Podoba mi się to zdanie o Aktivist. Zgadzam się z nim. Endziu lubi te snobistyczne gazety dla hipisów.
Tak czy siak nikt nie przebije Poka Honda's. To wygrało internety w tym roku.
Pewnie Mikuniu, nie szkodź sobie klawiatury i kupuj te 3 bilety. Mnie tam cieszy, że są ludzie którzy wciąż wierzą w Edka. Ktoś musi lozyc na wakacje w Tajlandii.
Onet, Interia, WP, Gazeta
Informacje o Edycie na portalach
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7370
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
- pijej1
- Lunatique
- Posty: 2757
- Rejestracja: 03 mar 2005, 11:37
Re: Onet, Interia, WP, Gazeta
Moze mi ktos wyjasnic jak moze byc plyta live nagrana w studiu? To znaczy ze kazda inna jest nagrywana nie przez zywego wokaliste czy wokalistke?miko pisze:nowa aranzacja Dotyku bedzie brzmiec na plycie LIve
- miko
- If I give myself (up) to you
- Posty: 237
- Rejestracja: 16 cze 2018, 22:59
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Andromeda
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Onet, Interia, WP, Gazeta
Chlopcy, sorki, zapomnialem: tak a propos tych slynnych powaznych branzowych czasopism muzycznych to Endziu wspomnial jeszcze Machine. No wiec to pismo bylo, zniknelo, znowu bylo, zniknelo i to chyba juz na dobre.
Widac na Forum nie tylko specjalisci od mediow/PRu/muzyki ale tez na biezaco z "powazna prasa muzyczna"
Plyty Live w studiu stare jak Zwiazek Radziecki (tam plyty sie nagrywalo tylko z instrumentami na zywo, zadnego lepienia z kilkudziesieciu wykonan).
Slyszales kiedys o MTV Unplugged ? Ile takich plyt wyszlo ?
Zeby nie bylo watpliwosci: Edka wchodzi do sali nagraniowej/duzego studia, obok rozstawieni z instrumentami muzycy. Zaczynaja grac na zywo, Edka zaczyna spiewac, wszystko sie nagrywa. W jakosci niemozliwej do osiagniecia w salach w jakich teraz gra. Mozliwe sa inne konfiguracje,ale w skrocie o to chodzi. No chyba ze Edycie sie odwidzi i postanowi umrzec artystycznie i kreatywnie to moze zamiast spiewac do mikrofonu postawi radiomagnetofon i pusci w tle swoje stare kasety.
W sumie to ciekawa jest ta ignorancja muzyczno-showbiznesowa obecna tutaj. To jest serio ciekawe zjawisko.
Nie, jednak zrobie edit, bo to naprawde moze nie byc jasne.
W skrocie: do albumu osobno nagrywane sa wszystkie sciezki tzn kazdy instrument jest nagrywany osobno, piosenkarka/piosenkarz wchodza do studia ze sluchawkami na uszach w ktorych slysza nagrana wczesniej muzyke i do niej nagrywaja wokal. Najczesciej to co slysza w sluchawkach to demo, czyli nieostateczna wersja muzyki. Powtarzaja (wokal) czasem cala piosenke wielokrotnie, najczesciej jednak spiewaja do znudzenia poszczegolne partie. Wszystko sie nagrywa. Jak juz zaspiewaja piosenke na pierdyliard roznych sposobow to przychodzi czas na wybranie najlepszej interpretacji. Czyli zlepia sie piosenke z kilku roznie zaspiewanych wersji/fragmentow. Potem do wokalu robi sie ewentualne dodatkowe aranzacje muzyki, czasem dodaje inne sciezki (instrumenty). Wersji wokalnych nagranych jest mnostwo, z tych najlepszych fragmentow lepi sie utwor ktory zazwyczaj trwa te 3-4 min. Wtedy warto zeby nie bylo juz zmian w tekscie, do gotowego, "zamknietego" wokalu dolepia sie muzyke, ktora na tym etapie moze byc jeszcze inaczej "wyprodukowana" czyli dodaje sie rozne efekty dzwiekowe - porownajcie Whatever it takes z Perly i Invisible, sciezka wokalna jest bez zmian, aranzacja tez, jest tylko roznica w pordukcji.
Caly proces, w zaleznosci od ludzi pracujacych przy piosence, o tym czy to jest gotowy track i trzeba "tylko" dograc wokal czy tez pracuje sie od zera itd moze trwac nawet 2 tygodnie. To jest bardzo, bardzo wyczerpujaca fizycznie i psychicznie i kireatywnie praca wielu ludzi. Szlag mnie trafia jak czytam o smierci artystycznej bo Edek chalturzy bo zostala ZAPROSZONA do zaspiewania "gotowego" utworu. LOL
Gotowe to moglo byc Mulan, do ktorego i tak jest inna polska produkcja, inny tekst i wokal.
To LIve ktore Edyta, jak mniemam, chce nagrac po trasie wyglada tak jak napisalem wyzej. Czyli nie spiewa do finalnie nagranych juz trackow po sto razy te sama piosenke, powtarzajac po kilkadziesiat razy jej fragmenty tylko wchodzi i spiewa piosenke w calosci od poczatku do konca raz. Oczywiscie moze tych razow byc wiecej, tak jak Linger powtorzone na koncercie HBO - Edka nie zaspiewala pojedynczych fragmentow tylko cala piosenke. O ile rozumiem tak wlasnie bylo na tym koncercie.
Widac na Forum nie tylko specjalisci od mediow/PRu/muzyki ale tez na biezaco z "powazna prasa muzyczna"
Zrozumiales juz LOL, samodzielnie i z sukcesem uzywasz tez gimnazjalno-smietnikowego BTW to teraz czekaj na nowa porcje nieznanych Ci skomplikowanych terminow muzyczno rozrywkowych. Gotowy ? Start !pijej1 pisze:Moze mi ktos wyjasnic jak moze byc plyta live nagrana w studiu?
Plyty Live w studiu stare jak Zwiazek Radziecki (tam plyty sie nagrywalo tylko z instrumentami na zywo, zadnego lepienia z kilkudziesieciu wykonan).
Slyszales kiedys o MTV Unplugged ? Ile takich plyt wyszlo ?
Zeby nie bylo watpliwosci: Edka wchodzi do sali nagraniowej/duzego studia, obok rozstawieni z instrumentami muzycy. Zaczynaja grac na zywo, Edka zaczyna spiewac, wszystko sie nagrywa. W jakosci niemozliwej do osiagniecia w salach w jakich teraz gra. Mozliwe sa inne konfiguracje,ale w skrocie o to chodzi. No chyba ze Edycie sie odwidzi i postanowi umrzec artystycznie i kreatywnie to moze zamiast spiewac do mikrofonu postawi radiomagnetofon i pusci w tle swoje stare kasety.
W sumie to ciekawa jest ta ignorancja muzyczno-showbiznesowa obecna tutaj. To jest serio ciekawe zjawisko.
Nie, jednak zrobie edit, bo to naprawde moze nie byc jasne.
W skrocie: do albumu osobno nagrywane sa wszystkie sciezki tzn kazdy instrument jest nagrywany osobno, piosenkarka/piosenkarz wchodza do studia ze sluchawkami na uszach w ktorych slysza nagrana wczesniej muzyke i do niej nagrywaja wokal. Najczesciej to co slysza w sluchawkach to demo, czyli nieostateczna wersja muzyki. Powtarzaja (wokal) czasem cala piosenke wielokrotnie, najczesciej jednak spiewaja do znudzenia poszczegolne partie. Wszystko sie nagrywa. Jak juz zaspiewaja piosenke na pierdyliard roznych sposobow to przychodzi czas na wybranie najlepszej interpretacji. Czyli zlepia sie piosenke z kilku roznie zaspiewanych wersji/fragmentow. Potem do wokalu robi sie ewentualne dodatkowe aranzacje muzyki, czasem dodaje inne sciezki (instrumenty). Wersji wokalnych nagranych jest mnostwo, z tych najlepszych fragmentow lepi sie utwor ktory zazwyczaj trwa te 3-4 min. Wtedy warto zeby nie bylo juz zmian w tekscie, do gotowego, "zamknietego" wokalu dolepia sie muzyke, ktora na tym etapie moze byc jeszcze inaczej "wyprodukowana" czyli dodaje sie rozne efekty dzwiekowe - porownajcie Whatever it takes z Perly i Invisible, sciezka wokalna jest bez zmian, aranzacja tez, jest tylko roznica w pordukcji.
