Edyta Górniak forum dyskusyjne

Jak zawsze kibicuje Justynie, ale to się nie może udać...

Owszem, widać już w Empikach standy z reklamą płyty. Płyta w chorej cenie 49,99 zł. Będzie kolejny biały kruk, jeszcze większy od ANIMY. Wątpię, czy sprzedaż przekroczy 1000 egz.

Zainteresowania muzyką Justyny , nawet na YT nie ma. Przez 5 dni najnowszy singiel zdołał zdobyć jedynie 13 500 wyświetleń.

Kariera Justyny, koncerty, występy okolicznościowe, menagerowie, jej ekipa, wszystko się gdzieś pogubiło. Nie mam pojęcia co ona zrobi ... ale to już na serio nie wygląda dobrze.

Dlaczego ta płyta kosztuje 50 zł? Czy to jest wydanie dla jakichś mega kolekcjonerów?

Steffie, poprzednia płyta Justyny, "Anima live" kosztowała 69,99 zł, więc i tak jest już lepiej.

Prawie 4 lata temu Justyna promowała "Marię Magdalenę" w "CGM":
Justyna Steczkowska vs Artur Rawicz - 1 NA 1

I teraz ona jeszcze raz wydaje ten sam materiał (z jakimiś drobnymi zmianami) i twierdzi, że wraca z nową płytą.

Wczoraj w Koszalinie odbył się pierwszy koncert z trzeciej edycji trasy z muzyką filmową.
Na Facebooku dominują negatywne opinie. Koncert miał trwać 3 godziny, a trwał jedynie 1 godz. 40 minut. I wbrew zapowiedziom nie było Natalii Kukulskiej.

porównując do lat ubiegłych mam mieszane odczucia ..kiedyś byliśmy zachwyceni całą oprawą ,realizacją dzwięku ,mnogością numerów i różnych konfiguracji wokalistów..dziś była zdecydowana wtopa..pomine już kwestie tragicznej realizacji dźwięku gdzie bas grał jak na sunrise tłumiąc orkiestę a chórki głośniej niż główni wykonawcy..czas trwania 1.40 wręcz powala ..czujemy się bardzo rozczarowani , zresztą na koniec wszyscy myśleli że to dopiero przerwa i niestety powtarzały sie komentarze podobne jak mój..mam wrażenie że ktoś ostro przyciął budżet ...nie polecamy tej edycji:/..a szkoda...

Pierwszy raz byłam na takim koncercie, lecz nie tego oczekiwałam... Jedno wielkie rozczarowanie.... Koncert bardzo krótki, do tego rozpoczął się z opóźnieniem. Brak jednego z wykonawców. Spodziewałam się "gesiej skórki na ciele", emocji, szczególnej atmosfery, tego nie było, niestety...

Na tych nowych koncertach Justyna, Beata Kozidrak i Kasia Moś śpiewają razem Lady Marmelade.

Dzisiaj Justyna wrzuciła na Insta fragmenty swojego wykonania przeboju z "Miasta aniołów" - tutaj.

Przez ponad 2 miesiace w sprzedaży były bilety na koncert w Krakowie 26.03 - jak się okazuje bezprawnie. To już kolejna tego typu sytuacja, Justyna zdecydowanie powinna pomyśleć o wymianie managera.

http://icekrakow.pl/popup/aktualnosc/os ... -03-2019-r

Koncert zniknął już z oficjalnej listy trasy koncertowej, ale niesmak pozostał.

Steffie pisze:Dlaczego ta płyta kosztuje 50 zł? Czy to jest wydanie dla jakichś mega kolekcjonerów?

Producent Lany Del Rey pomimo zachwytu Justyną, wystawił jednak spory rachunek za swoje usługi... Justyna cały czas powtarza, że wydanie płyty to niesamowity koszt i ona niejednokrotnie musi do tego dopłacać. Kilka lat temu Juśka udostępniła album za darmo - nie przypominam sobie by inna polska artystka jej rangi zrobiła coś podobnego. Tegoroczne wydanie jest głównie dla fanów, którzy chcieliby odwdzięczyć się Justynie za prezent sprzed lat i nabyć dzieło w cenie "niebiedronkowej". To bardziej wydawnictwo kolekcjonerskie, a przy okazji może ktoś przypadkowy się skusi.

też mogłaby zebrać te siedem singli, które wydała w ciągu ostatnich pięciu lat, nagrać trzy nowości plus cover i byłaby płyta jak ta lala Tylko że jej się nie chce (i nie opłaca).

keraj pisze:Justyna zdecydowanie powinna pomyśleć o wymianie managera.

Nie powinna myśleć o zmianie managera, tylko się go pozbyć. Wyrządza coraz większą krzywdę jej karierze.

Flux pisze:

keraj pisze:Justyna zdecydowanie powinna pomyśleć o wymianie managera.

Nie powinna myśleć o zmianie managera, tylko się go pozbyć. Wyrządza coraz większą krzywdę jej karierze.

Ciekawe dlaczego ciągle tego nie może zrobić?

Skoro to z nim niby miała romans to może on ma na nią jakieś haki i jest uwięziona?

