Edyta Górniak forum dyskusyjne

Moja od 1995 czyli 23 lata z J.

Steczkowska wystąpiła w ZAKRWAWIONEJ KOSZULCE z napisem "Konstytucja". Fani bezlitośni: "Oto, jak można STRACIĆ SZACUNEK W SEKUNDĘ":
https://www.pudelek.pl/artykul/139379/s ... w_sekunde/

RZENADA !! SIOSTRA GODLEWSKA POLITYKUJE !! A FUJ

To serio jest politykowanie? Konstytucja powinna być szanowana przez wszystkich w tym kraju. Dlaczego ludzie mają z tym problem?

Brawo Justyna! Pokazala, ze ma cojones.

Stracić szacunek do kogoś, kto nawołuje do przestrzegania Konstytucji? Nie rozumiem toku myślenia niektórych ludzi. Poza tym uważam, że artyści właśnie powinni zajmować stanowisko wobec bieżących problemów społecznych i politycznych, w ten sposób wykorzystując swoją pozycję.

Nie chodzi o stricte samo posiadanie poglądów a tak obsceniczne ich wyrażanie.
Chcąc czy nie chcąc obecnie w Polsce manifestowanie w ten sposób swoich poglądów jest wyrażaniem politycznego zaangażowania. Dla mnie piosenkarki nie powinny w swojej artystycznej twórczości przekazywać takich treści, bo zrażają do siebie .

Moim zdaniem Konstytucja jest zła. Nie zamierzam się w to zbytnio zagłębiać. Ale... powstała w 1997 r. stworzona dla podtrzymania układów rządzących po 89 r. Taka prawda.
Jest pełna zbędnych durnych regulacji które nie powinny sie w niej znajdowac, a brakuję jej mnóstwo elementów które cechuja dobra konstytucje. Konstytucja powinna być kompasem praworządności w kraju. W obecnej sytuacji polityczno-społecznej- nie jest. Wymaga zmian.
Bezrefleksyjne i ignoranckie jej bronienie jest głupie i śmieszne. Czynią tak tylko odstawiona od władzy elyta, ich ulubienicy ze swiata "sztuki" i ludzie którzy wspierją to absurdalne veto tylko i li TYLKO bo nie cierpią PIS-U.... co z tergo ze 98 % z nich nawet raz do niej nie zajrzała.

Nie lubimy PISU= wara od konstytucji.

Zmiana konstytucji jest konieczna, pis robi to zbyt nagle, zgadza się ale przynajmniej próbuje coś zminić w tym postkomusnitycznym poletku. Ślepe bronienie tego aktu prawnego bez rozeznania prawnego jest moim zdaniem śmieszne i tylko odrzuca. wybór Justyny

Dla mnie na szacunek nie zasługuje ktoś, kto w obawie przed krytyką skrywa swoje poglądy - patrz Piasek, który nie dość, że nadal nie wyszedł z szafy (takie jego prawo), to ucieka się nawet do krytyki działań środowisk LGBT. Artysta powinien manifestować swoje poglądy, nawet jeśli straci przez to szacunek części odbiorców. Druga część zacznie go za to bardziej szanować. Jak nie przepadam za Justyną, tak pochwalam jej zachowanie.

Co do Konstytucji. dla jednych jest dobra, dla innych ma wady. Faktem jest jednak, że jeśli obecnie obowiązuje taka, a nie inna Konstytucja, to należy jej przestrzegać do momentu, aż nie zostanie zgodnie z prawem zmieniona. Przy czym zmiany te nie powinny ograniczać się do umocnienia partii obecnie rządzącej, ale rzeczywiście służyć ogółowi. W walce o "Konstytucję" nie chodzi o bezkrytyczną obronę wszystkich jej zapisów, a o przestrzeganie prawa.

Nie jestem prawnikiem, ale Konstytucję niejednokrotnie czytałem z racji obowiązków zawodowych i nie zauważam w niej jakiś większych usterek czy obrony interesów grupy uprzywilejowanej czasów minionych. Jeśli już coś zmieniać, to wyraźniej zaakcentować rozdzielność Kościoła od Państwa i sprecyzować pojęcie rodziny.

niuto pisze:atrz Piasek, który nie dość, że nadal nie wyszedł z szafy (takie jego prawo), to ucieka się nawet do krytyki działań środowisk LGBT.

a widzisz ja go za to szanuję. Jest homoseksualistą ( no trudno :O) ale z tego względu nie zamierza robić cyrku i epatować i wspierać środowisk gejowskich pieszczotliwie zwanych przez krula homosiami ( homoseksualista /= homoś/gej), którzy krzyczą, plują i domagają sie więcej z tego względu ze lubią zakładać sukienki czy gmerać w spodniach innego faceta.


Justyna mogła wyrazić swoje poglądy w inny sposób, wybrała ten ostentacyjny i prowokacyjny. Jej wybór. Tak samo jak ludzi ją krytykujących.


btw ona serio wyglada jak te godlewskie strasznie niekorzystanie i sztucznie

Brawo Justyna!

Brawa dla Justyny!
Jak się przeczyta pierwsze posty w tym wątku, to można odnieść wrażenie, że w 2005 Justyna była po ciemnej stronie mocy. Dobrze, że się nawróciła, mądrą mam idolkę.

addar pisze:Nie chodzi o stricte samo posiadanie poglądów a tak obsceniczne ich wyrażanie.

To nie jest obsceniczne wyrażanie poglądów, a po prostu korzystanie z przynależnego każdemu obywatelowi prawa do ich wyrażania.
Niedawno Kayah powiedziała:

Kayah pisze:Czasem jakiś troll skomentuje moje zaangażowanie: "Lepiej zajmij się sztuką, politykę zostaw politykom". A przepraszam bardzo, artysta nie jest obywatelem? Chodzę na wybory, mam prawo do własnych opinii i mam prawo je wyrażać, czy to się komuś podoba, czy nie.

Najwyraźniej nie tylko ja, ale również i Justyna się z tym zgadza - i bardzo dobrze.
Justyna i Kayah są piosenkarkami, a to jest zawód jak każdy inny. Piosenkarki mają dokładnie takie samo prawo wyrażać publicznie swoje poglądy polityczne jak na przykład dentystki.

Addar, do rozważań, czy obecna konstytucja jest dobra czy zła, zapraszam do tematu "Polska scena polityczna".

ray pisze:Addar, do rozważań na temat tego, czy obecna konstytucja jest dobra czy zła, zapraszam do tematu "Polska scena polityczna".
Na górę

nie chce mi się z wami o tym gadać bo i tak zadnych owoców sycących jedną albo drugą strone z tego nie będzie dlatego tutaj pozwoliłem sobie rozszerzyć myśl by wyrazić zdanie osób nie zadowolonych. Tyle. Chyba sie starzeje bo nie chce mi się juz klócić i tłumaczyć juz

Jakaś pospolita piosenkarka powołuje się na Konstytucje ? A gdzie była jak łamali ją odn. TK ? Płyty się nie sprzedają i teraz próbuje błyszczeć, i pomyśleć że człowiek kiedyś ją lubił, ach szkoda słów. Niech ona się zajmuje tym swoim śpiewaniem a nie angażuje się tam gdzie nikt jej nie angażuje. Buntuje społeczeństwo przeciwko legalnej władzy i podpisuje się, promuje na propagandzie. Wstyd ! Tak jak Ojciec Dyrektor ostrzegał przed tą niszczycielską siłą. Ona nie kocha swojej Ojczyzny, promuje jakieś obrzydliwe symboliczne hasła opozycyjne. Ale tak to jest jaka żona taka patriotka.

To co najlepsze, zaledwie 4 miesiące temu napisałeś:

To co najlepsze pisze:Justyna cały czas jest pochłonięta jest Koncertami Muzyki Filmowej, moim zdaniem to jest właśnie spełnienie jej jako Artystki, na scenie świeci się i czuje niczym największa zachodnia diva, śpiewa znany i ceniony repertuar, pełne hale koncertowe, wyprzedane po ostatnie miejsca, jak na koncertach największych amerykańskich gwiazd. Myślę, że to w pewnym sensie jest właśnie to spełnianie.

Czyli wtedy nazwałeś Justynę Artystką (przez duże "A") i wystarczyło tylko tyle, że założyła bluzkę z napisem "Konstytucja", i już uważasz, że nie jest ani Artystką przez duże "A", ani artystką przez małe "a", tylko jest jedynie jakąś pospolitą piosenkarką? Wygląda na to, że zmieniłeś zdanie o niej o 180 stopni wyłącznie z powodu tego napisu...

To co najlepsze pisze:Wstyd ! Tak jak Ojciec Dyrektor ostrzegał przed tą niszczycielską siłą. Ona

Edit.

dopisuje. Ray jest fanem Justyny ale nie jest fanem Edyty. To nas różni. Na temat i o Justynie

Oczywiście że mam prawo tak myśleć, wtedy to była Artystka na poziomie , a teraz założyła jakaś ,, szmatę,, parafrazując klasyka i udaje że jest wielce zaangażowana, ona nie kocha swojej ojczyzny tak jak Pan Premier powiedział , promuje chamstwo, prostactwo, jakieś obrzydzajace, wulgarne rzeczy niszczące naszą katolicką rodzinę , to jest jawny atak na polskość ta cała opozycja i jakaś Steczkowska. Artysta jest przykładem , autorytetem , a ona przykładem czego ? Ja czuję się obrażony , poniżony powinna przeprosić mnie i całą wspólnotę Radia Maryja i nie powinna śpiewać piosenek i pieśni religijnych, bo tym hasłem identyfikuje się z opozycją, a w rezultacie z lewicą, która niszczy nasz katolicyzm i polskość. Oczekuje przeprosiny od tej piosenkarki....

I pomyśleć że niedawno Ojciec Tadeusz ostrzegał przed tym szerzeniem się lewactwa. Obrzydliwa.