Caly proces, w zaleznosci od ludzi pracujacych przy piosence, o tym czy to jest gotowy track i trzeba "tylko" dograc wokal czy tez pracuje sie od zera itd moze trwac nawet 2 tygodnie. To jest bardzo, bardzo wyczerpujaca fizycznie i psychicznie i kireatywnie praca wielu ludzi. Szlag mnie trafia jak czytam o smierci artystycznej bo Edek chalturzy bo zostala ZAPROSZONA do zaspiewania "gotowego" utworu. LOL
Gotowe to moglo byc Mulan, do ktorego i tak jest inna polska produkcja, inny tekst i wokal.
To LIve ktore Edyta, jak mniemam, chce nagrac po trasie wyglada tak jak napisalem wyzej. Czyli nie spiewa do finalnie nagranych juz trackow po sto razy te sama piosenke, powtarzajac po kilkadziesiat razy jej fragmenty tylko wchodzi i spiewa piosenke w calosci od poczatku do konca raz. Oczywiscie moze tych razow byc wiecej, tak jak Linger powtorzone na koncercie HBO - Edka nie zaspiewala pojedynczych fragmentow tylko cala piosenke. O ile rozumiem tak wlasnie bylo na tym koncercie.
Ostatnio zmieniony 23 paź 2018, 17:53 przez miko, łącznie zmieniany 1 raz.
- endeven
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5202
- Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Glow On
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Onet, Interia, WP, Gazeta
komuś sie pomyliło i przykleił mnie do machiny. lol
anyway, działy kulturalne wyborczej polityki etc są be?? trochę spoko nazwisk ze śiata muzycznego dziennikarskiego sie tam przewija. ale spoko, niektózy wolą pudelka.
anyway, działy kulturalne wyborczej polityki etc są be?? trochę spoko nazwisk ze śiata muzycznego dziennikarskiego sie tam przewija. ale spoko, niektózy wolą pudelka.
-
- Make it happen
- Posty: 114
- Rejestracja: 26 mar 2005, 21:04
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Onet, Interia, WP, Gazeta
Wymienione wcześniej przeze mnie magazyny muzyczne odnosiły się tylko i wyłącznie do stwierdzenia: "W polsce nie ma i nie bylo nigdy nawet czegos takiego ".miko pisze: [...]
Powazna prasa muzyczna - od lat nie istnieje wspomniany tu Billboard.
W polsce nie ma i nie bylo nigdy nawet czegos takiego.
[...].
Nic więcej.
- miko
- If I give myself (up) to you
- Posty: 237
- Rejestracja: 16 cze 2018, 22:59
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Andromeda
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Onet, Interia, WP, Gazeta
Nie kochanie, be jest Aktivist, Machina nie istnieje, pismo Jazz nie napisalo i nie napisze o zadnej piosenkarce POP wiec o Edycie tez.endeven pisze:komuś sie pomyliło i przykleił mnie do machiny. lol
anyway, działy kulturalne wyborczej polityki etc są be?? trochę spoko nazwisk ze śiata muzycznego dziennikarskiego sie tam przewija. ale spoko, niektózy wolą pudelka.
Wspomniales Rzepe i Wyborcza - one nie sa be, to nie jest jednak prasa muzyczna. A ja napisalem ze w CoJestGrane najpewniej przeczytamy o Edce. Wiesz co to jest CJG, skoro przywolujesz Wyborcza ?
A tak przy okazji to gazeta.pl (wiesz, ze to jest portal Wyborczej, prawda ? Sorry, upewniam sie..) ma od wakacji deal z Onetem i na swoich witrynach wymieniaja sie tresciami.
Zatem te wywiady Video, ktore wisza na Pudelku sa tez na Onecie i na Gazeta.pl.
Tym okreznym szlakiem Edka dotarla tam gdzie chcesz ja widziec.
OK, daruj sobie ze chcesz dlugi wywiad o trasie na ostatniej stronie drukowanej Wyborczej, kumam.
Jak sie doczekamy jakiegokolwiek wywiadu jakiejkolwiek piosenkarki POP w takiej formie w tej publikacji to tez bede wyrzucac Edycie ze jej tam nie ma.
LOL w zwiazku z tym co napisalem od wczoraj o realiach prasowych wnizoskujesz ze wole Pudelka. No niech Ci bedzieendeven pisze:niektózy wolą pudelka.
