Eurowizja 2011
- Fan17
- If I give myself (up) to you
- Posty: 365
- Rejestracja: 15 wrz 2009, 19:08
- Ulubiony album: wszystkie
- Ulubiona piosenka: Miles & miles away
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Eurowizja 2011
nie wiem co niby jest takiego szczególnego w tej piosence... Zgadzam się, że to zwykła przecietna piosenka, poza tym kiepskim pomysłem było śpiewanie w języku polskim..
- stinger
- Linger
- Posty: 932
- Rejestracja: 17 sty 2009, 17:40
- Ulubiony album: Dotyk,EG.EKG
- Ulubiona piosenka: Trudno jedną
- Lokalizacja: śląsk
Re: Eurowizja 2011
A ja się właśnie cieszę,że nareszcie piosenka była po polsku.Fan17 pisze:poza tym kiepskim pomysłem było śpiewanie w języku polskim..
Magdzie nie mam nic do zarzucenia,dziewczyna się starała,jeździła,promowała,słuchała rad fanów.
Konkurs eurowizji dawno przestał być konkursem muzycznym,działa on tylko na tle politycznym.
Jedno,wielkie badziewiarstwo.
- Michael
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 6951
- Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
- Lokalizacja: PL
Re: Eurowizja 2011
Ciekaw jestem, czy Azerbejdżan nie będzie miał problemu z organizacją przyszłorocznego konkursu. To jest dosyć biedny kraj. Obecne PKB Azerbejdżanu w przeliczeniu na 1 mieszkańca jest 5 razy mniejsze niż w Polsce. Poza tym infrastruktura leży .
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7360
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Eurowizja 2011
Hmm... to chyba zależy, jaki wskaźnik PKB bierzemy pod uwagę. Według danych na wikipedii (źródło MFW) PKB per capita Azerbejdżanu jest niecałe dwa razy mniejsze od PKB per capita w Polsce. Jeśli zaś chodzi o infrastrukturę - cóż chyba w samej stolicy nie jest tak najgorzej i da się dojechać z lotniska do hoteli i miejsca występu. Nie martwy się zawczasu.
- Michael
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 6951
- Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
- Lokalizacja: PL
Re: Eurowizja 2011
Przytoczone przez Ciebie dane wydają mi się mniej wiarygodne, gdyż Polska od 7 lat jest beneficjentem środków unijnych, więc dysproporcja powinna być większa.Piter pisze:Według danych na wikipedii (źródło MFW) PKB per capita Azerbejdżanu jest niecałe dwa razy mniejsze od PKB per capita w Polsce.
Jest bardzo kiepsko z bazą noclegową, która może zapewnić jednocześnie pobyt w mieście zaledwie 7 tys. turystów, a jedyna hala, w której można byłoby zorganizować Eurowizję może przyjąć ok. 8 tys. widzów. Dla porównania - tegoroczną Eurowizję w Niemczech oglądało na żywo w Esprit Arena ponad 30 tys. widzów. Do tego dochodzi brak restauracji oraz kiepska znajomość języka angielskiego przez Azerów. To będzie Eurowizja w wersji mini.Piter pisze:eśli zaś chodzi o infrastrukturę - cóż chyba w samej stolicy nie jest tak najgorzej i da się dojechać z lotniska do hoteli i miejsca występu
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7360
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Eurowizja 2011
Powala mnie ten argument.Michael pisze:Przytoczone przez Ciebie dane wydają mi się mniej wiarygodne, gdyż Polska od 7 lat jest beneficjentem środków unijnych, więc dysproporcja powinna być większa.Piter pisze:Według danych na wikipedii (źródło MFW) PKB per capita Azerbejdżanu jest niecałe dwa razy mniejsze od PKB per capita w Polsce.
