Koncert w Łodzi

[rafal22]

ile trwało to smecenie ?????? przez strażaków

[ Dodano: 22-10-2009, 08:46 ]
Aha a spotkaliście się z Edytą ? poszliście do garderoby czy coś ?

[strzalka21]

ile trwało to smecenie ?????? przez strażaków

[ Dodano: 22-10-2009, 08:46 ]
Aha a spotkaliście się z Edytą ? poszliście do garderoby czy coś ?

To smecenie strażaków trwało ze 20 min tylko ze bardzo to sie długo wydawało.......ale o 18 sie zaczeło pozniej była kabaret i edyta zaczeła spiewać ok. 20 albo troche po........
Ktoś tam szedł do garderoby ale ja nie poszedłem, teraz sobie myśle, że jestem głupi, trza było iść, ogolnie było zajebiście ale Edyta przed dwoma jeszcze koncertami oszczedzała się i co nawyżej usłyszałem tylko E5......

[Fafellka]

Jej głos jakoś tak.... wydelikatniał. Macie rację, że chyba się oszczędza. Ale pięknie wyciągała.
"Krzyku" nie było, ale generalnie fajnie, fajnie..... Twierdzę tak na podstawie nagrań strzałki 21, za które bardzo dziękuję. Jeżeli ktoś chciałby się jeszcze podzielić "Listem", to byłabym wdzięczna.

Buziaki dla Paki!!!!

[DeathlySilence]

Miła niespodzianka na ich wystpie były telebiny... można było widzieć niemal każdy ich pryszcz,byłem ciekaw wyglądu edyty (...) przed występem edyty telebiny wyłączono, nie pytajcie dlaczego, nie wiem

Ależ Ty niedomyślny.
Żebyś tych "pryszczy" nie dostrzegł na twarzy naszej divy.
Poza tym, poszedłeś Ją posłuchać (jak wspomniałeś) - pooglądać możesz w JOŚ.

jestem troszku na nią zły bo było mało utworów a nawet nie chciała biosować , po prostu po zakończeniu piosenki panowie odłożyli gitary , edyta swoje" do zobaczenia, jupitery OFF i bye bye amigos, nic po 3 minutach czekania na niespodziankę wyszedłem,może skandujący tłum"edyta,edyta" coś wskurał, nie wiem już mnie tam, nie było

Cóż - to nie jest prawdziwy koncert, Edyta jest dodatkiem do strażaków, czy tam na odwrót (jak kto woli) - płacą pewnie też niewiele, a znając życie, skoro nie było bisów, to zapewne za nie nie zapłacili. Tak to już teraz jest. Natomiast wiem, jakie to musiało być rozczarowujące. Zważywczy na cenę biletów to i tak dużo "atrakcji". Mam nadzieję, że za sprawą nowego managera Edyta powróci do koncertów biletowanych w pełni tego słowa znaczeniu.

Dzięki addar za relacje.

Edyta przed dwoma jeszcze koncertami oszczedzała się i co nawyżej usłyszałem tylko E5...

E5? Trafiony, zatopiony.

Wieści o płycie - podchodzę sceptycznie, bo do wiosny jeszcze daleko, a wiadomo, że obsuwy u Edyty można liczyć nie w miesiącach, a latach.

Proszę osoby, które komentują założenie przez Edytę kolejny raz tej samej kiecki, o zamilknięcie. Skupcie się na rzeczach istotnych - talencie, emocjach, utworach, a nie na pierdołach. Bo to uwłacza takim artystom jak Edyta.

[tonya2]

Dzięki strzalka21 mogłam "przeżyć ten koncert". Jakość nagrań b. dobra
Edytka w świetnej formie wokalnej, aż mi serce z bólu rozdziera, że tam nie mogłam być... ale cóż pól Polski i to w roku szkolnym nie jestem w stanie przejechać, by spotkać Edytkę, choć tego bardzo pragnę. Mam nadzieję, że kolejne koncerty będą na południe od Warszawy:)
Wszystkim dziękuję za relację, a tak w ogóle udało się komuś spotkać z Edi??

Proszę osoby, które komentują założenie przez Edytę kolejny raz tej samej kiecki, o zamilknięcie. Skupcie się na rzeczach istotnych - talencie, emocjach, utworach, a nie na pierdołach. Bo to uwłacza takim artystom jak Edyta.

