Edyta Górniak forum dyskusyjne

Remix boski. Jeszcze mi się marzy "Cygańskie serce" w wersji latino i "Aleja gwiazd" w wersji techno.

dariuszmotyl pisze:http://v1r00z.ovh.org/
tu znajdziesz zremiksowana wersje

normalnie pięknie, cudnie to wyszo Bardzo mi sie podoba, grtulacje

No, nie mogę się normalnie odeRwać. Jak dla mnie nagroda Grammy w kategorii najlepszy remix wędruje do v1r00za.

Ps. Jeśli ktoś ma kontakt z v1r00zem to byłbym wdzięczny za wersję instrumentalną. Na karaoke jak znalazł.

Gratulacje Zajebiste

Urocze łubu dubu, ale jak widac "ne bezrybiu i rak ryba" w związku z czym 99% forum w skowronkach

Tom pisze:e bezrybiu i rak ryba

Jaki rak? Bardzo fajny remix Co Ci sie w nim nie podoba?

Matiz99 pisze:

Tom pisze:e bezrybiu i rak ryba

Jaki rak? Bardzo fajny remix Co Ci sie w nim nie podoba?

To samo pytanie mogę zadać? Remix jest super!

Mnie też się ten remix NIE podoba... I to nawet nie jest kwestia doboru piosenki, która praktycznie wszystko traci, calą swoją magię i emocje. Po prostu tak jak napisal Tom: "urocze łubu dubu", nic więcej.

kinga pisze:"urocze łubu dubu", nic więcej.

Taneczny remix chyba na tym właśnie polega dodaniu bitów itp.

To jest tak zwane świeże spojrzenie na nudną do bólu piosenkę. Remix jest fenomenalny! Zabieram go na Andrzejki, a oryginalna wersję zostawię na stypę.

[ Dodano: 2007-11-13, 13:59 ]

Matiz99 pisze:

kinga pisze:"urocze łubu dubu", nic więcej.

Taneczny remix chyba na tym właśnie polega Obrazek dodaniu bitów itp.

Ktoś może nie zrozumieć, bo patrzy przez pryzmat szczęśliwej kobiety śpiewającej o smutku (coś jak będąca wesołą mężatką i przyszłą matką Markowska nucąca o tym, że "Świat się pomylił"). Przestanę chyba lubić wszystkie nieszczere piosenki.

kebab21 pisze:Ktoś może nie zrozumieć, bo patrzy przez pryzmat szczęśliwej kobiety śpiewającej o smutku (coś jak będąca wesołą mężatką i przyszłą matką Markowska nucąca o tym, że "Świat się pomylił"). Przestanę chyba lubić wszystkie nieszczere piosenki.

Twoja powyższa wypowiedź to świetny przykład kompletnego niezrozumienia komunikatu.

kinga pisze:

kebab21 pisze:Ktoś może nie zrozumieć, bo patrzy przez pryzmat szczęśliwej kobiety śpiewającej o smutku (coś jak będąca wesołą mężatką i przyszłą matką Markowska nucąca o tym, że "Świat się pomylił"). Przestanę chyba lubić wszystkie nieszczere piosenki.

Twoja powyższa wypowiedź to świetny przykład kompletnego niezrozumienia komunikatu.

A co tam jest do zrozumienia? Kłamanie śpiewem w żywe oczy! Poza tym "Hurt" Aguilery smutna piosenka, a w klubowym remiksie jest równie dobra jak w oryginale. Wykonawca musi po prostu śpiewać do kogoś, a nie do ściany... Nic nie poradzę na to, że tak odbieram Patusię, nawiasem mówiąc klona Gosi Andrzejewicz. A Edytka? Gdyby zaśpiewała coś o swoim ojcu, albo o paparazzi jak Whitney w "Whatchulookinat" byłaby troszkę bardziej wiarygodna. Ale cóż, "ocaliła ją czułość wyśniona i spełniona" to się cieszę przynajmniej, że nie biadoli w kącie.

kebab21 pisze:A co tam jest do zrozumienia? Kłamanie śpiewem w żywe oczy! Poza tym "Hurt" Aguilery smutna piosenka, a w klubowym remiksie jest równie dobra jak w oryginale. Wykonawca musi po prostu śpiewać do kogoś, a nie do ściany... Nic nie poradzę na to, że tak odbieram Patusię, nawiasem mówiąc klona Gosi Andrzejewicz. A Edytka? Gdyby zaśpiewała coś o swoim ojcu, albo o paparazzi jak Whitney w "Whatchulookinat" byłaby troszkę bardziej wiarygodna. Ale cóż, "ocaliła ją czułość wyśniona i spełniona" to się cieszę przynajmniej, że nie biadoli w kącie.

...............

Po prostu taneczny remix nie współgra z treścią piosenki (podstawową wersją utworu). I o to się rozchodzi. Co nie zaprzecza temu, że jest dobry. Choć znawca Tom sugeruje co innego.

Kiedyś w wywiadzie dla jakiejś polskiej stacji Cher zdziwiła się, że podczas wykonywania 'Belive' ludzie tańczą podskakują, pomimo treści jaką niesie. Głupie babsko. (żart) Pomijam, że większość słuchaczy (nieanglojęzycznych) nie rozumiała treści i dlatego. Taneczna nuta nie pozwala na inną reakcje, jak żywiołowe pląsy (nawet przy anglojęzycznych). Tak jak przy tanecznym/zremixowanym TNJ, czy TSSF Edyty.

DeathlySilence pisze:Po prostu taneczny remix nie współgra z treścią piosenki (podstawową wersją utworu). I o to się rozchodzi. Co nie zaprzecza temu, że jest dobry. Choć znawca Tom sugeruje co innego.

Kiedyś w wywiadzie dla jakiejś polskiej stacji Cher zdziwiła się, że podczas wykonywania 'Belive' ludzie tańczą podskakują, pomimo treści jaką niesie. Głupie babsko. (żart) Pomijam, że większość słuchaczy (nieanglojęzycznych) nie rozumiała treści i dlatego. Taneczna nuta nie pozwala na inną reakcje, jak żywiołowe pląsy (nawet przy anglojęzycznych). Tak jak przy tanecznym/zremixowanym TNJ, czy TSSF Edyty.

Wersje klubowe własnie od tego są, by przy nich poskakać, potańczyć, a nie dumać nad tekstem. To można robić w domu, ze słuchawkami na uszach i paczką chusteczek pod ręką.
Celna uwaga DS!