ray pisze:Pisałeś niedawno właśnie w tym wątku, że pewne piosenkarki nachalnie wciskają swoje dzieci do telewizji, ale nie podałeś ani jednego przykładu. W tym samym poście napisałeś również, że Marina w godzinnym wywiadzie dla "CGM" zamiast mówić o muzyce "napier*alala w dziennikarzy Faktu i SE a potem bredzila farmazony zapijaczonym glosem o swoim mezu-pilkarzu". W temacie o Marinie spokojnym tonem udowodniłem Ci, że nie masz racji.
Ray co do przykaldow dzieci itd juz Ci dwa razy tlumaczylem dlaczego pisze lub nie pisze pewnych rzeczy. Mam wygumkowac, tylko dlatego ze na wszystko chces pieczatke ?
Teraz jeszcze napisałeś, że "obsesyjnie nagabuję Cię o dokumentację wszelkich poczynań Edyty". Nic takiego nie ma miejsca, znów przeinaczasz rzeczywistość.
- no wlasnie wyzej dokladnie o to sie upominasz, po raz kolejny, zebym znowu cos udokumentowal...
Całe 2 rzędy? Nie sądzę.
Poza tym w Łodzi rząd siódmy na parterze, o którym jest mowa na zdjęciu, które wrzuciłeś, na pewno nie był zarezerwowany w całości. Wiem, że jeden z naszych forowiczów siedział właśnie na parterze w siódmym rzędzie.
Dostales zdjecie jednego z wielu zaporoszen jakie dyrekcja Teatru Wielkiego w Lodzi wreczala niektorym wybranym osobom. Wg moich informacji tych miejsc bylo na dwa rzedy i byly to drogie miejsca na parterze.
Pomoz mi Cie zrozumiec Ray. Ja to widze tak - nie wierzyles mi w to co napisalem, tzn w to ze dyrekcje teatrow bukuja miejsca calymi rzedami na koncerty Edka (bo taki koncert to jest wieeelki rarytas) wiec zazadales dowodow. OK. Chyba rozumiesz, ze nawet jesli ktos sie czegos dowie przypadkiem lub tez nieformalnbymi kanalami to czasami nie moze przedstawic twardych dowodow na poparcie swoich tez ?
Dostales jednak zdjecie takiego zaproszenia, jest tez pieczatka.
Ja dobrze rozumiem, ze Ty nadal bedziesz drazyc temat bo widziales kogos z Forum w tym rzedzie wiec to co pisze to nieprawda ? Serio ?
Jesli chcesz to dopytam, ale w Lodzi chodzilo o dwa rzedy = ilosc miejsc ktora odpowiada calym dwom rzedom na najlepszych miejscach na parterze. Drogie bilety.
I napisalem to w kontekscie takim, ze trasa Edki na dlugo przed startem cieszyla sie ogromnym wzieciem i zanim kupilem swoje bilety wiedzialem ze to bedzie sukces frekwencyjny i finansowy. Tym bardziej skoro dyrektorzy (nie tylko Teatru w Lodzi) bili sie o drogie miejsca zanim trafily one do puli sprzedazy.
Wiecej tematu biletow nie bede rozwijac, to co mogles dostac dostales, myslalem ze bedziesz zadowolony, no ale Ray=zadowolony to oksymoron
PS Pieczątka