Eurowizja się zmienia
Przyszły Konkurs Piosenki poprzedzać będą dwa półfinały. Ta wiadomość spotkała się z mieszanym przyjęciem.
Europejska Unia Nadawców podczas spotkania w Weronie zatwierdziła nowy format Konkursu Piosenki Eurowizja - już od 2008 roku finał poprzedzać będą dwa półfinały. Taką informację otrzymaliśmy od OGAE Polska.
Tym samym gwarantowany finał mają tylko kraje wielkiej czwórki (Niemcy, Wielka Brytania, Hiszpania, Francja) oraz organizator - Serbia.
"Z każdego półfinału do finału wejdzie dziesięć najlepszych państw. Mamy nadzieję, że wprowadzenie drugiego półfinału ustabilizuje przyszłość konkursu" - mówi Svante Stockselius (EBU).
Wkrótce dowiemy się więcej szczegółów na temat nowego formatu, terminów półfinałów oraz sposobu przydzielenia państw do grup.
Serwis ESCtoday.com sugeruje, że za zapewnieniem Stockseliusa o wzięciu pod uwagę opinii fanów, może kryć się powrót do głosowania jury. Ma polegać to na tym, że z każdego półfinału do finału wejdzie dziewięć państw wybranych przez widzów i jedno wyłonione w głosowaniu jurorów. Ta informacja nie jest jednak potwierdzona.
Zmiana formatu na pewno nie została z entuzjazmem przyjęta przez kraje, które zajęły w Helsinkach finałowe miejsca 2-10. Ukraina, Rosja, Turcja, Bułgaria, Białoruś, Grecja, Armenia, Węgry i Mołdawia zostały zepchnięte na szczebel półfinałowy gdzie znajdują się państwa które zajęły w finale niższe miejsca, lub w ogóle nie uzyskały awansu.
Informacja ta musi być rozczarowująca zwłaszcza dla Bułgarii, Białorusi i Węgier, które nigdy wcześniej nie miały gwarantowanego finału.
Przypomnijmy, że ze względu na rozczarowujące osiągnięcia wykonawców reprezentujących Polskę, nasz kraj tak czy inaczej musiałby wziąć udział w koncercie półfinałowym.
Ważne jest także spostrzeżenie, że w finale 2008 utwory takich państw jak Niemcy, Hiszpania, Wielka Brytania, Serbia czy Francja, będą prezentowane po raz pierwszy, a pozostałe dwadzieścia utworów widzowie będą już znać po rundzie półfinałowej. Czy wpłynie to na głosowanie?
/Interia.pl/
Głupi pomysł. Kraje które miały zapewnione miejsce w przyszłorocznym konkursie muszą walczyć o to miejsce znowu w półfinale. Te kraje powinny zbojkotować konkurs. 3 wieczory z Eurowizją to troche za dużo.
]
Spiewa to tak jakby od niechcenia.Nie czuje się w tym najwyraźniej.
2:52). Inaczej nie ma co Nataszy wysyłać. 
Powtórze za Chill-outem