Co do tego to się w pełni zgadzam. Ubiór nie jest najważniejszy tylko esencja jaka płynie ze śpiewu. Edytka jest ukojeniem duszy, a nie wzroku. Tzn. to też, tylko akurat po jej zawodzie spodziewamy się czegoś innego.
Co do fryzurki to mi się nawet podoba, lepsza niż w josiu...
Rinke ma u mnie duży plus za te koncerty biletowe, ma rację co do tego, bo przynajmniej byle kto nie bedzie przchodził i zajmował miejsca, tym dla których Edyta jest kimś wyjątkowym.
Formę ma i to naprawdę dobrą, czuję że z płytki może wyjść coś bardzo dobrego. Przed nią w tym tygodniu kolejne koncerty- oby było tak jak na tym lub nawet lepiej
Jeżeli chodzi o repertuar- fajnie, że pojawiło się coś nowego, lecz mogłaby zmienić w zupełności listę; coś co nie było wykonywane jeszcze nigdy lub też tylko raz.. Zobaczymy co zaśpiewa w Poznaniu i Gdyni, oby pojawiło się coś innego- i sądzę, że to jest możliwe (dlatego też był teraz tak którki repertuar- choć mogę się mylić).
Zauważyłam, że Edi zmieniła troszkę sposób śpiewania (oczywiście spowodowane jest to tym, że ma forme), jej głos jest oczyszczony, góry brzmią piękniej- normalnie odpływam. Przy JK nie ma tego specyficznego wyciągnięcia do góry tak jak było to w Opolu, jest troszku inne- delikatniejsze (chodzi mi o to, że wydaje mi się, że wykonując tą piosenkę w Opolu, zaśpiewała tą górę przez nos-ale to nie ten temat)

Ehh...już nie zanudzam moimi odczuciami

[abcd]

płacą pewnie też niewiele,

Prawdopodbnie jest odwrortnie. Za koncert otwarty (np. Dni Zielonki) Edyta moze zgarnąć jakieś 30-40 tysięcy złotych. Za koncert zamknięty (ktoś tutaj wcześniej napisał - 10 tys. osób) przynajmniej 2 razy tyle

[DeathlySilence]

Nie wiem, więc nie będę się mądrzył.
Koncert zamknięty, ale nie dla "klasy biznesu, do kotleta". To też jakiś plus.
Bilety można przy odrobinie wysiłku zdobyć, jeśli się naprawdę chce (choć z wyprzedzeniem info o takich koncertach powinno być - a nie drogą z ucha do ucha).
Edyta trochę odświeżyła repertuar i dobrze.
Dzięki takim wydarzeniom zauważam, że przestaje zrzędzić i na swój sposób wychwalać i doceniać. Więc proszę trzymać kurs Edyt(k)o.

[Nerudka]

Dzięki wszystkim za relacje i fotki kochani Edyta jak zywkle fenomenalna, końcówka That's the way... - coś pięknego... Na Edytę nie ma mocnych!

TNTJM - wow ! wow ! wow ! - Brawo dla Edi, że zaczęła śpiewać to na koncertach. Moim zdaniem wersja dużo lepsza niż studyjna. Dzięki temu wykonaniu odkryłam w głosie Edytki coś innego, takiego sensualnego a zarazem z ciekawym przekazem.

Szkoda, że nie było No more drama - to jeden z moich ukochanych coverów Edyty

W Siedlcach to było perfekcyjne...

[ Dodano: 22-10-2009, 19:24 ]
Aha, zapomniałam dodać. Mam rozumieć, że gdy tylko pojawią się pierwsze przebiśniegi i pierwiosnki wyjdzie cieplutka jeszcze płyta Edytki.

EDYTA DZIĘKUJĘ

[Anulka :*]

A wiecie może kto poszedł do tej garderoby , czy może ktoś z forum ? .

[strzalka21]

Edyta przed dwoma jeszcze koncertami oszczedzała się i co nawyżej usłyszałem tylko E5...

E5? Trafiony, zatopiony.

Co masz na myśli ????

[Matiz99]

Dziś dowiedziałem się że moja znajoma (kompletnie nie interesuje się Edytą) która nie pochodzi z łodzi przypadkiem znalazła się na tym koncercie (jeszcze nie wiem jakim cudem ale się dowiem) Stwierdziła że Edyta jednak potrafi wystąpić publicznie tak jak kiedyś. Wygląda na to że nie tylko my tęsknimy za dawną Edi. Nie byłem na koncercie więc nie wiem co Edi na nim takiego zrobiła a i z koleżanką nie miałem okazji na dłuższą rozmowę na ten temat.W każdym razie miło było słuchać dobre słowa pod adresem Edi od osoby którą się dobrze zna

E5? Trafiony, zatopiony.

Co masz na myśli ????

Może niektórym dźwięki kojarzą się tylko z grą w okręty

Prawdopodobnie jest odwrortnie. Za koncert otwarty (np. Dni Zielonki) Edyta moze zgarnąć jakieś 30-40 tysięcy złotych. Za koncert zamknięty (ktoś tutaj wcześniej napisał - 10 tys. osób) przynajmniej 2 razy tyle

Dwa lata temu w młody Cugowski za występ z okazji dni Częstochowy zgarnął ok.10 tys. więc wysoce prawdopodobne ze Edyta otrzymywałaby nieco więcej.

[Fafellka]

Ona jest megaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Posłuchałam Listu z Łodzi i zamarłam!!!!!!! Ma teraz przepięknie silny i łagodny głos!!!! Żeby dbała tak o niego zawsze...

Piękny i niepowtarzalny nam dał Pan Bóg Skarb...... ]
Dbajmy o Niego...
Pozdrawiam Wszystkich ciepło!!!