Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Rozmowy na tematy związane z Edytą.
Awatar użytkownika
Michael
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 6951
Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
Lokalizacja: PL

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: Michael »

Aguss pisze:Michael,przeciez jak nie chcesz słuchac o Allanku,Darku i wodzie mineralnej to nie wlaczaj odbiornika po prostu.
O tym akurat dowiaduję się z forum z działu "media" 8)
Fanem Edyty, to ja byłem jakieś 3 lata temu, kiedy jeszcze mieszkała i nagrywała za granicą. Obecnie jestem człowiekiem jej sprzyjającym, bo nadal uważam, że jest najlepsza w tym kraju! 8) Podobnie jak vanity nie pojechałbym na drugi koniec Polski na koncert, nie stałbym kilka godzin w kolejce po autograf lub zeby zrobić sobie z nią zdjęcie, a każdą kolejną płytę kupię, jeśli będzie dobra, a nie ze względu na nazwisko "Górniak" na okładce.
Ostatnio zmieniony 10 sie 2006, 22:20 przez Michael, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Aro
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11046
Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: Aro »

Dziś (w tej chwili) w "Scenach z polskiej sceny" Renata Dancewicz. Rozmawiali o tym jak to jest być aktorką, a teraz o tym kim Renata chciała być gdy była mała. Przyjemna audycja. To nie są rozmowy tylko na temat zawodowy.
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: vanity »

Aguss pisze:Skoro Edyta tak bardzo kogos drażni,irytuje,odpycha i czuje się totalnie rozczarowany-to niech ten ktos da sobie spokoj z "byciem fanem".Przeciez Edyta nikogo z nas do tego nie zmusza
niby czemu mam rezygnować z czegoś co lubie? artystycznie Edkę lubię - i to bardzo, postaciowo mniej ...i to znacznie - ale czy to powód bym ją miała znienawidzieć za całokształt? przy jej "uwielbieniu" przez ludzi niech się cieszy że mam tyle rozumu żeby nie spisywać jej jeszcze całkowicie na straty, bo zdaje się że sporo fanów i sympatyków już dawno temu straciła i mają o niej bardzo złe zdanie w każdej dziedzinie życia.
Aguss pisze:A wy trzymacie sie kurczowo tego forum i przezywacie te wszystkie "niesamowite"newsy ze smietnika zwanego mediami
forum lubię (tzn ludzi :) ) a śmietnik zwany mediami często gęsto cytuje Edytę, śmietnik zwany mediami sam sobie dat wydania płyty nie wymyśla.
Aguss pisze:Michael,przeciez jak nie chcesz słuchac o Allanku,Darku i wodzie mineralnej to nie wlaczaj odbiornika po prostu.
to trochę jak z programami informacyjnymi: nie włączaj ich i tak przeważnie mówią tylko o złych wiadomościach.... ale chyba nie z takim nastawieniem się je włącza, prawda?
Aguss pisze:jesli tak nie jest,to nie widze problemu,zeby ten obiekt zainteresowania zastapic kims innym.
niestety nie da się, brak niedoborów na rynku
Aguss pisze:przeciez moga byc rozne przyczyny tego,ze tej plyty jeszcze nie ma.
czy to problem poinformować o opóźnieniach jak się ma swoją stronę internetową? jak coś obiecujesz przyjaciólce to też ją zbywasz wiecznym: jutro? bez wyjaśnień, choć się obiecało coś tam? zdaje się że Edyta o fanach wypowiadała się jako o przyjaciołach....
Awatar użytkownika
ANETA
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5726
Rejestracja: 08 gru 2004, 14:14
Ulubiony album: Edyta Górniak
Lokalizacja: Łomża

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: ANETA »

vanity pisze:czy to problem poinformować o opóźnieniach jak się ma swoją stronę internetową? jak coś obiecujesz przyjaciólce to też ją zbywasz wiecznym: jutro? bez wyjaśnień, choć się obiecało coś tam? zdaje się że Edyta o fanach wypowiadała się jako o przyjaciołach....
Jej przyjaciółmi chyba nigdy nie byliśmy. To była śpiewka Edyty zeby pokazac jacy jestesmy Jej ,,bliscy" abysmy padali jeszcze bardziej przed nią na kolana. Rozumiem ze ktos kto nas kocha staje sie automatycznie dla nas kims wazniejszym niz reszta ale jesli nadal uwaza nas za kogos bliższego to nie powinna rzucac nam dat by nas uciszyc na jakis czas. Rozumiem ze cos moze sie przeciągnac ale chyba do cholery od tego są własnie strony internetowe i na nich sie informuje fanów ze prace nad albumem sie przeciagają z takich i takich powodów.
Moze to zabrzmi głupio ale ja bedąc piosenkarką tak bym traktowała swoich fanów. Jakis szacuneczek do ludzi ktorzy wydają na nią tyle kasy trzeba miec. Oczywiscie nikt nie kaze nikomu wydawac tej kasy i kochac Edyty ale mysle ze nie powinna nas traktowac jak dzieci i zbywac jednym lizakiem (czyt. jednym singlem na rok)
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: B@r »

