Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Czyli o Eurowizji, festiwalach w Opolu, Sopocie, galach i innych koncertach.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Skyfury
Sit down
Sit down
Posty: 84
Rejestracja: 26 lis 2017, 13:58
Ulubiona piosenka: Kolorowy Wiatr
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Skyfury »

popieram idee koncertu i nie doszukuje się tutaj żadnych złych intencji...

Wielu użytkowników tego forum w kontrze do Edyty popiera Owsiaka i WOŚP, mimo tego że od wielu lat mówi się o tym że prezes fundacji przytula znaczną cześć zebranych pieniedzy na różny sposób, wtedy zazwyczaj pojawia się komentarz "niech bierze, należy mu sie za to co robi" i nikt nie wątpi w dobre intencje Owsiaka, 3/4 kraju go broni i otwarcie przyznaje że mu się należy.

Dla mnie każdy muzyk, celebryta, aktor, pogodynka czy jeszcze ktoś inny może sobie "używać" na takich akcjach. Jeżeli mają one okazję zmienić życie chociażby jednej osoby, to why not?

Doda jest sraka siaka i owaka..... ale to dzięki niej wiele osób wygrało walkę z białaczką, to ona sponsoruje schroniska, ona co roku kolęduje dla chorych dzieci w szpitalu (przecież mogłaby to robić w tvnie w koncercie beż żadnej idei czy celu), to Doda odwiedza dzieci w domu dziecka, i to ta zła Doda oddaje ubrania dla domów samotnych matek.
Ale fakt dosrała 10 lat temu Górniak i Steczkowskiej, więc mówmy o niej, że to największe szambo szołbizu.

I niech mi nikt nie odpisuje, że Doda prowokuje bo wywołała je publicznie do tablicy. Bardzo dobrze zrobiła, okazało się, że król jest nagi, przynajmniej w przypadku Edzi, Justyna prawdopodbnie też odmówi ale wierzę, że zrobi to z klasą, jak na kobietę jej poziomu przystaje.
Cristof006
Hope for us
Hope for us
Posty: 35
Rejestracja: 20 cze 2017, 21:41
Lokalizacja: Kielce

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Cristof006 »

fifi pisze:
Piter pisze: Jesli wytyka się Edycie negatywne emocje, dlaczego negatywne emocje wylewa się teraz na nią?
Może gdyby tyle nie gadała o Bogu, o miłości wszelakiej i do siebie nawzajem...
Nie mogę się doczekać postu Edyty na facebooku albo instagramie o miłości do bliźniego, o wybaczaniu <3
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: endeven »

Powiedzmy sobie szczerze, Edyta zalicza w tym roku same społecznościowe fakapy. Ten ostatni to umówmy się, róqnież na własne życzenie. To nie Doda napisała za nią TAKĄ odpowiedź w takim stylu. Żadne to plany i knucia Doroty, to po prostu taki słomiany takt naszej diwy. Zawsze chce dobrze i po bożemu, ale zawsze coś wystaje z buta co przeczy pełnej szlachetności.

Ciekawe będzie medialne życie Edyty bez Grabarczyka i faktu po jej stronie. Ostatnim medium na polu zostanie tylko jastrzomb, no tylko pozazdrościć.
Awatar użytkownika
Steffie
Impossible
Impossible
Posty: 1674
Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
Lokalizacja: Ziemia

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Steffie »

Naprawdę zastanawia mnie, jak wiele osób obrzuca teraz Edytę błotem, nawet jej "najwięksi" fani, a przecież ona nic takiego strasznego ani nie napisała, ani nie zrobiła. Edyta ma prawo nie chcieć wziąć w czymś udziału, bo albo nie chce, albo nie może i ma prawo napisać prawdę, co sądzi na ten temat. Dlaczego ma pisać, że nie weźmie udziału z powodu choroby albo że ma zobowiązania zawodowe, skoro albo uważa, że na tego typu imprezy jest za wcześnie, albo że to promocja pomysłodawcy koncertu?
Problem w tym, że taki koncert kompletnie nic nie zmieni, o czym świadczy postawa ludzi wylewających swoje zale w necie teraz na Edytę. Ludzie dalej będą hejtowac. Dalej będą pisać swoje obelgi, itd. I to jest właśnie największy absurd tej sprawy, pokazuje, że ta idea jest bez sensu, bo ludzie dalej robią to, co robili. A propos dotychczasowych klakierów Edyty, to ciekawe jak teraz będą robić z nią wywiadziki? Dalej z takim uśmiechem na twarzy? Myślę, że kazdy powinien zastanowić się nad swoją osoba i swoim postępowaniem, zanim zacznie oskarzac innych, bo tego nie zmieni żaden koncert, ani nawet sto koncertów.
Bob
Lunatique
Lunatique
Posty: 2847
Rejestracja: 08 gru 2004, 13:26
Ulubiony album: Perła
Lokalizacja: Poland

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Bob »

Ja mam ciągle w pamięci sceny z festiwalu w Cannes sprzed 2 lat i dramatyczno-desperackie próby zaistnienia na czerwonym dywanie ... :d
Katarzynaa
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 294
Rejestracja: 04 cze 2017, 21:43
Ulubiony album: MY, EKG
Ulubiona piosenka: Love is a lonely game
Lokalizacja: Leszno

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Katarzynaa »

Steffie pisze:Naprawdę zastanawia mnie, jak wiele osób obrzuca teraz Edytę błotem, nawet jej "najwięksi" fani, a przecież ona nic takiego strasznego ani nie napisała, ani nie zrobiła. Edyta ma prawo nie chcieć wziąć w czymś udziału, bo albo nie chce, albo nie może i ma prawo napisać prawdę, co sądzi na ten temat. Dlaczego ma pisać, że nie weźmie udziału z powodu choroby albo że ma zobowiązania zawodowe, skoro albo uważa, że na tego typu imprezy jest za wcześnie, albo że to promocja pomysłodawcy koncertu?
Problem w tym, że taki koncert kompletnie nic nie zmieni, o czym świadczy postawa ludzi wylewających swoje zale w necie teraz na Edytę. Ludzie dalej będą hejtowac. Dalej będą pisać swoje obelgi, itd. I to jest właśnie największy absurd tej sprawy, pokazuje, że ta idea jest bez sensu, bo ludzie dalej robią to, co robili. A propos dotychczasowych klakierów Edyty, to ciekawe jak teraz będą robić z nią wywiadziki? Dalej z takim uśmiechem na twarzy? Myślę, że kazdy powinien zastanowić się nad swoją osoba i swoim postępowaniem, zanim zacznie oskarzac innych, bo tego nie zmieni żaden koncert, ani nawet sto koncertów.
Dokładnie. Okazuje się że ludzie wolą fałszywe działania i dobry PR od szczerości. Zachowała się w 100% uczciwie. Do tego na pewno wiedziała że spotka się z krytyką a mimo to postąpiła zgodnie ze swoim sumieniem. Najśmieszniejsze jest to że fani Dody zawsze za to wznosili ją ponad chmury że mówi prawdę bez względu na konsekwencję a teraz wdeptują w ziemię kogoś kto zamiast dla ocieplenia wizerunku słodko pierdziec powiedział co o tym myśli naprawdę. Absurd.
DYZIO_MARZYCIEL
Impossible
Impossible
Posty: 1858
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:35
Ulubiony album: LIVE'99
Ulubiona piosenka: CHYBA WSZYSTKIE
Lokalizacja: ZASIEDMIOGÓROGRÓD

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: DYZIO_MARZYCIEL »

Doda wywołała Edytę i Justynę do tablicy z premedytacją... a raczej z promocją swojej płyty która ukazuje się na dniach! Miłosiernie wytarła dziewczynami wszystkie brukowce! Odpowiedź Edyty mogła być o jedno ze zdań krótsza! Co nie zmienia faktu, że fala hejtu jaki teraz na nią spływa pokazuje jakim jesteśmy społeczeństwem! Niestety
Awatar użytkownika
Stukus
Sit down
Sit down
Posty: 52
Rejestracja: 08 lis 2018, 1:29
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Ulubiona piosenka: Perfect Heart
Lokalizacja: Polska

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Stukus »

,,Bądźmy dobrzy dla siebie wzajemnie. Ale także dla siebie samych...
Wybaczajmy innym i wybaczajmy sobie. W obliczu najtrudniejszych nawet sytuacji nie zapominajmy, każdy dzień przynosi Nowe nadzieje.."


