Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Czyli o Eurowizji, festiwalach w Opolu, Sopocie, galach i innych koncertach.
ODPOWIEDZ
Katarzynaa
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 294
Rejestracja: 04 cze 2017, 21:43
Ulubiony album: MY, EKG
Ulubiona piosenka: Love is a lonely game
Lokalizacja: Leszno

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Katarzynaa »

Nie będę tutaj pisać co o tym sądzę bo nie chcę sobie i wam psuć nerwów. Powiem tylko tyle ten świat show-biznesu jest dużo bardziej zepsuty niż myślałam. O ile na koncert Edyty z chęcią pójdę tyle Justyny będę omijac szerokim łukiem.. A tak chciałam się wybrać na Marie Magdalenę ale cóż.. Nie zamierzam dokładać swojej cegiełki do kłamstwa pisanego przy wykorzystaniu tak pięknych słów. Jedno mogę przyznać: akcja zakończona powodzeniem.
Awatar użytkownika
dorota
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5859
Rejestracja: 08 gru 2004, 21:38
Ulubiona piosenka: To,co najlepsze
Lokalizacja: Sopoćkowo

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: dorota »

Katarzynaa pisze:Nie będę tutaj pisać co o tym sądzę bo nie chcę sobie i wam psuć nerwów. Powiem tylko tyle ten świat show-biznesu jest dużo bardziej zepsuty niż myślałam. O ile na koncert Edyty z chęcią pójdę tyle Justyny będę omijac szerokim łukiem.. A tak chciałam się wybrać na Marie Magdalenę ale cóż.. Nie zamierzam dokładać swojej cegiełki do kłamstwa pisanego przy wykorzystaniu tak pięknych słów. Jedno mogę przyznać: akcja zakończona powodzeniem.
A dlaczego? Edyta ma, prawo odmówić, a Justyna nie może nie nie odmówić?
Katarzynaa
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 294
Rejestracja: 04 cze 2017, 21:43
Ulubiony album: MY, EKG
Ulubiona piosenka: Love is a lonely game
Lokalizacja: Leszno

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Katarzynaa »

Pewnie że może. Ja zwyczajnie w to nie wierzę, a że tu sobie dyskutujemy to napisałam moje wrażenia i tyle. Na IG nic takiego nie napisałam dlatego że szanuję tą decyzję choć nieszczera.
Awatar użytkownika
dorota
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5859
Rejestracja: 08 gru 2004, 21:38
Ulubiona piosenka: To,co najlepsze
Lokalizacja: Sopoćkowo

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: dorota »

Ale uważasz że jednak jej nie wybaczyla? Bo nie rozumiem o co chodzi..
Katarzynaa
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 294
Rejestracja: 04 cze 2017, 21:43
Ulubiony album: MY, EKG
Ulubiona piosenka: Love is a lonely game
Lokalizacja: Leszno

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Katarzynaa »

dorota pisze:Ale uważasz że jednak jej nie wybaczyla? Bo nie rozumiem o co chodzi..
Tak, myślę że oczywiście emocje opadły i nabrała dystansu natomiast nie wierzę w wybaczenie. Poza tym trochę to wyszło nieproporcjonalnie, w sensie Doda: Edyta Justyna wyciągam do Was rękę zachowujmy się jak dorosłe, a Justyna na to prawie esej o drodze jaką przeszła do wybaczenia i serduszka i koniczynki szczęścia do "Doroty".. No ja mam taki odbiór że to sztuczne. Tym bardziej że kiedy było największe zainteresowanie na jej ig konsekwentnie milczała i menadżer wrzucal posty o trasie i płycie.. Nagle jak zainteresowanie spadło jest oświadczenie w którym podkreśla ile to ma pracy przy koncertach. Może dwie pieczenie na jednym ogniu: dobry Pr, reklama płyty i trasy, i pstryczek do Dody bo termin się nie zgra a przecież nie odmówiła?

Bez większych rozważań krótko: tak moim zdaniem nie wybaczyła.
patrix2012
Sit down
Sit down
Posty: 96
Rejestracja: 30 gru 2016, 20:38
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: To nie Ja
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: patrix2012 »

Z tych dwóch Pań oczywistą osobą, która mogłaby odmówić jest Justyna, biorąc pod uwagę ich przeszłość. Z kolei Edyta sama była odwieczną prowokatorką konfliktu, nawet w momentach względnej ciszy dokładała cegiełkę do utrzymania konfliktowych relacji. A koniec końców to właśnie Justyna się przyłączyła, a Edyta dalej Brnie w swoje.

Szanowni państwo, nie zakłamujcie rzeczywistości, prawda jest taka, że Edyta od lat żyje właśnie z tych konfliktów i z pośród tych trzech Pań to o niej można w pierwszej kolejności jako o celebrytce mówić - Justyna owszem jest w show biznesie, ale gra absolutnie niekomercyjną muzykę, dużo pracuje. Dorota, jak kto uważa, ale pracowitości jej odmówić nie można, albumy muzyczne solowe i z zespołem, płyty koncertowe, dużo tras koncertowych, singli, teledysków... A Edyta? Zresztą, Agent gwiazd sam mówi za siebie.

