Strona 2 z 2

Re: IDOL

: 15 lis 2016, 10:39
autor: Dobi
Kolejny, czwarty bezbarwny edycji -> Wojciech Łuszczykiewicz jurorem w nowej edycji „Idola”

I teraz szczerze czy ten panel jurorski przyciągnie widzów? Może, jak pisał niuto, jedynie Farna ale reszta? Oby nie skończyło się tak, że program zniknie z anteny po jednym odcinku.

Re: IDOL

: 15 lis 2016, 14:05
autor: MacLean
http://muzyka.onet.pl/alternatywa/idol- ... atu/2d1bbb

Trudno jej odmówić racji. :roll:
Ciekaw jestem, jaki dzień emisji wybiorą.

Re: IDOL

: 15 lis 2016, 14:53
autor: niuto
Jury okropnie bezbarwne! Naprawde nie dało się znaleźć nikogo innego? Można było pozyskać Kayah, Peszek czy Nergala, o którym się mówiło. Można było ściągnąć Dąbrowską, jako tę, której się po Idolu udało.

Brodka ma sporo racji, ale..... W czasach kiedy Idol był jedynym progrmem muzycznym, i tak nie zdołał wypromować wielu gwiazd, choc nie było konkurencji. Udało się tak naprwdę tylko Brodce i Dąbrowskiej. Flinta, Wydra, Makowiecki czy Zalef próbowali czy próbują ale nie udało im się na stałe zagnieździć na rynku. Zależy kto się zgłosi.

Re: IDOL

: 15 lis 2016, 16:42
autor: karen
O ile jeszcze Panasewicza (no ma ogromny dorobek artystyczny-chociaż głos dawno stracił) czy Farną mozna przeżyc-to po raz enty Zapendowska -która powinna odpuscić i na zasłuzoną emeryturke odejsc, ustapic miejsca młodszym (Kasia Idzikowska Agnieszka Hekiert), a juz pomyłką na maksa jest ten koleś z Video-Nina chyba na głowe upadła-dajac kogoś takiego-ani to autorytet ani jakiegos wielkiego doświadczenia sceniczego nie ma, pioseneczki wszystkie na jedno kopyto-szkoda słów...
Prawdą jest ze to marna sztuka śpiewać covery-sztuka jest nagrać coś swojego wartosciowego i trafić tym do ludzi/ Bodka krytykuje i słusznie-ma racje, sama to przeszła-więc wie że program g.wno daje, trzeba samemu tyłek spiąc by zaistnieć, Przy pierwszych edycjach idola rozumiem ze zdarzali sie naiwniacy którzy wierzyli że sam program wyniesiei ch na szczyt-teraz po tylu talent show-chyba powinno byc to jasne ze tak nie jest.
Idąc do takiego programu-warto by mieć swój materiał na płytę-jakis pomysł na siebie-i przykład Dabrowskiej która miała jakiś tam zarys jak szła do programu-zajeła chyba 8 miejsce i jest od ponad 10 lat na topie... A gdzie Janosz Wydra Flinta???

Re: IDOL

: 15 lis 2016, 16:51
autor: endeven
Makowiecki i Zalewski nie zdołali zagnieździć sie na rynku??

Doskonale się znaleźli.

jury idola całkowicie festyniarskie. porażka.

Re: IDOL

: 15 lis 2016, 17:12
autor: niuto
No Zalewski dopiero niedawno wypłynął - po programie słuch o nim zaginął. Więc pożyjemy, zobaczymy, czy uda mu się żyć z muzyki. Z Makowieckim też różnie bywało, owszem, wiem, że działa, ale trudno tę jego działalność nazwać karierą.

Re: IDOL

: 15 lis 2016, 17:38
autor: endeven
Zalewski wrócił solowo 3 lata temu i prosperuje bardzo dobrze. Poprzedził to grając z Brodką na żywca Grandę. Radzi sobie kilkukrotnie lepiej na spotify niż Steczkowska, czy Kukulska. Ma wysoko piosenki w Trójce. Koncertuje. Makowiecki podobnie jeśli chodzi o jego słuchalność i rozpoznawalność, z tym że jest obecny od pcozątku i konsekwentnie rozwija swoją karierę. Tak, jak najbardziej jest to kariera. Tak samo ma rację bytu, jak popowych stricte komercyjnych gwiazd. Ba. Wielokrotnie ich kariera ma więcej rozpędu niż wielu celebrytów. To włąśnie w ich przypadku pewną działaność trudno nazwać karierą. Wątpliwości na pewno nie dotyczą ani Krzyśka, ani Tomka.

Re: IDOL

: 15 lis 2016, 17:46
autor: karen
Krzysiek jak Brodka-odciął sie od komerchy i robi swoje-po wygraniu Idola Brodka wydała chyba 2 nijakie płyty-potem zaczeła działac sama-Zalewski nawet nie wiem czy jako wygrany cos wydał-ale teraz robi fajne rzeczy-chłopak na charyzmę i jest jakiś na scenie-do tego dobry wokal- tu nawet nie ma co porównywac do tego jakiegoś Łuszczykiewicza- Nina pojechał po bandzie-nic z tego raczej nie bandzie-zarżnie kolejny program 8P

