Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Wszystkie forumowe ankiety.

Na kogo oddasz głos w drugiej turze?

Czas głosowania minął 12 lip 2020, 21:39

Andrzej Duda
5
14%
Rafał Trzaskowski
30
83%
Świadomie nie oddam głosu na nikogo
1
3%
 
Liczba głosów: 36

Awatar użytkownika
Kopaneek
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5905
Rejestracja: 20 paź 2008, 13:47
Ulubiony album: Edyta Gorniak / EKG
Ulubiona piosenka: To nie ja
Lokalizacja: Camerun - Stolica światowej piosenki

Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: Kopaneek »

Na kogo oddasz głos?
I dlaczego?
Uzasadnij proszę.
Ostatnio zmieniony 28 cze 2020, 22:28 przez Kopaneek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
addar
Moderator
Moderator
Posty: 5023
Rejestracja: 29 sty 2009, 19:26
Ulubiony album: live'99
Ulubiona piosenka: większość
Lokalizacja: Łódź

Re: Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: addar »

Niestety. jednak chyba będę zmuszony wybrać stabilizacje.
Awatar użytkownika
Gosia1423
Moderator
Moderator
Posty: 1206
Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: Gosia1423 »

Serio głosować na Dudę? On bredzi, że nie daje się tego słuchać. "Łowicz sercem Europy" :facepalm:
Awatar użytkownika
addar
Moderator
Moderator
Posty: 5023
Rejestracja: 29 sty 2009, 19:26
Ulubiony album: live'99
Ulubiona piosenka: większość
Lokalizacja: Łódź

Re: Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: addar »

Głosować na przedstawiciela partii której jedynym programem wyborczym jest oddalić PiS od władzy jest jeszcze gorsza opcja. Przypominam że Polska za czasów liberum veto niezbyt prosperowała. Obudźmy się i w prawdziwych wyborach o władze-sejmowych zagłosujmy dobrze i tam zweryfikujmy obecnie rządzących. Dla stabilizacji w państwie Juda jest mniejszym złem. Niestety. Trzaskowski emu źle z gęby patrzy i nie znosze Tuska o jego ferajny
Awatar użytkownika
Flux
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5549
Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
Lokalizacja: Polska

Re: Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: Flux »

Trzaskowski - jedyny słuszny wybór w tej sytuacji. Druga opcja to przegrana dla Polski.
Awatar użytkownika
Virtual Tom
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7740
Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: Anything
Lokalizacja: Oberschlesien

Re: Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: Virtual Tom »

Na studiach miałem taki przedmiot "System polityczny RP", na egzamin musiałem się uczyć całej konstytucji praktycznie na pamięć - i szlag mnie trafia, nie ogarniam po prostu jak ktoś kto razem ze swoją partią tyle razy łamał prawo będąc jednocześnie prawnikiem może mieć takie poparcie?

Jak kobiety i młodzi ludzie mogą popierać wymuskanego, wiecznie młodego de facto faszysty?

Jak widać polskie społeczeństwo jest bardzo źle wyedukowane, kołtuńskie, mściwe, złośliwe i przekupne.

Kiedyś się to zemści.
Awatar użytkownika
Gosia1423
Moderator
Moderator
Posty: 1206
Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: Gosia1423 »

addar serio głosować na kogoś, kto robi pod dyktando prezesa swojej rodzimej partii? Duda i stabilizacja?! Wolne żarty! Przypominam, że to dzięki PiSowi od lipca wzrasta podatek naa żywność... Prezydent powinien stać ns straży prawa, a Duda podpisał tarczę, w której są zmiany w kodeksie karnym! Duda notorycznie nie przestrzega prawa, o zgrozo jako prawnik!

Ja Trzaskowskiego nie łączę z PO. W Warszawie podczas swojej krótkiej kadencji zaczął spełniać swoje obietnice wyborcze. Jednym z lepszych pomysłów było wykupienie miejsc dla dzieci w żłobkach i przedszkolach prywatnych, a w między czasie zaczął budować nowe obiekty. Bo dać po 500 zł to nie sztuka, trzeba coś z tymi dziećmi zrobić... Trzaskowski jest bardzo dobrze wykształcony, elokwentny, kulturalny, reprezentatywny.

Trzaskowski mówi ciepło i z uśmiechem. A Duda rzuca jadem, dzieli naród.
Awatar użytkownika
Steffie
Impossible
Impossible
Posty: 1671
Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
Lokalizacja: Ziemia

Re: Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: Steffie »

Ludzie nie glosuja na Dude ani na Trzaskowskiego, tylko na tych, ktorzy teraz rozdaja pieniadze.
Problem bedzie wtedy, gdy dowiedza sie, ze skarbiec jest pusty i dostana dodrukowane, fejkowe banknoty. Ale wtedy bedzie za pozno. Tak bedzie wygladala ta stabilizacja - jak w Argentynie swego czasu.
Piter
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7359
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
Ulubiony album: EG
Ulubiona piosenka: -
Lokalizacja: Tu-i-Tam

Re: Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: Piter »

Tak, jak w pierwszej turze. Na Rafała.

Potrafi się zachować, wypowiedzieć, zna języki obce. Jest rozsądny, zrównoważony, umie okiełznać emocje. To typ przywódcy, do którego mam zaufanie. Myślę, że będzie się starał jednoczyć, a nie dzielić. Poza tym, nie jest z partii rządzącej - taki podział jest higieniczny.
Awatar użytkownika
Gosia1423
Moderator
Moderator
Posty: 1206
Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: Gosia1423 »

Obcenie skutki rozdawnictwa idealnie widać w Wenezueli...

Problem jest to, że większość nie zna podstaw ekonomii. Duda mówi, że chce, żebyśmy zarabiali po 5 tys złotych. Brzmi świetnie! No, ale to nie będzie wartość dzisiejszych 5 tys. Mogę zarabiać i milion, ale jeżeli chleb będzie kosztował 20 tys... Już kiedyś w naszej historii byliśmy "milionerami", gdzie naprawdę byliśmy biedni.


Znalezione na fb. Długie, ale warte przeczytania.
"Chcesz być milionerem? To nic trudnego. Wystarczy zaufać władzy.

Już przecież to przerabialiśmy. Kiedyś takie banknoty każdy nosił w swoim portfelu.

W 1970 r. średnie wynagrodzenie wynosiło 2 235 zł. Byliśmy wtedy biedni. Chleb kosztował 2,50 zł.

W roku 1994 byliśmy już milionerami. Średnie wynagrodzenie wynosiło wtedy 5,3 mln zł.

Tylko dlaczego znów byliśmy biedni? Ponieważ chleb kosztował już 7,4 tys. zł.

Potem była denominacja i historia zaczęła się od początku.

Chleb kosztował już tylko 0,62 zł, ale nadal byliśmy biedni.

Dlaczego? Przecież ciężko pracowaliśmy.

Dlatego, że niewolnictwo nigdy nie zostało zniesione, ono przybrało tylko inną formę.

Dzisiaj jest najlepszy moment żeby to zrozumieć.

Ten post podzielę na dwie części. Jeśli ktoś próbując przebrnąć przez część I stwierdzi, że właśnie przepalają mu się zwoje w mózgu, niech od razu przejdzie do części II, zanim zrezygnuje z czytania całości.

Część I.

Rząd ogłosił, że w najbliższym czasie obdarzy polskie przedsiębiorstwa zawrotną kwotą 100 mld zł, w celu ratowania gospodarki.

Skąd rząd weźmie te pieniądze, skoro w budżecie ich nie ma?

Istnieją co najmniej trzy sposoby, żeby zdobyć pieniądze – można je zarobić, można je pożyczyć, albo można je ukraść.

Rząd postanowił pójść tą trzecią drogą.

W tym celu Polski Fundusz Rozwoju wyemituje obligacje na kwotę 100 mld zł., gwarantowane przez państwo. Obligacje te zostaną skupione przez banki komercyjne, od których następnie odkupi je Narodowy Bank Polski.

