Re: Kylie Minogue
: 17 paź 2019, 21:19
Przerzuciłem się z poezji śpiewanej na pop.
Najstarsze forum dyskusyjne poświęcone Edycie Górniak
https://e-gorniak.com/forum/
Cóż, de gustibus non disputandum est.Kamui Shiro pisze:Co kto lubi, wiadomo, ale większość wymienionych przez Ciebie, Ray, piosenek, to słabizna w moim odczuciu
Chyba jednak szaleli i nadal szaleją - większość tych utworów jest na każdej trasie Kylie.Kamui Shiro pisze:ludzie chyba ogólnie też jakoś za tymi kawałkami nie szaleli aż tak, jak planowano.
Ja znam inną polską alternatywną wersję: https://www.youtube.com/watch?v=KY04K6L-9KoKamui Shiro pisze:Taka ciekawostka: w czasie mojego przedszkola I Should Be So Lucky miało alternatywną wersję jako A my łobuziaki
ray pisze: Chyba jednak szaleli i nadal szaleją - większość tych utworów jest na każdej trasie Kylie.
Też miałem taką swoją przerzutkę w tym samym okresie. Z mroku i z muzyki klasycznej (przerzuciłem, ale nie porzuciłem).Piter pisze:Przerzuciłem się z poezji śpiewanej na pop.
ray pisze: Ja znam inną polską alternatywną wersję: https://www.youtube.com/watch?v=KY04K6L-9Ko
Sama Kylie za swoją najlepszą piosenkę uważa Slow, więc nic dziwnego, że ten kawałek jest na każdej jej trasie. I super, bo ja go uwielbiam.Kamui Shiro pisze:A to akurat nie musi świadczyć o czymś szczególnym, na pewno były to na tyle przebojowe kawałki w dorobku Kylie, że trudno je pominąć, na pewno mają - jak widać - swoich miłośników, niemniej jakbym miał wymieniać najlepsze muzycznie i najpopularniejsze hity Kylie, to podałbym raczej inne tytuły. Oprócz Wow.
Z kolei z Get outta my way było na odwrót - najpierw Britney odrzuciła ten utwór.Jak zapewne wiedzą uważnie śledzący karierę Britney Spears fani, utwór Toxic zaproponowano wcześniej Kylie Minogue. Australijka jednak, odrzuciła ten kawałek. Teraz fani postanowili skorzystać z możliwości zadania piosenkarce pytania w programie Watch What Happens Live After Show i szybko zapytali o powód takiej decyzji.
"Co było powodem? Chyba moja głupota" - powiedziała Kylie z rozbrajającą szczerością. "Ale, hej! Britney odwaliła z tą piosenką kawał wspaniałej roboty. Możliwe, że gdybym wykonywała ją ja nie byłaby to już ta sama piosenka" - dodała z uznaniem.
endeven pisze:W weekend dała świetny występ w programie Graham Norton Show. Wyglądała obłędnie, obłędnie.
Ja wtedy skorzystałem. Poszedłem na ten film przede wszystkim ze względu na Kylie, ale też, by dowiedzieć się trochę więcej o Hutchence. Film jest dobry, zrobiony z wyczuciem, z dużym szacunkiem do głównego bohatera, nieepatujący sensacją. Nie wiedziałem wcześniej na przykład, że Hutchence był tak rozbudzony intelektualnie, że czytał dużo ambitnej literatury... On i Kylie musieli tworzyć bardzo ciekawy związek: on - niby bad boy, ona - niby grzeczna dziewczynka, oboje bardzo zajęci swoimi karierami, spotykali się w przeróżnych zakątkach świata...endeven pisze:W międzyczasie Mystify: Michael Hutchence przewinęło się na Warszawskim Festiwalu Filmowym w październiku. Tym razem trafia do Łodzi w ramach 24. Forum Kina Europejskiego Cinergia i w sobotę o godz. 17.00 odbędzie się pokaz filmu, tu szczegóły i bilety (16 PLN) https://www.cinergiafestival.pl/program ... -hutchence
Zastanawiałęm się, czy by nie przyjechać, ale jednak nie uda mi się, może zatem ktoś z Was skorzysta.
SuperPiter pisze:A nowy album ponoć już w tym roku.