I o ile nie chodzi mi o odmowę, bo w tym nie ma nic złego, tak o ile o drżenie dziury konfliktu. Edzi wychodzi to perfekcyjnie
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: ray »

Brawo Justyna! :klaszcze:
Po pierwsze, zgodziła się na udział w koncercie, po drugie, po raz kolejny przypomniała, że lubi czytać książki, po trzecie, zaprosiła na swoje koncerty (ale nie nachalnie, tylko napisała, że po dokładne info odsyła na swoją stronę internetową), po czwarte, zwróciła uwagę na bardzo ważną rzecz: "Martwi hejt, który towarzyszy koncertowi, a przecież cel jest odwrotny". No właśnie...
Nie wiem, co tak naprawdę Justyna czuje do Dody i co Doda czuje do Justyny. Ale tutaj ważna jest idea - a ta jest naprawdę piękna.
W 100% zgadzam się z tym, co napisał wcześniej Flux: "Nie musimy się wszyscy kochać, a można się szanować". :)
Gosia1423 pisze:Przecież czytając oświadczenie Justyny widać, że zostało ono napisane pod okiem PR-owców pracujących przy koncercie... https://www.instagram.com/p/BtBlqeMA7bO ... tubykwuvvp
Nie sądzę. Przecież w tym oświadczeniu jest parę małych błędów ortograficznych. :PP Poza tym gdyby faktycznie Justyna napisała ten post pod okiem PR-owców pracujących przy koncercie, to pewnie pojawiłaby się w nim też prośba o pieniądze, tak jak wcześniej w poście Agnieszki Hyży.
Katarzynaa pisze:O ile na koncert Edyty z chęcią pójdę tyle Justyny będę omijac szerokim łukiem.. A tak chciałam się wybrać na Marie Magdalenę ale cóż.. Nie zamierzam dokładać swojej cegiełki do kłamstwa pisanego przy wykorzystaniu tak pięknych słów.
Przez to, że Justyna zdecydowała się wziąć udział w koncercie "Artyści przeciw nienawiści", Ty zniechęciłaś się do pójścia na jej koncert?
Jeśli chodzi o ten filmik z 2012, który wcześniej wrzuciłaś, to Justyna nie powiedziała tam, że nie wybaczyła Dodzie, tylko nawiązała do głośnej wtedy afery "Doda vs. Jakub Majoch". :)
Katarzynaa pisze:Poza tym trochę to wyszło nieproporcjonalnie, w sensie Doda: Edyta Justyna wyciągam do Was rękę zachowujmy się jak dorosłe, a Justyna na to prawie esej o drodze jaką przeszła do wybaczenia i serduszka i koniczynki szczęścia do "Doroty".. No ja mam taki odbiór że to sztuczne. Tym bardziej że kiedy było największe zainteresowanie na jej ig konsekwentnie milczała i menadżer wrzucal posty o trasie i płycie.. Nagle jak zainteresowanie spadło jest oświadczenie w którym podkreśla ile to ma pracy przy koncertach.
Justyna nie odpowiedziała wcześniej, bo podobno nawet nie wiedziała o całym zamieszaniu. Posty, które pojawiały się na jej Facebooku i Instagramie, wrzucał nie menadżer, tylko inny jej współpracownik. On napisał 6 dni temu:
Ja dodaję posty na Instagrama w imieniu Justyny, które mieliśmy już przygotowane przed jej wyjazdem. Justyna pojechała w podróż przed wydaniem swojej najważniejszej płyty ("Maria Magdalena") o wędrówce duszy, żeby mieć wolną głowę i czyste intencje ruszając w trasę koncertową. Telefon wyłączony i nie ma z nią żadnego kontaktu, co jest chyba zrozumiałe gdy ktoś chce wypocząć. Jak Justyna wróci to da znać. Pozdrawiam.
Poza tym skoro Justyna tyle czasu milczała, to można się było spodziewać, że kiedy już odpowie, to raczej więcej niż jednym czy paroma zdaniami. :)
A może chciała po prostu poczekać, aż skończy się żałoba narodowa? Albo chciała zobaczyć, jak najpierw zachowa się Edyta i jakie będą reakcje na jej decyzję? Tego nie wiemy i już się nie dowiemy...
To co najlepsze
Make it happen
Make it happen
Posty: 165
Rejestracja: 13 kwie 2018, 17:24
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: To co najlepsze
Lokalizacja: Polska

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: To co najlepsze »

Oj Steczkowska bardzo bardzo zaskoczyła, aż tą nieszczęsną konstytucje można jej wybaczyć. Bardzo sprytnie podeszła do tego, pierw szum o inicjatywie, potem odpowiedź Edyty i znów nazwisko się trzech div przewijalo, teraz kiedy zaczyna swoją działalność muzyczną piękne oswiadczenie. No nawet ja muszę zmieniać zdanie o tej Wokalistce. Taka inteligentna się okazała
tomek7
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 390
Rejestracja: 31 sie 2008, 0:16
Ulubiony album: EG Live'99
Ulubiona piosenka: No more drama
Lokalizacja: Warszawa

