Wg mnie, wszystko z rozumem Damiana jest w porządku. Prowokuje i to celnie, skoro jest riposta.
Dama z klamką
Justyna Steczkowska
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7359
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
- Kopaneek
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5905
- Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
- Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
- Ulubiona piosenka: To nie ja
- Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki
Re: Justyna Steczkowska
No cóż.
Uderz w drzwi od zakrystii, a klamka odpadnie.*
*Parafraza: uderz w stół, a nożyce się odezwą.
Uderz w drzwi od zakrystii, a klamka odpadnie.*
*Parafraza: uderz w stół, a nożyce się odezwą.
- B@r
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 11159
- Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Justyna Steczkowska
Obrażanie Jusi za nos - cios poniżej pasa. Żenada. Body shaming, to jedno z gorszych zjawisk. Możemy się spierać, dyskutować, jeśli chodzi o nią, prawdę, czy kogokolwiek, ale nie jeśli chodzi o wygląd. Wy jesteści tacy super? Kilku z was umiem odnalezc w przestrzeni prywatnej i powiem tak: nos Jusi o którym tu piszecie, to pikuś.
Swoją drogą... ray sprytnie też przemilczał to, że wyrokiem sądu Pudelek nie kłamał, pisząc o Jusi i jej menedżerze .
Swoją drogą... ray sprytnie też przemilczał to, że wyrokiem sądu Pudelek nie kłamał, pisząc o Jusi i jej menedżerze .
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7359
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Justyna Steczkowska
O kim piszesz Bar? Kilku z nas?
Kopciu rzucił żart, a ja się śmieje. Ktoś jeszcze musi być przepiękny, aby się dołączyć?
Kopciu rzucił żart, a ja się śmieje. Ktoś jeszcze musi być przepiękny, aby się dołączyć?
-
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3400
- Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Łódź
Re: Justyna Steczkowska
Podejrzewam, że piszesz o tym koncercie, który w całości nagrałeś, by móc się potem jeszcze nie raz rozkoszować cudownymi syrenimi wokalizami Królowej:Kopaneek pisze:Tak mi się przypomniało, że x lat temu byłem z KrzyskiemF na koncercie Justyny w Dramatycznym i zasnąłem w trakcie.
Swoją drogą, ja też byłem na tym właśnie koncercie.Kopaneek pisze:Zapis całego koncertu z Warszawy 8.11.2014:
1) Do słuchania na You Tube: http://youtu.be/nBA2jmLlhYE
2) Do pobrania (MP3): http://przeklej.org/file/BbpxKc/Koncert ... .2.MP3.mp3
3) Do pobrania (FLAC - polecam): http://przeklej.org/file/x7qp6z/Koncert ... 014.3.flac
To samo można by powiedzieć o Edycie. Przypomnijmy sobie choćby sytuację z maja, kiedy to zaśpiewała w "Tańcu z gwiazdami". Przebrała się za damę (założyła czarną suknię i biżuterię za ćwierć miliona złotych), pięknie wykonała fragment I have nothing, by chwilę później przez godzinę udzielać wywiadów brukowcom i portalom plotkarskim o jakichś bzdetach - wtedy wylazła z niej Edzia Pospolita.Kopaneek pisze:Justyna to taki przebieraniec. Przebiera się za damę z klamką (tak, aluzja do nosa) ale jak przyjdzie co do czego, wyłazi z niej Jusia Pospolita.
Zgadzam się z B@rem, że żartowanie z czyjegokolwiek wyglądu jest słabe. Żarty Kopanka z nosa Justyny skojarzyły mi się z pewnym komentarzem Dody z czasów "Tańca na lodzie" - kiedy Justyna stanęła obok uczestników przebranych za pszczółki Maję i Gucio, Doda powiedziała: "Wszystko się zgadza. Jest Maja, jest Gucio i jest nasza ukochana Tekla".
Nie muszę komentować wszystkiego.B@r pisze:Swoją drogą... ray sprytnie też przemilczał to, że wyrokiem sądu Pudelek nie kłamał, pisząc o Jusi i jej menedżerze .
I nie wiem, co się dzieje w prywatnym życiu Justyny, bo ona konsekwentnie milczy na ten temat.
W ogóle nie wiem, co u Leona. Niedawno skończył 19 lat, czyli pewnie teraz, od października, zaczął studia.
Justyna mogłaby powiedzieć w wywiadzie dla Pomponika czy Jastrząb Post, jak poszła Leonowi matura, jakie wybrał studia i czy ma dziewczynę, tylko że ona nie chce - wystarcza jej to, że spełnia się jako muzyk.
- Kopaneek
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5905
- Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
- Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
- Ulubiona piosenka: To nie ja
- Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki
Re: Justyna Steczkowska
W którym miejscu? Wskaż proszę jednoznaczny cytat.B@r pisze:Obrażanie Jusi za nos
Stwierdzenie faktu to nie obśmianie.
O proszę, nadal pokazujesz jak bardzo nie masz swojego życia.ray pisze:Podejrzewam, że piszesz o tym koncercie, który w całości nagrałeś,
Who cares?ray pisze:Swoją drogą, ja też byłem na tym właśnie koncercie.
No jasne. Rzadko kogo obchodzi osoba Justyny, a co dopiero jakiś Leon.ray pisze:Justyna mogłaby powiedzieć w wywiadzie dla Pomponika czy Jastrząb Post, jak poszła Leonowi matura, jakie wybrał studia i czy ma dziewczynę, tylko że ona nie chce - wystarcza jej to, że spełnia się jako muzyk.
Pomyśl, zanim napiszesz.
-
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3400
- Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Łódź
Re: Justyna Steczkowska
Gdyby Ciebie nie obchodziła osoba Justyny, to nie poszedłbyś na jej koncert, nie nagrałbyś go i nie udzielałbyś się w tym wątku. Jednak z jakichś powodów Justyna przyciągała Cię 5 lat temu i przyciąga nadal. I wcale Ci się nie dziwię - mam z nią tak samo.Kopaneek pisze:No jasne. Rzadko kogo obchodzi osoba Justyny, a co dopiero jakiś Leon.
Jeśli naprawdę chcesz wierzyć, że osoba Justyny nikogo nie interesuje, możesz sobie tak myśleć, ale fakty mówią same za siebie.
Byłeś w listopadzie 2014 na koncercie Justyny w Teatrze Dramatycznym, więc pewnie pamiętasz, że widownia była wtedy wypełniona niemal w całości. Tak samo było też na innych koncertach z tej trasy, dlatego też ogłoszono jej przedłużenie (pod nową nazwą "Nie jestem tym, kim byłam").
Pod koniec grudnia 2017 Justyna miała koncert w Białołęckim Ośrodku Kultury, na który wstęp był wolny. Wszystkie wejściówki rozeszły się w ciągu zaledwie 3 godzin od ogłoszenia publikacji o koncercie. Jak to możliwe, skoro przecież podobno "nikt wyjca słuchać nie chce"?
No i wreszcie luty tego roku - koncert "Artyści przeciw nienawiści". Justyna była jedną z najcieplej przyjętych gwiazd, a wideo z jej wykonaniem Wracam do domu z tego koncertu ma dziś na YouTube więcej wyświetleń niż występy uwielbianych przez nastolatków Cleo i Sarsy razem wziętych.
Tak więc to nie jest tak, że Justyna nie rozmawia z mediami plotkarskimi, bo ona już nikogo nie obchodzi, tylko dlatego, że po prostu nie jest jej to do niczego potrzebne.
PS
Do fragmentów, w których pozwoliłeś sobie na wycieczki osobiste, odniosę się na priv.
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7359
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Justyna Steczkowska
Ja też myślę, że Kopciu wielbi skrycie Jusię. Śni mu się ona po nocach, a klamka zamiast nosa działa na niego erogennie.
