Kasia Kowalska

O polskich wokalistkach, wokalistach i zespołach. Muzyka polska. Zapraszamy do dyskusji!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Steffie
Impossible
Impossible
Posty: 1671
Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
Lokalizacja: Ziemia

Re: Kasia Kowalska

Post autor: Steffie »

Kamui, naprawde nie slyszales o tym, ze Kasia Kowalska przez wiele lat walczyla z depresja i wlasciwie cudem chyba jest, ze ponownie wyszla do ludzi, wrocila do spiewania, nagrywa nowa plyte?
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Kasia Kowalska

Post autor: ray »

Kamui Shiro pisze:(...) przez szereg długich lat nie kiwnęła palcem, by podtrzymać zainteresowanie swoją muzyką. 6 lat i w końcu jeden singiel, którego nawet nie potrafię sobie za cholercię przypomnieć, choć leciał te kilka razy w radiu i na moim yt. Nawet :edi: dała więcej.
Kamui, wypowiadasz się bardzo kategorycznie o Kowalskiej (i nie tylko o niej), a po prostu nie masz racji.
Napisałeś dzisiaj w innym temacie, że uwielbiasz droczyć się z innymi, tylko że to Twoje droczenie się trochę zaśmieca forum...
Przeczytaj kilkanaście ostatnich stron tego wątku. Podejrzewam, że nie pamiętasz na przykład o koncertowym DVD i CD "Przystanek Woodstock 2014" czy o singlu Ikar. Była też specjalna trasa koncertowa z okazji 20-lecia płyty "Gemini".

Kowalska obecnie nie chce być kojarzona z mainstreamem. Zresztą przecież słychać wyraźnie, że Aya jest dużo mniej komercyjnym kawałkiem niż single z czasów "5", "Antidotum" czy "Samotnej w wielkim mieście".
Ale to nie znaczy, że jej status Kowalskiej jest zagrożony. Skoro ona nadal zapełnia sale na koncertach, skoro radia cały czas grają jej przeboje sprzed lat, skoro ona nadal występuje w telewizji na różnych festiwalach, nie można jej uważać za starą, zapomnianą gwiazdę.
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Kasia Kowalska

Post autor: Flux »

Akurat z pokolenia pań około 45 roku życia, Kowalska w radiach rozgrywa się chyba najlepiej. Można usłyszeć jej piosenki częściej niż Górniak, Lipnickiej, Kukulskiej i Steczkowskiej razem wziętych. I to nie tylko o 4 nad ranem. Ma stabilną, ugruntowaną pozycję. Co ciekawe, na antenie najczęściej można usłyszeć przeboje, które wcale nie pochodzą z początku kariery, jak na przykład Spowiedź, Prowadź mnie czy Antidotum. Zdecydowanie rzadziej puszczają Jak rzecz, Co może przynieść nowy dzień lub Coś optymistycznego. Rzadkie zjawisko, zazwyczaj w pamięci przeciętnego słuchacza zapisują się utwory z debiutu i te są wałkowane. Szkoda że Aya nie nabrała większego impetu, myślę że to świetny kierunek na przyszłość i odświeżenie brzmienia, którego Kowalska potrzebowała. Mnie przyciągnęło do niej po latach i uważam że to najlepsze muzycznie, co przydarzyło się jej od współpracy z Ciechowskim. No i nie zapominajmy o kultowych reklamach Fortuny i Coca Coli :D
MacLean
Impossible
Impossible
Posty: 1809
Rejestracja: 25 kwie 2009, 0:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kasia Kowalska

Post autor: MacLean »

Flux pisze:No i nie zapominajmy o kultowych reklamach Fortuny i Coca Coli :D
Ani o cudownej piosence Zgubiony dom, zdobiącej serial Awantura o Basię
:twisted:
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3528
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Kasia Kowalska

Post autor: Kamui Shiro »

ray pisze:
Kamui Shiro pisze:(...) przez szereg długich lat nie kiwnęła palcem, by podtrzymać zainteresowanie swoją muzyką. 6 lat i w końcu jeden singiel, którego nawet nie potrafię sobie za cholercię przypomnieć, choć leciał te kilka razy w radiu i na moim yt. Nawet :edi: dała więcej.
Kamui, wypowiadasz się bardzo kategorycznie o Kowalskiej (i nie tylko o niej), a po prostu nie masz racji.
Napisałeś dzisiaj w innym temacie, że uwielbiasz droczyć się z innymi, tylko że to Twoje droczenie się trochę zaśmieca forum...

