skoro reklamuje lakiery do paznokci i generalnie wszystko inne, to dlaczego ma nie nagrać takiego utworu?
brawo Edyta
![:) :)](./images/smilies/icon_smile02.gif)
a co w tym złego? w końcu Edyta żyje z muzyki (haha, wiem wiem, ale teoretycznie tak można powiedzieć) ... więc to chyba dobrze, że śpiewa piosenkę, a że serialowa to jeszcze lepiej bo przynajmniej będzie puszczana regularnieFlux pisze:To zupełnie inna sytuacja. When you come back to me było użyte w jakimś portugalskim (?) serialu, ale nie było pisane z tą myślą. To była muzyka oryginalna zaadaptowana a nie tworzona z myślą o takim przeznaczeniu. To zupełnie zmienia postać rzeczy, różne piosenki wykorzystuje się w serialach, a tutaj to swego rodzaju motyw przewodni pojawiający się w czołówce / napisach końcowych.
dorota pisze: a że nie jest to jakiś hit to cóz, Edyta od dawna nie ma takiego ....wolicie Andromede?
Oooo w sam raz dla rosnącej Rzeszy emeytow- będzie hitspot_me pisze:Strasznie nudno i przewidywalnie zapowiada sie ten serial.
Obejrzalem drugi odcinek i jest gorzej niz myslalem, nawet gorzej niz w 'Koronie Krolow'. TvP schodzi na psy. Groteskowe sytuacje, wszystko kawa na lawe bez potrzeby motywowania procesu myslenia u widza, mnostwo wstawek religijnych lacznie z czytaniem Biblii. Nie wiem jak namowili Krzysztofa Globisza by zagral poniekad sam siebie - czlowieka po wylewie. Marian Dziędziel, ktory mial przyciagnac widza, umiera w drugim odcinku. Anna Seniuk zapewne zagra tez tylko goscinnie, no ale chodzi o to by przeciez przyciagnac nazwiskami. Za to Gorniak moze czuc sie mega wyrozniona bo jej nazwisko w napisach koncowych jest napisane dwa razy wieksza czcionka od pozostalychaddar pisze:w sam raz dla rosnącej Rzeszy emeytow