Podsumowanie roku

[sexuality]

Podbijam temat. Niech reszta napisze swoje przemyślenia, co do ubiegłego roku w karierze EG.

[Michael]

Niech reszta napisze swoje przemyślenia

A o czym tu pisać? Od kilku lat kariera Divy znajduje się w impasie i nic nie wskazuje na to by miał nastąpić jakiś progres.

[Marrcino]

Niech reszta napisze swoje przemyślenia

A o czym tu pisać? Od kilku lat kariera Divy znajduje się w impasie i nic nie wskazuje na to by miał nastąpić jakiś progres.

Otóż to. Nie ma o czym pisać. Jedna wielka żenada.

[keraj]

Marrcino użył słowa , które idealne pasuje do poczynań artystycznych w zeszłym roku

ŻENADA!

[Mist]

Edyta ma taka kariere jaka chce miec. Ciagle bardzo duzo zarabia, ciagle tabloidy sie o nia zabijaja. Gdziekolwiek sie pojawi obchodza sie z nia jak z jajkiem. Nic nie musi. No i zawsze znajda sie jakies pustaki na FB ktore utwierdzaja ja o jej wspanialosci.

Z drugiej strony...

Niestey potwierdzaja sie slowa Krupy ze slynnego wywiadu w Agorze, ze glos ma juz wyeksploatowany no i chyba talent tez. Jakos sobie nie wyobrazam zeby bylo lepiej albo chociaz blisko tego poziomu ktory juz byl.

Juz nie ma takich umiejetnosci jak dawniej wiec spiewanie jest wysilkiem praca...co oczywiscie zabilo w niej pasje i jakakolwiek radosc z tworzenia...co z kolei wplywa na jej mozliwosci wokalne. Kolo zamikniete. Poza tym brak jakichkolwiek wplywow zewnetrznych na ksztalt i kierunek jej poczynan atrystycznych i
przewlekly juz stan braku jakichkoliwek sukcesow muzycznych spowodowaly prawdziwa zapasc artystyczna. Na zewnatrz niby wszystko jest ok, bo medialna otoczka trwa w najlepsze, ale tak naprawde to bardzo trudna sytuacja. Edyta zrazila tyle osob, i ma bardzo zla opinie w srodowisku, bo nie potrafi z nikim wspolpracowac wiec zdecydowala, ze to niby ona podjela decyzje o nie wspolpracowaniu z nikim... Trzeba zachowac twarz... niestey placi za to bardzo drogo...brak bodzcow, brak inspiracji, brak wlasciwego kierunku i energii zeby przec do przodu...


Edyta robi dobra mine do zlej gry i odcina kupony od dawnej slawy bo tylko to jej pozostalo.
Jednak to jest inteligentna kobieta mimo wyszystko... gdzies tam pod kocem na pewno wie, ze bazuje tylko na atrapie dawnej kariery i ze nie wiele ma do zaoferowania. To bardzo niszczaca sytuacja, nic dziwnego ze musi uciekac w jakies pseudo filozofie zeby sobie z tym wszystkim poradzic. Nie zanosi sie zeby w najblizszym czasie Edyta przestala sie wreszcie cofac w rozwoju i ruszyla do przodu. Career plateau....

[Michael]

Bzdurą jest pisanie, że Diva nie domaga wokalnie. W ostatnim czasie nie raz udowodniła, że jej wokal ma się dobrze. Oczywiście zdarzają jej się słabsze występy, jak sylwestrowe TNJ, ale te słabsze występy są mierzone przez nas w skali adekwatnej dla Górniak. Przyzwyczaiła nas do wokalnych fajerwerków, a gdy takowych nie ma - narzekamy.
Nie zmienia to jednak faktu, że na powrót Divy do muzyki nie ma co liczyć. Do końca życia będzie odcinała kupony od lat świetności, wydawała płytę co 5 lat , występowała gościnnie na festiwalach, pojawiała się w reklamach i programach rozrywkowych.

