4.0 to najnowszy skłąd, czyli z Jade wokalnie moim zdaniem najlepszy - dziewczyny świetnie razem brzmią, a i wizualnie teraz są najbardziej laskowate. Zarówno Mutya, jak i Keisha do najładniejszych nie należałyA jaki to jest 4.0? Heidi, Keisha i Amelle
Sugababes
Trio z UK
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Sugababes
- Charlie
- Niebo to my
- Posty: 1288
- Rejestracja: 14 gru 2014, 22:04
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o więcej
- Lokalizacja: Koszalin
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Sugababes
Oj ma dziwna twarz. Jak ja to mówię: dla koneserów A tak na poważnie, to ani ona, ani Mutya brzydkie nie są, ale nie w moim guście
- Charlie
- Niebo to my
- Posty: 1288
- Rejestracja: 14 gru 2014, 22:04
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o więcej
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Sugababes
Szkoda że w tej branży najpierw wygląd a potem głos.. Ale w Sugababes poziom był wyrównany
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Sugababes
No ja jestem z Sugababes juz od 2 albumu, więc mnie ich wygląd aż tak nie obchodził, ale fakt, że w muzyce pop, a szczególnie w zespołach wokalnych wizerunek jest niezwykle ważny. Z resztą jak zauważyłeś, w tym przypadku każda z wokalistek śpiewa dobrze.
- Virtual Tom
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7740
- Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Anything
- Lokalizacja: Oberschlesien
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
- Virtual Tom
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7740
- Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Anything
- Lokalizacja: Oberschlesien
Re: Sugababes
Też sobie pomyślałem, że Heidi jest w tym przypadku najbardziej pokrzywdzona
Zgadzam się, piosenka jak z ery AWDFniuto pisze:Ja bym się cieszył z tego powrotu, gdyby zamiast Siobhan w zespole była Heidi, bo to od jej dołączenie narodziło się prawdziwe Sugababes a w ogóle to czekam bezskutecznie na powrót Sugababes 4.0. Ale obiektywnie patrząc singiel ciekawy, taki w stylu Suagabebes z czasów AWDF.
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
- Dobi
- Administrator
- Posty: 4258
- Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
- Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sugababes
Ponoć prawdziwe i jedyne Sugababes to właśnie z Siobhan. Heidi doszła tam później i nie przyczyniła się znacząco (!) do rozkwitu grupy. Tak wyczytałem na jednym z brytyjskich portali
Tymczasem dziewczyny z obu grup nie szczędzą sobie ciepłych słów Mutya snubs Sugababes reunion tour
Tymczasem dziewczyny z obu grup nie szczędzą sobie ciepłych słów Mutya snubs Sugababes reunion tour
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Sugababes
Ale to Heidi śpiewa na 6 z 7 albumów dziewczyn i to od AWDF Sugababes stały się gwiazdami i zdobyły uznanie krytyki oraz listy przebojów. Chociaż podobno piosenki na album przygotowano jeszcze razem z Shioban. Takk czy siak zainteresowanie singlem KMS na YT jest mizerne, a z komentarzy wynika, że także brytyjskie radia piosenki nie grają. Dobi, chyba przewidziałeś flop ;]
- Kamui Shiro
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3530
- Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Niebo to my
Re: Sugababes
Ostatnio (juz z miesiac temu xD) na Instagramie Mutyi pojawilo sie wspólne foto trzech oryginalnych wokalistek Sugababes i zaczely sie kolejne domysly na temat nowego powrotu.
Czekam z ciekawoscia, chociaz osobiscie najbardziej propsowalbym skladowi: Keisha + Mutya + Heidi.
Sklad z Amelle nie podobal mi sie do konca ani wokalnie, ani muzycznie, byla to w moim odczuciu znizka formy od samego poczatku, choc to nie wina Amelle zapewne - tak juz musialo byc, piosenki na Taller In Many More Ways nagrano w koncu pierwotnie z Mutya.
Sklad z Jade niczym sie w moim odczuciu nie wyróznial, nuda. Wszystkie piosenki od 2001 do 2011 wyszly Sugababkom poprawnie, wszystkie na swój sposob lubie, ale po 2006 bylo juz tylko w dól, znikla gdzies iskierka oryginalnosci.
Siobhan jako jedyna nawet niezle radzila sobie solo, wiec hmmm... Mogloby tak zostac. Ewentualnie goscinne wystepy razem. Dla mnie idealne Sugababes to tez te z Heidi, ale...
Czekam z ciekawoscia, chociaz osobiscie najbardziej propsowalbym skladowi: Keisha + Mutya + Heidi.
Sklad z Amelle nie podobal mi sie do konca ani wokalnie, ani muzycznie, byla to w moim odczuciu znizka formy od samego poczatku, choc to nie wina Amelle zapewne - tak juz musialo byc, piosenki na Taller In Many More Ways nagrano w koncu pierwotnie z Mutya.
Sklad z Jade niczym sie w moim odczuciu nie wyróznial, nuda. Wszystkie piosenki od 2001 do 2011 wyszly Sugababkom poprawnie, wszystkie na swój sposob lubie, ale po 2006 bylo juz tylko w dól, znikla gdzies iskierka oryginalnosci.
Siobhan jako jedyna nawet niezle radzila sobie solo, wiec hmmm... Mogloby tak zostac. Ewentualnie goscinne wystepy razem. Dla mnie idealne Sugababes to tez te z Heidi, ale...
No serio? Musiales nie ogladac stacji z zachodnioeuropejskimi klipami w 2001-2003. Pod koniec tego okresu mozna tam bylo obejrzec debiutancki klip Siobhan, a wczesniej: swietne debiutanckie teledyski Sugababes (Overloaded, Run For Cover). Zaczynalem dopiero wtedy sluchac muzyki pop i od razu zwrócily moja uwage, chociaz sam klip do Overloaded byl na maksa niskobudzetowy (i mimo to ciekawy). Brzmieniowo: magia. I byla to zasluga udzialu Siobhan.Dobi pisze:
Zespół poznałem gdy była już w nim Heidi, więc Siobhan kompletnie nie kojarzę. Z tego co wczoraj słyszałem na YouTube nic nie straciłem. Ich pierwsze utwory... Hmm nie moja bajka.