Piter pisze:Pierwsza część ALBUMU, którą znam, podobnie zresztą jak ten utwór są fajne, ale tak jak powiedziała Wiola szybko stają się nudne- dlatego też nie rozumiem tego całego zachwytu i szumu wokół Brodki. Moim zdaniem wiele jej jeszcze brakuje do perfekcji.
dla mnie druga cz. albumu to juz zdecydowany przerost formy nad treścią, a najbardziej bawia mnie piosenki o nieszczęśliwej miłości spiewane ustami 16;17-letniej dziewczyny! A ja myślałam,że dekadenci juz umarli