Re: IDOL

: 15 lis 2016, 19:33
autor: Flux
Jak wiemy to nie zawsze zwycięzcy programu są największymi wygranymi w dalszej perspektywie. Co do Makowieckiego czy Zalewskiego. Nie no, hej. Nie jest to kariera? Przez lata wypracowywali sobie styl, mozolnie brnęli do przodu, angażowali się w różne ciekawe projekty. Może nie mają na koncie spektakularnych sukcesów, nie okupują pierwszego miejsca OLiSu tygodniami, przechodnie na ulicy na pewno nie znają ich twórczości, ale czy tworzenie nieco bardziej niszowej (choć zależy, w jakich kategoriach to rozpatrujemy i w jakim odniesieniu, akurat endeven odniósł się do Steczkowskiej i Kukulskiej) oznacza, że nie zrobili kariery? Nie zrobili jej może w wymiarze mainstreamu, ale mimo przeciwności robią rzeczy wartościowe, występują, zgarniają świetne recenzje. Pierwsza płyta Zalefa po Idolu to prosty i przyzwoity rock, ale też nie każdemu debiutantowi pisze teksty Kasia Nosowska, co nie? Od czasu Japoto zaczął eksperymentować, i w tych poszukiwaniach jest ciekawym i godnym uwagi artystą. Makowiecki po rewelacyjnym balladowym Ostatnim wspólnym zdjęciu, również skręcił w rejony bardziej elektroniczne, ale nie czyni go to mniej interesującym. Wręcz przeciwnie. Nawet Ala Janosz, którą strasznie skrzywdzono debiutanckim materiałem i jego odbiorem, na lata przepadła. Dwa ostatnie krążki jednak się muzycznie obroniły, to już nie jest dziewczynka, której wytwórnia narzuca kierunek. Polecam posłuchać płyt całej trójki.

Re: IDOL

: 15 lis 2016, 22:42
autor: niuto
Ja nie odbieram talentu i oryginalności Zalewskiemu i Makowieckiemu. Pytanie jak będziemy rozumieć słowo kariera i duży sukces. Owszem, oni koncertują, nagrywaja, wspieraja innych artystów, ale umówmy sie - ile osób zna ich twórczość? Robią wartościowe rzeczy, ale w Polsce funkcjonuje cała masa muzyków, którzy wydają i jakoś tam funkcjonuja na rynku, ale znani sa wąskiemu gronu słuchaczy. Nie mówie, że to źle, bo nie każdy ma ambicje, żeby grało go RMF czy zdobyc złotą płytę. Ale dużego sukcesu to oni nie odnieśli. Z Dąbrowska i Brodką równać się nie mogą. I tylko tyle miałem na myśli.

Idąc takim rozumowaniem, to TVOP i TMBTM wypromowały więcej artystów - szczególnie wiele zespołów, które pokazały się w MBTM cały czas nagrywa.

Re: IDOL

: 16 lis 2016, 3:34
autor: ray
Nowy skład jurorski mi się nie podoba.
Ani Panasewicz, ani Łuszczykiewicz nie przyciągną mnie przed telewizor. Farna była już jurorem w "X Factor" - wypadła średnio, według mnie, nie była zbyt wyrazista. Dobrze, że będzie Zapendowska ze starego składu sprzed lat. Zapendowska była jurorką w 4 edycjach "Idola", 6 edycjach JOŚ i 11 edycjach MBTM - w sumie aż 21 edycji! Ale pewnie za parę lat :edi: ją prześcignie. ;-)
Dziwię się, że skład trenerski to specjalistka od emisji głosu i troje czynnych wokalistów. Brakuje mi w jury dziennikarzy muzycznych - skoro Leszczyński już nie żyje, a Wojewódzki i Prokop przeszli do TVN-u, to może Kozyra (sprawdził się przecież w "Mam talent!", telewidzowie aż 2 razy przyznali mu Telekamerę), Niedźwiecki, Metz, Stelmach, Maciborek, Rogowiecki, Wiernik... - naprawdę było spośród kogo wybierać.

Re: IDOL

: 16 lis 2016, 22:21
autor: Kamui Shiro
Słabawo, choc moze byc zabawnie.

Łuszczykiewicza ludzie lubią i w sumie ma doswiadczenie z jakiegoś programiku w Vivie.
Ale Doda miałaby dużo większe prawa do zasiadaniu w jury programu o nazwie "Idol".

Zapendowskiej nie znoszę.
Mogli wymienic cały sklad, jaki tak Wojewodzkiego nie ma.

Re: IDOL

: 05 sty 2017, 10:21
autor: spot_me
Ela Zapendowska o "Idolu"
Gdy Nina Terentiew zadzwoniła do mnie z propozycją, miałam tylko jedno ''ale''. Otóż jest w tej branży kilka osób, z którymi nie chciałabym za żadne skarby zasiąść w jury. Nie będę podawać nazwisk. [...]
Zapewne na liscie nazwisk byly Doda i Gorniak. 8)

Re: IDOL

: 09 sty 2017, 12:26
autor: Kamui Shiro
Złośliwa stara baba. I tyle. Trochę już dość mam jej w każdym niemalże muzycznym tv show,jakby nie było innych autorytetów?

Re: IDOL

: 16 lut 2017, 20:20
autor: MacLean
W przerywniku o Eli-jurorze pojawiły się obie córy marnotrawne, a tłem muzycznym było your high. Jeśli Ela chciała uniknąć akurat tych uczennic, to produkcja niezbyt subtelnie jej przypomniała, co bez nich znaczy :hellobaby:
Obejrzałem kawałek programu i wyszło bidnie.Jury spodobał się jeden chłopak co w TheVoice śpiewał wrecking ball oraz młodsza wersja Gienka Loski. Większość występów przegapiłem :lol3: Samo jury trafia do mnie w połowie - młodsi do wymiany :roll: Zwłaszcza ta wersja ekonomiczna Kuby Wojewódzkiego :roll: :evil: