Re: Violetta Villas
: 31 sie 2009, 19:20
zniszczyli ja ludzie. nie potrzebie wrocila do polski
Najstarsze forum dyskusyjne poświęcone Edycie Górniak
https://e-gorniak.com/forum/
Wróciła,bo jej Matka była umierająca...postąpiła zgodnie ze swoim sumieniem,aczkolwiek chyba żałowała tej decyzji potem nie raz...smutne to...list pisze:nie potrzebie wrocila do polski
Chyba nie jest wielkim hitem, w Empiku nie jest nawet w 20 hitów, to samo w merlinie.tochie pisze:ta płyta, o której piszesz jest już bestsellerem w EMPiK`u
z operyNiekonwencjonalny pisze:z op.
Coś wspaniałego...Niekonwencjonalny pisze:No i wokalizy, bo tego nie mogło zbraknąć:
cz. 1 - http://www.youtube.com/watch?v=a4HQQAkd ... re=related
Dokładnie, Polska to dziwny naród, pełen zawiści i zazdrości. Jeżeli komuś się coś udaje, od razu zostaje zmieszany z błotem. To przykre, ale w pewnym sensie prawdziwe.dominik pisze: Chyba tylko w Polsce jest możliwe, że taki talent nie jest doceniany.
Wypadałoby zagłębić się w historię kariery VV (też życiorys) - ośmieszacie się konstruując takie werdykty (błędne).Niekonwencjonalny pisze:Dokładnie, Polska to dziwny naród, pełen zawiści i zazdrości. Jeżeli komuś się coś udaje, od razu zostaje zmieszany z błotem. To przykre, ale w pewnym sensie prawdziwe.dominik pisze: Chyba tylko w Polsce jest możliwe, że taki talent nie jest doceniany.
Tę sprawę skoncentrowałbym na „czasach i Polsce, w jakiej przyszło jej żyć” - według mnie, problemy osobiste nie powinny być dla ludzi ważniejsze od talentu; powiem więcej: myślę, że powinno się na nie w ogóle nie zwracać uwagi.DeathlySilence pisze:Sprawa jest złożona (zaczynając od czasów i Polsce w jakiej przyszło Jej żyć, ale też problemami osobistymi, też "zdrowotnymi" i w ogóle światopoglądowymi)
Ty dalej nie rozumiesz - jesteś zbyt młody, jeszcze na lekcjach nie doszliście pewnie do historii PRLu, pewnie dalej siedzicie w "starożytności".dominik pisze:Tę sprawę skoncentrowałbym na „czasach i Polsce, w jakiej przyszło jej żyć” - według mnie, problemy osobiste nie powinny być dla ludzi ważniejsze od talentu; powiem więcej: myślę, że powinno się na nie w ogóle nie zwracać uwagi.DeathlySilence pisze:Sprawa jest złożona (zaczynając od czasów i Polsce w jakiej przyszło Jej żyć, ale też problemami osobistymi, też "zdrowotnymi" i w ogóle światopoglądowymi)
dominik pisze:Gdyby urodziła się na Zachodzie, to jest prawie pewne, że dzisiaj byłaby światowej sławy diwą. To się tyczy również Edyty.
Nie lubię takiego gadania. Samo urodzenie się na zachodzie niczego nie gwarantuje. Myślicie, że tam każdy mega zdolny zdobył sławę? Wielu nie wyszło z "garażu".Niekonwencjonalny pisze:Dokładnie, Polska to dziwny naród, pełen zawiści i zazdrości. Jeżeli komuś się coś udaje, od razu zostaje zmieszany z błotem. To przykre, ale w pewnym sensie prawdziwe.