Mandaryna

O polskich wokalistkach, wokalistach i zespołach. Muzyka polska. Zapraszamy do dyskusji!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Aro
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11046
Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Mandaryna

Post autor: Aro »

Czy mi się wydaje czy my porównujemy nadmuchaną, wypicowaną plastikową laleczkę (prawie, że Barbie) z Madonną :?: :o
Arek
Invisible
Invisible
Posty: 6
Rejestracja: 10 sie 2005, 12:09
Lokalizacja: wrocław

Re: Mandaryna

Post autor: Arek »

:mrgreen: :mrgreen: zgadzam się z Toba Bob że ostatni kawałek Mandaryny Ev'ry Night jest bardzo dobry po prostu trzeba to przyznać idealny na taneczne imprezy, profesjonalnie wyprodukowany przez dwóch niemieckich producentów z Monachium Haralda Retingera i Uli Fishera tak czytałem w wiadomościach a jej kolejny cover slynnego przeboju Bon Jovi You Give Love A Bad Name ma promowac album nie tylko w Polsce ale i na rynkach zagranicznych
Ja tez nic nie mam do mandaryny dobrze jej zyczę i myslę, że ona jeszcze wszystim pokaże na co ja stać.Kiedy Edyta była na listach za granicami naszego kraju skakałem do góry i cieszyłem się :razz: :razz: :razz: teraz o Edycie nie jest tak glośno jak kiedyś nie słychac jej kawalków w radiach a mandaryna jest teraz na topie i fanom Edyty to sie nie podoba i obrażaja ją sobie na forum przeciez ona tez jest z Polski i każdy Polak jak odnosi sukcesy za granicami naszego kraju powinny każdego patryiotę cieszyc, niewazne czy to jest edyta czy Basia trzetrzelewska czy teraz mandaryna to powinnismy sie my Polacy cieszyc z każdego sukcesu Polaka a wy jesteście jak puszka pandory,wijecie się jak wściekłe węże i żmije. Nie umiecie przyznać faktu mandaryna odnosi sukcesy i jest o niej glośno w Polsce i zagranicą Ci ktorzy na zachodzie i w innych państwach czytaja wasze wypowiedzi to maja swój pogląd na to jaki jest Polak,oni nie rozumieją że można tak pluć tak złorzeczyć na kogos komu sie udalo zamiast cieszyc się i dobrze mu życzyc.I zgodzę sie z wypowiedzia Boba żeby za granica zobaczyli że Poki nie są gorsze od innych kobitek kiedys nasza Edytka pokazala na co ją stac a teraz czas na Mandarynę :D
kinga
Nieśmiertelni
Nieśmiertelni
Posty: 2323
Rejestracja: 08 gru 2004, 11:39
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mandaryna

Post autor: kinga »

Arek pisze:a wy jesteście jak puszka pandory,wijecie się jak wściekłe węże i żmije. Nie umiecie przyznać faktu mandaryna odnosi sukcesy i jest o niej glośno w Polsce i zagranicą
Sluchaj, chyba przeginasz :? Każdy ma prawo mysleć to co chce. Skoro Tobie się Mandaryna podoba to świetnie, ale są osoby o innym guście muzycznym i im ma prawo się nie podobać i już. Nikt tu nie mówi, że Mandaryna nie odniosla sukcesu! Niektóre osoby uwaząją po prostu, że nie umie śpiewać (a śpiewanie i robienie show to dwie różne rzeczy). Więc wrzuć na luz ok? :roll:
Awatar użytkownika
Aro
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11046
Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Mandaryna

Post autor: Aro »

Arku to ile płyt sprzedała Mandaryna za granicą skoro mówisz, że odniosła taki sukces :?: Ja ją widziałem tylko w Austrii na liście tanecznych przebojów. W Polsce sprzedała 35 tysięcy. Nie jest to jakiś oszałamiający sukces, ale nie można mówić, że jest źle.
marlena
Perła
Perła
Posty: 1041
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:00
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: Coming Back To Love
Lokalizacja: warszawa

Re: Mandaryna

Post autor: marlena »

