Hej,
Chciałem poruszyć temat Trasy Koncertowej promującej krażek "MY" w zasadzie o takiej trasie już nawet nie marzę i wydaje mi się, że takowa się nie odbędzie. Zresztą w Polsce ciężko jest zebrać publikę na zagraniczne gwiazdy a co dopiero na Edytę. Wszyscy czekają na Dni Miast, Morza itd gdzie koncerty są za free, po drugie Eda nie ma tak wiernej i licznej publiczności aby zapełnić pełne hale widowiskowe.
Szansa jest wówczas tak jak w przypadku trasy EKG aczkolwiek była to trasa zamknięta gdzie był sponsor, było kilka koncertów w większych miastach i sale były napchane na full ale tylko i włącznie dlatego, że ludzie dostali bilety za free a nieliczni fani, którym udało się dostać na te koncerty załatwiali sobie bilety w inny sposób.
W każdym razie były to koncerty "PEŁNE" tzn trwające około 1,5 godziny i właśnie o takim koncercie marzę. Chciałbym chociaż aby Edyta dała jeden koncert "PEŁNY" i to wystarczyłoby mi w zupełności gdyż już dawno nie było takich jej koncertów, i nie mówię tu o koncercie na Dni Pacanowa, Otwocka czy innego miasta bo tego nie można nazwać koncertem z prawdziwego zdarzenia. Ludzie zachowują się jak bydło, piją, jedzą kiełbachy i mają generalnie w dupie kto tam śpiewa.
Tak na marginesie to chciałbym aby Edyta chociaż raz zrobiła koncert w Sali kongresowej np w listopadzie czy w grudniu i nic więcej od niej w tym roku już nie oczekuję
Co wy na to ?
Trasa Koncertowa promująca "MY"
-
- Whatever it takes
- Posty: 664
- Rejestracja: 01 mar 2006, 11:52
- Lokalizacja: 3city
- theshape
- Lunatique
- Posty: 2519
- Rejestracja: 01 cze 2012, 20:15
- Ulubiony album: ten niewydany
- Lokalizacja: Polska
Re: Trasa Koncertowa promująca "MY"
Ja mysle, ze taka trasa predzej czy pozniej sie odbedzie. Jak tylko Edyta zrozumie, ze na koncertach tez moze zarobic kase. To moze byc tak jak z J. Lo., ktora robi trase po kilkunastu latach i bilety sprzedaja sie jak swieze buleczki w wielu krajach.
- casica
- Whatever it takes
- Posty: 733
- Rejestracja: 28 paź 2009, 13:09
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: NwI,CBTL,HOYH,Litania
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Trasa Koncertowa promująca "MY"
Poczekajcie do września. Serio.
Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 10:07 przez casica, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Whatever it takes
- Posty: 664
- Rejestracja: 01 mar 2006, 11:52
- Lokalizacja: 3city
Re: Trasa Koncertowa promująca "MY"
Hmmm wątpię aby Edyta była w stanie zapełnić taką np taką Ergo- Arenę w Sopocie gdzie przy koncercie z Carrerasem było obreklamowane pół Polski a wg organizatora (osobiście rozmawiałem) sprzedało się 7000 tysięcy biletów a przygotowane było 12,000 tysięcy i na hali były duże prześwity pustych miejsc.
Na obecne czasy i kryzys a po pierwsze wizerunek Edyty wśród ludzi moim zdaniem jest to niemożliwe.
Na obecne czasy i kryzys a po pierwsze wizerunek Edyty wśród ludzi moim zdaniem jest to niemożliwe.
- theshape
- Lunatique
- Posty: 2519
- Rejestracja: 01 cze 2012, 20:15
- Ulubiony album: ten niewydany
- Lokalizacja: Polska
Re: Trasa Koncertowa promująca "MY"
ej pijej, daj spokoj, bez przesady! jest juz jeden topic od awantur, daj sie ludziom wypowiadac!
Jesli chodzi o koncerty Edyty, to nie musza to byc sale na 12 tys. osob, wystarczy, ze zrobi to w mniejszych kameralnych miejscach. Tak jak Ania Jopek, ktora gra w mniejszych, a potem dostawiaja krzesla dla ludzi.
Jesli chodzi o koncerty Edyty, to nie musza to byc sale na 12 tys. osob, wystarczy, ze zrobi to w mniejszych kameralnych miejscach. Tak jak Ania Jopek, ktora gra w mniejszych, a potem dostawiaja krzesla dla ludzi.
- endeven
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5202
- Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Glow On
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Trasa Koncertowa promująca "MY"
trasa po klubach, klimatyczna... to jest to, a nie wielkie sale. Edyta powinan poczuc w klubach jakiś kopniak energetyczny od ludzi, to by Ją uskrzydliło.
W klubach jest najlepsza atmosfera na koncertach!
W klubach jest najlepsza atmosfera na koncertach!
