Opole 2005
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7360
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Opole 2005
Koncert generalnie bardzo mi się podobał, a w drugiej części najbardziej Kora, Maryla no i Edyta- była cudowna!
-
- Perła
- Posty: 1038
- Rejestracja: 08 gru 2004, 14:35
- Lokalizacja: Posen
Re: Opole 2005
Najbardziej podobał mi się występ Tatiany Okupnik Może ładnie nie zaśpiewała, ale ten taniec wszystko wybaczy
- Estratos
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5339
- Rejestracja: 20 maja 2008, 2:42
- Lokalizacja: zza swiatow
- Aro
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 11046
- Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Opole 2005
Czas ocenić wczorajszy koncert.
Jeśli chodzi o sam poczatek to mogę powiedzieć, że była to jedna wielkia NUDA. Spać mi się zachciało gdy dwoje tych leciwych panów się rozgadało. Było widać, że ludzie mają dość tej paplaniny i się niecierpliwią. Na miłość boską to telewizja, a nie radio Potem koncert już się rozkręcił. Jeśli chodzi o piosenki i wykonania to bardzo mi się podo jak śpiewł Krzysztof Klijański "Dni których nie znamy", co dziwne spodobało mi się jak spiewała Budka, ale tą część bez "Takiego tanga". Wszystkich przebiła rzecz jasna Edyta i jej wspaniałe wykonanie "Szczęśliwej drogi już czas". Potem podekscytowany występem Edyty nie oglądałem już tak uważnie.
Koncert można uznać za udany. Przynajmniej w porównaniu z Superjedynkami wypadł rewelacyjnie. Najbardziej podobała mi się żywa orkiestra. Takie koncerty się najlepiej ogląda.
Jeśli chodzi o sam poczatek to mogę powiedzieć, że była to jedna wielkia NUDA. Spać mi się zachciało gdy dwoje tych leciwych panów się rozgadało. Było widać, że ludzie mają dość tej paplaniny i się niecierpliwią. Na miłość boską to telewizja, a nie radio Potem koncert już się rozkręcił. Jeśli chodzi o piosenki i wykonania to bardzo mi się podo jak śpiewł Krzysztof Klijański "Dni których nie znamy", co dziwne spodobało mi się jak spiewała Budka, ale tą część bez "Takiego tanga". Wszystkich przebiła rzecz jasna Edyta i jej wspaniałe wykonanie "Szczęśliwej drogi już czas". Potem podekscytowany występem Edyty nie oglądałem już tak uważnie.
Koncert można uznać za udany. Przynajmniej w porównaniu z Superjedynkami wypadł rewelacyjnie. Najbardziej podobała mi się żywa orkiestra. Takie koncerty się najlepiej ogląda.
- DeathlySilence
- Uwaga, spammer!!!! :D
- Posty: 5125
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:29
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Gone
- Lokalizacja: Słoneczne Mazury.
Re: Opole 2005
Według mnie ten dzień należał do Kayah - dwie cudne piosenki - 'Czas nas uczy pogody' i nowa wersja aranzacyjna do 'Testosteronu' - oby w przyszłości więcej takich wystepów...
Edyta zajawiskowa - te emocje, wokal - jestem wniebowzięty - lubie bardzo tą wersje 'Szczęśliwej drogi juz czas' - chyba to jedna z najlepszych jakie Edyta wykonała...
I te dwa/trzy wykonania najbardziej mi utkwiły w pamieci...
Reszta też nieźle ale nie powalajaco, załuję że Jopek sama nie śpiewała, po Kiljańskim spodziewałem sie czegoś więcej, Gadowski dał ciała...a reszty nie pamietam...moze dlatego że po wystepie Edki już nie oglądałem bo rozpływałem się odtwarzajac sobie to nagranie
Edyta zajawiskowa - te emocje, wokal - jestem wniebowzięty - lubie bardzo tą wersje 'Szczęśliwej drogi juz czas' - chyba to jedna z najlepszych jakie Edyta wykonała...
I te dwa/trzy wykonania najbardziej mi utkwiły w pamieci...