Nie rozumiem, jaki sens jest w gderaniu na rok przed Eurowizją, że będzie ona nieudana. Skoro zjedzie się tam tabun ludzi, turystów - a to równa się kasie - to Azerowie zrobią wszystko, by tych ludzi zjechało się jak najwięcej. W jakimś sensie stanie się to również reklamą ich kraju. Jak to zrobią, żeby było ok - ich sprawa. Może wybudują nową halę, może wpadną na genialny innowacyjny pomysł? Kto wie? Ta Eurowizja to ich punkt honoru, więc sprawy nie oleją.Jest bardzo kiepsko z bazą noclegową, która może zapewnić jednocześnie pobyt w mieście zaledwie 7 tys. turystów, a jedyna hala, w której można byłoby zorganizować Eurowizję może przyjąć ok. 8 tys. widzów. Dla porównania - tegoroczną Eurowizję w Niemczech oglądało na żywo w Esprit Arena ponad 30 tys. widzów. Do tego dochodzi brak restauracji oraz kiepska znajomość języka angielskiego przez Azerów. To będzie Eurowizja w wersji mini.
Mam wrażenie, że w Europejczykach, przynajmniej niektórych, obudziło się cos w rodzaju rasizmu. Jak tu taki Azerbejdżan mógł zwyciężyć? Pisze się sporo, że jak to tak - Eurowizja w Azji? Nie rozumiem tego. Skoro kraj został dopuszczony do konkursu, zwyciężył, to teraz organizuje konkurs. Najwyżej zrobi to nieco gorzej niż bogate kraje. No i co? Świat się zawali? To nie wina Azerbejdżanu, że inne genialne piosenki (w tym polska) przegrały z nim. A mam wrażenie, że tego niektórzy nie mogą przeżyć.
- Michael
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 6951
- Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
- Lokalizacja: PL
Re: Eurowizja 2011
Więc dla utrzymania równowagi chwyć się biurka kiedy go czytasz, żeby współlokatorzy nie musieli Cię zbierać z podłogi .Piter pisze:Powala mnie ten argument.
Wina na pewno nie, raczej w dużej mierze zasługa przynależności do byłego bloku radzieckiego. Eurowizja to konkurs w głównej mierze polityczny, a nie muzyczny.Piter pisze:To nie wina Azerbejdżanu, że inne genialne piosenki (w tym polska) przegrały z nim.
Zauważ, że ten kraj jeszcze nigdy w krótkiej historii swoich startów nie zajął miejsca poza TOP10 finału.
Tak?! To co w takim razie powiesz w sprawie jawnego szykanowania homoseksualistów przez azerską policję i ludność azerską? Wielu Europejczyków podnosi ten temat w kontekście przyszłorocznej Eurowizji, gdyż znaczna część fanów tego konkursu to osoby homoseksualne.Piter pisze:Mam wrażenie, że w Europejczykach, przynajmniej niektórych, obudziło się cos w rodzaju rasizmu.
- Virtual Tom
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7740
- Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Anything
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Estratos
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5339
- Rejestracja: 20 maja 2008, 2:42
- Lokalizacja: zza swiatow
Re: Eurowizja 2011
Ostateczne rozwiązanie kwestii Szpaka. Podoba mi się!Virtual Tom pisze:Niech tam poślą Szpaka w przyszłym roku
- Michael
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 6951
- Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
- Lokalizacja: PL
Re: Eurowizja 2011
Tyle, że transseksualiści byli egzotyczni na Eurowizji w latach 90-tych . W tym roku Danka nawet nie awansowała do finału .Estratos pisze:Ostateczne rozwiązanie kwestii Szpaka. Podoba mi się!Virtual Tom pisze:Niech tam poślą Szpaka w przyszłym roku
- Estratos
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5339
- Rejestracja: 20 maja 2008, 2:42
- Lokalizacja: zza swiatow
Re: Eurowizja 2011
Ja bardziej liczę na to, że Ci homofobiczni Azerowie go ukamienują zanim wejdzie na scenę.Michael pisze:Tyle, że transseksualiści byli egzotyczni na Eurowizji w latach 90-tych . W tym roku Danka nawet nie awansowała do finału .
- keraj
- Impossible
- Posty: 1584
- Rejestracja: 20 sty 2011, 10:45
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie Zapomnij
- Lokalizacja: Kraków
Re: Eurowizja 2011
Lepiej żeby sobie dali już spokój z tym bezsensownym konkursem.... Mimo, że oglądam go co roku, bardzo lubię, to jednak po tegorocznej przegranej stwierdzam, że to już nie ma sensu.... Piosenkę mieliśmy na prawdę dobrą, a skończyło się jak co roku....