Będziesz mi dawać bana czy osta? Przypominam, że tak jakby piszę na temat :roll:
Przytaczam opinie znane mi od znajomych, z Internetu (komentarze nieznajomych).
Osobiście lubię Kowalską i trzymam kciuki za jej obecność na scenie, poza tym, że nie chwyciła mnie jakoś mocniej Aya (fajna piosenka, ale co z tego, jak jej nie pamiętam, jak leciała nawet) i że uważam za słaby fakt, że przez wiele lat Kasia odpuściła wydawnictwo muzyczne. Nie wnikam czemu, coś mi się obiło, że z przyczyn prywatnych - ale abstrahując od takich spraw, nie widzę winy za zaistniały brak dostatecznego rozgłosu po stronie innej niż Kasia.


MacLean pisze:
Flux pisze:No i nie zapominajmy o kultowych reklamach Fortuny i Coca Coli :D
Ani o cudownej piosence Zgubiony dom, zdobiącej serial Awantura o Basię
:twisted:

Właśnie o Fortunie wspominałem. To ostatnio jej się całkiem udało :-D

Flux pisze:Akurat z pokolenia pań około 45 roku życia, Kowalska w radiach rozgrywa się chyba najlepiej. Można usłyszeć jej piosenki częściej niż Górniak, Lipnickiej, Kukulskiej i Steczkowskiej razem wziętych. I to nie tylko o 4 nad ranem. Ma stabilną, ugruntowaną pozycję. Co ciekawe, na antenie najczęściej można usłyszeć przeboje, które wcale nie pochodzą z początku kariery, jak na przykład Spowiedź, Prowadź mnie czy Antidotum. Zdecydowanie rzadziej puszczają Jak rzecz, Co może przynieść nowy dzień lub Coś optymistycznego.

Tak, ale właśnie grają jej stare rzeczy. Stare = starsze niż 10 lat. A nowych za dużo nie nagrała, może w tym tkwi przyczyna? Każda z w/w wymienionych pań wydała przez tę dekadę więcej, no nawet Edi, na którą tak psioczymy. Powtarzam się...

ray pisze: Przeczytaj kilkanaście ostatnich stron tego wątku. Podejrzewam, że nie pamiętasz na przykład o koncertowym DVD i CD "Przystanek Woodstock 2014" czy o singlu Ikar. Była też specjalna trasa koncertowa z okazji 20-lecia płyty "Gemini".

Kowalska obecnie nie chce być kojarzona z mainstreamem. Zresztą przecież słychać wyraźnie, że Aya jest dużo mniej komercyjnym kawałkiem niż single z czasów "5", "Antidotum" czy "Samotnej w wielkim mieście".
Ale to nie znaczy, że jej status Kowalskiej jest zagrożony. Skoro ona nadal zapełnia sale na koncertach, skoro radia cały czas grają jej przeboje sprzed lat, skoro ona nadal występuje w telewizji na różnych festiwalach, nie można jej uważać za starą, zapomnianą gwiazdę.
Ale ja nie piszę o trasach i trybutach dla Ciechowskiego, tylko o premierowych, własnych nagraniach - single... albumy........ :kopie:

Jaki Ikar? Pierwsze słyszę. No własnie... Przepraszam, ale jeśli o czyms zupełnie nie wiadomo poza miejscami typu forum fanow, to cos jest nie tak. Proszę, zrobmy jakąś sondkę, kto z nie-maniaków polskiej sceny pop orientuje się w najnowszych nagraniach Kasi Kowalskiej.