Nie dawałbym tu jednak za przykład koncertu przeciw nienawiści Dody. Tam w zdecydowanej większości wystąpił jakiś odpad atomowy, którego nikt słuchać nie chce. Justyna była tam w naturalny sposób wielką gwiazdą. Poza tym wybaczyla Dodzie. To już samo w sobie zasługuje na aplauz dłuższy niż jej opowiadanie o tym w wywiadzie, jak to cierpiała, ale wybaczyla, czytając mądre książki i medytując.
Ktoś coś mówił, że tylko Eda gada farmazony.
Nie dawałbym tu jednak za przykład koncertu przeciw nienawiści Dody. Tam w zdecydowanej większości wystąpił jakiś odpad atomowy, którego nikt słuchać nie chce. Justyna była tam w naturalny sposób wielką gwiazdą. Poza tym wybaczyla Dodzie. To już samo w sobie zasługuje na aplauz dłuższy niż jej opowiadanie o tym w wywiadzie, jak to cierpiała, ale wybaczyla, czytając mądre książki i medytując.
Ktoś coś mówił, że tylko Eda gada farmazony.
- Kamui Shiro
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3530
- Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Niebo to my
Re: Justyna Steczkowska
Bez urazy, ale moim zdaniem sama Steczka to taki odpad aktualnie. Na pewno mniej potencjału niż chociażby Jeremi, który akurat jest z licznych gwiazd koncertu może mniej kojarzony poza młodym pokoleniem. Nie ogarniam, czy każdy z zapowiadanych tam gwiazd w koncu serio wystapił, ale pamiętam też Beatę, Rodowicz, one mimo starszego wieku są teraz dużo młodsze zawodowo niż zakurzona i pogubiona zawodowo Jusia.
Szkoda, kilka lat temu jeszcze wydawało się, że jest ciekawy pomysł na ciąg dalszy jej kariery.
Tymczasem na koniec 2019 odnoszę wrażenie, że ta kobieta skończyła się mniej więcej w czasie debiutu, nie licząc [sporo zeń czerpiącej] płyty XY, którą cenię.
Właściwie jedyny powód, czemu ktoś interesuje się nią poza koneserami, mało licznymi fanami, to te emo-odyseje z Dodą, Kayah i Edytą G.
Body shaming słaby, ale poszedł też w stronę Kopanka, więc jak już się czepiamy, to nie tylko o klamkę Jusi, ale też o jego wahania wagowe xD W ogóle po co te argumenty personalne... tzn. tak musi byc, tak jest ciekawiej / ale od kiedy to nie można pośmiać się z publicznej osoby - piosenkarki, a pohejtować użytkownika już ok?
Szkoda, kilka lat temu jeszcze wydawało się, że jest ciekawy pomysł na ciąg dalszy jej kariery.
Tymczasem na koniec 2019 odnoszę wrażenie, że ta kobieta skończyła się mniej więcej w czasie debiutu, nie licząc [sporo zeń czerpiącej] płyty XY, którą cenię.
Właściwie jedyny powód, czemu ktoś interesuje się nią poza koneserami, mało licznymi fanami, to te emo-odyseje z Dodą, Kayah i Edytą G.
Body shaming słaby, ale poszedł też w stronę Kopanka, więc jak już się czepiamy, to nie tylko o klamkę Jusi, ale też o jego wahania wagowe xD W ogóle po co te argumenty personalne... tzn. tak musi byc, tak jest ciekawiej / ale od kiedy to nie można pośmiać się z publicznej osoby - piosenkarki, a pohejtować użytkownika już ok?
-
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3400
- Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Łódź
Re: Justyna Steczkowska
Nie zgadzam się.Piter pisze:Nie dawałbym tu jednak za przykład koncertu przeciw nienawiści Dody. Tam w zdecydowanej większości wystąpił jakiś odpad atomowy, którego nikt słuchać nie chce. Justyna była tam w naturalny sposób wielką gwiazdą. Poza tym wybaczyla Dodzie. To już samo w sobie zasługuje na aplauz dłuższy niż jej opowiadanie o tym w wywiadzie, jak to cierpiała, ale wybaczyla, czytając mądre książki i medytując.
