Chciałaś chyba napisać "i tylko na temat"
Bo przecież Edzia często mówiła na temat.... tylko że zawsze się tam powygłupiała i pogadała o wszystkim i o niczym a wczoraj nie
W tym odcinku nikt mnie jakoś nie zaskoczył (poza Edi oczywiście)
Karolina, Artur i Ola śpiewali bardzo przyzwoicie ale to Disco Polo, masakra
A Anka hahaha I ona miałaby nagrać płytę
Edytka faktycznie była smutna Biedna...
Ale za to ślicznie wyglądała jak zawsze i super oceniała Kocham Ją... Nie mogę się doczekać Finału 6 Grudnia!
Ostatnio zmieniony 25 lut 2010, 21:06 przez Madlen, łącznie zmieniany 3 razy.
joasia55 pisze:A co do problemów to ja zrozumiałam to zupełnie inaczej ze sie źle czuje bo śpiewają disco polo
Bo tak było, oglądałem dziś powtórkę bo wczoraj niemogłem oglądać. Edyta stwierdziła, że chyba się podtruła ( w kontekście beznadziejnej muzyki disco polo), potem Muszka to podchwyciła i powiedziała, że Edzi zatrucie przejdzie jak jej dotknie.
joasia55 pisze:A co do problemów to ja zrozumiałam to zupełnie inaczej ze sie źle czuje bo śpiewają disco polo
Bo tak było, oglądałem dziś powtórkę bo wczoraj niemogłem oglądać. Edyta stwierdziła, że chyba się podtruła ( w kontekście beznadziejnej muzyki disco polo), potem Muszka to podchwyciła i powiedziała, że Edzi zatrucie przejdzie jak jej dotknie.
Czyli ja dobrze słucham A Edyta po prostu śpiąca była w tym odcinku a nie chora
Odcinek kiepściutki, chyba najgorszy z dotychczasowych.
Edi piękna, dobrze jej w fiolecie (mój ulubiony kolor), acz trochę jakby "nieprzytomna" i od razu nudno
Żadne wykonanie mi się nie podobało, Karolina mnie zawiodła.
I wolę, aby Mucha, mimo, że nie umie śpiewać przeszła, bo Stockingera nie cierpię
Dla odmiany w tym odcinku najbardziej podobała mi się Ola Szwed, najmniej Ania. Ale ogólnie program powinna wygrać Karolina. Coraz gorszy robi się ten program .
to, że coś jej dolegało bylo widac na pierwszy rzut oka, a o podtruciu mówiła w kontekście muzyki (co nie zmienia postaci rzeczy, że mogła się zatruć także np. sushi)