Steczkowska, Kukulska, Lipnicka są bardziej wyraziste. Zawsze były.

Jesli nie chce byc kojarzona z mainstreamem, to o co chodzi Tobie, gdy ubolewasz, że Aya to nie był wielki hicior? Nie ma tak, że masz ciastko i zjesz ciastko, i jeśli ona to wie, to dobrze.
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Kasia Kowalska

Post autor: ray »

Flux pisze:Co ciekawe, na antenie najczęściej można usłyszeć przeboje, które wcale nie pochodzą z początku kariery, jak na przykład Spowiedź, Prowadź mnie czy Antidotum. Zdecydowanie rzadziej puszczają Jak rzecz, Co może przynieść nowy dzień lub Coś optymistycznego. Rzadkie zjawisko, zazwyczaj w pamięci przeciętnego słuchacza zapisują się utwory z debiutu i te są wałkowane.
Też to zaważyłem. Kowalska w zasadzie już przy płycie "5" postawiła na bardziej komercyjne, radiowe brzmienie. I ona zawsze miała szczęście do wyboru singli. Wszystkie single z "Antidotum", wszystkie single z "Samotnej w wielkim mieście" i aż 4 single z "Antepenultimate" dotarły do 1 miejsca POPlisty RMF.
Kamui Shiro pisze:Jesli nie chce byc kojarzona z mainstreamem, to o co chodzi Tobie, gdy ubolewasz, że Aya to nie był wielki hicior? Nie ma tak, że masz ciastko i zjesz ciastko, i jeśli ona to wie, to dobrze.
Ubolewam, bo Aya to bardzo dobra piosenka i zasługuje na większą popularność. Tak samo jak na przykład Glow on Edyty czy Leć Justyny. Tym bardziej, że Kowalska wydała do swojego singla teledysk (który zresztą zajął pierwsze miejsce w polskim plebiscycie do konkursu OGAE Video Contest 2016).
Kamui Shiro pisze:Będziesz mi dawać bana czy osta? Przypominam, że tak jakby piszę na temat :roll:
Zamiast powtarzać, że nie pamiętasz, jak leci Aya, i zamiast pisać, że pierwsze słyszysz o jakimś Ikarze, po prostu przesłuchaj sobie te utwory, choćby na YouTube.

Kasia parę razy tłumaczyła, dlaczego od lat nie wydała nowej, autorskiej płyty. Raz mówiła, że nie ma teraz o czym pisać, bo u niej wielkie nudy - cały czas tylko dzieci i dom, innym razem mówiła, że zmagała się z depresją, a jeszcze innym razem - że z boreliozą. Czytałem też, że parę lat temu coś tam nagrywała, ale pokłóciła się ze swoim producentem i jednocześnie kierownikiem zespołu i "została z niczym". Brzmi znajomo? ;-)
Kasia ma jednak tę przewagę nad Edytą, że cały czas koncertuje i ciągle grają ją radia. Był taki okres, że Kowalska dawała głównie koncerty zamknięte, na szczęście już się to zmieniło - latem grała dużo koncertów plenerowych (na dniach miast), a teraz gra biletowane. Wczoraj miała koncert w Warszawie, przedwczoraj - też. Czyli w ciągu ostatnich dwóch dni ona zagrała więcej koncertów biletowanych w Warszawie niż Górniak przez ostatnich 5 lat. :PP
Kowalska jest też autorką słów wszystkich swoich przebojów, więc na samych tantiemach ona może zarabiać nawet milion złotych rocznie. To też tłumaczy, czemu jej się nie śpieszy do wydania nowej płyty. Ale skoro teraz, w listopadzie napisała, że płyta będzie na wiosnę, to pozostaje mieć nadzieję, że tym razem to już naprawdę.
k+b
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 265
Rejestracja: 26 sie 2010, 16:06
Ulubiony album: Dotyk
Lokalizacja: Polska

