Walka z piractwem

Walka z piratami, Kazaa bez Kylie... a co z Osiołkiem?

Muzyczne podsumowanie lata, sprzedaż płyt w Polsce... czyli wszystkie tematy związane z muzyką a nie pasujące do pozostałych kategorii.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kasia
Ready for love
Ready for love
Posty: 3127
Rejestracja: 01 sty 2005, 23:12
Lokalizacja: Tychy

Re: Walka z piractwem

Post autor: Kasia »

ja sie zgadzam z Magdą. :)

nie same filmy, a nawet CD Koleżanka cghce kupić sobie płyte, która, fakt, jest dość rzadka hjak ona mówiła, ale to chyba nie powód zeby kilka piosenek kosztowało 120zł???

ja do Gliwic tez mam blisko. Kiedys u nas była taka plota ze chodza po domach i sprawdzają. ja sie niedawno dowiedziałam faktycznie sprawdzali :D Kilka osób anwet złapali.
Awatar użytkownika
Marek
No przecież wcale tak dużo nie piszę...
No przecież wcale tak dużo nie piszę...
Posty: 4863
Rejestracja: 07 gru 2004, 21:29
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: Szyby
Lokalizacja: Kaczy Dołek
Kontakt:

Re: Walka z piractwem

Post autor: Marek »

Europejscy piraci przed sądem
Przemysł muzyczny przygotował kolejne pozwy przeciwko użytkownikom, którzy wymieniają się na terenie Europy plikami muzycznymi objętymi prawami autorskimi. IFPI (International Federation of the Phonographic Industry) wysłała blisko 2000 pozwów na terenie 10 państw. Organizacja ta oskrażyła ogólnie 5500 osób z 18 krajów. Dane te nie dotyczą USA – tam piratów ściga bowiem RIAA (Recording Industry Association of America), która przyrządziła już ok. 18 tys. pozwów. Na liście krajów, które znalazły się na celowniku IFPI figuruje między innymi Portugalia, gdzie sprzedaż płyt CD spadła w ciągu ostatnich czterech lat o 40%.

oszaleli :lol: :roll:
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Walka z piractwem

Post autor: B@r »

Tom pisze:Musze pewne materiały pozgrywać z dysku, bo jak mi wpadnie kontrol to się zapadnę pod ziemię :lol: a Gliwice niedaleko :o
I toż Zawiercie blisko. :o :o
Awatar użytkownika
Kasia
Ready for love
Ready for love
Posty: 3127
Rejestracja: 01 sty 2005, 23:12
Lokalizacja: Tychy

Re: Walka z piractwem

Post autor: Kasia »

Ja ponawiam pytanie.

Czy ściąganie plików TYLKO dla siebie i nie przesyłanie ich nigdzie indziej tez jest takim przestepstwem :?:
Awatar użytkownika
Virtual Tom
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7740
Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: Anything
Lokalizacja: Oberschlesien

Re: Walka z piractwem

Post autor: Virtual Tom »

Tak Kasiu to jest przestępstwo, chyba, ze kupiłaś płytę i zgrywasz (archiwizujesz pliki) tylko dla swoich celów :)
Awatar użytkownika
Kasia
Ready for love
Ready for love
Posty: 3127
Rejestracja: 01 sty 2005, 23:12
Lokalizacja: Tychy

Re: Walka z piractwem

Post autor: Kasia »

aha. Czyli jak mam to na płytkach to sie nie liczy :?: Bo ja mam tak że ściągam a potem przegrywam na płyty bo po co dysk zaśmiecać?

A ile grozi za to :?:


Najlepiej bedzie jak policja zacznie przeszukiwac fora 8) Wtedy mogą znaleźć ludzi bez problemu własćiwie...
Awatar użytkownika
Gabra
Impossible
Impossible
Posty: 1980
Rejestracja: 23 mar 2005, 22:33
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: M&MA
Lokalizacja: Sztokholm
Kontakt:

Re: Walka z piractwem

Post autor: Gabra »

Kasia pisze:aha. Czyli jak mam to na płytkach to sie nie liczy :?: Bo ja mam tak że ściągam a potem przegrywam na płyty bo po co dysk zaśmiecać?
jeśli masz na oryginalnych, kupionych płytach to się nie liczy:D
Awatar użytkownika
Kasia
Ready for love
Ready for love
Posty: 3127
Rejestracja: 01 sty 2005, 23:12
Lokalizacja: Tychy

Re: Walka z piractwem

Post autor: Kasia »

Ale oryginalnych, kupionych, firmowych płytach danego artysty kupiponych w sklepach muzycznych, czy mwimy o płytach cd/dvd kupionych w sklepie komputerowym :?: :D Żebyśmy sie rozumieli. :D
Awatar użytkownika
Marek
No przecież wcale tak dużo nie piszę...
No przecież wcale tak dużo nie piszę...
Posty: 4863
Rejestracja: 07 gru 2004, 21:29
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: Szyby
Lokalizacja: Kaczy Dołek
Kontakt:

Re: Walka z piractwem

Post autor: Marek »

Walka z piractwem komputerowym w praktyce: ku przestrodze
Przepisy polskiego prawa umożliwiają skuteczne ściganie piratów komputerowych, jednak niewiele wiemy o tym jakie są szczegóły akcji policyjnych, mających na celu schwytanie przestępców. W momencie namierzenia przez policję osoby sprzedającej nielegalne programy bądź kupującego takie kopie, wymiar sprawiedliwości ma mocne dowody pozwalające na postawienie przed sądem i ukaranie danej osoby. W Polsce proceder piractwa komputerowego jest powszechny. Nielegalne oprogramowanie jest dostępne na giełdach komputerowych, w Internecie, w sieciach p2p, serwerach DirectConnect, sieciach BitTorrent, itp. Ostatnio „modnym” sposobem nielegalnej sprzedaży plików jest umieszczenie danych na serwerach pocztowych i sprzedawanie czasowego dostępu do danej skrzynki pocztowej. Rozpowszechnienie piractwa komputerowego w Polsce związane jest z wysokimi cenami oprogramowania, szczególnie gdy odniesie się je do przeciętnego czy minimalnego wynagrodzenia. Należy jednak pamiętać, że cena oprogramowania także zależy od ilości sprzedanych kopii. Pirata komputerowego jest łatwo namierzyć. Zajmują się często specjalistyczne firmy, które przez odpowiednio długi czas zbierają dowody. Takie firmy często świadczą swoje usługi wielu producentom oprogramowania, stąd jakikolwiek ślad nielegalnej sprzedaży oprogramowania jest dla nich niezwykle cenny i zazwyczaj zostaje później wykorzystany.

Poniżej przedstawiam krótki opis akcji, która miała miejsce pod koniec 2005 roku i była rezultatem śledztwa przeprowadzonego przez firmę Lege-Artis-Service przy współpracy z policją z warszawskiej Woli. Rezultatem było zatrzymanie 7 tysięcy płyt z nielegalnymi grami komputerowymi oraz programami użytkowymi, o łącznej wartości 1,5 mln złotych. Krótki opis akcji obrazuje, jakie są kolejne etapy postępowania „ścigających” dla w odniesieniu do nielegalnej sprzedaży programów do nawigacji AutoMapa, z którą współpracuje Lege-Artis-Service. Początkiem akcji było znalezienie przez pracownika Lege-Artis-Service podejrzanej oferty sprzedaży programu komputerowego na jednej z giełd internetowych. Po skompletowaniu dowodów (3 miesiące monitorowania nielegalnej działalności przestępczej podejrzanego) przeprowadzono przeprowadziliśmy akcję skoordynowaną z funkcjonariuszami policji. Policjanci ustalili kilka adresów miejsc, w których przechowywano pirackie płyty oraz sprzęt do ich kopiowania i nagrywania. W jednym z mieszkań zatrzymano podejrzanego (29-letniego informatyka), któremu teraz grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Zabezpieczono komputery, pirackie płyty CD, dyski twarde, gotówkę, potwierdzenia dokonania wysyłki płyt pocztą oraz potwierdzenia wpływów pieniędzy na konto bankowe z dokonywanych transakcji. Wartość zabezpieczonych pirackich programów została wyceniona na 1,5 mln złotych. W chwili obecnej etapem działań jest przygotowywanie zarzutów przeciwko klientom „pirata” z tytułu paserstwa oraz nielegalnego rozpowszechniania praw autorskich”. Działanie te mogą być podejmowane dzięki posiadaniu danych osób dokonujących zakupów pirackich wersji programów.

Powyższy przypadek wskazuje na fakt, że nie tylko policja musi zajmować się szukaniem dowodów przestępstwa. W przypadku, gdy robi to poszkodowany lub osoba trzecia (np. specjalizująca się w tym firma), w przypadku dostarczenia dowodów policji zatrzymanie przestępcy jest już tylko kwestią czasu.