Artykul z Wyborczej z dzisiaj: http://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,4726 ... oncza.html
- Edyta Górniak akustycznie w Filharmonii. Bilety już się kończą
O koncercie w Kielcach, artykul streszcza kariere Edka i nawiazuje do nowej trasy. Potrzebny abonament zeby zobzaczyc calosc.
Tutaj z portalu gazeta.pl (sekcja radia Zlote Przeboje): http://zloteprzeboje.tuba.pl/zloteprzeb ... ontas.html
- o tym, ze w Gdansku Edyta zaspiewala "Kolorowy Wiatr"
@Endeven - zrob cos dobrego dla Swiata, zaloguj sie i wytlumacz tłumokom z Wyborczej, ze Edyta umarła artystycznie, kreatywnie i jest zwykłą celebrytka ktorej miejsce jest na Pudelku a nie w Wyborczej a twierdzenie ze "bilety w Kielcach juz sie koncza" to hurr durr oplacona manipulacja Fanow zyjacych w aternatywnej rzeczywistosci
-
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3400
- Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Łódź
Re: Onet, Interia, WP, Gazeta
Miko, napisałeś aż 2 razy (i wczoraj, i przedwczoraj), że inne piosenkarki nachalnie wciskają swoje dzieci do telewizji. Prosiłem, byś w takim razie podał 2-3 przykłady. W dalszym ciągu nie podałeś.
Ale nie dziwę Ci się - to właśnie Edyta najbardziej wciska swoje dziecko do mediów. Żadna inna polska piosenkarka jej w tym nie przebiła. Gdyby było inaczej, podałbyś przykłady.
Bardzo niedawno, 12 października, w piątkowym wydaniu "Gazety Wyborczej" ukazał się wywiad Jarka Szubrychta z Kasią Nosowską (na całą stronę). Mało tego, zdjęcie Nosowskiej pojawiło się wtedy na pierwszej stronie "GW".
Poza tym w "Wyborczej" nieraz czytałem wywiady o muzyce z Kayah czy Anitą Lipnicką.
Miko, to prawda, że dzisiaj "Gazeta Wyborcza" napisała, że bilety na koncert w Kielcach już się kończą.
Tylko że na Biletynie wciąż wolnych jest jeszcze 21 biletów w pierwszym rzędzie, sprawdź tutaj.
A do planów wydania albumu "live in studio" podchodziłbym z baaardzo dużym dystansem. Na razie Edyta powiedziała o planach wydania takiego albumu tylko w wywiadzie dla brukowca "Fakt". W wywiadach dla Wirtualnej Polski, "Dzień Dobry TVN", "Pytania na śniadanie" i przede wszystkim na koncercie w Gdańsku nie było już nic na ten temat.
Poza tym Edyta niedawno powiedziała, że Tylko Ty ukaże się również w wersji angielskiej. Życie pokazało, że ściemniała. Z płytą "live in studio" prawdopodobnie będzie tak samo. Chociaż oczywiście wolałbym, by było inaczej.
Ale nie dziwę Ci się - to właśnie Edyta najbardziej wciska swoje dziecko do mediów. Żadna inna polska piosenkarka jej w tym nie przebiła. Gdyby było inaczej, podałbyś przykłady.
Miałeś kiedyś w rękach "Gazetę Magnetofonową"? Jeśli tak, to co myślisz o tym magazynie? Naprawdę uważasz, że nie jest to poważna prasa muzyczna?miko pisze:Widac na Forum nie tylko specjalisci od mediow/PRu/muzyki ale tez na biezaco z "powazna prasa muzyczna"
Co prawda ten fragment był adresowany do Endevena, ale mam ochotę odpowiedzieć.miko pisze:OK, daruj sobie ze chcesz dlugi wywiad o trasie na ostatniej stronie drukowanej Wyborczej, kumam.
Jak sie doczekamy jakiegokolwiek wywiadu jakiejkolwiek piosenkarki POP w takiej formie w tej publikacji to tez bede wyrzucac Edycie ze jej tam nie ma.
Bardzo niedawno, 12 października, w piątkowym wydaniu "Gazety Wyborczej" ukazał się wywiad Jarka Szubrychta z Kasią Nosowską (na całą stronę). Mało tego, zdjęcie Nosowskiej pojawiło się wtedy na pierwszej stronie "GW".
Poza tym w "Wyborczej" nieraz czytałem wywiady o muzyce z Kayah czy Anitą Lipnicką.