Na koncercie "Artyści przeciw nienawiści" wystąpiło wiele prawdziwych gwiazd (Justyna, Maryla, Beata, Doda, Patrycja i Grzegorz Markowscy, Stanisław Sojka, Małgorzata Ostrowska, Ewa Farna, Cleo, Sarsa, Margaret, Ewelina Lisowska, Grzegorz Hyży, Dawid Kwiatkowski, Gromee, Golec uOrkiestra), a wspomniany przez Ciebie "odpad atomowy, którego nikt słuchać nie chce" po części służył jako wypełniacz między występami wspomnianych gwiazd, a po części jako wielki chór dla Maryli.
Moim zdaniem, występ Justyny z tego koncertu ma więcej wyświetleń niż występy Cleo i Sarsy razem wziętych nie dlatego, że Steczkowska wybaczyła Dodzie, tylko z innych powodów - po pierwsze, Justyna jest niesamowitą wokalistką, a po drugie, piosenka, którą wtedy wykonała, od lat cieszy się niesłabnącą popularnością zarówno na YouTube, jak i na jej koncertach (to o ten utwór jest najczęściej proszona).
Podejrzewam, że i Ty obejrzałeś występ Justyny z tego koncertu, a występy Cleo, Sarsy, Margaret czy Lisowskiej już sobie odpuściłeś.
Nikt nic takiego nie mówił. Farmazony zdarza się gadać każdemu, ważne tylko, z jaką częstotliwością.Piter pisze:Ktoś coś mówił, że tylko Eda gada farmazony.
Poza tym przeinaczyłeś słowa Justyny - ona nie opowiadała, jak to strasznie cierpiała przez Dodę.
Słowa Justyny, że w wybaczeniu pomogły jej medytacje, masaże i książki, oczywiście nie były mądre, ale to jest właśnie to, o czym pisałem wczoraj w innym temacie - między mądrymi treściami każdemu czasem zdarzy się powiedzieć jakąś bzdurę, gorzej, jeśli ktoś stale plecie androny i tylko od wielkiego dzwonu powie coś mądrego.
Byłem na tym koncercie i nawet nie wiedziałem, że wystąpił tam Jeremi Sikorski. Dowiedziałem się dopiero teraz z Twojego posta. Cóż, mam prawo, nie znam żadnej jego piosenki. Pewnie jego udział ograniczył się do obecności w chórze Maryli podczas Wielkiej wody i do grupowych wykonań na początku i na końcu koncertu.Kamui Shiro pisze:Bez urazy, ale moim zdaniem sama Steczka to taki odpad aktualnie. Na pewno mniej potencjału niż chociażby Jeremi, który akurat jest z licznych gwiazd koncertu może mniej kojarzony poza młodym pokoleniem.
Justyna to odpad aktualnie? Zakładam, że formułujesz aż tak kategoryczną ocenę na pewnej podstawie - znasz większość jej płyt, zwłaszcza ostatnią, i byłeś niedawno na jakimś na jej koncercie.
XY to system determinacji płci, a album Justyny miał tytuł XV.Kamui Shiro pisze:Tymczasem na koniec 2019 odnoszę wrażenie, że ta kobieta skończyła się mniej więcej w czasie debiutu, nie licząc [sporo zeń czerpiącej] płyty XY, którą cenię.
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7359
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Justyna Steczkowska
Dla mnie Cleo, Sarsa, Margaret czy Lisowska to część odpadu.
W moim odczuciu tam przytłaczająca większość wykonawców to było takie nic. Dlatego naturalnie Steczkowska, Ostrowska czy Rodowicz musiały budzić aplauz. Samym nazwiskiem. Popularnością. W związku z tym Twoja odpowiedź na post Kopanka, że nikt Steczkowskiej nie chce słuchać, to powoływanie się na koncert w Łodzi, uważam za chybione i bardzo niewiarygodne. Wydaje mi się, że gdyby chciano jej słuchać jeździłaby więcej po kraju z własnymi koncertami, a nie ta cała muzyką filmową i innymi coverami.
Justyna na pewno jest ceniona. Nie wiem natomiast, czy dla szerokiej publiki nie jest za trudna, zbyt udziwniona.
