Edyta Górniak forum dyskusyjne

A może zamiast się kłócić kto gra gorszy pop skupimy się na muzyce?

Arianan była gościem finałowego odcinka "The Voice". Zaśpiewała w duecie z Christiną Aguilerą

Christina Aguilera & Ariana Grande - Into You & Dangerous Woman (Live At The Voice Finale 2016)

tutejsza fanusia Arianki i Krychy musi byc wniebozwzieta ale ja ponarzekam... Araian używa za duzo playbacku co jest na maksa leniwe a Krycha siłuje ten wokal i zatraca flow całego utworu ponad to kto jej doradził te tlenione kudły fuj!...stylówki jak Jusia I Edzia sprzed lat

addar pisze:tutejsza fanusia Arianki i Krychy musi byc wniebozwzieta

Oj tak. Nie spodziewałam takiego duetu. Brakuje jeszcze tylko naszej Edytki.

Patrze po klipach i obrazy same dla mnie ciut przesadzone z wygibasami. Ale piosnki Let Me Love You magia

Jak to jest, że nie tylko mnie, z moim fatalnym gustem, wydaje się mocno średnia?

http://muzyka.interia.pl/recenzje/news- ... Id,2207925

Jeden z komentarzy mnie rozwalil, jako odpowiedz na krytyke zdaje sie - ale Ariana ma cztery oktawy, biatch!! Plyta dobra jak dla mnie, nie dalabym 5 na 10 a jakies 7 nawet, choc ze stwierdzeniem, ze Ariana wcale taka kuszaca nie jest na jaka sie pokazuje, sie zgodze. Miec potencjal a go wykorzystac - dwie rozne sprawy. Jednak trzeba miec na uwadze ze dziewczyna chce sie wkrecic mozna powiedziec glebiej w showbiz, to takie wahanie sie jej miedzy mlotem a kowadlem jest teraz tego efektem, boby pokazala wokale, dowalilaby hitem za hitem... I fajnie by bylo gdyby soczysto miesiscie bylo na tym albumie. Dla mnie pewne braki nadrobila glosem, ktory juz nie jest tak piskliwy.

No, to ja krakowskim targiem dałbym 6 na 10, nie odmawiam jej talentu, ale brakuje mi tu chemii i przebojowości.

-- Dodano: 15 cze 2016, o 00:59 --

weroniuka pisze:

addar pisze:tutejsza fanusia Arianki i Krychy musi byc wniebozwzieta

Oj tak. Nie spodziewałam takiego duetu. Brakuje jeszcze tylko naszej Edytki.

Lubię Christinę, ale lekko kiepsko się w tym udzieliła. A sam występ Ariany nudny i wystudiowany, jedyny ciekawy moment to beknięcie w minucie 2:20.

Ariana w formie

'Into You' (Live At The Summertime Ball 2016)
'One Last Time' (Live At The Summertime Ball 2016)
'Problem' (Live At The Summertime Ball 2016)
'Bang Bang' (Live At Capitals Summertime Ball 2016)
'Greedy' (Live At The Summertime Ball 2016)

Szkoda ze chora jest i musi spiewac. Widac jak ladnie reguluje glos. Ale ludzie w komentach to juz jej w #CIACH# wlaza

agnete pisze:Widac jak ladnie reguluje glos. Ale ludzie w komentach to juz jej w #CIACH# wlaza

Nigdzie jej nie włazimy. Piszemy tylko Pravdę.

Chodzilo mi o komentarze na yt - biorac pod uwage fakt ze byla chora (chyba juz nie jest, ale kto wie, zatoki ciezko sie leczy) szlo jej bardzo dobrze, choc nie tak fantastycznie jak juz raz widzialam. Fani zas kwitna nad jej wykonami chocby nie wiem co. Ja kwitne, jak dziewczyna jest zdrowa, choc mocno, mocno doceniam umiejetnosc spiewania w czasie choroby. Wszyscy nauczyciele spiewu zdecydowanie odradzaja wystepy podczas choroby, sama tez czesto zapadam na zatoki i konczy sie to sporymi przerwami w treningach Widac, ze dba o siebie fantastycznie.
Swoja droga widzialam gdzies jej rozgrzewke - naprawde niezla jest, choc nie wiem czemu obecnie spiewa w inny sposob niz za czasow Broadway. Wowczas juz z niej wystawalo spore powerhouse.

arianka nagrała featuringową piosenke przeciwko przemocy, która objawiała się ostatnimi zamachami. Nie lubie dorabiania ideologi i promocji czegos na tragedi ludzkiej, ale piosenka przyjemna choć czegos jej brakuje... taka jednostajna i monotonna cipke:
https://www.youtube.com/watch?v=urR76r2VypA

Moje dziecko zaśpiewało medley piosenek Whit.
https://www.youtube.com/watch?v=d-mHQDz1AtM

Jest moc.

How will I know fajne, Queen of the night niestety już do bani. Brak odpowiedniej energii i drapieżności do takiego numeru.

Nie ma mocy. Nie ten glos, nie ta energia, doswiadczenie i charyzma. Ale skoro musiala... dla wlasnych fanow gratka, dla fanow Whitney - odswiezenie wspomnien.