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: tomek7 »

I cóż z tego ze Justyna napisała teraz coś ponad tydzień od całego zamieszania. Doskonale wiedziała co się dzieje bo z najbliższymi zapewne była w kontakcie. Po prostu przeczekała, poczytała co inni napisali i tyle. Jej decyzja i ja to szanuje. A czy to szczere? Czas pokaże.
Bardzo się cieszę ze Aga i Edyta miały odwagę napisać co o tym myślą. To tez szanuje.
Mam tylko nadzieje, ze teraz Doda skoro jest tak przeciw hejtowi udowodni to i nie będzie źle mówić o Edycie i Edyta o niej.
To co najlepsze
Make it happen
Make it happen
Posty: 165
Rejestracja: 13 kwie 2018, 17:24
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: To co najlepsze
Lokalizacja: Polska

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: To co najlepsze »

Czy miała kontakt z najbliższymi, czy nie to jest nie ważne, bo postąpiła godnie.
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7360
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Piter »

Gosia1423 pisze:Przecież czytając oświadczenie Justyny widać, że zostało ono napisane pod okiem PR-owców pracujących przy koncercie... https://www.instagram.com/p/BtBlqeMA7bO ... tubykwuvvp
Edycie też by się przydali prawdziwi specjaliści. Rownież od pijaru.

@Ray, nie przeszkadzają Ci zajętości?
Ostatnio zmieniony 24 sty 2019, 20:51 przez Piter, łącznie zmieniany 1 raz.
Katarzynaa
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 294
Rejestracja: 04 cze 2017, 21:43
Ulubiony album: MY, EKG
Ulubiona piosenka: Love is a lonely game
Lokalizacja: Leszno

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Katarzynaa »

patrix2012 pisze:Z tych dwóch Pań oczywistą osobą, która mogłaby odmówić jest Justyna, biorąc pod uwagę ich przeszłość. Z kolei Edyta sama była odwieczną prowokatorką konfliktu, nawet w momentach względnej ciszy dokładała cegiełkę do utrzymania konfliktowych relacji. A koniec końców to właśnie Justyna się przyłączyła, a Edyta dalej Brnie w swoje.

Szanowni państwo, nie zakłamujcie rzeczywistości, prawda jest taka, że Edyta od lat żyje właśnie z tych konfliktów i z pośród tych trzech Pań to o niej można w pierwszej kolejności jako o celebrytce mówić - Justyna owszem jest w show biznesie, ale gra absolutnie niekomercyjną muzykę, dużo pracuje. Dorota, jak kto uważa, ale pracowitości jej odmówić nie można, albumy muzyczne solowe i z zespołem, płyty koncertowe, dużo tras koncertowych, singli, teledysków... A Edyta? Zresztą, Agent gwiazd sam mówi za siebie.

I o ile nie chodzi mi o odmowę, bo w tym nie ma nic złego, tak o ile o drżenie dziury konfliktu. Edzi wychodzi to perfekcyjnie
To prawda zarówno Justynie jak i Dodzie pracowitości odmówić nie można. Czas pokaże co dalej będzie się działo ale jeżeli na salonach znacznie panować zasada nie musimy sie lubić ale możemy się szanować to super! To jedna z moich ważniejszych zasad.
Angie29
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 383
Rejestracja: 24 lis 2016, 19:30
Ulubiony album: My
Ulubiona piosenka: Nie zapomnij nas
Lokalizacja: Niemcy

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Angie29 »

Justyna to klasa sama w sobie jest cudowna ... Zgodziła się na koncert w dobrej sprawie a czy przebaczyla dodzie to już jej sprawa . Justyna zawsze była szczersza od Edyty wielkiej divy . Wam teraz żal ściska ze Justyna pokazała klasę . Dla mnie to artystka i piękna dusza kobieta . Dziękuję że mogę być jej fanem za muzykę , podejście i klasę. ..
Katarzynaa
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 294
Rejestracja: 04 cze 2017, 21:43
Ulubiony album: MY, EKG
Ulubiona piosenka: Love is a lonely game
Lokalizacja: Leszno

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: Katarzynaa »

ray pisze: Przez to, że Justyna zdecydowała się wziąć udział w koncercie "Artyści przeciw nienawiści", Ty zniechęciłaś się do pójścia na jej koncert?
...
Może przesadziłam, z tym że nie pójdę na koncert. Sam udział uważam za spoko tylko to wybaczenie tak mnie jakoś poraziło, ale kto wie może faktycznie oczyściła umysł, ducha i ciało od negatywnych emocji i przeżyć w tym od Dody. Jak tak to trochę nawet zazdroszczę bo to bardzo trudne tak przerobić w sobie problem aby całkowicie znikł.
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Koncert "Artyści przeciw nienawiści"

Post autor: ray »

Piter pisze:@Ray, nie przeszkadzają Ci zajętości?
Może tak się mówi w Stalowej Woli? ;-)
I właśnie przez to, że Justyna napisała: "moje zajętości koncertowe", a nie np.: "moje plany koncertowe", widać, że ona pisała to sama, a nie ze specjalistami od PR-u. :)
ODPOWIEDZ