Re: Kasia Kowalska

Post autor: k+b »

Już niebawem premiera nowej piosenki Kasi Alannah. Powstał też chyba teledysk.
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3528
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Kasia Kowalska

Post autor: Kamui Shiro »

Ale właśnie nie o to chodzi, że mam sobie po raz kolejny odświeżać nieświeżą Ayę czy odkopywać Ikara, którego lot przez eter wyraźnie zakończył się falstartem, zgodnie z tytułowym odniesieniem do mitu. Chodzi o to, że albo coś można skojarzyć bez biegania za tym na własną rękę, albo nie i w związku z tym daleko temu do dużej popularności.

Dobrze, zatem Kasia jest lepsza niż Edi, bo nagle po kilku długich latach coś jednak robi. No, rychło w czas, powodzonka.
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Kasia Kowalska

Post autor: ray »

Kamui Shiro pisze:Chodzi o to, że albo coś można skojarzyć bez biegania za tym na własną rękę, albo nie i w związku z tym daleko temu do dużej popularności.
To nie zmienia faktu, że Kowalska nadal jest i pozostanie gwiazdą polskiej piosenki. ;-)
Kamui Shiro pisze:Dobrze, zatem Kasia jest lepsza niż Edi, bo nagle po kilku długich latach coś jednak robi. No, rychło w czas, powodzonka.
Kowalska swój ostatni teledysk wydała w czerwcu 2016, a Górniak - w czerwcu 2014. :PP

Dziwię się tylko, że premiera nowego singla Kasi ma być teraz, kiedy radia ciągle grają piosenki świąteczne. Nie lepiej byłoby wydać ten utwór już po Nowym Roku?
4 dni temu Kowalska nagrała kilka swoich piosenek dla "Jaka to melodia?" i później na jej Facebooku pojawił się wpis:
Już niebawem Kasia w programie "Jaka to melodia". Usłyszycie m.in. premierowy utwór Alannah...
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3528
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Kasia Kowalska

Post autor: Kamui Shiro »

Nie tylko teledyski się liczą. Muzyka chyba jednak jest ważniejsza. Między 2011 a 2017 Edyta wydała płytę, niemal 10 singli, wyszły też nieoficjalne klipy. Kasia w tym czasie co? Dużo tego było? Tak porównuj, a nie pod Kasię, bo bez sensu, możemy zestawić sobie lata 2011-2013, jak już bierzemy najlepszy okres dla jednej z nich. I w takim dwuletnim okresie Edyta zrobiła więcej niż Kasia w 2014-2016. Nie spieraj się ze mną dziecinnie, która piosenkarka ma lepsze zabawki, bo kręcisz jak karuzela na na odpuście.
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Kasia Kowalska

Post autor: ray »

Kamui Shiro pisze:Nie spieraj się ze mną dziecinnie, która piosenkarka ma lepsze zabawki, bo kręcisz jak karuzela na na odpuście.
Nie, to Ty kręcisz. :) Bo próbujesz wmówić, że Kowalska "skończyła się w muzycznym mainstreamie minimum 10 lat temu", że jej obecna popularność to już tylko "cień przeszłości" i że ona "przez szereg długich lat nie kiwnęła palcem, by podtrzymać zainteresowanie swoją muzyką". Robisz z niej przebrzmiałą gwiazdę, a to jest najzwyczajniej w świecie nieprawda.
Kowalska od kwietnia zagrała ponad 50 koncertów, cały czas grają ją radia, zaśpiewa na sylwestrze TVN w Warszawie, zapowiedziany jest już kolejny singiel, a na wiosnę ma być płyta.
I nie zapominaj, że okresie 2011-2017 Kasia, dokładnie tak samo jak Edyta, też wydała jedną płytę - CD+DVD "Przystanek Woodstock 2014". :)