- beniu
- Linger
- Posty: 830
- Rejestracja: 04 lip 2009, 19:30
- Ulubiony album: Dotyk, Live 99
- Ulubiona piosenka: To nie ja, Litania
- Lokalizacja: Kraków
Re: Trasa Koncertowa promująca "MY"
Z tym ze do klubu na Gorniak nikt nie pojdzie. Jedynymi koncertami gdzie Edi ma obecnie szanse na pelne sale sa wlasnie take jak ta warszawska Kongresowa i to nie sama a w duecie jak ten koncert z Panem Carrerasem. Dlaczego my sie ciagle ludzimy ze Edyta w Polsce jest kochana i wielbiona przez tlumy? To ze my ''jaramy sie'' Jej muzyka nie znaczy ze cala Polska ruszy na koncert Gorniak. Na koncertach zazwyczaj jest (max) 20 osobowa grupa z forum. W Warszawie byloby moze do 50 osob z forum + powiedzmy 20 przypadkowych. Koncert na 70 osob? Prosze was...endeven pisze:trasa po klubach, klimatyczna... to jest to, a nie wielkie sale. Edyta powinan poczuc w klubach jakiś kopniak energetyczny od ludzi, to by Ją uskrzydliło.
W klubach jest najlepsza atmosfera na koncertach!
- endeven
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5202
- Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Glow On
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Trasa Koncertowa promująca "MY"
sorry, ale do klubów nie trzeba wielkich tłumów to po pierwsze. po drugie ceny biletów na koncerty w klubach są mniejsze niż w salach, co zwiększa szanse na pójscie ludzi spoza nadgorliwego grona fanów.
- stinger
- Linger
- Posty: 932
- Rejestracja: 17 sty 2009, 17:40
- Ulubiony album: Dotyk,EG.EKG
- Ulubiona piosenka: Trudno jedną
- Lokalizacja: śląsk
Re: Trasa Koncertowa promująca "MY"
Edyta rzeczywiście ostatnim niebytem muzycznym doskonale popsuła sobie już niezbyt dobrą opinię.
Konsekwentnie nie organizowała koncertów,za to często i chętnie pojawiała się w gazetach i opowiadała o swoim "królestwie związku",nowym domu,wypadku Allana etc.
Edyta doskonale zdaje sobie sprawę z tego co zrobiła,przecież wie,jak sprzedaje się płyta.
Nie używa swego głosu,nie dzieli się nim.Coś czego się nie używa,w końcu zanika zupełnie.
Cieszy się,że CQ było wyświetlane ileś tam tysięcy razy na YT.
I to jest cały sukces?Tyle już Edytę cieszy i zadawala?Was też?
Mnie nie.
"Edyta Górniak już nie potrafi iść na kompromisy".
W takim razie Edyto,nie potrafisz już żyć,bo życie to nieustający kompromis i wybór.
Chcę Edyto wierzyć,że muzycznie jeszcze wiele przed Tobą tłustych lat,bo żywię nadzieję,że te chude już minęły.
Oby.
Konsekwentnie nie organizowała koncertów,za to często i chętnie pojawiała się w gazetach i opowiadała o swoim "królestwie związku",nowym domu,wypadku Allana etc.
Edyta doskonale zdaje sobie sprawę z tego co zrobiła,przecież wie,jak sprzedaje się płyta.
Nie używa swego głosu,nie dzieli się nim.Coś czego się nie używa,w końcu zanika zupełnie.
Cieszy się,że CQ było wyświetlane ileś tam tysięcy razy na YT.
I to jest cały sukces?Tyle już Edytę cieszy i zadawala?Was też?
Mnie nie.
"Edyta Górniak już nie potrafi iść na kompromisy".
W takim razie Edyto,nie potrafisz już żyć,bo życie to nieustający kompromis i wybór.
Chcę Edyto wierzyć,że muzycznie jeszcze wiele przed Tobą tłustych lat,bo żywię nadzieję,że te chude już minęły.
Oby.
- beniu
- Linger
- Posty: 830
- Rejestracja: 04 lip 2009, 19:30
- Ulubiony album: Dotyk, Live 99
- Ulubiona piosenka: To nie ja, Litania
- Lokalizacja: Kraków
Re: Trasa Koncertowa promująca "MY"
Wiesz co bylem w klubie na koncercie Hey. Bylo to 2 lata temu. Osob bylo na oko 200. Cena biletu. 100zl. Z tym ze ostatnie plyty Hey maja platyny. Edyta nie ma nawet zlota za MY. Mysle ze nawet jesli koncert bedzie w cenie plyty czyli 40zl... pojdzie garstka. Taki obrot sprawy nie dalby Edycie energii. Zobaczyla by 30 osob pod scena moze z 10 osob przy barze pijacych piwo. Wtedy Edyta zdalaby sobie sprawe ze wiecej energii otrzyma od Piotra w sypialni. Przepraszam za porownanie ale naiwnosc czasem mnie irytuje.endeven pisze:sorry, ale do klubów nie trzeba wielkich tłumów to po pierwsze. po drugie ceny biletów na koncerty w klubach są mniejsze niż w salach, co zwiększa szanse na pójscie ludzi spoza nadgorliwego grona fanów.
Oczywiscie cieszylbym sie na trase do MY, ale czuje ze bylaby to kropka nad i kariery naszej POP Divy, a nie chce by EG sie zalamywala. Edycie dobrze zrobilaby przerwa, obranie jakies muzycznej drogi i nowa AMBITNA plyta.