Chyba nie muszę pisać kto jest autorem tych słów :)
Zastanawiam się jak ma się ich pokrycie do rzeczywistości? Przestałem już dawno wierzyć w marsze, apele, serduszka w mediach społecznościowych, tym bardziej w koncerty mające jednoczyć. Przestałem tez wierzyć Edycie. Nie przez to, że nie weźmie udziału w koncercie. Do tego ma przecież prawo. W takim momencie chodzi o formę, o takt i kulturę. Wystarczyło podziękować za zaproszenie. Wystarczyło powstrzymać się od osobistych wycieczek. Milczenie w takiej sytuacji zrobiłoby dobrze nam wszystkim. Boję się tych, którzy palcem wskazują wrogów, abym wiedział kogo mam nienawidzić.
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: ray »

therightman pisze:Cytując Ciebie "W tych słowach nie było nic obraźliwego. (...) Później, w 2005 w programie Wojewódzkiego Edyta wypowiedziała pamiętne słowa "Doda krowa"." Poparłeś tylko moje słowa.
W słowach Dody z 2004 nie było nic obraźliwego względem Edyty, tylko że :edi: mogła to odebrać inaczej - jako atak na jej osobę. Przecież wiemy, jaka ona jest pod tym względem. ;)
W każdym razie wypowiedź Dody na pewno nie była neutralna w tonie, dlatego cały czas jestem zdania, że to jednak Doda zaczęła konflikt.
k+b pisze:- szkoda, że na tym forum wszystko jest obśmiewane lub krytykowane od góry do dołu, ale nie ma co się dziwić, skoro jest niewąskie grono użytkowników, których znakiem rozpoznawczym jest jad i nienawiść, a moderatora, który na różne sposoby próbuje z tym walczyć się atakuje
Dziękuję. :)
Ale nie zgodzę się, że na naszym forum wszystko jest obśmiewane lub krytykowane od góry do dołu. Przecież trasa akustyczna Edyty zebrała tutaj same pozytywne opinie.
Przyznaję, że nie wiedziałem wcześniej, że pomysł, by wszystkie 3 główne stacje telewizyjne transmitowały koncert, to warunek wszystkich artystów, nie tylko Dody.
Co do oceny Dody, to - jak pewnie już wcześniej zauważyłeś - różnimy się. ;)
Nie powiedziałbym, że Doda bez TVN-u i tak sobie świetnie radzi - "Choni" sprzedało się słabo, radia nie grają jej piosenek, na YouTube jej klipy cieszą się dużą popularnością tylko tuż po premierze, przez ostatni rok miała chyba tylko 2 występy w TV (Riotka na festiwalu w Sopocie i Nie wolno płakać w "Voice"). Tak więc w porównaniu z tym, jak wyglądała jej kariera 10-12 lat temu, nie jest dobrze.
Napisałeś też, że Doda ma dużo innych źródeł utrzymania - chodziło Ci o to, że ona swego czasu dobrze zainwestowała w nieruchomości?

Rav33, skoro Doda nadal pozwala sobie na złośliwostki wobec Szulim, skoro w kwietniu została skazana za porysowanie samochodu Haidara i skoro w listopadzie została skazana za "zmuszanie go do określonego zachowania", to chyba jednak się nie zmieniła. ;-)
Z drugiej strony brawa dla niej za wielkie zaangażowanie w promowanie różnych akcji charytatywnych i za koncerty dla dzieci w szpitalach. :klaszcze:

Jak już zauważył wyżej Stukus, niespełna tydzień temu Edyta zamieściła na Facebooku długi post, gdzie napisała: "Bądźmy dobrzy dla siebie wzajemnie", a dzisiaj nie była dobra dla Dody. ;-)
Oczywiście, że Edyta nie miała obowiązku się zgodzić, ma prawo mieć wątpliwości co do intencji Rabczewskiej, ale mogła odmówić w inny sposób. Długo kazała czekać na swoje stanowisko w tej sprawie, a kiedy już zabrała głos, zrobiła to tak, że widać, że nie wyciągnęła żadnych wniosków z poprzednich wpadek. Czyli wyszło jak zwykle.
Ja na miejscu Edyty przyjąłbym zaproszenie Dody. Przecież to wydarzenie i tak dojdzie do skutku, a nieobecność Górniak zostanie zapamiętana.
Swoją drogą, czy Edycie opłaca się pojednanie z Dodą i Justyną? One od lat co jakiś czas sobie dogadują, i co, teraz miałoby się to skończyć? O czym wtedy pisałyby brukowce? Tylko o Allanie, nowych mężczyznach Edyty i jej relacjach z byłym mężem, mamą, siostrą? Przecież tych wątków musi być więcej, skoro dla Edyty ważniejsze od bycia gwiazdą muzyki jest bycie gwiazdą show-biznesu. ;-)
spot_me pisze:Karolina to polska krolowa hejtu wiec jej polubienie swiadczy tylko o tym ile hejtu dostrzegla we wpisie Edyty :D
Nie zgodzę się, że Korwin Piotrowska jest polską królową hejtu.
Parę dni temu Pańczyk i Grabarczyk poszli na wojnę z Korwin Piotrowską, ale w ich artykułach jest sporo manipulacji (jak w ich tekstach o Górniak czy Steczkowskiej), więc w ogóle nie należy tego traktować poważnie. :)
Sebuch pisze:Ray, proszę, nie gadaj głupot, że to wszystkie (jedyne) akcje Edyty tego typu, w sensie o charakterze charytatywnym (na rzecz innych i jakiejś idei) z udziałem Edyty. Podałem kilka przykładów, a było ich znacznie więcej. (...)
Bądźmy sprawiedliwi.
Na WOŚP - ok, nie występowała, ale dała suknię na licytację.
Zaapelowałem wczoraj w nocy o więcej szacunku, życzliwości i kultury, i proszę - odpowiedziałeś mi, zaczynając od: "Ray, proszę, nie gadaj głupot". :roll:
Edyta w ciągu całej swojej kariery tylko 2 razy przekazała coś na WOŚP: w 2011 - naszyjnik i kartki z autografami, w 2014 - suknię. Jak na tyle lat, to mało, zwłaszcza w porównaniu do innych gwiazd.
Zresztą nie chodziło mi o to, by wyliczać wszystkie działania charytatywne Edyty z całej kariery, tylko o to, że ona generalnie rzadko kiedy daje takie występy, szczególnie w ostatnich latach. Ona za darmo nie zaśpiewa dla chorych dzieci. :(

Bardzo jestem ciekaw, co teraz zrobi Justyna. Myślę, że powinna się zgodzić - wyszłaby teraz na tę "lepszą diwę", która w przeciwieństwie do Edyty nie odtrąca wyciągniętej ręki Dody. Poza tym Justyna w przyszłym miesiącu też wydaje płytę, więc szum medialny wokół jej "pojednania" z Dodą mógłby jej pomóc w promocji płyty i koncertów.
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7360
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Piter »

fifi pisze:
Piter pisze: Jesli wytyka się Edycie negatywne emocje, dlaczego negatywne emocje wylewa się teraz na nią?
Może gdyby tyle nie gadała o Bogu, o miłości wszelakiej i do siebie nawzajem...
Po co takie gadanie gdy słowa nie pokrywają się z czynami?
Abstrahując od jej udziału w koncercie bo faktycznie nic na siłę ale zapewne fani czują się lekko oszukani postawą swojego anioła...
Mogła to rozegrać na milion innych sposobów a w jej wpisie ewidentnie jest jad okraszony oczywiście pięknymi słowami.
Milion wariantów, milion.... a to kolidujące z tym wydarzeniem zobowiązania zawodowe, a to to a to śmo a wybrała jad...i chyba to najbardziej ludzie krytykują zwłaszcza jak się ją często widzi na fotkach z różańcem na szyi.
Wytknęła Dodzie promocję siebie ale myślę, że to właśnie :edi: zyskałaby medialnie duuuużo więcej niż Doda.
Edycie nikt nigdy nie zarzucił braku talentu ale jako osoba nie cieszy się sympatią ludzi a w karierze osoby znanej publicznie czasami wystarczy jedna akcja by zyskać sympatię ale także jedna akcja może ją pogrążyć
Edycie już żadna akcja nie zaszkodzi. Wystarczająco ludzi zahartowała przez te wszystkie lata. Co wiecej, powie glupote jak teraz i tyle tu emocji, jakby odkryto lek na raka lub Chrystus znow na ziemie zszedl.
Zgodze sie, ze ona nie rozumie swoich wznioslych slow, ze sa puste. Jak i ona. W moim odczuciu to po prostu wredna wiesniara, udajaca wielka pania. Dlatego staram sie podchodzic do niej z wyrozumialoscia. Przyznaje, czasem mam beke, ale ogolnie podchodze do niej jak do osoby uposledzonej. Jak widac piebiadze, podroze, znajomosci ani doswiadczenia nie wygnaly z niej tej wsi, tak ona jest w niej silnie zakorzeniona. To przykre. Kasa to nie klasa.
Tylko jezeli szykuje sie koncert przeciw nienawisci, naprawde warto zrobic kilka krokow wstecz, gdy pojawia sie emocje, przemilczec odpowiedz Gorniak w zazenowaniu. Inaczej chyba niewiele sie zmieni. Koncert okaze sie kolejna pusta wydmuszka.