- DeathlySilence
- Uwaga, spammer!!!! :D
- Posty: 5125
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:29
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Gone
- Lokalizacja: Słoneczne Mazury.
Re: Eurowizja 2011
Aby osiągnąć ten cel (ukamieniowanie Szpaka) nie trzeba go wcale wysyłać na Eurowizję do Azerbejdżanu.Estratos pisze:Ja bardziej liczę na to, że Ci homofobiczni Azerowie go ukamienują zanim wejdzie na scenę.Michael pisze:Tyle, że transseksualiści byli egzotyczni na Eurowizji w latach 90-tych. W tym roku Danka nawet nie awansowała do finału.
Wystarczy, że PSPiA (Polskie Stowarzyszenie Pederastów i Alergików) weźmie sprawy (kamienie) w swoje ręcę. Wykażą tym samym, że mają równie duże cojones co Azerowie, tym samym przełamią stereotyp jaki (chcąc, nie chcąc) powiela Michał o tejże grupie.
Bym zapomniał - Szpak jest "ufoludkiem", ale nie pederastą.
Zagadka.
Co spędza Michałowi sen z powiek?
Drugi Michał.
Odnośnie Eurowizji.
Jestem zdania, że przydałaby nam się roczna lub kilkuletnie pauza.
Dobrze byłoby, gdyby TVP miała jakiś plan zachęcający polskich artystów (a nie jak dotąd - ich pochodne) do brania udziału w tym konkursie. Sam udział nie jest obciachem - obciachem jest to, co wysyłamy. Zmienia się również patrzenie Polaków. Doświadczeni tyloma porażkami już nie przywiązujemy takiego znaczenia do tego konkursu, inaczej ukierunkowujemy swoją złość - nie pod adresem naszego reprezentanta, a organizatorów itd.
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7360
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Eurowizja 2011
Może mieli dobre piosenki? Dlaczego taka Białoruś nie weszła do finału? Rosji, Litwie też kiepsko poszło. Oczywiście, wszystko można zrzucić na politykę, ale warto zauważyć, że Azerbejdżan był w większości notowań. 12p dostał od Rosji, ale również od Turcji i Malty, a 10p od Rumunii czy San Marino, a 8p to im nawet Polska dała. Po prostu piosenka się podobała.Michael pisze:Wina na pewno nie, raczej w dużej mierze zasługa przynależności do byłego bloku radzieckiego. Eurowizja to konkurs w głównej mierze polityczny, a nie muzyczny.
Zauważ, że ten kraj jeszcze nigdy w krótkiej historii swoich startów nie zajął miejsca poza TOP10 finału.
Teraz mnie zagiąłeś. Myślałem bowiem, że azerski wokalista jest gejem. Nie wysłaliby przecież geja. No chyba że ukontentował oralnie lub analnie jakiegoś homofoba. Takie rzeczy się zdarzają.Tak?! To co w takim razie powiesz w sprawie jawnego szykanowania homoseksualistów przez azerską policję i ludność azerską? Wielu Europejczyków podnosi ten temat w kontekście przyszłorocznej Eurowizji, gdyż znaczna część fanów tego konkursu to osoby homoseksualne.
- niuto
- Lunatique
- Posty: 2652
- Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Eurowizja 2011
To jest raczej spowodowane tym, że ludzie (ja również) z biegiem czasu zaczęli bardzo wierzyć w tę piosenkę zapominając o swoich pierwszych reakcjach po ogłoszeniu nominowanych przez TVP. Jeszcze raz napiszę: niech każdy kto uważa tę piosenkę za bardzo dobrą zada sobie pytanie czy chciałby otrzymać taki singiel od Edyty......Każdy ma swój gust, ale z tego, co zauważyłem, to jesteś w mniejszości na tym forum ze swoją opinią na temat tej piosenki.
Co do wycofywania się z samego konkursu to nie przesadzajmy. Od lat UK, Niemcy czy Francja zajmują odległe pozycje (z małymi wyjątkami). Można wspomnieć jeszcze Holandię, Maltę itd. Zauważcie, że sama sympatia sąsiedzka nie wystarcza do tego żeby konkurs wygrać, bo zwycięzcy dostają wysokie noty od wszystkich państw.