Edyta Górniak forum dyskusyjne

keraj pisze:wszystko na jedno kopyto

Otóż to nuda nudą nudę pociska

http://m.interia.pl/muzyka/news,2083150,50
"Jest to płyta, która powstała z zazdrości, bo są to piosenki, które zawsze chciałem zaśpiewać, ale wcześniej zrobił to ktoś inny" - mówi wokalista.

Kiedys marzylam by Edyta wydala taki krazek - ze szlagierami polskiej muzyki w jej interpretacji i z orkiestra. Dzis juz nawet nie mialabym ochoty na niego... mam wrazenie, ze nawet jesli nagra taki album za kilka lat to z jej obecna reputacja i tak nikt poza najwierniejszymi fanami go nie kupi.

lena7 pisze:nawet jesli nagra taki album za kilka lat to z jej obecna reputacja i tak nikt poza najwierniejszymi fanami go nie kupi.

Allanek z kieszonkowego kupi, żeby mamie nie było przykro A później: "Mamo, mamo! Dasz mi autograf?"

Mdłe to niesamowicie.

ale zastój. wkroczył na dobre w emeryckie kotlety. niczym jarocka etc.

nudne wtórne nijakie-ale naród to kupuje. Płyty Piasecznego zawsze swietnie sie sprzedają, widocznie jest zapotrzebowanie i na taką muzyke-nie mi to oceniać.

To jest taka muzyka hmmm dla starszych pań

no w sumie to starsze Panie mają kase i kupują płyty , nie tak jak małolaty którzy lajkują artyste na FB i tyle

Virtual Tom pisze:To jest taka muzyka hmmm dla starszych pań

Niekoniecznie. Czy nikt juz tutaj nie pamieta, jak Piasek byl na szczycie?
http://www.youtube.com/watch?v=D-n4El91YLE

Albo to Jaki to byl hicior!
http://www.youtube.com/watch?v=laUQy4DVxCA

A tutaj duecik z nasza diwa
https://www.youtube.com/watch?v=0uFUQ7XJwCM

To się wziął chłopak za covery:P

1. Kalejdoskop szczęścia
2. Santana
3. Do kołyski
4. Ostatni
5. Wszystko trzeba przeżyć
6. Scenariusz dla moich sąsiadów
7. List
8. Ja moja twarz
9. Zanim zrozumiesz
10. O sobie samym

Kopaneek, otwieraj sakiewkę, zamawiaj płytę i będziesz miał wreszcie czego słuchać

Sony Music Poland pisze:Z dumą ogłaszamy, że płyta "Kalejdoskop" Andrzeja Piasecznego osiągnęła status PLATYNOWEJ PŁYTY już w dniu premiery ! To niezwykłe wydanie, nagrane z towarzyszeniem słynnej holenderskiej Metropole Orkest, ukazuje się w dwóch wersjach: podstawowej (10 utworów) i specjalnej (11 utworów + dodatkowe DVD dokumentujące pracę nad płytą). Wszyscy uwielbiamy zabawy kalejdoskopem

Też lubiłem się nim bawić

Piasek to jest jednak fenomen jesli chodzi o odbicie sie od dna. Jest tez dowodem na to, ze Polacy sa w stanie zapomniec (tragiczny wystep na Eurowizji), no i mimo powszechnie przyjetej opinii sa tez tolerancyjni (czy moze jednak wiekszosc jego fanow (fanek) nadal twierdzi, ze jest hetero?). Kibicuje mu bo sprawia wrazenie fajnego czlowieka, ale jego glos i repertuar nigdy do mnie nie przemowily wiec fanka nie jestem. Kolejna platynowa plyta w dorobku udowadnia, ze jednak mozna odniesc sukces wydawniczy na polskim rynku nie znizajac sie do poziomu disco polo. Zapewne wydanie coverow to sprytny chwyt komercyjny, ale czy gdyby Edyta nagrala podobna plyte to tez zdobylaby platyne w pierwszym dniu sprzedazy? Watpie.

Ale co nowego Piaseczny wniósł do muzyki? Czym zaskoczył swoich słuchaczy? To jest doskonały przykład zastoju i odcinania kuponów od swoich dokonań.
Ostatnie jego płyta brzmią tam samo, on sam śpiewa tak samo i o tym samym. Zero rozwoju, zero poszukiwania nowych inspiracji. zero zaskoczenia czymkolwiek!

Tak jak się spodziewałem, nowy album sprzeda się nieźle, w końcu Piaseczny nagrywa bardzo bezpieczne albumy tak aby przypadkiem nikogo nie urazić. Jeśli czuje się w tym dobrze super, ale BARDZO DOBRZE że Edyta (Steczkowska, Kukulska) nie poszła tą drogą nie zaserwowała nam kolejnej takiej samej płyty.

Czy to źle, że nie zmienia stylu i nagrywa podobną muzykę? Jeśli fani to kupują to jest dobrze. Powiedz mi teraz coz zmiana stylu dała takiej Kukulskiej czy Stankiewicz? Poza tym, że mogą sie pochwalić nową płytą która stoi u nich na półce to niewiele. Poza wąskim gronem wiernych fanów nie słucha tego nikt. Przeciez nie o to chodzi...