osieckiej przy ul. Myśliwieckiej w Warszawie 1 października br. "Niebo" to wyczekiwany od trzech lat studyjny album Anny Marii Jopek. W programie również rozmowa Anny Popek z wokalistką na temat jej najnowszej płyty.

Re: Anna Maria Jopek

: 06 lis 2005, 17:13
autor: DeathlySilence
Zaje*ista godzina emisji 8) Tylko pogratulować Ninie :?
No, ale dzieki Bogu są takie cacuszka jak video i sobie nagram :)
W końcu coś na poziomie w TVP :wink:
Muzyka Ani jest niezwykle klimatyczna i refleksyjna - a koncerty live w pełni to oddają :) Juz sie nie mogę doczekać ;)

Re: Anna Maria Jopek

: 06 lis 2005, 17:30
autor: vanity
DeathlySilence pisze:Zaje*ista godzina emisji Cool Tylko pogratulować Ninie Confused
to się nazywa: realizowanie misji przez tv publiczną....