Miko, to prawda, że dzisiaj "Gazeta Wyborcza" napisała, że bilety na koncert w Kielcach już się kończą.
Tylko że na Biletynie wciąż wolnych jest jeszcze 21 biletów w pierwszym rzędzie, sprawdź tutaj.
Edyta swoją ostatnią płytę z premierowym materiałem wydała w lutym 2012. Kolejnej już nie wyda.miko pisze:Lepiej pochylmy sie nad smiercia artystyczna i brakiem kreatywnosci Edyty
A do planów wydania albumu "live in studio" podchodziłbym z baaardzo dużym dystansem. Na razie Edyta powiedziała o planach wydania takiego albumu tylko w wywiadzie dla brukowca "Fakt". W wywiadach dla Wirtualnej Polski, "Dzień Dobry TVN", "Pytania na śniadanie" i przede wszystkim na koncercie w Gdańsku nie było już nic na ten temat.
Poza tym Edyta niedawno powiedziała, że Tylko Ty ukaże się również w wersji angielskiej. Życie pokazało, że ściemniała. Z płytą "live in studio" prawdopodobnie będzie tak samo. Chociaż oczywiście wolałbym, by było inaczej.
- miko
- If I give myself (up) to you
- Posty: 237
- Rejestracja: 16 cze 2018, 22:59
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Andromeda
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Onet, Interia, WP, Gazeta
Nie podalem bo nie bede zdradzac co sie dzieje za kulisami mediow, odpowiedzialem Ci pytaj Bararay pisze:podał 2-3 przykłady. W dalszym ciągu nie podałeś.
Wybacz nic nie mysle o tym czyms :-(ray pisze:Naprawdę uważasz, że nie jest to poważna prasa muzyczna?
No stary Ty masz ochote probowac ustawiac do pionu wszystkich, ktorzy nie podzielaja Twojej wizjiray pisze:ale mam ochotę odpowiedzieć.
Nosowska spiewa o tym kto jest a kto nie pacholkiem Moskwy i o wnoszeniu brudu (czytaj: polityki) do domu - pisoenka Hey "Historie".ray pisze:ukazał się wywiad Jarka Szubrychta z Kasią Nosowską (na całą stronę).
Cala ostatnia plyta jest o sprawach polityczno spolecznych, odnoszaca sie do nietolerowanej przez niej obecnej wladzy w Polsce. Wyborcza= Agora. Wybacz, jesli nie rozpisze sie dlaczego Wyborcza robi wywiady z Nosowksa, z Podsiadlo (W dobra strone" - to jest czytelny, mysle dla wszystkich, ale czytam Forum i teraz kuźwa mysle sobie ze moze jendak nie haha atak na obecna wladze) oraz z moim ulubiencem Krzysiem Zalewskim (utwor Polsko i Uchodzca). Z takimi, zaangazowanymi spolecznie i politycznie piosenkarzami Wyborcza bedzie do znudzenia robic wywiady i promowac ich muzyke.
Trudno, jesli nie rozumiesz tych mechanizmow, wybacz ale w sumie mi to jest obojetne na jakiej planecie zyjesz
Zeby nie bylo, ja tych Panstwa uwielbiam i mam ich plyty. Jak widac znam ich tworczosc, bardzo ja lubie. Ale porownywac ich dziela do piosenkek o milosci Edyty to totalne zidiocenie nie na moje sily, heh.
jest jeszcze 21 biletów w pierwszym rzędzie
Ale to Wyborcza napisala, nie ja. To jest jak przedszkole Ray, mam wrazenie ze karmie teraz trolla...
Napisz do Wyborczej to co tutaj, przeciez nikt nie karze Ci siedziec bezczynnie. Mnie trollujesz, strolluj Wyborcza Jestes w tym swietny !
I Ty to najlepiej wiesz, lepiej od samej Edyty.kolejnej juz nie wyda
Nie wiem komu powiedziala o angielskiej wersji TylkoTy ale to chyba nie bylo wpisane w grafik premier jej Wytworni ani w zaden inny, bo ona za takie rzeczy nie odpowiada organizacyjnie ani decyzyjnie. To zdaje sie dystrybutor/ producent filmu wpadl na ten pomysl i do niego slij pretensje o brak streamingu i mala promocje.
Za "Zatrzymac chwile" odpoiwiada Universal wiec cala promocja gra jak nalezy. To takie proste odroznic cep od mlota jak sie pomysli co i jak, prawda ?
To co Edyta robi to posiweca czas i swoj talent zeby nagrac jak najlepsza piosenke moze z najlepszymi muzykami i producentami. Czyli to co powinna robic. Nie lap jej za slowka uslyszane gdzies przez niewiadomokogo na korytarzu, bedziesz zdrowszy
- endeven
- Że kim ja jestem?
- Posty: 5202
- Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Glow On
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Onet, Interia, WP, Gazeta
To przykre miko, że próbujesz wmówić sobie i nam, że najlepszy deal Edyty z mediami to link do pudla.
I dlatego właśnie widzimy Edytę w śniadaniówkach i z reporterami faktu, a nie słuchamy wywiadu z nią na antenie np radiowej Trójki. Pozostawię to po prostu bez dalszego komentarza.
I dlatego właśnie widzimy Edytę w śniadaniówkach i z reporterami faktu, a nie słuchamy wywiadu z nią na antenie np radiowej Trójki. Pozostawię to po prostu bez dalszego komentarza.
- miko
- If I give myself (up) to you
- Posty: 237
- Rejestracja: 16 cze 2018, 22:59
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Andromeda
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Onet, Interia, WP, Gazeta
Ale kochanie to znowu jest przedszkole, bo ja nie napisalem nigdy nic z tego co mi insynuujesz.endeven pisze:To przykre miko, że próbujesz wmówić sobie i nam, że najlepszy deal Edyty z mediami to link do pudla.
I dlatego właśnie widzimy Edytę w śniadaniówkach i z reporterami faktu, a nie słuchamy wywiadu z nią na antenie np radiowej Trójki. Pozostawię to po prostu bez dalszego komentarza.
Ja doceniam ze Pudelek pisze o Edycie w kontekscie trasy i tym samym zapewnia jej t r a s i e darmowa promocje, jakiej nie maja inni Artysci. Przy okazji w swiadomosci czytelnikow Pudelka Edyta pojawia sie nie wylacznie jako osoba znana ale jako czynnie koncertujaca Artystka, ktora nagrala przez ostatnie 12 mscy 4 nowe piosenki. To jest warte odnotowania. O Wyborczej piszacej o t r a s i e tez linkuje, ale zachecam zebys dalej narzekal o smierci artystycznej/kreatywnej/tego ze jej nikt nie szanuje bo jest celebrytka/o czymkolwiek chcesz itd itp. Forum zyje, Ray sie cieszy
-
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3400
- Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Łódź
Re: Onet, Interia, WP, Gazeta
Miko, zwróć uwagę, że w moich postach nie ma żadnych uwag personalnych w Twoją stronę. Natomiast Ty pokazałeś teraz, że nie potrafisz dyskutować merytorycznie bez wycieczek osobistych...
Znów odpowiem Ci bardzo grzecznie i bardzo rzeczowo. W przeciwieństwie do Ciebie nie będę bawił się w żadne złośliwostki.
Twierdzisz, że pewne polskie piosenkarki nachalnie wpychają swoje dzieci do telewizji, ale jednocześnie konsekwentnie nie podajesz żadnych konkretnych przykładów. Teraz jeszcze piszesz, że nie będziesz zdradzał, co dzieje się za kulisami mediów. Natomiast mnie się wydaje, że gdyby faktycznie jakieś znane śpiewające panie nachalnie wciskały swoje dzieci do telewizji, to sami byśmy to widzieli. To jednak Edyta i Allan zdecydowanie wiodą tutaj prym. Żadna inna polska wokalistka nie mówi w mediach (i to jeszcze najczęściej mediach brukowych!) tyle o swoim dziecku co Edyta.
Twierdzisz, że w Polsce w ogóle nie ma poważnej prasy muzycznej, a kiedy podaję Ci przykład "Gazety Magnetofonowej", piszesz: "Wybacz nic nie mysle o tym czyms". Wcześniej inni forowicze podali Ci jeszcze inne przykłady, to ich wyśmiałeś. No, to chyba mówi samo za siebie...
Nosowska śpiewa o różnych kwestiach. Tak samo Podsiadło. Nie jest prawdą, że "Gazeta Wyborcza" pisze o ich płytach dlatego, że oni negatywnie oceniają PiS. Pisze o nich dlatego, że oni budzą teraz wieeelkie zainteresowanie, wszystko, co wydają, z miejsca staje się bestsellerem, a ich koncerty wyprzedają się często w 100%. Podsiadle udało się teraz wyprzedać 4 koncerty na Torwarze!
