Re: Kariera Edyty
: 30 lip 2018, 23:26
To jest raczej nieprawda. Edyta była bardzo zadowolona z umowy z Kubiakiem. Umowa po Dotyku ulegała często zmianie, zapisy mówiące o stawkach również. Serio myślicie, że przeżywałaby tak śmierć swojego mentora , i tak często wspominała o Nim gdyby dostawała ochłapy ??
Nigdy nie powiedziała, że Kubiak zrobił ją w bambuko. W czasie związku z Krupą i w okolicy urodzin Allana zerwała kontrakt z Virgin Germany. Za co zapłaciła, doszło do ugody. To był koniec marzeń Edyty o karierze w Europie. Jak dalej potoczyły się losy wydawnicze Edyty wszyscy wiemy.
Co do sukcesu Invisible czy Impo to nie ma co dodawać historyjek. Nawet Polonia w Niemczech nie dużo działała, Tysiące Polaków mieszkających na Zachodzie mogło spokojnie wywindować Edytę z singlami zdecydowanie wyżej.
Invisible jak podała UWAGA TVN sprzedało się w ilości 13 tys egz. Mówimy o czasach lat 2003, kiedy nie było streamingów, itunes i innych wynalazków. 13 tys to był nakład grubo poniżej oczekiwań. Album był zapchajdziurą, kompletnie bez pomysłu , zlepkiem kawałków i ciągle mam wrażenie, że to był album z góry skazany na porażkę przez wytwórnię. Afera z Impo i rzekomym plagiatem z Oxygane też odbiła się negatywnie.
Nigdy nie powiedziała, że Kubiak zrobił ją w bambuko. W czasie związku z Krupą i w okolicy urodzin Allana zerwała kontrakt z Virgin Germany. Za co zapłaciła, doszło do ugody. To był koniec marzeń Edyty o karierze w Europie. Jak dalej potoczyły się losy wydawnicze Edyty wszyscy wiemy.
Co do sukcesu Invisible czy Impo to nie ma co dodawać historyjek. Nawet Polonia w Niemczech nie dużo działała, Tysiące Polaków mieszkających na Zachodzie mogło spokojnie wywindować Edytę z singlami zdecydowanie wyżej.
Invisible jak podała UWAGA TVN sprzedało się w ilości 13 tys egz. Mówimy o czasach lat 2003, kiedy nie było streamingów, itunes i innych wynalazków. 13 tys to był nakład grubo poniżej oczekiwań. Album był zapchajdziurą, kompletnie bez pomysłu , zlepkiem kawałków i ciągle mam wrażenie, że to był album z góry skazany na porażkę przez wytwórnię. Afera z Impo i rzekomym plagiatem z Oxygane też odbiła się negatywnie.