Refleksja nad polska muzyką

Muzyczne podsumowanie lata, sprzedaż płyt w Polsce... czyli wszystkie tematy związane z muzyką a nie pasujące do pozostałych kategorii.
Awatar użytkownika
Steffie
Impossible
Impossible
Posty: 1671
Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
Lokalizacja: Ziemia

Re: Refleksja nad polska muzyką

Post autor: Steffie »

Po obejrzeniu tego wideo zalamka totalna nad poziomem wiedzy mlodziezy:
http://www.facebook.com/natematpl/video ... 152766097/
Awatar użytkownika
KrzysiekF
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7480
Rejestracja: 10 gru 2004, 16:21
Ulubiony album: DOTYK
Ulubiona piosenka: Szyby
Lokalizacja: Tybet

Re: Refleksja nad polska muzyką

Post autor: KrzysiekF »

Piosenka Sławomira Miłość w Zakopanem jest na 6 miejscu Poplisty :lol3:

To chyba 1 raz w historii kiedy piosenka disco polo wkroczyła w rotacje dużych stacji.

Gra ją już:
Eska
RMF MAX
RMF FM

:oops:
Awatar użytkownika
addar
Moderator
Moderator
Posty: 5023
Rejestracja: 29 sty 2009, 19:26
Ulubiony album: live'99
Ulubiona piosenka: większość
Lokalizacja: Łódź

Re: Refleksja nad polska muzyką

Post autor: addar »

nie nazwałby, tego discopolo ciut wyzszy poziom wokalny i muzyczny... to jest chociaz muzykalne ale wciaz żenujące... te milionowe wyswietlania sa tez sztucznie nabijane... nie wazne gdzie zaczniesz ogladanie na youtubie gdziies w kolejce zawsze trafisz na sławomira i Fonsi :P
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: Refleksja nad polska muzyką

Post autor: ray »

Nie rozumiem fenomenu Sławomira.
Po raz pierwszy usłyszałem o nim, kiedy był uczestnikiem "Tańca z gwiazdami", po raz drugi - kiedy był uczestnikiem "Twoja twarz brzmi znajomo". A dopiero od niedawna znam jego jedną piosenkę. :)
Dlaczego Miłość w Zakopanem ma aż 107 milionów wyświetleń na YouTube? W czym ten utwór jest lepszy od innych piosenek Sławomira i innych kawałków disco polo? Mógłby ktoś to wytłumaczyć? :)

Co do POPlisty i innych list przebojów... Widać, że one są ustawione.
Dobitnie świadczy o tym to, o czym już pisaliśmy - ostatnie single Edyty i Szpaka były #1 w Zetce i jednocześnie nie były w stanie wejść na POPlistę RMF, choćby nawet na ostatnie miejsce. Teoretycznie można by to wytłumaczyć tym, że na liście RMF można oddawać głosy nie tylko na plus, ale i na minus. Tylko że Szpak ma zdecydowanie więcej fanów niż Górniak - 2 lata temu w preselekcjach dostał prawie 2 razy więcej głosów niż Edyta i teraz Don't poison your heart ma ponad 2 razy więcej łapek w górę na YouTube niż Andromeda.
Poza tym na POPliście nigdy nie zdarza się tak, by jakaś piosenka była 2 razy z rzędu na pierwszym miejscu. I utwory "skaczą" po całej liście. Przecież jeżeli jakaś piosenka jest aktualnie dużym przebojem, to powinna utrzymywać się w pierwszej trójce przez kilka notowań z rzędu. Czasami mam wręcz wrażenie, że ktoś w RMF chyba sobie rzuca kostką, na którym miejscu danego dnia będzie dana piosenka.
Tak samo ustawiona wydaje się lista Radia Zet.
Don't poison your heart było 6 razy na 1 miejscu, Andromeda - 2 razy.
Podatek od miłości ma dużo więcej wyświetleń na YouTube i odsłuchań na Spotify niż single Edyty i Michała razem wzięte, a na liście Zetki dotarł zaledwie do 11 miejsca. Zresztą ta piosenka wypadła już z listy i nawet nie ma jej już w propozycjach.
Może po prostu Edyta i Michał podpisali umowy, że wystąpią na letnich koncertach z cyklu "Przebojowe Lato Radia Zet", a Kayah nie podpisała, i dlatego jest, jak jest.
I tak samo radiowa Trójka. Pisałem już o tym kiedyś w temacie o Wodeckim, ale teraz powtórzę:
30 czerwca 2017 miała premierę niewydana wcześniej piosenka Wodeckiego, Tak daleko stąd, tak blisko. Tego dnia o godz. 11.07 radiowa Trójka po raz pierwszy zagrała ten utwór. A że był to akurat piątek, to punktualnie w południe zamknięto głosowanie na listę przebojów. Wieczorem okazało się, że ten utwór jest na 16 miejscu listy. Dwa tygodnie później był już na 1 miejscu.
I lista przebojów Eski też wydaje się ustawiona, bo na niej - tak samo jak w RMF - piosenki "skaczą" po całej liście... :)
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3528
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Refleksja nad polska muzyką

Post autor: Kamui Shiro »

Fenomen i talent Sławomira mogę zrozumieć, ale jak można wyglądać tak nieciekawie przy znaczącym sukcesie - już mniej. Zapewne duża rolę w jego powodzeniu odgrywa ten groteskowy wizerunek. Właśnie dziś w prasie lokalnej jest wywiad z nim; pytany o powiązanie z disco polo nie zaprzecza, ale określa swoją muzykę jako rockową i podkreśla, iż śpiewa na żywo.

