Julita „Jula” Fabiszewska urodziła się w 1991 roku w Łomży. Młoda wokalistka zdobyła internetową sławę dzięki swoim amatorskim nagraniom. W ciągu kilku lat utwory autorstwa Juli osiągnęły 25 milionów wyświetleń w Internecie. Do zdobycia rzeszy wiernych fanów wystarczył jej zwykły mikrofon podłączony do komputera. Jula jest obok Ewy Farnej i Sylwii Grzeszczak najpopularniejszą polską wokalistką w s...erwisie YouTube. W odróżnieniu od tych dwóch powszechnie znanych artystek, dwudziestojednoletnia wokalistka z Łomży osiągnęła sławę bez teledysku i bez wsparcia mediów.
Do niedawna fani Juli nie wiedzieli jak wygląda ich idolka. Wszystko zmieniło się w pod koniec stycznia 2012 roku, kiedy ukazał się pierwszy teledysk artystki zrealizowany do piosenki pt. „Za każdym razem”. Nieoficjalną, nagraną w domowych warunkach wersję tego utworu odsłuchano w Internecie ponad milion razy. Muzykę do nowej wersji skomponował Adi Owsianik – lider zespołu Rotten Bark – finalistów programu Must Be The Music. Podobnie jak w przypadku swoich pozostałych piosenek, autorką tekstu do „Za każdym razem” jest Jula. Zdjęcia do wideoklipu odbyły się w Lublinie. Za scenariusz i produkcję odpowiada agencja fametone. Realizacją zajęła się ekipa filmowa Studio35. Teledysk przedstawia toksyczny związek dwojga młodych ludzi. U boku Juli w wideoklipie zagrał Marcin Raś - aktor z lubelskiej Szkoły Aktorsko-Wokalnej Qurtyna.
Julita ujawniła swój talent bardzo wcześnie. Już jako uczennica szkoły podstawowej zdobywała zaszczytne miejsca na konkursach wokalnych. Przełom nastąpił w 2007 roku, kiedy artystka postanowiła spróbować swoich sił w pisaniu utworów. Nagrywanie pierwszych autorskich piosenek odbywało się przy pomocy amatorskiego sprzętu. Jula dzieliła się swoją twórczością tylko z najbliższymi przyjaciółmi. Sytuacja zmieniła się, gdy utwory Juli wyciekły do Internetu i ukazały się w serwisach społecznościowych. Internauci oszaleli na punkcie młodej wokalistki. W krótkim czasie, zaczęły funkcjonować blogi i strony internetowe poświęcone twórczości Juli. Szybko rosnąca popularność młodej wokalistki zainteresowała profesjonalistów z branży muzycznej. Od zeszłego roku managementem i promocją wokalistki zajmuje się agencja fametone. Współpraca ta zaowocowała rozpoczęciem nagrywania albumu oraz kontraktem z wytwórnią fonograficzną MyMusic Group (EMI Music Poland).
Singiel „Za każdym razem” zapowiada pierwszy album łomżyńskiej wokalistki, który ukaże się nakładem wytwórni MyMusic w tym roku. Na płycie znajdzie się kilkanaście piosenek utrzymanych w klimacie pop/rock. Za warstwę muzyczną albumu odpowiedzialny jest Adi Owsianik oraz kompozytorzy z grupy Melodiv.
Ja już nie mogę z tą Julą i tym jej "Za każdym razem". Zawsze jak wejdę do galerii w moim mieście to co słyszę ? "Zaaaa kaaaaażdym razeeem..." Jakoś mnie to nie pociąga.
Rozumiem, że dziewczyna jest z Łomży i trzeba ją promować, ale już bez przesady.
Albo jeszcze krócej. Może nie zdążyć nagrać płyty przed spadkiem popularności, ale w sumie nic do niej nie mam, niech dziewczyna spełnia swoje marzenia - sam bym se nagrał hiciora chętnie
http://www.youtube.com/watch?v=y-BIsZiSQko
jej wystep z wczoraj. Calkiem poprawnie. Wizualnie mlodszy klon Kaski Kowalskiej
Lubie dziewczyne, jakas taka prawdziwa jest. Jednak czuje ze bedzie to kolejna sezonowa gwiazdka, ile juz takich Andrzejewicz bylo? Prawdziwe gwaizdy rozblysnely w latach 80 i 90
A wiecie ze Julka jest fanka Edyty??
Wiemy, gdzieś na onecie pisano że chętnie słucha divy i zachwyca się jej głosem. Sama jednak jest kolejną papierową postacią, wieczna tabula rasa, twarz nieskalana myślą w trakcie śpiewu.
Slychac, ze pierwszy wystep w telewizji, na poczatku troche glos jej drży. Ogolnie nie slucha sie zle, dosc poprawnie, ale z drugiej strony ta piosenka nie ma zbyt wielu trudnych momentow, a co drugi wers spiewal chorek ale ok, zycze powodzenia, niech dziewczyna zarobi poki jest na nia szal wsrod mlodziezy
kompletnie nie rozumiem "zamieszania" wokół tej całej Juli, ta jej irytująca i monotonna piosenka "za kazdym razem" działa mi na nerwy za każdym razem jak ją słyszę w radio
A mi się "Za każdym razem" podoba i nie rozumiem wieszania psów na kolejnej (po Sylwii Grzeszczak) młodej dziewczynie, której się udało i chociaż chwilowo jest na topie! Skąd tyle zawiści?! Z płytą się chętnie zapoznam.