W moim odczuciu tam przytłaczająca większość wykonawców to było takie nic. Dlatego naturalnie Steczkowska, Ostrowska czy Rodowicz musiały budzić aplauz. Samym nazwiskiem. Popularnością. W związku z tym Twoja odpowiedź na post Kopanka, że nikt Steczkowskiej nie chce słuchać, to powoływanie się na koncert w Łodzi, uważam za chybione i bardzo niewiarygodne. Wydaje mi się, że gdyby chciano jej słuchać jeździłaby więcej po kraju z własnymi koncertami, a nie ta cała muzyką filmową i innymi coverami.
Justyna na pewno jest ceniona. Nie wiem natomiast, czy dla szerokiej publiki nie jest za trudna, zbyt udziwniona.
- Kopaneek
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5905
- Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
- Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
- Ulubiona piosenka: To nie ja
- Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki
Re: Justyna Steczkowska
Kurcze, fascynujące.
Aż tyle o Kopanku w wątku o tak angażującej osobowości jak Steczkowska... wymowne.
Dziękuję Kamui, za odkrycie hipokryzji Raya.
Nie rusza mnie to. Wręcz cieszy.
Dzięki tym docinkom wiem, że miałem rację.
Ale żeby nie było, że off top.
Dla mnie wspominany koncert to odpad sam w sobie.
Bez rozdrabniania się, ile odpadu w odpadzie ma odpad, np. Steczkowska.
Już od dawna nagrywa płyty dla nikogo. Być może dlatego wzięła się za gotowanie kosmicznej zupy.
I tu nie pykło.
Aż tyle o Kopanku w wątku o tak angażującej osobowości jak Steczkowska... wymowne.
Dziękuję Kamui, za odkrycie hipokryzji Raya.
Nie rusza mnie to. Wręcz cieszy.
Dzięki tym docinkom wiem, że miałem rację.
Ale żeby nie było, że off top.
Dla mnie wspominany koncert to odpad sam w sobie.
Bez rozdrabniania się, ile odpadu w odpadzie ma odpad, np. Steczkowska.
Już od dawna nagrywa płyty dla nikogo. Być może dlatego wzięła się za gotowanie kosmicznej zupy.
I tu nie pykło.
- Gosia1423
- Moderator
- Posty: 1206
- Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Justyna Steczkowska
Mnie jakoś nigdy nie interesowała twórczość Steczkowskiej, jest i była mi obojętna. Kiedyś lubiłam z jedną jej piosenkę. O ile wokal Edyty mnie zachwycał, to Justyny często drażnił...
-
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3400
- Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Łódź
Re: Justyna Steczkowska
Można uważać ich twórczość za totalny chłam, ale jednak fakty są takie, że one wszystkie są gwiazdami. Pięć minut każdej z nich trwa już co najmniej pięć lat.Piter pisze:Dla mnie Cleo, Sarsa, Margaret czy Lisowska to część odpadu.
Zresztą Cleo i Lisowska również wzbudziły na tym koncercie bardzo duży aplauz (pisała o tym tutaj jedna z naszych forowiczek, która też tam była), ale jednak filmiki z ich występami cieszą się dużo mniejszą popularnością niż występ Justyny.
Tym samym tutaj potwierdzasz, że Justyna wciąż jednak obchodzi ludzi. Ma na tyle silną renomę jako wokalistka i na tyle charakterystyczny styl, że już zawsze będzie wzbudzać zainteresowanie.Piter pisze:Dlatego naturalnie Steczkowska, Ostrowska czy Rodowicz musiały budzić aplauz. Samym nazwiskiem. Popularnością.
Występ Maryli z tego koncertu ma na YouTube 5 razy mniej wyświetleń niż występ Justyny, a występu Ostrowskiej nawet nie udostępniono osobno, ale one oczywiście tak samo wciąż mają swoją niemałą publiczność.
