Edyta Górniak forum dyskusyjne

Kochani Moi...

Wasza Miłość, oddanie, zaufanie i przywiązanie od 30 lat jest dla mnie jednym z największych Błogosławieństw, jakich doświadczam. Nie ma dla mnie chyba nic piękniejszego, niż odwzajemniona bliskość i zgodność Dusz. I właśnie to czuję niemal codziennie..

Chce żebyście wiedzieli, że myślę o Was i czuję Was każdego dnia. Każdego. Czuję Wasze wsparcie dla mnie, ale także czuję Wasze lęki, zagubienie i codzienne zmagania. Martwię się. Ale ufam, że każdy z Nas ma własną drogę i każdy uczy się ją przebyć tak, jak pozwoli mu wiara, odwaga i Anielskie wsparcie.
Mnie jest raźniej, bo od dawna nadajecie kierunek i sens mojemu życiu. Więc mam dodatkowe bezpieczeństwo.

Dziękuję Wam za to całym moim sercem. Całym życiem. To dzięki Wam odnajduję siłę, by tyle lat jako kobieta trwać w brutalnym i bezwzględnym show-biznesie.

Oddałam 30 lat mojego czasu tu na ziemi dla ludzi. Dla sztuki. Dla Muzyki, Magii. Dla Waszej radości. Dla Naszej wspólnej radości. Dla bliskości, umocnienia i uzdrowienia trudnych etapów Naszych życiowych doświadczeń. Waszych, ale i moich także.

Jestem Wdzięczna♥
Prawdziwie, głęboko, ale i też zwyczajnie po ludzku. Dziękuję, za wspólnych 30 lat ..
Ale i równie mocno za każde Serce, które dołączyło do Nas później.

Pierwszy raz od bardzo dawna podarowałam czas tylko samej sobie.
Uczę się być dla siebie łagodna. To bardzo dla mnie trudne. Uczę się nie stresować organizmu. Nie żyć w rytm palpitacji serca. Jeść spokojnie, spać pełne noce i budzić się z radością, że jestem silniejsza, niż wczoraj.
Jeśli ktoś z Was przechodzi podobny czas samoregeneracji i uzdrowienia, piszcie o tym.

Przytulam z wdzięcznością i radością, że swoje miejsce w moim sercu ma aż tylu ludzi. To nie matematyka. To Magia ..


Wasza Edi

Angie29 pisze:Mało tego ma na to kasę z programów typu My Way czy Agent. Gdyby telewizja ja olewała to musiałaby niestety zakasac rękawy i wydać płytę i koncertować a tak ma w du.. TO wszystko bo dostaje kasę z tv... Taka jest prawda trochę jej podciąć budżety i od razu inna śpiewka. A tak niestety ciągle rozpieszczaja Edytkę ponieważ to Diva lat 90 tych i trzeba płacić miliony. Wtedy ma na ciągle podróże, na rozmyślanie i na bycie wredna i uszczypliwa wobec innych. Powinna jak u innych artystów łapać co się da aby zarobić ciężko kasę i wtedy wiecej pokory na pewno miałaby w sobie z biegiem lat. Jak się dostaje kasę łatwa droga to się nie szanuje pracy ani ludzi proste.