Tomasz Pełech
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Walka z piractwem

Post autor: B@r »

W moim miescie panuje zgroza bo chodzą słuchy o policji chodzacej po domach i sprawdzajacej komputery.Chodzą wraz z informatykami i prawnikami.I teraz wszyscy masowo formatują dyski,albo wrecz wywoza komputery poza miasto gdzies do rodziny.Sama sie zastanawiam co zrobić :roll:
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Walka z piractwem

Post autor: vanity »

przede wszystkim są zagrożeni ci, którzy na handlu piratami zarabiają, sprzedają je w necie, czy hurtowo w swoim mieście... co innego osoba która raz na jakiś czas coś sobie ściągnie... policaj woli ścigać masówki, i na nich się koncentruje...
pozatym ta kwestia wejścia do domu... sprawa trudna...do tego trzeba mieć nakaz sądowy... a więc jeśli ci wchodzą w celu przeszukania chaty to taki nakaz muszą mieć... możliwe że się od kogoś tam kupiło pirata i się było w jego notesie i stąd najazd.... słyszałam jeszcze wersję, że przypadkowo np podczas wezwania do awantury domowej mogą przy okazji looknąć w kompa czy legalny jeśli go zauważą... no nawet jeśli.... to rpzecież wiesz kiedy po pały dzwonisz....
jakoś nie chce mi się wierzyć, że pały z prokuraturą biorą sobie całą ulicę na nakaz sądowy i chodzą jak ksiądz po kolędzie od chałupki do chałupki...pozatym Polska to nie Usa, aż tak bogatym narodem nie jesteśmy by w każdej chatce stał PC...
mancia
Linger
Linger
Posty: 984
Rejestracja: 08 gru 2004, 10:28
Lokalizacja: jeszce nie wiem

Re: Walka z piractwem

Post autor: mancia »

Aguss pisze:...Sama sie zastanawiam co zrobić :roll:
No to Run Aguss, Run :D :D
Jak wiesz to w łódzkim hotelu ukrywają sie " przestepcy" 8) 8)

vanity pisze:... słyszałam jeszcze wersję, że przypadkowo np podczas wezwania do awantury domowej mogą przy okazji looknąć w kompa czy legalny jeśli ...
No to wniosek taki od dzisiaj nie kłocę się w domu , w ogóle :razz: :razz:
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Walka z piractwem

Post autor: vanity »

mancia pisze:No to wniosek taki od dzisiaj nie kłocę się w domu , w ogóle
ależ kłócić się możesz, tylko policji nie wzywaj :D albo zaraz po telefonie na 997 zrób format dysku, a pudła z cd wstaw do garażu sąsiada :D
Awatar użytkownika
DeathlySilence
Uwaga, spammer!!!! :D
Uwaga, spammer!!!! :D
Posty: 5125
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:29
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Gone
Lokalizacja: Słoneczne Mazury.

Re: Walka z piractwem

Post autor: DeathlySilence »

Zważywszy na czas od telefonu do interwencji - wyrok ulegnie przedawnieniu - abtrakcyjny żarcik ;)
Awatar użytkownika
Marek
No przecież wcale tak dużo nie piszę...
No przecież wcale tak dużo nie piszę...
Posty: 4863
Rejestracja: 07 gru 2004, 21:29
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: Szyby
Lokalizacja: Kaczy Dołek
Kontakt:

Re: Walka z piractwem

Post autor: Marek »

Czas zapłaty
Operator popularnego serwisu p2p BearShare będzie musiał zapłacić 30 milionów dolarów w ramach ugody z przedstawicielami przemysłu muzycznego. Kwota ta ma być zabezpieczeniem ewentualnych roszczeń z tytułu nielegalnej wymiany plików muzycznych w sieci Gnutella, obsługiwanej przez BearShare. Ponadto firma została zmuszona do zakończenia świadczenia wszelkich usług związanych z nielicencjonowaną muzyką w internecie. Defacto może to oznaczać koniec tego bardzo popularnego w USA serwisu. Podobny los spotkał już inne znane sieci wymiany plików - WinMX czy Grokster. Przedstawicie przemysłu muzycznego i filmowego (organizacje RIAA i MPAA) odnoszą coraz więcej sukcesów w walce z sieciowym piractwem - w ciągu ostatniego roku udało się im też poważnie zagrozić działalności innych bardzo popularnych serwisów: Warez P2P, Limewire, eDonkey i Soulseek.
Informacje: http://news.yahoo.com

--------------------------------------
Piracka premiera

Michael Balzary, basista znanego zespołu rockowego Red Hot Chili Peppers, jest wściekły z powodu pojawienia się w internecie pirackich kopii najnowszej płyty jego kapeli "Stadium Arcadium". Stało się to przed oficjalną premierą albumu.
- Pracowaliśmy rok, żeby stworzyć najbardziej epicki album w naszej historii i oczywiście zarobić na nim. Mam nadzieję, że naszych fanów zniechęci niska jakość pirackich nagrań i sięgną oni po oryginalną płytę - powiedział rozżalony muzyk.
To nie pierwszy przypadek, kiedy piraci uprzedzają sklepy muzyczne - podobna przykra niespodzianka spotkała już kiedyś zespoły Oasis i U2. W takich przypadkach źródłem wycieku przedpremierowego materiału muzycznego są najczęściej nieuczciwi pracownicy wytwórni muzycznych
ODPOWIEDZ