Reszta też nieźle ale nie powalajaco, załuję że Jopek sama nie śpiewała, po Kiljańskim spodziewałem sie czegoś więcej, Gadowski dał ciała...a reszty nie pamietam...moze dlatego że po wystepie Edki już nie oglądałem bo rozpływałem się odtwarzajac sobie to nagranie
-
- Whatever it takes
- Posty: 775
- Rejestracja: 08 gru 2004, 16:32
- Lokalizacja: z...
Re: Opole 2005
Gadowski to niech idzie na odwyk obżarstwa i p..... wypadł fatalnie. Jopek przegięła z ozdobnikami, bo niektóre nawet w tonacji nie były. Maleńczuk cały czas kręcił w tekście, nie bardzo był przygotowany do występu, choć przyznam, że swietnie się sprawował jako "opiekun sceniczny" starszego kolegi. Kayah.....ach te Jej nogi... czarująca, błyskotliwa- piękna kobieta, piękny głos... Maryla, a raczej chórek męski był wzruszająco beznadziejny,ten pseuda rap powtarzają przy okazji każdego koncertu do znudzenia.
Edytka niebiańska, wiele bym dała żeby wiedzieć, co czuła przed, po i w trakcie wystepu
Edytka niebiańska, wiele bym dała żeby wiedzieć, co czuła przed, po i w trakcie wystepu
- Estratos
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5339
- Rejestracja: 20 maja 2008, 2:42
- Lokalizacja: zza swiatow
Re: Opole 2005
Edytka niebiańska, wiele bym dała żeby wiedzieć, co czuła przed, po i w trakcie wystepu
Przed: stres
w trakcie (gdy pol amfiteatru wstalo): wzruszenie
po: jeszcze wieksze wzruszenie (plakala )
- Aro
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 11046
- Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Opole 2005
Opole 2005 w telewizji:
SOBOTA 18.06.2005 Program 1
17:35 42. KFPP Opole 2005 - Debiuty
18:40 42. KFPP Opole 2005 - Recital zespołu PIN
[ Dodano: 2005-06-13, 17:40 ]
Część 2 wczorajszego koncertu miała większą oglądalność od 1. Fajnie. Szkoda tylko, ze pozostałe koncerty miały więcej. Kabareton ma moim zdaniem bardzo dobry wynik. To jest prawdopodobnie średnia widzów którzy siedzili przy telewizorach od 22:45 do 2:00 w nocy.
SOBOTA 18.06.2005 Program 1
17:35 42. KFPP Opole 2005 - Debiuty
18:40 42. KFPP Opole 2005 - Recital zespołu PIN
[ Dodano: 2005-06-13, 17:40 ]
Opolskie koncerty wydarzeniem weekendu
Telewizyjnym wydarzeniem weekendu była transmisja 42. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu w TVP1. Największą widownię zgromadził sobotni koncert „Superjedynek” – średnio 4 mln 270 tys. osób (11,9 proc., udziały 36 proc. – dane TNS OBOP). Pierwsza część „Superjedynek” zainteresowała 4 mln 4454 tys. widzów (udziały 36,9 proc.).
Piątkowe „Premiery” oglądało 4 mln 81 tys. widzów (pierwszą część – 4 mln 538 tys., udziały 34,9 proc.). Występ zespołu „Wilki” – w przerwie „Premier” - przyciągnął uwagę 3 mln 540 tys. osób (udziały 31,7 proc.).
Niedzielny koncert z okazji 80-lecia Polskiego Radia „Wielkie, większe, największe” obejrzało w Jedynce 3 mln 843 tys. widzów (drugą część – 3 mln 908 tys., udziały 36,3 proc.). Natomiast transmitowana z soboty na niedzielę „Opolska Noc Kabaretowa” zainteresowała 2 mln 852 tys. osób (udziały – 53,1 proc.).
Część 2 wczorajszego koncertu miała większą oglądalność od 1. Fajnie. Szkoda tylko, ze pozostałe koncerty miały więcej. Kabareton ma moim zdaniem bardzo dobry wynik. To jest prawdopodobnie średnia widzów którzy siedzili przy telewizorach od 22:45 do 2:00 w nocy.
-
- Perła
- Posty: 1038
- Rejestracja: 08 gru 2004, 14:35
- Lokalizacja: Posen
Re: Opole 2005
Gadaj z d...