Dopóki jej menadżerem nie był Łukasz Wojtanowski, jeździła bardzo dużo z własnymi koncertami. Sytuacja powoli zaczęła się zmieniać 4 lata temu, jesienią 2015.Piter pisze:Wydaje mi się, że gdyby chciano jej słuchać jeździłaby więcej po kraju z własnymi koncertami, a nie ta cała muzyką filmową i innymi coverami.
Justyna na pewno jest ceniona. Nie wiem natomiast, czy dla szerokiej publiki nie jest za trudna, zbyt udziwniona.
Jeszcze w 2016 Justyna miała dużą (20 koncertów) biletowaną trasę akustyczną, dodatkowo jeszcze koncerty plenerowe z największymi przebojami i cygańskie. Niestety, z każdym kolejnym rokiem koncertów z jej własnym repertuarem było coraz mniej. I tak miałem szczęście, że mimo to, udało mi się parę takich jej koncertów upolować i zaliczyć.
W tym roku koncertów z własnym repertuarem Justyny jest wyjątkowo mało, ale w przyszłym roku ma się to już wreszcie zmienić. Przypominam, że ona powiedziała w czerwcu:
A co do tego, że dla szerokiej publiki Justyna jest za trudna, zbyt udziwniona, zgadzam się. Dlatego też zawsze grała stosunkowo mało koncertów plenerowych - na dniach miast czy dożynkach. Ona tam nie pasuje. Jej naturalne środowisko to teatry, filharmonie i kluby.Justyna Steczkowska pisze:Jeszcze w tym roku ruszy sprzedaż biletów na "The Best of Justyna Steczkowska". Cały przyszły rok będziemy grali mój jubileuszowy koncert pełen niespodzianek i ciekawych muzycznych rozwiązań. Zanim ruszę w tę trasę w ramach 25-lecia, będę grała dodatkowo tylko kilka koncertów z piosenkami moimi i Grzegorza Ciechowskiego, bo to on był producentem mojej pierwszej płyty. Nasze muzyczne spotkanie odmieniło moje życie. Chcę go w ten sposób uhonorować. Przy tych koncertach będzie mi towarzyszył fantastyczny wokalista i muzycy, a kto dokładnie dowiecie się tego Państwo już niebawem. To będzie przepiękna muzyczna niespodzianka, taka wisienka na torcie. Do tego z okazji mojego 25-lecia komponuję wielkie oratorium, które nosi tytuł "Miłość" i też będzie można je usłyszeć w przyszłym roku...
Swoją drogą, nie wiem, czy zauważyłeś, Piter, ale my jakoś zawsze 30 października wieczorem kierujemy uwagę w stronę tej samej Diwy:
- 30 X 2014 wieczorem obaj byliśmy na koncercie Kylie w Atlas Arenie
- 30 X 2018 wieczorem obaj byliśmy na koncercie Edyty w Teatrze Wielkim
- 30 X 2019 wieczorem obaj piszemy tu o Justynie
Uwielbiam komentarze typu "Justyna jest odpadem", "Nagrywa płyty dla nikogo" od osób, które nie mogą pogodzić się z tym, że Justyna, w przeciwieństwie do Edyty, żyje muzyką, a nie robieniem wokół siebie szumu.
- Kopaneek
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5905
- Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
- Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
- Ulubiona piosenka: To nie ja
- Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki
Re: Justyna Steczkowska
To samo można napisać o Mandarynie.ray pisze:Tym samym tutaj potwierdzasz, że Justyna wciąż jednak obchodzi ludzi. Ma na tyle silną renomę jako wokalistka i na tyle charakterystyczny styl, że już zawsze będzie wzbudzać zainteresowanie.
No jasne.ray pisze:Uwielbiam komentarze typu "Justyna jest odpadem", "Nagrywa płyty dla nikogo" od osób, które nie mogą pogodzić się z tym, że Justyna, w przeciwieństwie do Edyty, żyje muzyką, a nie robieniem wokół siebie szumu.
A, paradoksalnie dzięki Edycie, Justyna obecnie powszechnie bardziej jest znana z pieczenia chleba, aniżeli jakiejkolwiek piosenki.
Nawet kopiowanie Kayah nie pomogło.