Napisałeś, że porównywanie utworów Nosowskiej, Podsiadły i Zalewskiego do piosenek Edyty o miłości jest totalnym zidioceniem. Tylko że ani ja, ani nikt inny nie dokonał takiego porównania. Wcześniej napisałeś, że w "Wyborczej" nie ma żadnych wywiadów z piosenkarkami pop. Udowodniłem Ci, że nie masz racji, podając Ci 3 przykłady: Nosowska, Kayah, Lipnicka. Tyle.
Niezmiennie bardzo idealizujesz Edytę, nie oceniasz jej obiektywnie. Na tym forum jest wielu użytkowników, którzy przyglądają się jej karierze od wielu, wielu lat, i doskonale wiedzą, że dość często coś zapowiada, a potem nic z tego nie wychodzi. Mam wrażenie, że Tobie wydaje się, że we wszystkich tych przypadkach wina leżała po drugiej stronie, nigdy po stronie Edyty. Uwierz mi, że nie tylko Górniak trafia na swojej zawodowej drodze na niewłaściwych partnerów.
Ostatnio ciągle pozwalasz sobie na złośliwości wobec innych forowiczów. Wcześniej pisałeś: "Zacznijcie wreszcie używać mózgu!", że jest tutaj mnóstwo frustratów, hejterów, że żyjemy w alternatywnej rzeczywistości, teraz jeszcze zarzuciłeś mi, że trolluję, kiedy bardzo kulturalnie tłumaczę, dlaczego się z Tobą nie zgadzam, a Endevenowi - że zachowuje się jak przedszkolak.
Wyzbądź się tego. Nie chciałbym przyznawać Ci ostrzeżenia za notoryczne pozwalanie sobie na złośliwości wobec innych użytkowników, mam nadzieję, że to upomnienie wystarczy.
Peace.
Znów odpowiem Ci bardzo grzecznie i bardzo rzeczowo. W przeciwieństwie do Ciebie nie będę bawił się w żadne złośliwostki.
Twierdzisz, że pewne polskie piosenkarki nachalnie wpychają swoje dzieci do telewizji, ale jednocześnie konsekwentnie nie podajesz żadnych konkretnych przykładów. Teraz jeszcze piszesz, że nie będziesz zdradzał, co dzieje się za kulisami mediów. Natomiast mnie się wydaje, że gdyby faktycznie jakieś znane śpiewające panie nachalnie wciskały swoje dzieci do telewizji, to sami byśmy to widzieli. To jednak Edyta i Allan zdecydowanie wiodą tutaj prym. Żadna inna polska wokalistka nie mówi w mediach (i to jeszcze najczęściej mediach brukowych!) tyle o swoim dziecku co Edyta.
Twierdzisz, że w Polsce w ogóle nie ma poważnej prasy muzycznej, a kiedy podaję Ci przykład "Gazety Magnetofonowej", piszesz: "Wybacz nic nie mysle o tym czyms". Wcześniej inni forowicze podali Ci jeszcze inne przykłady, to ich wyśmiałeś. No, to chyba mówi samo za siebie...
Nosowska śpiewa o różnych kwestiach. Tak samo Podsiadło. Nie jest prawdą, że "Gazeta Wyborcza" pisze o ich płytach dlatego, że oni negatywnie oceniają PiS. Pisze o nich dlatego, że oni budzą teraz wieeelkie zainteresowanie, wszystko, co wydają, z miejsca staje się bestsellerem, a ich koncerty wyprzedają się często w 100%. Podsiadle udało się teraz wyprzedać 4 koncerty na Torwarze!
Napisałeś, że porównywanie utworów Nosowskiej, Podsiadły i Zalewskiego do piosenek Edyty o miłości jest totalnym zidioceniem. Tylko że ani ja, ani nikt inny nie dokonał takiego porównania. Wcześniej napisałeś, że w "Wyborczej" nie ma żadnych wywiadów z piosenkarkami pop. Udowodniłem Ci, że nie masz racji, podając Ci 3 przykłady: Nosowska, Kayah, Lipnicka. Tyle.