Ostatnio zmieniony 14 cze 2005, 13:08 przez Grzechu, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Niebo to my
- Posty: 1291
- Rejestracja: 08 gru 2004, 16:54
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Opole 2005
no to ja swoje 3 grosze dorzuce
PREMIERY:
Zenada. Tatiana starala sie byc zaabwna na sile, blee. Srednio smieszna jest ta pani. A te wstawki z reporterem podrozujacym po polsce i pytajacym o polska piosenke - masakra #CIACH#.
co do piosenek - golce mnie dobily, podobnej szmiry dawno juz nie slyszalem, ich troje i mandaryna to przy tej piosence szczyt artyzmu.
brodka wygladala jakby wybrala sie hakac ogrodek a nie spiewac w opolu. zielonego nie powinno sie laczyc z niebieskim.
szczesniak bardzo pozytywnie, lubie go, fajny glos, fajny numer mial, niedoceniony. i jest grubszy ode mnie
wydra tez niezle ale dziwnei wygladal.
marysia sadowska - moj typ tego koncertu. bardzo lubie ta artystke ciekawy glos, bardzo ciekawa muzyka. wg mnie to ona powinna byla wygrac.
mezo - bardzo uzdolniona pani od refrenu, poza tym nie lubei hh
SUPERJEDYNKI:
jeszcze wieksza chala niz dzien wczesniej, glownie z powodu playbackow. na mozg im padlo czy co.....
nie chce mi sie nawet komentowac tego co kto dostal
brodka nie dopasowala stroju do wlasnego ciala - to byla sukienka dla mocno opalonej, wysokiej, cycatej dziewczyny.
80 na 80
najlepszy dzien z tegorocznego festiwalu.
Kayah byla po prostu boska, swietnie, naturalnie prowadzila koncert, no a jej wykonania wokalne.... no coz, kobieta ma klase, talent.... super
Ania Jopek - super, ale po co z Metzem? solo bylaby lepsza.
Blue Cafe - pozytywne wibracje. Niezly show wokalnie miejscami bylo ladnie, szkoda ze Tatiana ciagle czasami uzywa "kaczki". Ale pomysl swietny i ma plusa ode mnie
Maryla - hm, jest znakomita wokalistka, szkoda, ze ma taki przerysowany wizerunek sceniczny. Kocham "Niech zyje bal", dala czadu. Wspaniala piosenka.
Grazyna Lobaszewska - tez niesamowity glos, ale po co "dziwny jest ten swiat"? mogla sobie odpuscic, po mojemu nikt inny nie powinien spiewac tej piosenki, Niemen byl jeden i juz.
Edyta - ŁAŁ. emocje, wyglad, piosenka.... +
co mi sie nie podobalo:
sranie w banie - niepotrzebna gadanina masy starych dziadkow
ci, co wreczali nagrody byli albo stremowani do granic mozliwosci, albo zbakani
IRA - co jemu sie stalo? to miala byc parodia? A poza tym jakiej on farby uzywa? tez taka chce
Myslovitz - Arturek jak zwykle wokalnie sie nie popisal
Malenczuk& stary dziadek - o co chodzilo ?
Kora - Karuzele z Madonnami duzo lepeij wykonywala swego czasu Justyna Steczkowska
PREMIERY:
Zenada. Tatiana starala sie byc zaabwna na sile, blee. Srednio smieszna jest ta pani. A te wstawki z reporterem podrozujacym po polsce i pytajacym o polska piosenke - masakra #CIACH#.
co do piosenek - golce mnie dobily, podobnej szmiry dawno juz nie slyszalem, ich troje i mandaryna to przy tej piosence szczyt artyzmu.
brodka wygladala jakby wybrala sie hakac ogrodek a nie spiewac w opolu. zielonego nie powinno sie laczyc z niebieskim.
szczesniak bardzo pozytywnie, lubie go, fajny glos, fajny numer mial, niedoceniony. i jest grubszy ode mnie
wydra tez niezle ale dziwnei wygladal.
marysia sadowska - moj typ tego koncertu. bardzo lubie ta artystke ciekawy glos, bardzo ciekawa muzyka. wg mnie to ona powinna byla wygrac.
mezo - bardzo uzdolniona pani od refrenu, poza tym nie lubei hh
SUPERJEDYNKI:
jeszcze wieksza chala niz dzien wczesniej, glownie z powodu playbackow. na mozg im padlo czy co.....
nie chce mi sie nawet komentowac tego co kto dostal
brodka nie dopasowala stroju do wlasnego ciala - to byla sukienka dla mocno opalonej, wysokiej, cycatej dziewczyny.