vanity pisze:niby czemu mam rezygnować z czegoś co lubie?
Nie musisz z niczego rezygnowac,ale nie mozesz tez oczekiwać,ze ktos zmieni swoje postepowanie tylko dlatego,ze Tobie(fanom) sie nie podoba.
vanity pisze:niestety nie da się, brak niedoborów na rynku
No tez sie trzeba cieszyc,chociaz z tego co jest
vanity pisze:jak coś obiecujesz przyjaciólce to też ją zbywasz wiecznym: jutro?
Przyjaciolce nie.
vanity pisze:zdaje się że Edyta o fanach wypowiadała się jako o przyjaciołach....
Tak samo niektorzy fani deklarowali sie,ze beda z Edytą do konca zycia,bez wzgledu na wszystko.
Ogolnie mowiac,zeby juz nie bylo niepotrzebnych dyskusji-chodziło mi o to,zeby nie przezywac az tak mocno spraw zwiazanych z Edyta,tych wszystkich płyt,singli,wywiadów bo szkoda życia,zdrowia i mlodosci. :-)
Awatar użytkownika
Łukasz
Perła
Perła
Posty: 1063
Rejestracja: 12 kwie 2006, 20:15
Ulubiony album: Invisible
Ulubiona piosenka: Obłok
Lokalizacja: ŻL

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: Łukasz »

a.
Ostatnio zmieniony 25 lis 2008, 19:08 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.
coctu
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 376
Rejestracja: 15 maja 2006, 21:10
Lokalizacja: stolica pomorza zachodn.

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: coctu »

Ogolnie mowiac,zeby juz nie bylo niepotrzebnych dyskusji-chodziło mi o to,zeby nie przezywac az tak mocno spraw zwiazanych z Edyta,tych wszystkich płyt,singli,wywiadów bo szkoda życia,zdrowia i mlodosci.
a wiec nie przezywajmy tak bardzo, odpuscmy sobie edyte i poszukajmy innych przyjemnosci w zyciu, tak to rozumie :shock:

aguss, ty nie mozesz nikomu zabraniac jak kto ma przezywac sprawy zwiazane z edyta, stale powtarzasz: nie chcesz, nie podoba sie tobie, to nie przezywaj, odejdz, poszukaj sobie innego idola. :shock:

troche sie zagalopowalas w tym udzielaniu rad innym. kazdy z nas inaczej przezywa edyte i wlasnie na tym forum powinnien to moc robic, ale wedlug ciebie nie moze.
tylko z jakiej racji nie moze. od kiedy to bedac fanem i placac za wystepy, plyty czy teledysk nie ma sie prawa narzekac na swego leniwego i nic nierobiacego "idola"?

sa ludzie, ktorzy wydawali cale swe oszczednosci na plyty edyty i poswiecili jej duzo swego wolnego czasu, a teraz rozczarowani jej lenistwem i niespelnionymi obietnicami maja prawo ponarzekac.

jak ty sobie to wyobrazasz, poswiecasz komus czas, wydajesz na niego pieniadze, zywisz do niego jakies uczucia aby nastepnie bez slowa machnac reka i przejsc lub znalezc sobie innego piosenkarza/piosenkarke?

to jest proces ktory trwa i w ktorym miedzy innymi musi byc miejsce na wyzalenie sie, na podzielenie sie z innymi z niespelnionych oczekiwan, na przezycie rozczarowania. wszystko to kazdy fan ma prawo przezyc i wypowiedziec sie na niezaleznym forum fanow eg, bo gdzie indziej bedzie mogl to zrobic.

zrozum, ze nie kazdy z nas potrafi tak jak ty zyc wspomnieniami, przeszloscia, spotkaniem edzi lub zrobieniem sobie z nia zdjecia. ok, to byly fajne przezycia dla ciebie i potrafisz nimi zyc i sobie wmowic; niech edzia robi co chce jak wyda plyte to dobrze, a jak nie wyda tez dobrze – ja mam swoje wspomnienia z nia. tylko ze inni tego nie potrafia lub nie chca tak jak ty i powinnas to uszanowac. :?

dlatego prosze ciebie o troche wiecej zrozumienia dla tych, ktorzy to bardziej przezywaja niz ty. :wink2: :-)
Awatar użytkownika
Aro
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11046
Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: Aro »