Mandaryny - już sama pseudo. artystyczny mi się nie podoba, nie lubię jej, nie słucham, nie podoba mi się ani ona ani to jak wygląda, nie podoba mi się też rodzaj muzyki który wykonuje, nie umie spiewać (tak wnioskuje bo nie spiewała nigdy na zywo, a i to jaki śpiewa w teledysku nie jest najlepsze chociaż na pewno poprawione)!
co jak co -trzeba jej jednak przyznac, że umie się sprzedać, umie zrobic show, ten najnowszy teledysk tez jest całkiem całkiem (chociaz ja wole teledyski z historyjkami) no i przy jej piosenkach dobrze się kręci bioderkami na dyskotece- a chyba jej głownie o to chodzi!

i w sumie życze jej jak najlepiej! dopoki sie sprzedaje to neich korzysta z tego!

a ja przecież nie musze jej słuchac - zawsze mozna zmienić stacje albo kanał w TV - ale na dyskotece chętnie zatańcze :)
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7360
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: Mandaryna

Post autor: Piter »

Cóż, z całym szacunkiem do Mandaryny, ale wokalnie to ona jest wiele słabsza od Kylie, czy Madonny. Nie wiem jak Madonna, ale Kylie na ostatnim tourne brzmiała bardzo dobrze, tak jak nigdy przedtem, Madonna też już nieźle śpiewa, a Mandarynie do tego wciąż daleko. "Evry night" to dobrze wyprodukowany kawałek, zgadzam się, brzmi świetnie, ale Mandarynie do światowych gwiazd jeszcze daleko. Zresztą ona sobie swietnie zdaje z tego sprawę i wydaje się być całkiem pokorną osobą.

Krzysiu, czy Mandaryna zaśpiewa w Sopocie "Windą do nieba"?
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Mandaryna

Post autor: vanity »

z Mandaryny się naśmiewamy bo głos ma marny i zamiast śpiewać robi show. a od robienia show są kabarety.
przeczytałam że M-na w japonii na 3 miejscu! wow
ale co z tego że płytę ma profesjonalnie zrobioną skoro sama podeszła do tego na odwal się. byle szybko, jak najszybciej a jakość jest nieważna. producenta może i ma dobrego ale nad językami pracowała parę minut. nie chodzi o to aby się go nauczyła, ale żeby chociaż widać było że się przyłożyła.
a Mandaryna niech sobie karierę robi. ja jej nie lubię, płyty nie kupię ale jak chce niech wojuje na świecie. ale nie padnę z wrażenia pod wpływem jej "dzieł" i kariery (choćby i nawet światowej).
Awatar użytkownika
KrzysiekF
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7480
Rejestracja: 10 gru 2004, 16:21
Ulubiony album: DOTYK
Ulubiona piosenka: Szyby
Lokalizacja: Tybet

Re: Mandaryna

Post autor: KrzysiekF »

Piter pisze:
Krzysiu, czy Mandaryna zaśpiewa w Sopocie "Windą do nieba"?
Ponoć, ma być ten kawałek na najnowszej płycie :lol:
Cypix
Niebo to my
Niebo to my
Posty: 1443
Rejestracja: 11 gru 2004, 15:09
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Mandaryna

Post autor: Cypix »

A mnie ten ostatni singiel Mandaryny nawet się podoba. Do tańca tego lata nie ma chyba nic lepszego :twisted: Co do jej zagranicznych sukcesów, to za wiele nie słyszałem, ale na pewno będe się z nich cieszyć, bo zawsze dużą radość sprawiają mi sukcesy naszych rodaków za granicą.

Ostatnio siedząc na zagranicznych, filmowych stronach internetowych znalazłem coś, co bardzo mnie ucieszyło. Kilka miesięcy temu w kilku kinach w kraju pojawił się film Pawła Pawlikowskiego "Lato miłości". Niestety przeszedł prawie bez echa. Tymczasem kilka tygodni temu odbyła się premiera filmu w USA. Furory w kinach nie zrobił, bo kopi było mało, dystrybutor malutki, ale krytycy byli zachwyceni. Na przykład recenzenci z Entertainment Weekly, San Francisco Chronicle i New York Times wystawili obrazowi najwyższe noty :!: Wielki sukces, a w naszym kraju nikt o tym nie napisał...

