Głos Edyty

Ile Edyta ma oktaw?

Rozmowy na tematy związane z Edytą.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kopaneek
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5905
Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
Ulubiona piosenka: To nie ja
Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki

Re: Viva Najpiękniejsi w TVP2

Post autor: Kopaneek »

dorota pisze:zaciekawiła mnie ta przestrzeń w głosie , możesz rozwinąć?
Posłuchaj tego: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... nTU#t=157s
I tego: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... Ey0#t=116s do końca.

A teraz włącz sobie koncert HBO, NPOW od momentu "przetrwać...". Drze się jak stare prześcieradło niestety. :? Co więcej, w mojej opinii maksymalnie nadszarpuje struny, tylko większając ich zdzieranie.

Proszę, nie piszcie, że Edyta nie będzie śpiewać jak dawniej itd. Chyba dla wszystkich to oczywiste. Problem tkwi w tym, że Edyta nie dba o głos.
Awatar użytkownika
ja30
No more drama
No more drama
Posty: 3357
Rejestracja: 29 wrz 2006, 19:17
Ulubiony album: dotyk i MY
Ulubiona piosenka: litania....
Lokalizacja: D'land

Re: Viva Najpiękniejsi w TVP2

Post autor: ja30 »

cudownie damianie. ladne filmy. nie martw sie o nia da sobie jakos rade bez twoich wskazowek. daj jej zyc
Awatar użytkownika
addar
Moderator
Moderator
Posty: 5026
Rejestracja: 29 sty 2009, 19:26
Ulubiony album: live'99
Ulubiona piosenka: większość
Lokalizacja: Łódź

Re: Viva Najpiękniejsi w TVP2

Post autor: addar »

nie wiem o co chodzi tobie kopanku z tym filmikiem z bitwy na głosy, edyta zawsze tak darła jape, ale oglądając go przypomniał mi sie przypadek kukulskiej, to co sie stało z jej głosem to dopiero tragedia, edyta przy niej to pikuś, przecie ta kobieta nie umie już z siebie wydac żadnego high notes :( a przecie dawniej była 2 po edycie w popisach woklanych.... podzielam zdanie strzałki, to wiek a nie brak ćwiczeń wpłynął na taki stan wokalu edyty...ostatatni perfect rok to 2007 potem juz tylko tendencja spadkowa z chwilowymi niesamowitościami.Mimo ze wokal edy gorszy wciąż go uwielbiam i chce więcej....


btw moze dzisiaj o 12 w nocy eda wstawi te niespodziankę
Awatar użytkownika
Kopaneek
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5905
Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
Ulubiona piosenka: To nie ja
Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki

Re: Viva Najpiękniejsi w TVP2

Post autor: Kopaneek »

strzalka21 pisze:Po prostu zmiany, ewolucja głosu Edyty, czy ćwiczyła czy nie, doprowadziły głos Edyty do tego momentu, w który obecnie bytuje.
Pierwsze słyszę, żeby ktoś miał zdarty głos przez jego ewolucję. Jednak - "wszystko się może zadrzyć, gdy głowa pełna mrzeń..."
strzalka21 pisze:To ja jestem ciekawy czy Małysz skakałby świetnie, mając np. 60 lat. Dlaczego zakończył karierę ? A po za tym to głupie przyrównanie.
Aż się prosi, żeby odpisać: sam jesteś głupi.
PS Edyta nie ma 60 lat a śpiewa, jakby miała. W tym problem.
strzalka21 pisze:Ale co ta Edyta ma ćwiczyć, stara wyga, która odpowiednio ujarzmiła to co ma w głosie ???
To samo odnieść można do Małysza. Co taka stara wyga miała ćwiczyć? Ano ćwiczyła, że by wygrać zawody. Bez dbania o formę skoczyłby (w końcu robił to od lat). Pytanie - jak daleko? ;)

Nie wiem, co mają ćwiczenia wokalne do ćwiczeń dykcyjnych.
strzalka21 pisze:i od 2008 do teraz
Nawet chora w 2008 roku miałą większą parę w głosie, przestrzeń i rezerwę niż teraz (DJTŚ z JOŚ). Wystarczy porównać studyjną wersję TNTJM i pojękiwanie na MY. Dla mnie to nieporozumienie wsadzać do jednego wora formę z 2009 (JOŚ :!:) i obecną. Ale to moja zdanie.

Zwalanie całej winy na wiek (moim zdaniem) jest największym nieporozumieniem, ponieważ Edyta ma tylko 40 lat. Drugie tyle przed nią. Ciało zdaje się mieć jeszcze mniej.

Co było - nie wróci. Amen. :ksiadz: :gitara:
Awatar użytkownika
Fan17
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 365
Rejestracja: 15 wrz 2009, 19:08
Ulubiony album: wszystkie
Ulubiona piosenka: Miles & miles away
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Głos Edyty

Post autor: Fan17 »

Faktycznie te ostatnie występy są słabe.. Jednak nie zgodzę się z tym, że Edyta zdarła głos. Przypomnijmy sobie Hallelujah ze studia: http://www.youtube.com/watch?v=F1SmHWQdAwY słychać tutaj piękny mocny głos. Na koncercie też brzmiała bardzo dobrze :) Coś jest nie tak ;( Ja mam wrażenie, że Edytę zżera trema na scenie. Ona zdaje sobie sprawę, że brzmi gorzej ( w rozmowie podczas koncertu wspomniała, że często nie potrafi śpiewać technicznie, że dźwięki same wychodzą - takie tłumaczenie się moim zdaniem), tylko czy ona coś z tym robi? Moim zdaniem Edyta z wiekiem będzie potrzebowała coraz częstszego ćwiczenia głosu, tego chyba właśnie brakuje...
Awatar użytkownika
strzalka21
Perła
Perła
Posty: 1013
Rejestracja: 01 maja 2009, 23:58
Ulubiony album: EG, Invisible
Lokalizacja: Łódź

Re: Głos Edyty

Post autor: strzalka21 »

Kopaneek pisze:Pierwsze słyszę, żeby ktoś miał zdarty głos przez jego ewolucję. Jednak - "wszystko się może zadrzyć, gdy głowa pełna mrzeń..."
Głos nie jest zdarty tylko zmęczony. Zdarty to miała Whitney Houston pod koniec kariery. Póki co Edyta jeszcze tak nie śpiewa jak ona. Ale odpowiem za Ciebie mistrzu - zaraz będzie, bo nie ćwiczy :ha:
Kopaneek pisze:Aż się prosi, żeby odpisać: sam jesteś głupi. PS Edyta nie ma 60 lat a śpiewa, jakby miała. W tym problem.
Ale jej struny odczuwają to tak jakby miała 60 lat. Edyta nie śpiewa jak Katie Melua żeby jej struny czuły się jak gorące 20stki.
W tym problem, że aparat głosowy to także mięśnie, ale nie takie jak w przypadku pozostałych, które wykorzystuje Małysz. A już na pewno nie te fałdy, które oscylując i wydają dźwięk, który jest formowany na ten słyszalny. Śpiewanie Edyty o takiej częstotliwości drgań i mocy jest o wiele bardziej destrukcyjnej dla jej aparatu niż takie skakanie Małysza. Porównujesz sukcesy Małysza, podczas gdy Edyta też je miała. Niestety Małysz już nie skacze, ponieważ już się nie przeskoczy. Podobnie z Edytą obecnie.
Kopaneek pisze:To samo odnieść można do Małysza. Co taka stara wyga miała ćwiczyć? Ano ćwiczyła, że by wygrać zawody. Bez dbania o formę skoczyłby (w końcu robił to od lat). Pytanie - jak daleko? ;)
Ćwiczył do momentu aż odniósł ogromy sukces, tak samo jak Edyta, doszli do ideału, a co potem ??? Porównujesz Małysza w kwiecie sukcesu do teraźniejszej Edyty. Porównaj dzisiejszego Małysza, który zakończył karierę i nie mógł pobić swoich rekordów do Edyty, która nie bije także swoich.
Kopaneek pisze:Nie wiem, co mają ćwiczenia wokalne do ćwiczeń dykcyjnych.
Bardzo dużo. W śpiewaniu wiele. To już w innym temacie.
Kopaneek pisze: Nawet chora w 2008 roku miałą większą parę w głosie, przestrzeń i rezerwę niż teraz (DJTŚ z JOŚ). Wystarczy porównać studyjną wersję TNTJM i pojękiwanie na MY. Dla mnie to nieporozumienie wsadzać do jednego wora formę z 2009 (JOŚ :!:) i obecną. Ale to moja zdanie.
Jaka rezerwa, wyła jak teraz. Podzieliłem głos Edyty wg moich ewolucji i z czystym przekonaniem wsadzam do wora formę z 2009 z obecną. Na pewno nie od czapy. A poza tym tych ala zakatarzonych wykonań do dziś słuchać nie moge.

