

Mam mieszane odczucia. Może gdyby nagranie było lepszej jakości... To nie ta Brodka, którą poznaliśmy i sama nie wiem, jaka właściwie.Flux pisze:Pretty Name
Przy okazji Brodka powiedziała, że nie znosi, gdy ktokolwiek porównuje Lady Gagę do Michaela. - Jak ktoś tak mówi, to po prostu mam ochotę wziąć sztylet i go wykastrować.
Mam dwie bańki i chciałabym wypromować jakąś artystkę, która ma wyglądać tak i tak, śpiewać dla takich ludzi". I zgłasza się jakaś dziewczyna, która za wszelką cenę jest w stanie się tego podjąć, nawet za cenę zmiany swojej twarzy i nazwiska - tak wokalistka z Twardorzeczki ocenia Lizzy Grant (prawdziwe nazwisko Lany Del Rey).
Jak ktoś tak mówi, to po prostu mam ochotę wziąć sztylet i go wykastrować. Nienawidzę Lady Gagi, to jest dla mnie kompletna ściema i przeciwieństwo Michaela Jacksona. Jego dziwactwa brały się z osobowości, talentu czy charyzmy, jej są efektem chłodnej kalkulacji. U niego najbardziej wykręcone rzeczy mieściły się w granicach dobrego smaku, u niej są muzycznym fast foodem ubranym w surowe mięso - Monika ostro oceniła światową gwiazdę.
Wokalistka ma równie krytyczne zdanie o Lanie Del Rey. Uważa, że Lana jest pozbawiona charyzmy, a i muzycznie nie prezentuje nic ciekawego.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości