Edyta Górniak forum dyskusyjne

niuto pisze:Ktoś jest już po lekturze "Zbrodniarza i dziewczyny" Witkowskiego? Ja jestem zachwycony i właśnie zaopatrzyłem się w "Drwala". Witkowski to jedyny pisarz, który potrafi mnie bawić i zainteresować nie sama fabułą, a dygresjami i opisami.

dorota pisze:a ja czytam Grey'a
a co......

Natu$ pisze:Także zamierzam kupić i nie ukrywam, że zacieram rączki. Stęskniłam się za Lisbeth i Mickaelem, jestem ciekawa, co tam u nich.

Mam świadomość, że to trochę twór dla kasy, żerujący na nazwisku Larssona, który na pewno okaże się wielkim sukcesem sprzedażowym na całym świecie, a wydawnictwo zarobi kupę kasy. Mam tylko nadzieję, że fabularnie książka nie zawiedzie i nie okaże się tylko hitem marketingowym.

MacLean pisze:I jak wrażenia?

• Feblik Musierowicz 5/10, przy ogólnej ocenie cyklu 7/10. Ale to raczej dla pań.
  Artur Rojek. Inaczej Aleksandra Klich. Brawo! Wreszcie!
  Żony bogów. Cztery portrety żon sławnych pisarzy Sławomir Koper. Wciąga.
  Elementarz stylu Kasia Tusk Ta cena O "stylu" nie wspomnę.
  Skok Janet Evanovitch. Dobra książka, ale z każdym kryminałem coraz bardziej opłakuję odejście mistrzyni Chmielewskiej.

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4521793/maria-czubaszek-ostatni-dymek/opinia/39335981#opinia39335981 pisze: Dzieli się na dwie części - pierwsza to wypowiedzi jej przyjaciół, osób, które odczuły pustkę po jej odejściu. Zbiór zabawnych anegdot, podziwu i czystej sympatii dla jej charakteru, który nie pozwala, by jej nie polubić.
Druga część to już opisy i przepisy na życie Marii Czubaszek. Żyła, jak lubiła. Nie umiała gotować, paliła tony papierosów, wiodła bujne warszawskie życie towarzyskie, często myślała o śmierci. Ale z tych opisów wyłania nam się postać pogodna, którą chcielibyśmy poznać.
Łatwo się to czyta, aczkolwiek nie pomaga w rzucaniu palenia ]Dzieli się na dwie części - pierwsza to wypowiedzi jej przyjaciół, osób, które odczuły pustkę po jej odejściu. Zbiór zabawnych anegdot, podziwu i czystej sympatii dla jej charakteru, który nie pozwala, by jej nie polubić.
Druga część to już opisy i przepisy na życie Marii Czubaszek. Żyła, jak lubiła. Nie umiała gotować, paliła tony papierosów, wiodła bujne warszawskie życie towarzyskie, często myślała o śmierci. Ale z tych opisów wyłania nam się postać pogodna, którą chcielibyśmy poznać.
Łatwo się to czyta, aczkolwiek nie pomaga w rzucaniu palenia