grzechoo, nowa płyta Łukasza nie należy do najłatwiejszych w odbiorze po pierwszym przesłuchaniu. Ja jej głębie i ukryte dno odkryłem po kilkukrotnym przesłuchaniu. Bardzo mi się podoba! "Między dźwiękami" to płyta... inna, niecodzienna, dlatego nie wróżę jej większego sukcesu, ponieważ ludzie wolą hity na miarę "Nie daj się" Dody, a głębsza muzyka leży gdzieś niezauważona, tudzież słucha ją tylko wybrane grono bardziej wybrednych muzycznie, a tych też coraz mniej... Tym bardziej, że mimo zapewnieniom Łukasza, że płyta będzie bardziej taneczna od poprzedniej, jest właśnie bardziej melancholijna, utrzymana w klimacie pierwszego singla, chociaż są lepsze piosenki na tej płycie.
Teksty momentami swoją prawdziwością wbijają w krzesło. Po każdym przesłuchaniu dowiaduję się z tych piosenek coraz więcej. Dużo na tej płycie melancholii i samotności Łukasza, schowanej "między dźwiękami"...
Fajnie, że "Jeszcze o nas" chętnie grają w radiu. Podoba mi się ta piosenka o toksycznej miłości, o tym, że gdy się kogoś bardzo kocha, czasem trzeba po prostu pozwolić mu odejść. Jest już do niej teledysk (najlepszy ze wszystkich Łukasza!!) w którym zagrała Małgorzata Socha. Obejrzeć go można na oficjalnej stronie Łukasza.
http://www.lukaszzagrobelny.com
Ciekawa fabuła...
Strona od czwartku ma nowy wygląd, do galerii dodane zostały zdjęcia z planu teledysku do TON i sesji w metrze na potrzeby płyty.
.
Jako juror sprawdził się (jeszcze do teraz po myślach chodzą mi interwałki). 
