VARIUS MANX

O polskich wokalistkach, wokalistach i zespołach. Muzyka polska. Zapraszamy do dyskusji!
ODPOWIEDZ

Która wokalistka VM jest dla Ciebie najlepsza?

Anita Lipnicka
50
39%
Kasia Stankiewicz
49
39%
Monika Kuszyńska
14
11%
Wszystkie :)
5
4%
Żadna :/
8
6%
Najbardziej lubię śpiew Roberta Jansona :D
1
1%
 
Liczba głosów: 127

Awatar użytkownika
KrzysiekF
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7480
Rejestracja: 10 gru 2004, 16:21
Ulubiony album: DOTYK
Ulubiona piosenka: Szyby
Lokalizacja: Tybet

Re: VARIUS MANX

Post autor: KrzysiekF »

endeven pisze:ENT debiutuje na olisie na #6 miejscu. Na #1 wiadomo - tamagoczi.
1 była nie do przebicie przez nikogo i podejrzewam na przestrzeni roku również. Sprzedać 30 tys kopii w tydzień to jest obecnie w Polsce NIEMOŻLIWE , no chyba że Taco 8) .
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3530
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: VARIUS MANX

Post autor: Kamui Shiro »

endeven pisze:Orła Cień to może najwiekszy przebój Variusów z Kaśką, ale generalnie Zanim Zrozumiesz i Piosenka Księżycowa to też takie torpedy z ich repertuaru, że nie potrafię powiedzieć, która piosenka z tych 3 jest najwiekszym hitem.

Mgła debiutuje w Trójce na #48 miejscu. Warto głosować.

Nie przepadam za tekstami wielkich hitów z Lipnicką, od zawsze odbieram je jako trochę zbyt kiczowate. Gromy na moją głowę, sorry. Muzycznie oczywiście bardzo wpadają w ucho. Nie przepadam też za Lipnicką, więc tak podwójnie nie mam sentymentu, niemniej - szanuję.

Orła cień też ma głupkowaty tekst, ale ogólnie i muzycznie, i tekstowo najbardziej podoba mi się okres z Kasią - no i dużą rolę gra tu też moje ogromne uznanie dla wokalistki.

Przy etapie z Kuszynską i Majem zaczynałem słuchać aktywnie muzyki popularnej i trzeba przyznać, że choć nie był to ani czas najwyższych lotów artystycznych VM, ani największych sukcesów, to dobrze bronili się w tym czasie i mieli swoje osiągnięcia, przeboje... No i tę wspomnianą świeżość.

Robert Janson ma dobrą rękę do przebojowych melodii, teksty i muzyka zapada w pamięć, jedzie na wielkiej obecnie modzie na lata 90-te, ale w większości to nie jest w moim odczuciu zbyt wyszukana twórczość. Nie mam tu na myśli pierwszej ani najnowszej płyty zespołu, bo ich jeszcze nie słuchałem.
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: VARIUS MANX

Post autor: ray »

endeven pisze:ENT debiutuje na olisie na #6 miejscu.
W sumie można było się tego spodziewać - poprzednia płyta VM, "25 live" zadebiutowała na 5 miejscu, a jeszcze poprzednia, "Eli" - na 7. Tak więc teraz idealnie wpasowali się między jeden wynik a drugi. ;-)
Zobaczymy, jak będzie w kolejnym tygodniu. Zespół dość intensywnie promuje nową płytę - są billboardy w dużych miastach, było trochę wywiadów w radiach, w telewizji, w prasie - nawet w najnowszym wydaniu darmowej gazetki Rossmanna "Skarb" jest wywiad z Kasią. :)
ediva pisze:"Czas który masz"
Lubię tę piosenkę, to jedna z moich ulubionych z "Eno", ale... czy tylko ja mam wrażenie, że ten kawałek bardzo przypomina Orła cień? Obie piosenki są podobnie zbudowane, mają podobne przesłanie i oczywiście podobne, "variusowe" brzmienie.

