Poza tym nie wiem, czy wiecie, ale na Rynek w Krakowie nie mozna bylo wnosic alkoholu. To zapewne mialo wplyw na publike.
Drugie wejscie Edyty na scene bylo rzeczywiscie piekne.
Oby 2016 rok okazal sie kolejnym muzycznym rokiem.
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
TVN - Kraków
Jeśli miał to być żart, to nieudany, zwłaszcza teraz, kiedy PIS zagarnął TVP. Każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie - na You Tobe też nie wszyscy pieją z zachwytu. Ja gdybym miał ocenić wczorajsze występy Edyty w szkolnej skali ocen, czyli od 1 do 6, pierwsze oceniłbym na 2+, a drugie na 5.addar pisze:bo tvn ogladaja głuche lewackie sciewrwa co to krytykowac ino umieją
Ja myślę, że przesadzają z tym Wrocłwiem. Było faktycznie najwięcej, ale 200 tysięcy na pewno nie. Ja obstawiam, że połowa tego. Nie znalazłem za to informacji ile było w Katowicach.dorota pisze:o matko, a z czego wynikają TAKIE dysproporcje w liczebności???????
Oczywiście że tak. Co to jest 20tys. osób na tak wielkim rynku jak w Krakowie.theshape pisze:Inne serwisy podaja, ze w Krakowie bylo 150 tys., a 20 tys. to pod sama scena.
Zgadzam się z tym.Michael pisze:Mam wrażenie, że niemalże wszystkie piosenki zostały przez Edytę wykrzyczane. Cisnęła często tam, gdzie nie powinna, i gdzie tego nie robiła we wcześniejszych wersjach tych utworów.
.
To prawda. Poza tym zachowywała się strasznie nerwowo. Coś było nie tak. Pod koniec To nie ja, zadaje pytanie publiczności i łapie się nerwowo za nauszniki zamiast skupić się na śpiewaniu. Może repertuar został jej narzucony przez organizatorów. Może coś innego.Michael pisze:Nie podobał mi się ten występ; ani pierwsze, ani drugie wejście Edyty. Mam wrażenie, że niemalże wszystkie piosenki zostały przez Edytę wykrzyczane.
Sama nie stosuje się do tego motta.ray pisze:Pod koniec Nie proszę o więcej Edyta powiedziała: "Róbcie zdjęcie sercem. Ono pamięta lepiej i więcej". Pewnie poczuła lekki wku*w, że publika zamiast jej słuchać, nagrywa ją smartfonami. I wcale się jej nie dziwię.