Zniknął też już koncert w Częstochowie z 23 lutego
JRKosik który z Justyna wyprodukował te płytę miał z nią i orkiestrą próby do tego koncertu i wrzucal info że to próby do premiery MM w Czewie... A już 3 dni wcześniej usunęli info o koncercie.
Czyli J nie wie też o tym co się dzieje?

Co do KMF o tym, że Kukulskiej nie bedzie w Koszalinie informowała o tym na swojej stronie na Facebooku ponieważ już wcześniej miała zakontraktowany koncert walentynkowy bodajże we Wrześni

kirin pisze:Co do KMF o tym, że Kukulskiej nie bedzie w Koszalinie informowała o tym na swojej stronie na Facebooku ponieważ już wcześniej miała zakontraktowany koncert walentynkowy bodajże we Wrześni

We Wronkach.

Co do menago Justyny. Początek współpracy był obiecujący, masa różnorodnych koncertów, jednak stopniowo zaczęły one wypierać twórczość własną Justyny, czego fani mają już serdecznie dość. Poza tym masa wtop organizacyjnych, które bezpośrednio godzą w wizerunek nie kogo innego, jak samej Steczkowskiej. Ludzie zapamiętają, że wybierali się na jej koncert, który nie doszedł do skutku. Sparzeni, będą wystrzegać się na przyszłość. Przeciętnego człowieka nic nie interesuje jakiś tam Wojtanowski.

Niestety, współpraca Justyny z Wojtanowskim szybko się nie skończy. Royal Concert już zaprasza na czwartą (!) edycję trasy z muzyką filmową - pierwszy koncert będzie 14 lutego 2020 w Koszalinie, jeszcze nie wiadomo, kto oprócz Justyny będzie śpiewał, ale za to już można kupować bilety (najtańsze kosztują 99 zł, najdroższe - 249 zł).

Tutaj jest dłuższa recenzja koncertu w Koszalinie sprzed 3 dni:
https://magiakultury.pl/3-koncert-muzyk ... -koszalin/

Okazuje się, że na tych nowych koncertach Justyna śpiewa zaledwie 3 piosenki: Jai ho!, Angel i Lady Marmelade.

Jeśli chodzi o brak Kukulskiej w Koszalinie, to rozumiem, że miała zakontraktowany występ gdzie indziej, no ale jednak nie powinno być tak, że pisano, że ona będzie na tym koncercie, a koniec końców jej nie było. To był kolejny dowód na brak profesjonalizmu Wojtanowskiego.
Natalia na Instagramie odpowiedziała jednej z fanek, czemu nie było jej w Koszalinie:

Natalia Kukulska pisze:nie zaśpiewałam i nigdy nie miałam w planach. Niestety organizator pomimo tej wiedzy nie poinformował o tym i umieścił mnie na plakatach. Przykro mi.

Natalia Kukulska pisze:bardzo mi przykro. Na moim profilu informowaliśmy o tym, podkreślając, ze tego dnia mam już od dawna zakontraktowany koncert w innym mieście.

Dzisiaj na koncercie w Lublinie Kukulska już była.

Jeśli pierwszy koncert z trasy promującej "Marię Magdalenę" za 6 dni w Częstochowie również jest odwołany, to już nie wiem, jak to skomentować...

Ja od prawie roku zbieram się żeby kupić bilet, oczywiście chciałam fajne miejsce więc cena nie mała, niestety przez te problemy narazie odpuściłam. może niesłusznie.

Ogólnie żal mi Justyny, ale jakoś nie chce mi się wierzyć że nic nie wie o tych nieprawidłowościach.. Po pierwsze to nie była jedna wpadka, po drugie chyba sama zapisuje sobie gdzie m, co i z kim śpiewa więc musi widzieć, że koncert wypadł albo że brakuje jakiegoś artysty ?

Na razie nie poniosła jakiś mocnych konsekwencji wizerunkowych, ale to kwestia czasu. Pamiętam jak u Edyty nie odbył się koncert zamykający trasę L2L mocno wtedy jej się obwrwało, przynajmniej tu na forum, Justyna ma więc jeszcze szanse.

Mnie zastanawia czy ta firma to nie jest jakas piramida finansowa. Ludziom nie pooddawała jeszcze kasy za bilety za koncerty sprzed kilku miesiecy. Sprzedaja sie bilety, oddaja. Nie sprzedaja nie maja z czego.
Pan Ł. miał już kiedyś agencję któa działała podobnie i splajtowała.
Smierdzi mi to na kilometr. Na szczęście choć ich Troje, Edzia czy Rubik w porę od niego odeszli.

o koncercie w Częstochowie cisza, choć - filharmonia napisała, że koncert nieoficjalnie jest odwołany

Skoro wiedzą o tym od ponad tygodnia to czemu zwlekają z ogłoszeniem ? bo kasę musieliby już oddawać?

Po akcji w Krakowie - czas na Częstochowe.
Te sytuacje to ewenement, nie słyszałem aby kiedykolwiek coś tak nagminnego miało miejsce.


https://www.filharmonia.com.pl/news.php?ItemId=362

Bardzo dziwna sytuacja. Moze ktos powinien powiadomic Justyne? Watpie, by ona chciala sprzedawac bilety na koncerty, gdy nie maja sie gdzie odbyc.