Przejrzałem Instagram Kasi i wytropiłem, że w listopadzie ona nagrywała klip w Dolomitach. Tak więc jest duża szansa, że Alannah wyjdzie razem z teledyskiem, tak jak Aya.
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3528
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Kasia Kowalska

Post autor: Kamui Shiro »

Wciąż wymieniasz dokonania głównie z ostatniego roku. Nie wiem, co to za płytka, nie brzmi to jak regularny album z premierowymi nagraniami i nie ma o niej nawet na Wiki. Przyznaję, że nie jestem aż takim znawcą Kasi K. Nie mam tyle czasu co Ty chyba na to tropienie przebrzmiałych gwiazdek, za to umiem nazwać po imieniu ich sytuację, a nie wmawiać sobie i innym, że mamy do czynienia z najświeższym fenomenem, koszącym równo jak za dawnych lat. Nie wiem, po co to robisz, ile w tym rzeczywistej niezgody z moimi słowami czy chęci obrony dobrego imienia dajmy na to Kasi K. jako artystki wielce pracowitej i twórczej, a przede wszystkim kosmicznie popularnej... a ile po prostu chęci użerania się do oporu. Mnie ta chęć się kończy, z bogiem.

W żadnym zdaniu nie zanegowałem faktu, że jest pamiętana i że czasami coś jeszcze muzycznie robi, zwłaszcza ostatnio. Moim zdaniem po prostu to już nie ten etap rozkwitu kariery i popularności, co kiedyś, zas sporo czasu przestane.

Co do tego, że w ciągu 10 lat wydała Spowiedź, to przyznałem, że zapomniałem - w przeciwieństwie do Ciebie umiem wyciągnąć wnioski z cudzej wypowiedzi i zaakceptować własną mylność. Nic nie wmawiam, widzę że na tym forum to już nie wolno się kropnąć o rok czy półtora i poprawić, lol...
Kowalska od kwietnia zagrała ponad 50 koncertów, cały czas grają ją radia, zaśpiewa na sylwestrze TVN w Warszawie, zapowiedziany jest już kolejny singiel, a na wiosnę ma być płyta
JEEEE! :mexicanwave: Huurrra!!! Kasia Kowalska jest najleeepszaaa! Edzia śmierdzi i nic nie robi, Kasia robi wszystkoooo!!!! Słyszałem w tym roku każdą jej piosenkę, zwłaszcza te nowe, codziennie w radiu, przynajmniej raz. Czekam na jej płytę aż się mało nie zsikam, podobnie jak miliony Polaków. Kasia królową polskiej sceny, Kasia nowy król popu, Kasia legenda, Kasia icon of Mtv, Spotify and Youtube. Kasia Grammy. Kasia wychodzi z każdej lodówki, chociaż niszowa, ambitna. Kasia i Wracam do domu to wokalistka i przebój dekady. Kasia pod polską strzechą. Kasia 500+.

Zadowolony?
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Kasia Kowalska

Post autor: ray »