Niezmiennie bardzo idealizujesz Edytę, nie oceniasz jej obiektywnie. Na tym forum jest wielu użytkowników, którzy przyglądają się jej karierze od wielu, wielu lat, i doskonale wiedzą, że dość często coś zapowiada, a potem nic z tego nie wychodzi. Mam wrażenie, że Tobie wydaje się, że we wszystkich tych przypadkach wina leżała po drugiej stronie, nigdy po stronie Edyty. Uwierz mi, że nie tylko Górniak trafia na swojej zawodowej drodze na niewłaściwych partnerów.
Ostatnio ciągle pozwalasz sobie na złośliwości wobec innych forowiczów. Wcześniej pisałeś: "Zacznijcie wreszcie używać mózgu!", że jest tutaj mnóstwo frustratów, hejterów, że żyjemy w alternatywnej rzeczywistości, teraz jeszcze zarzuciłeś mi, że trolluję, kiedy bardzo kulturalnie tłumaczę, dlaczego się z Tobą nie zgadzam, a Endevenowi - że zachowuje się jak przedszkolak.
Wyzbądź się tego. Nie chciałbym przyznawać Ci ostrzeżenia za notoryczne pozwalanie sobie na złośliwości wobec innych użytkowników, mam nadzieję, że to upomnienie wystarczy.
Peace.
- miko
- If I give myself (up) to you
- Posty: 237
- Rejestracja: 16 cze 2018, 22:59
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Andromeda
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Onet, Interia, WP, Gazeta
Bo ja zawsze uważałem, że mózgu warto używać Ray.
Niektórzy po prostu nie mają na to warunków i żadne tłumaczenia tego nie zmienią.
Ale masz we wszystkim 100% rację, przyznaję i przyklaskuje.
Nie pisz juz jednak proszę więcej że wyśmiewam fakt, że czasopismo "Jazz" nieistniejące od 1983 roku, ani miesiecznik "Tylko Rock" nieistniejący od 2003 roku ani Machina nieistniejąca od kilku lat, bo to sa poważne, zgadzam się, publikacje muzyczne nie napiszą artykułu o Trasie Akustycznej Edyty ani - uwaga, uwaga!- o samej Edycie tez nie. Bo po prostu tak jest
To samo sie tyczy tez reszty wiec przyjmijmy że jednak Ty masz racje. I sciskam Cie robaczku, gumkuj Forum i czysc mam nadzieje ze wszyscy beda sie aktywnie udzielac w zwiazku z trasa Edka !
Niektórzy po prostu nie mają na to warunków i żadne tłumaczenia tego nie zmienią.
Ale masz we wszystkim 100% rację, przyznaję i przyklaskuje.
Nie pisz juz jednak proszę więcej że wyśmiewam fakt, że czasopismo "Jazz" nieistniejące od 1983 roku, ani miesiecznik "Tylko Rock" nieistniejący od 2003 roku ani Machina nieistniejąca od kilku lat, bo to sa poważne, zgadzam się, publikacje muzyczne nie napiszą artykułu o Trasie Akustycznej Edyty ani - uwaga, uwaga!- o samej Edycie tez nie. Bo po prostu tak jest
To samo sie tyczy tez reszty wiec przyjmijmy że jednak Ty masz racje. I sciskam Cie robaczku, gumkuj Forum i czysc mam nadzieje ze wszyscy beda sie aktywnie udzielac w zwiazku z trasa Edka !
-
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3400
- Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Łódź
Re: Onet, Interia, WP, Gazeta
Nigdy nie musiałem usuwać żadnych Twoich postów i mam nadzieję, że tak pozostanie.miko pisze:I sciskam Cie robaczku, gumkuj Forum i czysc
Też jestem zdania, że zawsze warto używać mózgu. I też jestem zdania, że niektórzy nie mają do tego warunków i żadne tłumaczenia tego nie zmienią. Akurat w tej kwestii zgadzamy się w 100%.
Peace.
- max28
- Perła
- Posty: 1050
- Rejestracja: 06 paź 2006, 21:18
- Ulubiony album: 8
- Ulubiona piosenka: Miles & Miles Away
- Lokalizacja: Kto wie?
- Steffie
- Impossible
- Posty: 1718
- Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
- Lokalizacja: Ziemia
Re: Onet, Interia, WP, Gazeta
Mnie się te jej sukienki podobają. Może trochę krótkie, ale i tak wygląda w nich super. Najbardziej podobała mi się ta z Gdańska z kwiatami, ale ona była długa.