Wracając do pani wiśni. Fakt, Mandaryna śpewać za dobrze nie potrafi. Na zachodzie to jednak żaden problem, czemu więc u nas ma być :?: Czasami wolę zobaczyć dobry show, niż średnio udany występ wielkiej gwiazdy. A co do śpiewu podczas koncertów. Lepszy dzwięk z taśmy i fajny tanic, niż fajny tanic z sapaniem.
Awatar użytkownika
Gabra
Impossible
Impossible
Posty: 1980
Rejestracja: 23 mar 2005, 22:33
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: M&MA
Lokalizacja: Sztokholm
Kontakt:

Re: Mandaryna

Post autor: Gabra »

ArO pisze:Arku to ile płyt sprzedała Mandaryna za granicą skoro mówisz, że odniosła taki sukces :?: Ja ją widziałem tylko w Austrii na liście tanecznych przebojów. W Polsce sprzedała 35 tysięcy. Nie jest to jakiś oszałamiający sukces, ale nie można mówić, że jest źle.
35 tysięcy? :D:D
Przepraszam, ale 35 tys. to złota płyta, a ona złotej płyty raczej nie ma. Ostatnia złota płyta na festiwalu Top, to była "Piracka płyta" Piersi, gdyż odbierali oni nagrodę właśnie w Sopocie. Zespół zajął 8 miejsce, czyli 2 ostatnie pozycje musiały sprzedać mniej płyt... A mandaryna była na ostatnim miejscu. No chyba, ze cos od tego czasu sie zmienilo :/
Zreszta w jednym z czatow mandaryna sama mowila, ze jej plyta sprzedala sie w 10 tysiacach i ona jest z tego dumna :/
Awatar użytkownika
Aro
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11046
Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Mandaryna

Post autor: Aro »

Gabra to 10 tysięcy było dawno. Gdzieś wyczytałem czy może gdzieś sam Wiśniewski powiedział w tv, że to już 35 tysięcy płyt i nie ma się co dziwić bo płyta długo była w zestawieniu OLiS i zdaje się, że ostatnio do niego znowu powróciła. O płycie Mandaryny toczyła się tu dyskucja gdy na Interii pojawiło się zestawienie najchętniej kupowanych płyt w Polsce w ubiegłym roku i pamiętam, że tam także piojawiła się liczba 35 tysięcy.
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Mandaryna

Post autor: vanity »

ArO pisze:Gabra to 10 tysięcy było dawno. Gdzieś wyczytałem czy może gdzieś sam Wiśniewski powiedział w tv, że to już 35 tysięcy płyt i nie ma się co dziwić bo płyta długo była w zestawieniu OLiS i zdaje się, że ostatnio do niego znowu powróciła.
nie wiem jak jest z tymi tysiącami, ale wydaje mi się że Mandaryna nie kosztuje tyle co Buble :) szanse tym większe na sprzedaż dodatkową.
Awatar użytkownika
Aro
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11046
Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Mandaryna

Post autor: Aro »

Mandaryna walczy z manipulacją



Marta "Mandaryna" Wiśniewska postanowiła nie zgodzić się na manipulacje, jakich jej zdaniem dopuszcza się magazyn "CKM" i wystosowała w tej sprawie specjalne oświadczenie.

Oto list wokalistki, jaki dotarł do naszej redakcji:


"Szanowni Państwo,

Przesyłam Państwu kopię listu do redakcji magazynu CKM. W wyniku działań tzw. czarnego PR tejże redakcji rozpowszechniane są kłamstwa na temat mojej osoby i rodziny. Informacje te bez sprawdzenia u źródła są powielane przez inne redakcje prasowe. Dochodzi do manipulacji czytelnikami.

Jedyną moją obroną przed rozpowszechnianiem kłamliwych informacji jest upowszechnienie tego listu i upublicznienie »czarnych« metod promocji redakcji CKM, jakich padłam ofiarą.

Z poważaniem,
Marta Wiśniewska".

A oto i kopia listu, jaki piosenkarka wysłała do redaktora naczelnego "CKM" - Piotra Gontowskiego (cytujemy w całości):

"Szanowna Redakcjo!