A Ty jesteś zadowolony po napisaniu tego posta? :)
Kamui Shiro pisze:Nie wiem, co to za płytka, nie brzmi to jak regularny album z premierowymi nagraniami i nie ma o niej nawet na Wiki.
Właśnie. A przecież zanim napisałeś post, mogłeś sprawdzić w necie, co to za płytka. :PP
Fakt, że nie ma o niej informacji na Wikipedii, nic nie znaczy - na przykład artykułu o Papayi Urszuli Dudziak też tam nie ma.
"Przystanek Woodstock 2014" to trzeci i jak dotąd ostatni koncertowy album Kasi. Fragmentów wszystkich piosenek można posłuchać tutaj.
Kamui Shiro pisze:Nie mam tyle czasu co Ty chyba na to tropienie przebrzmiałych gwiazdek
Czyli Ty cały czas uważasz Kasię za przebrzmiałą gwiazdkę... :roll: To może Korę też?
Kamui Shiro pisze:Co do tego, że w ciągu 10 lat wydała Spowiedź, to przyznałem, że zapomniałem - w przeciwieństwie do Ciebie umiem wyciągnąć wnioski z cudzej wypowiedzi i zaakceptować własną mylność. Nic nie wmawiam, widzę że na tym forum to już nie wolno się kropnąć o rok czy półtora i poprawić, lol...
Przyznałeś, że zapomniałeś, ale potem znów napisałeś:
Kamui Shiro pisze:Tak, ale właśnie grają jej stare rzeczy. Stare = starsze niż 10 lat.
Gdyby kierować się tylko Spotify i YouTube, wychodzi na to, że największym przebojem Kowalskiej jest zdecydowanie Spowiedź. Na Spotify ten singiel jest jedyną piosenką Kasi, która przekroczyła próg 300 tys. odsłuchań, z kolei na YouTube mamy jeszcze ciekawszą sytuację - klip do Spowiedzi wydano 5 maja 2009, ale na kanale KasiaKowalskaVEVO pojawił się dopiero prawie rok później - 12 kwietnia 2010, czyli wtedy, kiedy sama piosenka była już dość stara (utwór miał premierę w listopadzie 2008). I mimo to dziś ten teledysk ma na liczniku ponad 6,5 mln wyświetleń. Na drugim miejscu jest A to, co mam z ponad dwukrotnie niższym wynikiem (3,1 mln).
Czyli Kasia Kowalska ma w swojej dyskografii 7 płyt autorskich (i 3 koncertowe) i jej największym przebojem jest utwór z jej ostatniej, siódmej płyty autorskiej. To kolejny dowód na to, że ona nie jest przebrzmiałą gwiazdą. :ha: ;-)

Skoro Kowalska zaśpiewała niedawno Alannah w "Jaka to melodia?", to chyba szykuje odcinek, w którym ona będzie gościem specjalnym. Bo przecież niemożliwe, żeby uczestnicy mieli zgadywać piosenkę, która jeszcze nie została wydana. :)
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3528
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Kasia Kowalska

Post autor: Kamui Shiro »

Korę nie. Po co kolejne porownania... Obserwuję rzeczywistość, Kora jest kultowa, odkąd jurorowała i chorowała szczególnie, wydała też popularny album. Jej piosenki wciąż sa bardzo obecne i co ważne, lubiane przez ludzi roznych pokolen. A nie grane tylko dlatego, że zasiedziały się na playliście. Nie znam nikogo zajaranego Kasią K., jakoś tak wyszło, traktuję więc znane mi otoczenie jako próbę statystyczną ;) zwłaszcza że w necie poza Tobą też nie obserwuję jakiegoś trendu na muzykę KK.

Piszę o tradycyjnych stacjach r/ tv, nie o Spotify, którego nie używam.
Koncertowy album to nie to samo co zwykły, poświęcony premierowym nagraniom ("My"), więc tak do konca nie da się tego porownać.

Nie, Spowiedź nie jest największym przebojem Kasi :roll: czy Ty się nauczysz w koncu, że fakt iż na Spotify jakiś mniej stary utwór cieszy się wyższą liczbą odsłuchan, nie czyni z niego automatycznie najwiekszego przeboju danego wykonawcy?
Sorki, ale gnoimy Edytę za to, że od 5 lat nie uraczyła nas nową płytą. A Kasia jest ok ze swoimi przestojami? Myślę, że Edyta nie zatkałaby fanom gęby raz na niemal dekadę albumem koncertowym. Z czyms takim traci się popularność, relewantność i to naturalne... Kasia to nie Guns and Roses.
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kasia Kowalska

Post autor: endeven »

ray pisze:Jeszcze w 2009 miała duży przebój - Spowiedź.
nigdy w życiu tego nie słyszałem :shock:

Aya - świetny numer, jeden z nielicznych od Kowalskiej w ostatnich 15 latach , który naprawdę brzmi i skupia.
ODPOWIEDZ