-
- Niebo to my
- Posty: 1474
- Rejestracja: 16 maja 2010, 2:34
- Lokalizacja: Łódź, Warszawa
Re: Trasa Koncertowa promująca "MY"
Nie mogę uwierzyć, że osoba, która powinna być międzynarodową gwiazdą ma problem z karierą w Polsce. Dlaczego??? Edyta!!!
- endeven
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5202
- Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Glow On
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Trasa Koncertowa promująca "MY"
A ja byłem na koncercie Julii Marcell za 25 zł i było full ludzi, tez koło 200 osób. i jakim cudem we wrocławiu przyszło 200 osob na Julię Marcell która na OLISIE była raz na 20 miejscu, potem chyba drugi raz na 40 stym i wypadła z notowania.beniu pisze:Wiesz co bylem w klubie na koncercie Hey. Bylo to 2 lata temu. Osob bylo na oko 200. Cena biletu. 100zl. Z tym ze ostatnie plyty Hey maja platyny. Edyta nie ma nawet zlota za MY. Mysle ze nawet jesli koncert bedzie w cenie plyty czyli 40zl... pojdzie garstka. Taki obrot sprawy nie dalby Edycie energii. Zobaczyla by 30 osob pod scena moze z 10 osob przy barze pijacych piwo. Wtedy Edyta zdalaby sobie sprawe ze wiecej energii otrzyma od Piotra w sypialni. Przepraszam za porownanie ale naiwnosc czasem mnie irytuje.endeven pisze:sorry, ale do klubów nie trzeba wielkich tłumów to po pierwsze. po drugie ceny biletów na koncerty w klubach są mniejsze niż w salach, co zwiększa szanse na pójscie ludzi spoza nadgorliwego grona fanów.
Oczywiscie cieszylbym sie na trase do MY, ale czuje ze bylaby to kropka nad i kariery naszej POP Divy, a nie chce by EG sie zalamywala. Edycie dobrze zrobilaby przerwa, obranie jakies muzycznej drogi i nowa AMBITNA plyta.
To nie jest taki łatwy przelicznik, ilość sprzedanych płyt.. przyjście na czyjś koncert i sama kwestia koncertu to jeszcze kilka innych wyznaczników.
Kluby są jak najbardziej realne jeśli chodzi o koncerty.
-
- Whatever it takes
- Posty: 664
- Rejestracja: 01 mar 2006, 11:52
- Lokalizacja: 3city
Re: Trasa Koncertowa promująca "MY"
Koncerty kameralne w przypadku Edyty są niemożliwe do zorganizowania z kilku powodów pierwszy z nich to są przeogromne wymagania odnośnie sprzętu, nagłośnienia, oświetlenia a to kosztuje, po drugie wynagrodzenie artystki jak również wszystkie wymagania. Kiedyś chciałem zorganizować Edyty koncert w firmie w której pracowałem, przy dobrych wiatrach to jest minimum 100 tysięcy + wynajem dodatkowo sali np teatru + obsługi, biletowych itd, itd to jest koszt w sumie rzędu 130-140 tysięcy. Jeżeli sala mieści około 500 osób nikt nie da za bilet 250-300 zł nie ma na to najmniejszych szans.
Czy Wy naprawdę jesteście aż tak naiwni, że EDYTA GÓRNIAK wystąpi w klupie dla 200 osób za 25 zł co da sumę 5000 zł ??!!! przecież to nie starczy nawet na waciki !!!
Czy Wy naprawdę jesteście aż tak naiwni, że EDYTA GÓRNIAK wystąpi w klupie dla 200 osób za 25 zł co da sumę 5000 zł ??!!! przecież to nie starczy nawet na waciki !!!
- addar
- Moderator
- Posty: 5045
- Rejestracja: 29 sty 2009, 19:26
- Ulubiony album: live'99
- Ulubiona piosenka: większość
- Lokalizacja: Łódź
Re: Trasa Koncertowa promująca "MY"
mi się wydaje że tu chodzi o znużoną warszawkę, w tym mieście edyta na pewno nie zgromadzi tłumów bo tam takich koncertów pod dostatkiem, ale w innych miastach, szczególnie mniejszych przyjazd takiej gwiazdy elektryzuje. Dodając przyzwoitą cenę ludzie by przyszli Obawiam sie jednak że edyta zna swoją" wartość" i że za marne parę tysięcy zarobku nie wyjdzie do ludzi, a szkoda....
- endeven
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5202
- Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Glow On
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Trasa Koncertowa promująca "MY"
tak,
przecież wielokrotnie mówiła, że jest Artystką ESTRADOWĄ :;]
sponsor, obiad w barze miś i będzie git. Do płyty dopłaca, do koncertó też może. Liczą sie przecież emocje....... czyż nie?:]
przecież wielokrotnie mówiła, że jest Artystką ESTRADOWĄ :;]
sponsor, obiad w barze miś i będzie git. Do płyty dopłaca, do koncertó też może. Liczą sie przecież emocje....... czyż nie?:]