Ciekawy jestem, jakby to było u Was gdybyście śpiewali jak Edyty i w przez jakiś czas ginęłyby Wam pewne elementy tego głosu. Ciekawy jestem jakie ćwiczenia by Wam pomogły.
Śpiewanie, głos to nie taka prosta sprawa, żeby to przyrównać do codziennych sytuacji. Trzeba się też znaleźć w niektórych sytuacjach aby zrozumieć co nie co..
Awatar użytkownika
addar
Moderator
Moderator
Posty: 5026
Rejestracja: 29 sty 2009, 19:26
Ulubiony album: live'99
Ulubiona piosenka: większość
Lokalizacja: Łódź

Re: Głos Edyty

Post autor: addar »

własnie kopciu strzeliłes troche kulą w płot, kazdy wie że sport wyczynowy jest szkodliwy dla zdrowia i niszczy organizm na dłuższą mete, popływać czy pobiegac raz na jakiś czas- samo zdrowi, ale juz robiąc to zawodowo jestesmy skazani na róznorakie kontuzje, i pózniej na starość, na jakieś zwyrodnienia i inne , tak też jest z śpiewaniem.... edyta jest piosenkarką wyczynową i jak inne piosenkarki wyczynowe chcąc nie chcąc nadwyręza organizm...
Awatar użytkownika
Kopaneek
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5905
Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
Ulubiona piosenka: To nie ja
Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki

Re: Głos Edyty

Post autor: Kopaneek »

strzalka21 pisze:Głos nie jest zdarty tylko zmęczony.
No pewnie, i dlatego charczy i skrzeczy.
strzalka21 pisze:W tym problem, że aparat głosowy to także mięśnie, ale nie takie jak w przypadku pozostałych, które wykorzystuje Małysz.
O jej, naprawdę? Dziękujemy za cenne informacje, o których wiemy.
Chyba nikt nie pomyślał, że Edyta i Małysz używają tych samych mięśni w swoich profesjach. :hahaha:
strzalka21 pisze:Śpiewanie Edyty o takiej częstotliwości drgań i mocy jest o wiele bardziej destrukcyjnej dla jej aparatu niż takie skakanie Małysza.
A o czym piszę? :boshe:
Nie dość, że samo w sobie jest obciążające to robiąc to bez formy - niszczy struny bardziej, niż jest to konieczne.
strzalka21 pisze:Ćwiczył do momentu aż odniósł ogromy sukces, tak samo jak Edyta, doszli do ideału, a co potem ???
Z relacji świadków i samej Edyty wiemy, że ćwiczenie głosu zakończyła w Metrze. Tam też ostatani raz foniatra oglądał jej gardło...
Małysz ćwiczył nieprzerwanie, w trakcie całej kariery. Tak - wiemy, że nie były to mieśnie zwane strunami głosowymi. Dziwne, gdyby były. 8P
strzalka21 pisze:Jaka rezerwa, wyła jak teraz.
Bzdury.
Chyba że masz na myśli wycie w klatce, z powodu zabrania dowodu. :lol3:
strzalka21 pisze: A poza tym tych ala zakatarzonych wykonań do dziś słuchać nie moge.
Subiektywne odczucia zostawmy dla siebie.
strzalka21 pisze:Śpiewanie, głos to nie taka prosta sprawa, żeby to przyrównać do codziennych sytuacji.
Więc tego nie rób.
strzalka21 pisze:Trzeba się też znaleźć w niektórych sytuacjach aby zrozumieć co nie co..
Jak rozumiem - Ty się znalazłeś. :lol3:

Addar, mnie chodzi o zależność między formą a ćwiczeniami - nie sportem a wokalistyką. Choć jedna jest - bieganie korzystnie wpływa na jakość/lekkość wydobywanego dźwięku. Napisałem wyraźnie, napiszę najprościej - Małysz (jak każdy inny utalentowany człowiek) samym talentem nie osiągnąłby tak wiele.

Skoro jedyna kompetentna w tym temacie osoba na forum milczy - wymiksowuje się z gdybania. ;)
Awatar użytkownika
strzalka21
Perła
Perła
Posty: 1013
Rejestracja: 01 maja 2009, 23:58
Ulubiony album: EG, Invisible
Lokalizacja: Łódź

Re: Głos Edyty

Post autor: strzalka21 »

Kopaneek - Medium wszechwiedzące ze swoim traktorem i pługiem wszystko ora dogłębnie :smierc:

Temat zostawiam najbardziej kompetentnym - Kopankowi + temu tajemniczemu kompetentnemu.
Kopaneek pisze:Jak rozumiem - Ty się znalazłeś. :lol3:
Nie to Ty się znalazłeś. Przecież umiesz wyżej ode mnie i jak Steczkowska :ha:
Awatar użytkownika
Matiz99
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9256
Rejestracja: 26 wrz 2006, 21:36
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Ulubiona piosenka: ...Hold On Your Heart?
Lokalizacja: Droga Mleczna

Re: Głos Edyty

Post autor: Matiz99 »

Matko jakie wy macie problemy 8P Ja tam się cieszę że Edyta nie skonczyła jak Celinka czy WH jeszcze za życia. ;) I cały czas czekam na DVD z NZ na bis :wub:
Awatar użytkownika
Matiz99
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9256
Rejestracja: 26 wrz 2006, 21:36
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Ulubiona piosenka: ...Hold On Your Heart?
Lokalizacja: Droga Mleczna

Re: Głos Edyty

Post autor: Matiz99 »

Oczywiście że o głos :P
Awatar użytkownika
strzalka21
Perła
Perła
Posty: 1013
Rejestracja: 01 maja 2009, 23:58
Ulubiony album: EG, Invisible
Lokalizacja: Łódź

Re: Głos Edyty

Post autor: strzalka21 »

Matiz99 pisze:Ja tam się cieszę że Edyta nie skonczyła jak Celinka czy WH jeszcze za życia. ;)
Przeczytaj prawdy objawione Kopanka to się przekonasz, że jest inaczej !! Specjalista od emisji twierdzi, że Edyta skrzeczy i charczy. A Może Edyta stała się ptakiem, nie wiem może jest papugą -one też skrzeczą ????