Co do Moniki Kuszyńskiej...
Ona zawsze sprawiała wrażenie bardzo sympatycznej i oczywiście ma talent, ale czy ona była/jest charyzmatyczną wokalistką? Moim zdaniem, nie. Monika śpiewała w Varius Manx przez 5 lat i nie przypominam sobie, by kiedykolwiek wzbudziła zachwyty innych artystów czy dziennikarzy muzycznych. Śpiewała poprawnie - tylko tyle i aż tyle.
Na początku tego wątku są posty z marca 2006, czyli jeszcze sprzed tragicznego wypadku - wtedy w zasadzie wszyscy tutaj pisali o Kuszyńskiej źle - że nie dorównuje poprzedniczkom, że nie potrafi śpiewać na żywo, że ma sztuczny uśmiech i że w ogóle jest porażką...
Niemniej jednak Kuszyńska już wtedy była mądra. Była przecież w długim, kilkuletnim związku z Pawłem Rurakiem-Sokalem i nie epatowała tym - wydaje mi się, że oni nie mieli żadnej wspólnej sesji czy wywiadu. Rozstali się na krótko przed wypadkiem.
Z trzech płyt nagranych z Moniką najbardziej podoba mi się druga, "Eno".
I przeglądając stare wpisy, dopiero teraz dowiedziałem się, że trzecia płyta z Kuszyńską, "Emi" sprzedała się w nakładzie zaledwie 5 tys. egzemplarzy. :shock:

W książeczce dołączonej do składanki "Najlepsze z dobrych" jest napisane, że sprzedano prawie 500 tys. egzemplarzy płyty "Emu", ponad 500 tys. egzemplarzy płyty "Elf", ponad 500 tys. egzemplarzy płyty "Ego" i 130 tys. egzemplarzy płyty "End".
Czyli - w porównaniu do poprzednich trzech albumów - "End" okazał się komercyjnym flopem. Tak więc nic dziwnego, że po wydaniu tej płyty zespół na pewien czas zawiesił działalność.

W zalinkowanym przez Steffie artykule Grabariego jest fragment:
Piotr Grabarczyk pisze:Ten Sen – Dołączenie do zespołu Kasi Stankiewicz sprawiło, że wydźwięk ich repertuaru stał się bardziej optymistyczny. W pokolenie 90’s emo ktoś w końcu tchnął trochę nadziei! Szczególnie, jeśli oglądaliście „Złotopolskich”, bo w scenach z tzw. baru nie było chyba innego tła muzycznego. No i w klipie Kaśka wygląda jak Emma Bunton ze Spice Girls, więc nie mam pytań.
Mam wrażenie, że on tutaj coś pomylił. Oglądałem "Złotopolskich" i pamiętam, że w scenach z tzw. baru jako tło puszczano Zwierciadło życia i Najmniejsze państwo świata, a nie Ten sen. :PP
Awatar użytkownika
Kamui Shiro
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3530
Rejestracja: 27 gru 2004, 12:17
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Niebo to my

Re: VARIUS MANX

Post autor: Kamui Shiro »

Kiedy wyszło "Emi"? Nie pamiętam w ogóle tego, już druga płyta z Moniką była wg mnie chłodno przyjęta, mimo sukcesu w Karlshamn. Owszem, nie była taka wyrazista jak poprzedniczki, ale chyba najbardziej seksi ze wszystkich wokalistek VM - i na tym polegała siła wizerunku zespołu z nią. Bardzo straciła na utracie sprawności, a paradoksalnie - zyskała, pomijając oczywiście osobistą tragedię.
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: VARIUS MANX

Post autor: ray »

Kamui Shiro pisze:Kiedy wyszło "Emi"?
31 maja 2004.
A dwa dni wcześniej Varius Manx wystąpił z jubileuszowym recitalem na festiwalu w Opolu. Zagrali wtedy: Maj, Pocałuj noc, Pamiętaj mnie, Piosenkę księżycową, Moje Eldorado i Orła cień. Wszystkie te wykonania są na DVD, które wyszło niedługo po wypadku, są też na YouTube.
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: VARIUS MANX

Post autor: endeven »

ENT na #30 miejscu Olisu. Variusi zapowiadają sporo koncertów, choć głownie w małych miejscowościach. Ale dobrze. Tylko dlaczego singiel promujący bez teledysku?? Choć w sumie lepiej od razu posłać już Posłańca na singla od razu z klipem. Nie czekałbym z tym.
To co najlepsze
Make it happen
Make it happen
Posty: 165
Rejestracja: 13 kwie 2018, 17:24
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: To co najlepsze
Lokalizacja: Polska

Re: VARIUS MANX

Post autor: To co najlepsze »

Ten utwor o mgle, jest kompletnie nie radiowy, wogole nie mogę zapamiętać jego melodii, nie porywa !
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: VARIUS MANX

Post autor: ray »

"Ent" wreszcie jest dostępny w serwisach streamingowych! :hura:
Awatar użytkownika
Marek
No przecież wcale tak dużo nie piszę...
No przecież wcale tak dużo nie piszę...
Posty: 4863
Rejestracja: 07 gru 2004, 21:29
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: Szyby
Lokalizacja: Kaczy Dołek
Kontakt:

Re: VARIUS MANX

Post autor: Marek »

Też dziwnie działają. Wydają nową płytę i nie ma teledysku.
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: VARIUS MANX

Post autor: endeven »

ray pisze:"Ent" wreszcie jest dostępny w serwisach streamingowych! :hura:
wreszcie słucham.
ray
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Edytomaniak: ja tu nocuję!
Posty: 3400
Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Litania
Lokalizacja: Łódź

Re: VARIUS MANX

Post autor: ray »

"Ent" jest dostępny na Spotify już od ponad tygodnia i cały czas żadna z niesinglowych piosenek nie przekroczyła progu 1000 odsłuchań. :shock:
I album wypadł już z OLiSu. :( W sumie utrzymał się w tym zestawieniu przez 5 notowań, czyli dokładnie tyle co ostatnia płyta Lipnickiej.

Wygląda na to, że już nie będzie teledysku do Mgły.... Zresztą piosenka wypadła już z listy AirPlay-Top.
Będzie za to teledysk do Kota bez ogona, czyli pewnie właśnie ten kawałek zostanie kolejnym singlem.

Myślałem, że "Ent" będzie się cieszył większym wzięciem. Mnie się płyta cały czas bardzo podoba. Ale Varius Manx popełnił parę błędów: po pierwsze, pierwszy singiel nie jest zbyt radiowy, po drugie - nie ma klipu, po trzecie - cyfrowa premiera albumu była zdecydowanie za późno, więc - niestety - skutki są, jakie są. :(
Awatar użytkownika
KrzysiekF
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7480
Rejestracja: 10 gru 2004, 16:21
Ulubiony album: DOTYK
Ulubiona piosenka: Szyby
Lokalizacja: Tybet

Re: VARIUS MANX

Post autor: KrzysiekF »

Znów zły wybór na singla... Ale cóż skoro sama Kaśka woli sesje zdjęciowe i relacje ze swoich treningów do Triathlonu , lokowanie produktów na swoim Insta. Potencjał płyty nie wykorzystany, tyle pięknych kompozycji które pozna garstka odbiorców.

Szkoda.
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: VARIUS MANX

Post autor: endeven »

Kot bez ogona?
O boże nie. To najsłabsza piosenka na tej płycie..
co z nimi??? Skad te dziwne decyzje.
To juz nie bedzie ratunku dla tej promocji.
No smutek.
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: VARIUS MANX

Post autor: Flux »

Jest tak jak przewidziałem. Zainteresowanie Varius Manx opada i raczej nic już tego nie zmieni.
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: VARIUS MANX

Post autor: endeven »

Niestety opada na ich własne życzenie i naprawdę złe decyzje promocyjne. Mgła nad Warszawą jest dobrą piosenką, ale nie na singlowy żywot. A jak wiemy najważniejszy jest pierwszy singiel, bo to wtedy jest najwieksze zainteresowanie nowym materiałem, jest ta świeżość i premierowośća muzyki po długim oczekiwaniu, to media i ludzie lubią. Wtedy trzeba kuć ten moment póki gorący. A tu nawet klipu nie było.
Sytuację może ratowac zawsze drugi singiel, ale dlaczego akurat taki? Trochę żywszych utworów jest na ENT, ale Kot jest najsłabszą kompozycją, dla mnie niebezpiecznie ociera się o festyn, januszowatość a wręcz disco polo. Naprawdę wielka szkoda, bo to jest płyta na wysokim poziomie i gdyby ją spakować do najlepszych 10 utworó, to wyszłoby małe arcydzieło, bo tylko kilka utworów ma nieco niższe loty od tej wysokiej średniej, którą reprezentuje większość materiału. Byłem pewien, że Posłaniec będzie kolejnym singlem, bo zbierał chyba najlepsze komenty od ludzi, myślałem, że oni tam czytają na tych swoich fb co ludzie piszą.... Jestem mocno rozczarowany, bo samitemu albumowi wykopali miejsce na cmentarzu.

Obawiam się, że liczne koncerty niczego tu nie zmienią. A nawet jeśli trafią z trzecim singlem, to będzie po prostu too late i przejdzie bez echa.

Dodano po 3 minutach 25 sekundach:
a ze streamingiem dali absolutnie ciała. Takie wstrzymywanie tego to był najgłupszy pomysł. Tylko na tym stracili. Jak streaming jest normalnie w dniu premiery, to ludzie po pierwsze sprawdzają to od razu, ten bum medialny który towarzyszy premierze płyty przekłada sie na odsłuchy, na banerach w serwisach przeiwjają sie jako nowości czy godne polecenia etc. A po prawie 2 miesiącach? To znika w czeluściach sieci. Także tak, gratulacje...
ODPOWIEDZ