Swoja droga, widze wiele nowych nickow w tym temacie. Anioly plastiku z Ciechanowa nadlecialy z odsiecza?
Awatar użytkownika
dorota
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5859
Rejestracja: 08 gru 2004, 21:38
Ulubiona piosenka: To,co najlepsze
Lokalizacja: Sopoćkowo

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: dorota »

Tak się dziś nad tym zastanawiałam, nad Dodą i tym całym koncertem (dla mnie bez sensu..)
Myślę, że Doda chciała dobrze i pomysł padł spontanicznie pod wpływem chwili, a nie z wyrachowania...

ALE

ponieważ Doda jest bardzo bezczelna w swoim zachowaniu, obraża ludzi i co gorsza, jest agresywna, taki pomysł od osoby z takim Pr nie brzmi tak, jak powinien, sorry Doda. Ona mówi o walce z nienawiścią i hejtem, więc ciekawa jestem, czy przeprosiła wszystkie swoje ofiary rękoczynów... z Agnieszką Starak na czele...
ale zaraz zaraz, ona się tylko broniła przecież, ona miała do tego prawo.... No właśnie.... Nie miała ...
Chylińska bardzo dobrze napisała, zmianę trzeba zacząć od siebie a nie od innych
niech zadzwoni do dziewczyn poza mediami i się pojedna, WYBACZY, skoro taka nawrócona i świętojebliwa sie stała...

Edyta miała prawo odmówić z tysiąca powodów, nawet gdyby jej się nie chciało występować, jej prawo, ale mogła to zrobić w trochę inny sposób, z drugiej strony powiedziała, co o tym myśli, odebrała to zaproszenie inaczej, to właśnie pokazuje, jak różnie postrzegamy świat i rzeczywistość, nie tylko w muzyce, ale przede wszystkim w polityce ....i wracamy do błędnego koła ...

koncert ma być niby przeciwko nienawiści i hejtowi, a to właśnie szambo wylewa się teraz na Agę i Edytę z Internetu :lol3: :lol3: :lol3: :lol3:
tacy oto jesteśmy jako ludzie i naród .... hipokryci do kwadratu :roll:

dlatego ja płaczę od niedzieli, płaczę nad nami, nad narodem i nad Polską, nad tym, czym się staliśmy i w jaką ciemność podążamy.... bo będzie tylko gorzej :(
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7360
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Piter »

"Nie płacz maleńka, szkoda łez..." :wink:

Dodano po 1 minucie 1 sekundzie:
Bob pisze:Ja mam ciągle w pamięci sceny z festiwalu w Cannes sprzed 2 lat i dramatyczno-desperackie próby zaistnienia na czerwonym dywanie ... :d
Producentka filmowa. 8)
patrix2012
Sit down
Sit down
Posty: 96
Rejestracja: 30 gru 2016, 20:38
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: To nie Ja
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: patrix2012 »

Dzisiaj w Dzień Dobry TVN było mówione o tej akcji, rzetelnie przedstawione, ale na szczęście nie mówili nic o odmowie Edyty.
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5550
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Flux »