Młodzież w gimnazjum zwykle nie słucha dobrej muzyki, tylko takiej, jaką ma pod ręką, ewentualnie tego, co polecają rodzice. Dopiero później zaczyna się pewna pogon za indywidualizmem i dobrym gustem. Osobiscie w gimnazjum kojarzyłem Nosowską tylko dzięki felietonom w Filipince i hymnowi powodzian + piosenkom z "Sic!", ktore były bardzo obecne w radiu. Aktualnie Nosowska nie jest tak częstym gościem w eterze. To samo ze Staszewskim, Kazikiem czy Kowalską - w czasie mojego gimnazjum byli bardzo obecni i aktywni w mediach, teraz są przykurzonymi legendami bez mocnych, nowych hitów. Linda też nie jest już bożyszczem. Naprawdę trudno chcieć, żeby dzieciaki około 15 lat orientowały się w temacie podstarzałych gwiazd pokolenia rodziców.
Awatar użytkownika
Dobi
Administrator
Administrator
Posty: 4258
Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
Lokalizacja: Warszawa

Re: Refleksja nad polska muzyką

Post autor: Dobi »

Jak źle musi być na naszym rynku muzycznym, że Fryderyka w kategorii "Album rock" otrzymuje płyta Hey a odświeżonymi wersjami starych piosenek? Wiele osób zastanawia się nad tym po wczorajszej gali? Nie mamy na rynku żadnych młodych zdolnych zespołów? Zresztą od kiedy Hey to zespół rockowy? Coś mi umknęło?
A może odpowiedzią na pytanie jest po prostu to, że cała ta gala to jedno wielkie towarzystwo wzajemnej adoracji?
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: Refleksja nad polska muzyką

Post autor: endeven »

jednak adoracja, która jest zamknieta w swojej skorupie i niewiele widzi poza własnym gronem. w kółko te same naziwska, "nowości" i "świeżynki" odkrywają o kilka lat za późno.. może jednak w skład akademii nie powinni wchodzic artyści? może jednak środowiskiem powinni zostać tylko krytycy muzyczni? W bardzo bardzo szerokim gronie, by zapewnić wielość opinii, zdań i względów.
Awatar użytkownika
ediva
Linger
Linger
Posty: 936
Rejestracja: 17 mar 2014, 18:55
Ulubiony album: Nie Wiem Kiedy
Ulubiona piosenka: Nie Wiem Jak
Lokalizacja: Majami Bicz

Re: Refleksja nad polska muzyką

Post autor: ediva »

Dobi pisze:Jak źle musi być na naszym rynku muzycznym, że Fryderyka w kategorii "Album rock" otrzymuje płyta Hey a odświeżonymi wersjami starych piosenek?
Nie wiem, ale Kaśka miała zapewne taką minę - :shock: "A żem jej powiedziała, żem znów Fryderyka wygrała i nie wiem nawet za co, ale takie rzeczy tylko w Polsce" :lol3:
Awatar użytkownika
KrzysiekF
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7480
Rejestracja: 10 gru 2004, 16:21
Ulubiony album: DOTYK
Ulubiona piosenka: Szyby
Lokalizacja: Tybet

Re: Refleksja nad polska muzyką

Post autor: KrzysiekF »

Z całą sympatią do Heya i Kaśki. Uwielbiam ich, ale Fryderyka to dostali na zasadzie... bo Heyowi się należy za całokształt. Przecież oni na ten album dodali tylko 1 nowy utwór :shock:
Obserwuje działalność Kaśki z nie małym grymasem. Obawiam , się że jeżeli kiedyś powróci do Heya - to już jako celebrytka ze ścianki.

Instagram , książka, wygłupy , serial Druga Szansa, Film , jakieś dziwne akcje... Nie wiem kto jej to doradza, czy po prostu ona nagle ma potrzeby błyszczenia za te wszystkie lata.