[Mist]

Michael Diva ciagle nie falszuje i moze zaspiewac piosenke po angielsku lepiej niz ktokolwiek w PLu ale jednak wiele z jej dawnych utowrow juz nie wyciaga - skrzypi, rozpada sie kiedy ma dotknac wysokich dzwiekow. Meczy a nie spiewa taka jest prawda. Forma wokalna 60% tego co bylo kiedys...kiedys zawsze miala forme i spiewala tak ze wbijalo w krzeslo. Teraz jest raz lepiej raz gorzej. Zupelnie jak z jej twarza raz wyglada bardzo ladnie za chwile koszmarek sie pojawia ....
Oczywiscie, ze bedziemy ja porownywac do jej samej a do kogo innego mam ja prownac do Ciotki Jadzi spiewajacej pod prysznicem?
Jak sie juz raz weszlo na szczyt to nie mozna obnizyc poprzeczki tylko dlatego ze forma nie dopisuje....

[Kopaneek]

Michael, MY - podobnie jak Edyta - nie chodzimy na kompromisy.

[Samantha]

Niestety nie ma o czym pisać. Napewno świetnie go podsumuje sama Eyta na FB Zgadzam się w 100% z przedmówcami Jeśli za 5 lat Edi ciągle będzie śpiewała tylko To nie Ja i Dotyk, to oznaczać będzie, że jej kariera zaczeła się i skończyła na jednej płycie. Warunki wokalne to tylko namiastka tego co było kiedyś. Gdyby Edyta dobrała odpowiednio repertuar można byłoby umiejętnie zamaskować mankamenty i wydobyć nowe walory jej wokalu. Rok 2013 należy zaliczyć do kolejnych zmarnowanych lat w karierze Edyty
W Nowym roku życzę Edycie, Wam i sobie reanimację kariery Edyty i wielu muzycznych edytowych uniesień

[Michael]

Oczywiscie, ze bedziemy ja porownywac do jej samej a do kogo innego mam ja prownac do Ciotki Jadzi spiewajacej pod prysznicem?

Chodziło mi o to, że Diva nawet w słabej kondycji wokalnej i tak brzmi lepiej niż inne polskie wokalistki. Nie można ciągle porównywać jej wokalu do formy sprzed kilkunastu lat. Górniak jest człowiekiem, nie jest niezniszczalna, też się starzeje. Poza tym, brak regularnego śpiewania też ma negatywny wpływ na jej kondycję wokalną. Za jakieś 20 lat prawdopodobnie będzie musiała zrezygnować ze śpiewania niektórych piosenek, bo będą zwyczajnie zbyt wymagające. Ona ma trudny repertuar. To nie jest biesiadny, prosty do zaśpiewania repertuar Maryli Rodowicz.

[vanity]

W zasadzie to nie ma co się rozpisywać, ubiegły rok można łatwo i szybko podsumować: "obiecanki cacanki a głupiemu radość" i "pozdrowienia z wakacji". Oba sformułowania można użyć do każdego rocznego podsumowania ostatniej dekady.

[dorota]

Niestey potwierdzaja sie slowa Krupy ze slynnego wywiadu w Agorze, ze glos ma juz wyeksploatowany no i chyba talent tez.

Kiedy Krupa tak powiedział?

[sexuality]

W 2013 Edyta jak mało kto się obijała. Przepraszam, ale nawet w 2010, gdy miała Jubileusz to dała przynajmniej 2 czy 3 koncerty. Niby nie dużo, ale były pełne i Edyta wokalnie była w świetnej formie. W 2011 koncertów było mniej, ale skupiała się głównie na muzyce : były single, były klipy. Nie było czasu na pierdoły.W 2012 poza płytą chociaż dała koncert HBO i trochę muzycznie popracowała. Jakby nie było 3 single wypuściła, a co do jakości klipów to hmm... każdy ma swoje zdanie.

2013 to rok niewykorzystanej szansy. Mogła zrobić klip z Mattem Duskiem, promować "All the Way". Przynajmniej z podniesionym czołem można by było mówić, że nagrała dobrą piosenką, którą promowała.

A tak?! Nie ma się czym zachwycać. Fani z FB moga się cieszyć z TVOP, ale czy jest z czego? Żaden powód do dumy. To już przy JOŚ Edyta potrafiła więcej zdziałać i zachować mimo wszystko klasę niż w ostatnim roku.

[Virtual Tom]

Najbardziej w minionym roku podobała mi się edziowa komisja śledcza ds. wypadków w ruchu lądowym
oraz DVD z koncertu HBO