A tak na serio problem wysoko śpiewających dosięga i Celinę i Houston i Carey. Każda na swój sposób wiele utraciła na głosie, a na pewno ćwiczą/ćwiczyły niezmiennie.
lado pisze: Ja tam dziele jej fazy na 1994-2004 i 2004-2013. w 2004/5 chorowala i gazety pisaly, ze "leczy sie rumiankiem". Nie wiem na ile to bzdura (to akurat latwe do wymyslenia, o rumianku wielokrotnie opowiadala) a na ile prawda, ale wg mnie zdecydowanie stracila ten nieziemski flow wlasnie mniej wiecej w tamtym czasie... :-)
Oj tam, zawsze od razu pisano, że Edyta jest chora. Nie prawda. Edyta wykorzystuje silne podparcie przeponą z silnym uderzeniem "na maskę" głos z czasem się zużywa, dojrzewa i w tej kombinacji może być różnie. U Edyty niestety było słychać, ze jest chora, że śpiewa przez nos, że dźwięk jest gdzieś stłumiony, schowany, ale najprawdopodobnie był ty wynik jej zmian głosowych a nie choroby. A poza tym coraz częściej słychać dziwne używanie sztucznego mixu, to nie jest czysta pierś, ale można sprawić wrażenie, że jest, tylko Edycie się to nie udaje już. A w Josie to juz było apogeum. O zgrozo !
Generalnie głos Edyty z natury to silne zmieszanie piersi z głową, gdy mówi, przewaga jest głowy, jej dźwięk oscyluje na twarzy i tam się wzmacnia. Szczególnie słychać to w 1998-1999 roku.
Dobrym przykładem przy Edycie jest głos Małgorzaty Walewskiej, której głos mówiony osadzony jest typowo na piersi i takim też mówi, jest głębinowy i szeroki.
Ostatnio zmieniony 14 lut 2013, 9:42 przez strzalka21, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
dorota
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5859
Rejestracja: 08 gru 2004, 21:38
Ulubiona piosenka: To,co najlepsze
Lokalizacja: Sopoćkowo

Re: Głos Edyty

Post autor: dorota »

Kopaneek pisze:
strzalka21 pisze:Głos nie jest zdarty tylko zmęczony.
Skoro jedyna kompetentna w tym temacie osoba na forum milczy - wymiksowuje się z gdybania. ;)
czyli kto? :hmmm: same tajemnice :zly: :krzyczy: :mama2: :lol:
Awatar użytkownika
Matiz99
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9256
Rejestracja: 26 wrz 2006, 21:36
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Ulubiona piosenka: ...Hold On Your Heart?
Lokalizacja: Droga Mleczna

Re: Głos Edyty

Post autor: Matiz99 »

strzalka21 pisze:Przeczytaj prawdy objawione Kopanka to się przekonasz, że jest inaczej !! Specjalista od emisji twierdzi, że Edyta skrzeczy i charczy. A Może Edyta stała się ptakiem, nie wiem może jest papugą -one też skrzeczą ????
Gdzieś w necie widziałem aparaty słuchowe w promocji :D


Ja tylko nienawidzę sposobu w jaki Edyta śpiewa ,,U'' :/ Fatalnie to brzmi. Nawet jeżeli jest to niski dźwięk brzmi to jakby ją coś bolało (i tutaj nie dziwie się tym wścipskim komentom pod jej występami) Przecież w języku śpiewanym ,,U'' się zawsze otwiera aby nie upośledzać emisji i robi się z tego lekkie ,,O'' a taka Edyta wyjdzie np. na gali RMF i śpiewa I love jUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU... Uszy od tego więdną. Nie wiem czemu to ma służyć.
Awatar użytkownika
Kopaneek
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5905
Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
Ulubiona piosenka: To nie ja
Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki

Re: Głos Edyty

Post autor: Kopaneek »

dorota pisze:czyli kto?
Zapomniałem o jednym.
Mamy na forum aż 2 utalentowanych muzyków. Do tablicy wywoływać nie będę. :P
Nie wszystko złoto, co się świeci. -> Specjalistą nie jest ten, kto sam urabia sobie taką łatkę.
ODPOWIEDZ