80 na 80
najlepszy dzien z tegorocznego festiwalu.
Kayah byla po prostu boska, swietnie, naturalnie prowadzila koncert, no a jej wykonania wokalne.... no coz, kobieta ma klase, talent.... super
Ania Jopek - super, ale po co z Metzem? solo bylaby lepsza.
Blue Cafe - pozytywne wibracje. Niezly show wokalnie miejscami bylo ladnie, szkoda ze Tatiana ciagle czasami uzywa "kaczki". Ale pomysl swietny i ma plusa ode mnie
Maryla - hm, jest znakomita wokalistka, szkoda, ze ma taki przerysowany wizerunek sceniczny. Kocham "Niech zyje bal", dala czadu. Wspaniala piosenka.
Grazyna Lobaszewska - tez niesamowity glos, ale po co "dziwny jest ten swiat"? mogla sobie odpuscic, po mojemu nikt inny nie powinien spiewac tej piosenki, Niemen byl jeden i juz.
Edyta - ŁAŁ. emocje, wyglad, piosenka.... +
co mi sie nie podobalo:
sranie w banie - niepotrzebna gadanina masy starych dziadkow
ci, co wreczali nagrody byli albo stremowani do granic mozliwosci, albo zbakani
IRA - co jemu sie stalo? to miala byc parodia? A poza tym jakiej on farby uzywa? tez taka chce
Myslovitz - Arturek jak zwykle wokalnie sie nie popisal
Malenczuk& stary dziadek - o co chodzilo ?
Kora - Karuzele z Madonnami duzo lepeij wykonywala swego czasu Justyna Steczkowska
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5847
- Rejestracja: 10 sty 2005, 20:40
Re: Opole 2005
DeathlySilence pisze:Według mnie ten dzień należał do Kayah - dwie cudne piosenki - 'Czas nas uczy pogody' i nowa wersja aranzacyjna do 'Testosteronu' - oby w przyszłości więcej takich wystepów...
Ja tak chciałam zauwazyc ze to nie nowa wersja tej piosenki... kayah chyba 1 czy 2 lata temu to w sopocie spiewała... ale tez przyznaje ze ta wersja jest pikna... a Czas nas uczy pogody tez rewelacyjnie jej wyszło... ciekawe czy bedzie studyjna wersja... :D:D
- DeathlySilence
- Uwaga, spammer!!!! :D
- Posty: 5125
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:29
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Gone
- Lokalizacja: Słoneczne Mazury.
Re: Opole 2005
Hmmm...jeśli mówimy o Sopocie kiedy Kayah wystepowała przed Rikim martinem - to na pewno była wersja singlowa, szybsza od tej zapodanej w Opolu - w ogóle pierwszy raz chyba taką refleksyjna/spokojna/klimatyczna wersje tego utworku wykonała, ale fanem zagorzałym nie jestem, więc moge sie mylić...
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Aro
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 11046
- Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Opole 2005
Na Interii piszą o kreacjach na festiwalu w Opolu. Jest także coś o Edycie, zdjęcie no i komentarze na dole.
http://muzyka.interia.pl/info/infid/635148
-
- Edytoświrek: ja tu mieszkam!
- Posty: 4106
- Rejestracja: 09 gru 2004, 14:13
- Ulubiony album: Edyta Gorniak
- Ulubiona piosenka: Bede snila
- Lokalizacja: Wichrowe Wzgorze
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7360
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: Opole 2005
Mi również, pomimo całej sympatii jaką ją darzę. Najbardziej w Opolu podobała mi się (wizualnie!) Kora i Monika Kuszyńska.Titter pisze:Mnie nie pasuje Marysia S. na Miss Foto..