Dajcie już spokój z tymi mega długimi wywodami bo większość i tak ich nie czyta. Zastanawiamy się tu czy wysyłac te maile z prosbą o zaproszenie Edyty czy nie. Nie jest istotne to o czym bedzie audycja i o czym Edyta chce rozmawiac a o czym nie bo na to i tak nie będziemy mieć wpływu.
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: B@r »

coctu pisze:ty nie mozesz nikomu zabraniac jak kto ma przezywac sprawy zwiazane z edyta
nie zabraniam,doradzam.
coctu pisze:ale wedlug ciebie nie moze.
j.w.
coctu pisze: jak ty sobie to wyobrazasz, poswiecasz komus czas, wydajesz na niego pieniadze, zywisz do niego jakies uczucia aby nastepnie bez slowa machnac reka i przejsc lub znalezc sobie innego piosenkarza/piosenkarke?
Jesli ten ktos rozczarowałby mnie do tego stopnia,to tak.
coctu pisze:zrozum, ze nie kazdy z nas potrafi tak jak ty zyc wspomnieniami, przeszloscia, spotkaniem edzi lub zrobieniem sobie z nia zdjecia. ok, to byly fajne przezycia dla ciebie .
Nie mow mi jak ja przezywam Edytę,bo tego nie wiesz.Nie nalezy wogole zyc Edytą!!
coctu pisze:dlatego prosze ciebie o troche wiecej zrozumienia dla tych, ktorzy to bardziej przezywaja niz ty.
Ale ja caly czas mowie, o tym ze rozumiem.I niczego nie zabraniam.Przedstawiam swoj punkt widzenia.Tak jak Wy to robicie w kazdej innej sytuacji.Koniec offtopów.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: B@r »

vanity pisze:niby czemu mam rezygnować z czegoś co lubie? artystycznie Edkę lubię - i to bardzo, postaciowo mniej ...i to znacznie - ale czy to powód bym ją miała znienawidzieć za całokształt?
Zgadzam sie calkowicie.
Awatar użytkownika
Aro
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11046
Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: Aro »

Ehh ja zaczynam ignorowac ten temat. Stwierdzam, ze coraz bardziej zaczyna mnie wkurzać to forum. Ciagle się offtopicuje i w co drugim wątku ludzie się ze sobą spierają. Nawet nie chce mi się tego czytać. Robcie sobie z tym wątkiem co chcecie. Akcji wysyłania maili nie było...
coctu
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 376
Rejestracja: 15 maja 2006, 21:10
Lokalizacja: stolica pomorza zachodn.

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: coctu »

wiesz co, ciebie nie moge traktowac powaznie, bo nie podejmujesz dyskusji widzac ze nie masz racji tylko szukasz w tekscie wycinkow aby komus doradzac, zeby tak nie przezywal edyty, a z drugiej strony - w twoim zrozumieniu tekstu - zabraniasz innym jesli tobie pisza cos nt. przezywania:
Aguss pisze:Nie mow mi jak ja przezywam Edytę,bo tego nie wiesz.
poza tym ja tobie nie doradzalam, (jak bym smiala!) tylko skwitowalam twoje odczucia ktore sama opisalas na forum po ostatnim spotkaniu z edyta. to ty jestes ta, ktora ciagle innym doradza aby opuscili te forum. nie wiem tylko dllaczego? przeszkadzaja ci inaczej myslacy? niewazne, prawde mowiac nie interesuje mnie. to bylo retoryczne pytanie. sorry :wink:

ehhh, za bardzo mi to zaklamane co piszesz. :( nie mam zamiaru na dlugie dyskusje, bo i tak niektorzy to opacznie zrozumia lub wcale nie zrozumia. :?
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: vanity »

Aro pisze:Zastanawiamy się tu czy wysyłac te maile z prosbą o zaproszenie Edyty czy nie
nie
Aro pisze:Nie jest istotne to o czym bedzie audycja i o czym Edyta chce rozmawiac a o czym nie bo na to i tak nie będziemy mieć wpływu.
myślę, że jak Edka wyda w końcu tę płytę, obojętnie w tym roku czy za 2 lata to i tak ją zaproszą w tych okolicach czy z naszymi mailami czy bez.
Awatar użytkownika
Aro
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11046
Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: Aro »

vanity pisze:myślę, że jak Edka wyda w końcu tę płytę, obojętnie w tym roku czy za 2 lata to i tak ją zaproszą w tych okolicach czy z naszymi mailami czy bez.
A ja mysle, ze nie. To nie jest radio muzyczne i mało kiedy zapraszają w związku z promocją płyt. Słuchaczy tego radia tez raczej muzyka najmniej interesuje. To jak sama nazwa wskazuje radio "mówione". :d
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sceny z polskiej sceny (Radio TOK FM)

Post autor: B@r »

Audycja Edytą Górniak z radiu TOK FM, 2004 rok
W trakcie ponad dwugodzinnego spotkania Edyta Górniak opowiadała między innymi o piętnastu latach swojej kariery artystycznej, o muzyce którą kocha, o niskiej sprzedaży płyt w Polsce, o zakupach i synku. Nie zabrakło również tematów związanych z jej konfliktem z prasą brukową i dalszych planach na przyszłość.

Wokalistka wyjaśni także dlaczego Poznań jest tak bliski jej sercu oraz opowie o wrażeniach z występu na festiwalu Eurowizji.
http://mp3.wp.pl/p/informacje/njus/230320.html

:)
ODPOWIEDZ