Z przykrością muszę odnotować fakt, że Wasze pismo w celu podniesienia sprzedaży numeru z moim udziałem posunęło się do cynicznych działań promocyjnych, wykorzystując do tego »czarny PR«. Z Waszej redakcji nastąpiły tzw. przecieki kontrolowane do mediów, w której moja osoba stała się negatywnym bohaterem. Posunięto się do kłamstw i pomówień.

Pragnę przypomnieć Państwu, że umowa między naszymi stronami dotyczyła wyłącznie sesji fotograficznej i reklamy telewizyjnej z udziałem Michała Wiśniewskiego, w której to żartem protestuje przeciwko tej sesji.

Tymczasem Państwo uznaliście, że z żartu Michała Wiśniewskiego można uczynić gorącą wiadomość o kryzysie małżeńskim Wiśniewskich. Aspekt etyczny rozpowszechniania nieprawdziwych wiadomości nie interesuje Państwa. Bezwzględnie postanowiliście zmanipulować czytelnikami prasy, podając jako prawdziwe informacje o konflikcie między mną a mężem, insynuując możliwość rozwodu, twierdząc, że dla kariery jestem w stanie poświęcić rodzinę. Dla uwiarygodnienia i zilustrowania tych informacji rozpowszechniacie jedno ze zdjęć z sesji fotograficznej. Budujecie przy tym aurę skandalu wokół niej, nie informując czytelnika, o jej prawdziwym obrazie.

Doskonale Państwo wiedzą, że sprawa sesji dla CKM-u nigdy nie stała się przyczyną małżeńskich sporów. Podawanie informacji, że bez wiedzy mojego męża Michała Wiśniewskiego podpisałam umowę na sesję fotograficzną dla magazynu CKM, jest kłamstwem. Kontrakt był negocjowany z Waszą redakcją właśnie przez mojego męża. Dalsze dobudowywanie historii, że sesja odbyła się w tajemnicy przed mężem w Chorwacji, stwierdzenia o jej skandalizującym w treści charakterze, to wszystko także mija się z prawdą.

Czy kupując sesję i reklamę uznajecie Państwo, że macie prawo do manipulacji cudzym prywatnym życiem? Rozpowszechnianiem kłamstw?

Czy w swojej etyce redakcyjnej uważacie, że nie ma granic w manipulacji czytelnikami?

Wbrew temu, co Wasz »czarny redakcyjny PR« twierdzi, nie zamierzam poświecić przyszłości swego małżeństwa, rodziny dla kariery.

Proszę o natychmiastowe zaprzestanie rozpowszechniania fałszywych informacji dotyczących mojej osoby i mojego życia rodzinnego.

Z poważaniem,

Marta Wiśniewska".
Mandaryna teraz walczy z mediami. Faktycznie we wczorajszym "Życiu na gorąco" pojawiła się ingormacja, że w ich związku dzieje się źle i że Mandaryna pojechała do Chorwacji pod pretekstem nagrania teledysku i przy okazji miała sesję. Wiśniewski miał zareagować złością i zagroził nawet rozwodem jeśli nie wycofają zdjęć. Co ciekawe pisali, że sesja i zdjęcia na razie są objęte tajemnicą, a na środku artykułu pojawiło się wielkie zdjęcie Mandaryny z CKM. Wyszła bardzo interesująco. ;)
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Mandaryna

Post autor: vanity »

e tam, nie wzrusza mnie to. gdyby to była AMJ to pewnie bym jej współczuła tego przekrętu, ale Mandarynie.....
mancia
Linger
Linger
Posty: 984
Rejestracja: 08 gru 2004, 10:28
Lokalizacja: jeszce nie wiem

Re: Mandaryna

Post autor: mancia »

vanity pisze:e tam, nie wzrusza mnie to. gdyby to była AMJ to pewnie bym jej współczuła tego przekrętu, ale Mandarynie.....
Anii Jopek pewnie by tak nie zrobili bo Ona sobie" wychowała" media i postepuje z nimi ostrożnie i z klasą . Jest od kogo się uczyć
ODPOWIEDZ