ANETA pisze:Ja nie mam już siły na jej urodziny i w ogóle na samą Edytę, jej kłamstwa, obietnice, słomiany zapał itp. Po prostu Edyta ma nas i muzykę głęboko w d....
I od dziś nie mam zamiaru jej pomagać, głosować na jej piosenki, po co się okłamywać ? Edycie nie zależy !!Zgarnia kasę za reklamy i to ją w pełni satysfakcjonuje. A po drodze okłamuje nas, że jest tak strasznie zapracowana bidulka. Już nigdy nie dam się oszukać, będę jak niewierny Tomasz, póki nie zobaczę (usłyszę) efektów jej pracy nie uwierzę w to, że w ogóle wstaje rano z łóżka.
Zrozumiałabym wszystko, że się muzycznie wypaliła, że już ją to nie jara gdyby była szczera i to wyznała. Nie znoszę kłamstw.
Nie lubie, gdy ktos za swoje poswiecenie wymaga nagrody. To bardzo niezdrowe. Juz lepiej myslec wylacznie o sobie niz uchodzic za altruistyczna ofiare niewdziecznego potwora.
Co do samych urodzin, nie wiem, co Edycie zyczyc. Jak dla mnie, artystycznie sie zagubila, ale czy ma ochote sie odnalezc? Moze po prostu pojade klasyka: Zdrowia, szczescia, radosci z najblizszych i spelnienia marzen. Czterdziestka to nie koniec swiata, tak na marginesie
-- Dodano: 14 lis 2012, o 20:45 --
Meg pisze:Zajmijcie się swoim życiem, odpocznijcie od tego forum, idźcie na jesienny spacer, przeczytajcie dobrą książkę, idźcie do kina z drugą połową. Szkoda tracić czas na ślęczenie na forum Edyty Górniak.
Podpisze sie pod tym wszystkimi czlonkami.