Piosenka wykorzystana w serialu "Druga szansa" zwróciła moja uwagę, przede wszystkim zaintrygowało mnie kim jest Bovska! Płyta jest w zapowiedziach - może być ciekawie. Takie pomieszanie Brodki z Ramoną Rey
Virtual Tom pisze:Piosenka wykorzystana w serialu "Druga szansa" zwróciła moja uwagę, przede wszystkim zaintrygowało mnie kim jest Bovska! Płyta jest w zapowiedziach - może być ciekawie. Takie pomieszanie Brodki z Ramoną Rey
endi jestes straaaaaaasznie uprzedzony do niej , to ze zaczynała w disneyu nie oznacza że nie jest śwetną wokalistką, i jakbyś wiedział jej muzyka jest totalnym pzreciwieństwem współczesnego popu, a nie jego kwintesencją, widać jak pobieżnie znasz jej repertuar. Pełne energii emocjonalne śpiewanie, wokal na pierwszym miejscu - to nie cechy modern popu . Po prostu przejrzyj przez własne ograniczenie i dostrzeż w niej fajna artystke
-dla mnie czasami aż za mocno drze japie i mogłaby postawić na wiecej delikatnych dźwieków,dla kontrastu i komfortu słuchacza
Też tak uważałem [jak Endeven] i chwilami nadal uważam o Demi, ale jednak coś tam w sobie dziewczyna ma, stara się. Zwykle była sporo pod poprzeczką i ostatnio znalazła się leciutko powyżej według mnie. Faktycznie, wokalnie szarżuje czasami bez opamiętania Ale czemu przedmówca uważa, że jest przeciwienstwem współczesnego popu, to nie rozumiem jak dla mnie zwykły pop, chyba że masz na myśli pewną jego staroświeckość - niektóre nagrania z "Confident" brzmią w sumie jakby spóźnione o 7-10 lat.
a propos nowości - o w mordę, "Work" Riri już na I miejscu Billboardu.
@addarku, nie napisałem że "wspólczesnego" popu, tylko popu. Odrzuca mnie właśnie schematyczność i szablonowość muzyki pop, któą robi i sposób śpiewania. a że Disney? Ja nawet nie wiem skad Levato sie wzięła i guzik mnie to w sumie obchodzi, bo jest niezajmująca kompletnie
Coś w sobie laseczka musi mieć, że jednak utrzymuje się na rynku już od 8 lat i jest to tendencja wzrostowa. Sam się nie przekonałem wpierw zbytnio do zawartości "Confident", ale najpierw zwróciłą moją uwagę brawurową interpretacją hymnu Stanów, potem dostrzegłem, że oba pierwsze single z jej albumu ostatniego to dobrze zrobiony, solidny pop. Co z tego że bez większej głębi
Jeden z najlepszych girlsbandów w historii, osobiście mój ulubiony chyba spośród tych wciąż aktywnych - powrót po 10 latach od poprzedniego powrotu...! To się nazywa wytrwałość
Widziałem właśnie teledysk w brytyjskiej stacji, ale na youtube jest jeszcze chyba tylko audio.
Prosto, ale fajne, optymistyczne przesłanie. Jakoś mnie cieszy, kiedy gwiazdy z moich szkolnych czasów wciąż utrzymują się na scenie, Bartek wyrósł na sympatycznego, swojskiego gościa.