Ja chcę płytę :(

[Aro]

Straszne jest takie czekanie. Pewnie jestem trochę naiwny, ale jak już usłyszę o przyblizonej dacie ukazania sie płyty to jak ten głupi wyczekuje. Jednak te wyznaczone terminy mijają i nic się nie dzieje. Kolejna data to listopad. I znowu bedę czekał i liczył, ze pójde do sklepu, kupie i będę na okragło słuchał krążka Naszej gwiazdy. Niestety zaraz potem przychodzi zwątpienie i mysl, ze to pewnie kolejna ściema. Nowa płyta jest dla mnie tak nierealna. Po prostu nie mogę sobie wyobrazić tego, ze otrzymamy no powiedzmy 12 nowych piosenek. Od ostatniego krążka tyle mineło, tyle się zmieniło... Jeżeli kiedykolwiek trafi to, co pisze do Edyty to chciałbym jeszcze dodać, ze takie pastwienie się nad fanami jest okropne.


Nie wiem własciwie po co powstał ten temat. Taką czułem potrzebe by to napisac...

[coctu]

aro, troche za szybko sie wychyliles z tym prosbo-chceniem.

takie rzeczy to sie zyczy sobie pod choinke i czeka w napieciu na pierwsza gwiazdke. moze sie sprawdzi, a moze nie. ale wtedy atmosfera jest lepsza, swiateczna, a teraz to tylko frustracja kiedy bedzie, wrzesien, listopad, a moze jednak grudzien? za duzo pytan jak dla mnie. zaczyna mi sie w glowie krecic i chyba widze juz pierwsza gwiazdke.

[ANETA]

Nie samą Edytą Górniak żyje człowiek. Mozna słuchac tez innych wykonawców. Z resztą wciaz możemy gnębić Dotyk, EG, Live'99 i Perłe/Invisible. Mysle ze płyta powstanie bo Edyta nie zatrudni sie jako sprzątaczka lub sekretarka w jednej z warszawskich firm. Ona musi śpiewac, nawet jesli nie chce. Ma rodzine do wykarmienia.

[pijej1]

a ja już nie czekam
polecam skupić się na innych wykonawcach ja już mam parę płyt nowych polecam np. łzy

[Monika23]

Ja czekam, ale tak, zeby nie powodowac frustracji u innych. Nie marudze ... poza tym głos i muzyka Edyty to nie sens mojego zycia, tylko dodatek do niego

[1316gosiaczek]

ja niestety trace powoli nadzieje,ze w tym roku przyjdzie nam sie cieszyc nowa plyta Edyty-jakos przestaje wierzyc w obietnice zarowno Edyty jak i Darka(bo przeciez ile razy mozna sluchac zapewnien o kolejnych terminach premiery plyty). Z reszta jest tylu innych wykonawcow,ze az tak bardzo nie odczuwam braku nowej plyty Edyty. Owszem bardzo chcialabym uslyszec nowe piosenki, ale czy to bedzie w tym czy w przyszlym roku nie jest to dla mnie az tak wazne, jak to aby plyta byla po prostu dobra(czekam na nowa plyte 4 lata, wiec kolejny rok nie jest dla mnie problemem )

[ANETA]

Kiedys, jako dzieciak żyłam Edytą i dla Edyty, teraz tez ją kocham i nigdy nie przestane ale są tez inne rzeczy i ludzie w życiu. Przede wszystkim sa tez inni wykonawcy. Jesli Edytka nie daje nam nic od siebie nowego to nie bedziemy trwac w oczekiwaniu przez reszte zycia, jest tyle głosów na scenie (co prawda słabszych ale ....jak sie nie ma co sie lubi ...)

[Aro]

Nie samą Edytą Górniak żyje człowiek.

Nie żyje samą Edytą. Mam na szczęście Heya którego bardzo lubie. Oni wydają płytki, co 2 lata, a Kasia Nosowska udziela się w innych projektach. Edyta jest jednak jedyną wokalistką która słucham już 12 lat bez przerwy i chciałbym wreszcie usłyszeć coś nowego. Anity Lipnickie, Kasie Kowalskie i cała reszta których słuchałem już własciwie są mi obojętne. Jedynie Edytą jeszcze w jakiś tam sposób sie interesuje. Nie wiem czy nie przez to forum.

[grzechoo]

Edyta jest jednak jedyną wokalistką która słucham już 12 lat bez przerwy i chciałbym wreszcie usłyszeć coś nowego

Edka jest jak narkotyk, oczekiwanie na nową płytę (długie oczekiwanie) to jak głód narkotyczny, który zaspakajają nam poprzednie płyty i Edka chciała wydając dwa single, ale one akurat to nie zaspakajały tego głodu (na ten wspaniały głos) na długo

[vanity]

Ona musi śpiewac, nawet jesli nie chce. Ma rodzine do wykarmienia.

ma męża i tantiemy na "waciki". raczej nie musi.

[KrzysiekF]

Może Niech ktoś zadzwoni do Darka i zapyta o płytę

[ANETA]

Po co dzwonic jesli i tak znamy odpowiedz :

My: Kiedy płyta?

Darek: Wkrótce

[KrzysiekF]

Po co dzwonic jesli i tak znamy odpowiedz :

My: Kiedy płyta?

Darek: Wkrótce

Ja dzisiaj żeby zaspokoić głód zapuszczę wieczorem jakieś songi Edyty :d proponuje zrobić to samo każdemu hehe

[Bob]

osobiście głównie słucham niewydanych kawałków, czy też tych zaśpiewanych na festiwalach, koncertach, z innnymi wykonawcami w różnych projektach, oficjalne płyty jako całość przejadły mi się już dawno.

[1316gosiaczek]

Ona musi śpiewac, nawet jesli nie chce. Ma rodzine do wykarmienia.

ma męża i tantiemy na "waciki". raczej nie musi.

Dzisiaj slyszalam jak Norbi mowil,ze tantiemy za jeden utwor("Kobiety sa gorace") rocznie wynosza od 50.000 do 70.000,wiec na brak kasy Edyta na pewno nie narzeka