Na Edytę nie wylałoby się to szambo, gdyby choć raz podarowała sobie oskarżenia i oszczerstwa. Niestety nie ugryzła się w język. Mistrzynią dyplomacji już raczej nie zostanie. Mogła odmówić w sposób kulturalny, pozbawiony złośliwości. Wystarczyło powiedzieć, że to nie czas i chce przeżyć to inaczej. Ale nie, musiała dowalić, a wystarczyło zachować pewne treści dla siebie a nie podawać do wiadomości publicznej. Nasza gołębica nafajdała znów na swój własny pomnik i wszystkich dookoła. Jest już wokół niej takie pole minowe, że każdy w coś wdepnie. Widać, że kolejne rzesze fanów zorientowały się właśnie, z kim mają do czynienia... Trwa detonacja. Samej odmowy nie oceniam, każdy ma własne sumienie. Zawsze jednak przeraża mnie przekaz podprogowy jej wypowiedzi.
Katarzynaa
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 294
Rejestracja: 04 cze 2017, 21:43
Ulubiony album: MY, EKG
Ulubiona piosenka: Love is a lonely game
Lokalizacja: Leszno

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Katarzynaa »

Dokładnie. Różnimy się, mamy inne doświadczenia inne postrzeganie świata. Niestety zamiast uczynić z tego atut wiecznie walczymy o swoją rację i o to aby to nasz punkt widzenia był tym słusznym i popieranym.

Ja zanim jeszcze Edyta wydała oświadczenie napisałam, że zachowanie Dody odebrałam negatywnie. Gdyby wyszła z inicjatywą koncertu i na tym koniec, moja ocena byłaby inna. Natomiast wg mojej subiektywnej opinii to całe wyciągnięcie ręki do Justyny i Edyty obnażyło prawdziwe zamiary. Tak jakby od lat czekała na okazję i w końcu szybko korzystała zanim emocje tych smutnych i tragicznych wydarzeń opadną.

Mało z tym okazuje się że znam Edytę. Wieczorem dzień wcześniej kiedy nie było jeszcze jej odpowiedzi miałam 40 min dyskusję z siostrą. Mówiłam jej że moim zdaniem Edyta odebrała to tak samo i wątpię aby zrobiła coś wbrew sobie. Ewentualną zgodę uznalabym za ugięcie się pod presją otoczenia. Moja siostra oczywiście gest Dody odebrała oczywiście jako wielkie uduchowienie.

I żeby nie było sama w domu mam płytę Choni, ba! Planowałam kupić płytę z piosenkami dla babci.. Planowałam, ale nie kupię. Bo choć Edyta ma wiele za uszami to ma mój szacunek za to że właśnie nie wykorzystuje takich sytuacji aby mieć lepsze noty. Doda jednak woli być produktem i walczyć o kolejne tysiące lajków.

Dodano po 15 minutach 13 sekundach:
Skyfury pisze:
Doda jest sraka siaka i owaka..... ale to dzięki niej wiele osób wygrało walkę z białaczką, to ona sponsoruje schroniska, ona co roku kolęduje dla chorych dzieci w szpitalu (przecież mogłaby to robić w tvnie w koncercie beż żadnej idei czy celu), to Doda odwiedza dzieci w domu dziecka, i to ta zła Doda oddaje ubrania dla domów samotnych matek.
Ale fakt dosrała 10 lat temu Górniak i Steczkowskiej, więc mówmy o niej, że to największe szambo szołbizu.
Trochę się rozpedziłeś. Oceniamy konkretną sytuację i konkretną nazwijmy to relację (Doda-Edyta, Doda-Justyna), a nie Dode jako osobę. Dla mnie w ogóle nie mamy jak jej ocenić bo jest wykreowaną postacią, ale nie będę się teraz rozpisywać to nie ważne teraz. Chodzi o to, że nikt nie odbiera Dodzie jej zasług w pomaganiu innym. Oczywiste jest że inaczej będą oceniane poszczególne wybryki Dody w showbizie i sytuacje kiedy udziela się chartyatywnie. Co do tych ostatnich też możnaby kwestionować czy aby na pewno sa takie szlachetne, ale wychodzę właśnie z założenia że nawet jeżeli są jej do czegoś potrzebne to nie jest to istotne jeżeli ktoś otrzymuje radość i pomoc jak choćby chore dzieci czy samotne matki. Tak więc choć i tutaj od kilku lat widzę pewne nazwijmy to sygnały, że jednak ta pomoc może mieć drugie dno to kibicuję tym działaniom za każdym razem. Tak więc spokojnie nikt nie kwestionuje tutaj dobroczynności Dody.
ODPOWIEDZ