Trochę to głupio wygląda, cały zespół pewnie musi szukać roboty gdzie indziej, a ona sobie "dorabia" i kto wie czy nie zarobi na tym lepiej niż granie z Heyem.
Awatar użytkownika
niuto
Lunatique
Lunatique
Posty: 2652
Rejestracja: 20 maja 2007, 13:36
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: Nie proszę o wicej
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Refleksja nad polska muzyką

Post autor: niuto »

Ja myślę, że Kaśka rzeczywiście może mieć braki w błyszczeniu. Przez lata trzymała poziom muzyczny i wizerunkowy i moim zdaniem miała prawo się zmęczyć i zakończyć pewien etap. Pewnie uznała, że w tej formule osiągnęła już wszystko. Ale zgadzam się, że po tym co teraz robi powrotu to stanu sprzed już nie będzie. A co Kasia ma teraz obowiązek śpiewania w Heyu aż do emerytury, żeby koledzy z zespołu mieli gdzie grać? Każdy niech robi to, na co ma ochotę, a myślę, że muzycy z tak kultowego zespołu nie umrą z głodu.

Co do samych Fryderyków, to od lat nie wywołują już żadnych emocji i nie mają żadnego znaczenia. A prowadzona polityka personalna i kolesiostwo tego nie zmienią.
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Refleksja nad polska muzyką

Post autor: Flux »

Obejrzałem z przerażeniem drugą połowę gali. Drętwe prowadzenie, beznadziejne nagłośnienie, przedziwne występy, praca kamery jak na podrzędnym weselu. W końcu kuriozalne nominacje w niektórych kategoriach.

Naprawdę dany artysta musi być nominowany po 2 razy w tej samej grupie? Naprawdę nie ma z czego wybierać, że Daria Zawiałow miała szansę na statuetkę z coverem Jeszcze w zielone gramy? Maleńczuka też mogli tam wrzucić, wszakże też nagrał swoją wersję a Młynarski po śmierci jest w cenie.

Podobnie z Wodeckim, któremu złożono taki hołd, że trudno określić co to było. A przecież również nagrodzony Fryderykiem za całokształt twórczości Andrzej Dąbrowski mógł zaśpiewać. Dopiero co słyszałem go na Spring Break w Poznaniu, jest w wyśmienitej formie. Tembr głosu podobny, Wodecki zawsze opowiadał anegdotę że po debiucie jadąc taxi, z radia poleciała jego piosenka, co taksówkarz skwitował: "lubię tego Dąbrowskiego!". Byłoby to symboliczne, od jednego laureata dla drugiego, ale jakoś nikt na to nie wpadł.

Zresztą podczas mowy Andrzeja mistrzowskie kadrowanie zamiast zbliżenia na twarz, zaoferowano nam widok na bukiet kwiatów, który trzymał w dłoniach. No i jak zauważył, akademia zdążyła i nie odbiera nagrody post mortem... W Polsce zazwyczaj wiekowy artysta musi kopnąć w kalendarz, żeby go doceniono, więc zaliczmy to do sukcesów tegorocznego rozdania.

Z kolei żal mi było Natalii Nykiel i jej występu. Czegóż tam nie było. Elektronika, pianino i motyw etniczny w postaci ludowego chórku. Szkoda, że pomimo starań nic tam się nie kleiło, wszystko brzmiało w oderwaniu od reszty. Natalia dzielnie walczyła z akompaniamentem, ale i tak nie była w stanie się wybronić. Jeden wielki chaos. Najlepszym komentarzem na całość było ziewanie Korteza tuż przed uhonorowaniem go :lol3:

Kryzys polskiej fonografii, telewizji publicznej i kapituły konkursu. Przykry obrazek.
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: Refleksja nad polska muzyką

Post autor: endeven »

niuto pisze:ażdy niech robi to, na co ma ochotę
no i zrobiła. Nowy singiel i klip nosowskiej:
https://www.youtube.com/watch?v=nW43cYd ... e=youtu.be
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3528
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Refleksja nad polska muzyką

Post autor: Kamui Shiro »

Dobi pisze: Zresztą od kiedy Hey to zespół rockowy? Coś mi umknęło?

A jakbyś określił ich gatunek muzyczny? Podchodzą pod rock czy też alternatywny rock wg mnie, trudno ich chyba odpisać pod coś innego. Skoro No Doubt to też niby rockowy zespół...
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7359
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: Kasia Kowalska

Post autor: Piter »

Kamui Shiro pisze:
ray pisze: Przekaz "Faktu" jest prosty: i Steczkowskiej, i Kowalskiej już nikt nie chce słuchać, to są przebrzmiałe gwiazdy
Za ostro, ale jest w tym ziarenko prawdy. Kowalska i Steczkowska, ale takze i Edyta to przygasle gwiazdy lat 90-tych i 00 (Steczkowska raczej te pierwsze), fani beda je ubostwiac do dnia sadu ostatecznego plus dzien dluzej, ale na ogól ludzie maja juz ich nowa muzyke w nosie. Do czego same sie przylozyly kiepskimi decyzjami.
No tak, te dzisiejsze gwiazdy są za to godne uwagi. Mimozy i szafiarki bez talentu, osobowości i repertuaru.
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3528
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: Kasia Kowalska

Post autor: Kamui Shiro »

Masz na mysli zapewne Nosowska?
ODPOWIEDZ