Czyli ostatecznym wierzycielem PFR zostanie NBP, a banki komercyjne poprzez przepływ pieniądza zainkasują gwarantowane zyski. Tak więc wszystko zostanie w rodzinie i właściwie nikt nikomu nie będzie nic winien, bo kasa będzie się zgadzać.

Co prawda w księgach rachunkowych PFR powstanie zobowiązanie, ale wobec swoich, więc później się to umorzy.

Dlaczego tworzy się takie kombinacje i po prostu rząd nie pożyczy pieniędzy od NBP?

Dzieje się tak z dwóch powodów. Pierwszy to art. 220 ust. 2 Konstytucji RP, który zabrania przewidywania w ustawie budżetowej pokrywania deficytu budżetowego poprzez zaciąganie zobowiązania w centralnym banku państwa.

Drugim powodem jest próba ukrycia rzeczywistego długu publicznego.

Ponieważ faktycznie pieniądze do przedsiębiorców popłyną z PFR a nie z budżetu. Wcześniej zostaną wykreowane przez banki komercyjne.

Po co się tak kombinuje? Po to, żeby premier Morawiecki nadal mógł się chwalić zrównoważonym budżetem pomimo kryzysu, co będzie fikcją, ale w kwitach wszystko będzie się zgadzać.

Odbywa się tutaj właśnie kreatywna księgowość na najwyższym poziomie. Czyli wszyscy kłamią zgodnie z prawem.

Gdzie tutaj jest kradzież, o której pisałem na początku, skoro wszystko jest zgodne z prawem?

O tym właśnie będzie część II.

Część II.

Jeśli zrozumiałeś część I to znaczy, że należysz do 1% społeczeństwa i jesteś ekonomistą, albo przynajmniej pasjonatem ekonomii.

Jeśli nie zrozumiałeś tego o czym jest część I, to znaczy że należysz do 99% społeczeństwa i jesteś zupełnie normalnym obywatelem, bo nie każdy musi mieć doktorat z ekonomii albo być głównym księgowym.

Żadnej władzy nie zależy na tym żeby obywatele rozumieli jej działalność finansową, ponieważ następnego dnia wszyscy by wyszli na ulice. Dlatego w szkołach nie uczy się podstaw ekonomii.
W szkołach wychowuje się posłusznych obywateli.

Właśnie dlatego tak bardzo się to wszystko komplikuje, żebyś niczego z tego nie zrozumiał i wtedy przyjmiesz bezkrytycznie wszystko co ci wmówi władza.

Żeby pojąć co się obecnie dzieje w tym kraju, trzeba zrozumieć na czym polega funkcja pieniądza na przykładzie chłopa i krowy.

Jeśli chłop wykonał ciężką pracę, to za tę pracę mógł dostać krowę. Krowę mógł doić i mleko zamieniać na inne dobra.

Trudno jednak zamienić krowę na większą ilość mniej wartościowych dóbr, więc ludzie wymyślili pieniądze.

Za wykonaną pracę mógł więc chłop dostać pieniądze, za które mógł kupić albo krowę, albo mleko, albo inne dobra.

Krowę trudno jest podrobić ale pieniądze znacznie łatwiej. Tak więc kiedy pojawiły się pieniądze, pojawili się też ich fałszerze.

Dotychczas, żeby posiadać określone dobra, trzeba było wykonać określoną pracę. Kiedy fałszerze zaczęli podrabiać pieniądze, mogli na tym samym rynku nabywać różne dobra nie wykonując żadnej pracy. Wystarczyło, że mieli fałszywe pieniądze.

Kogoś takiego nazywamy dzisiaj pasożytem.

Czyli, jeśli ktoś się bogacił nie wykonując żadnej pracy, to oznaczało, że inni uczestnicy rynku musieli jeszcze ciężej pracować, żeby utrzymać fałszerzy pieniędzy, czyli pasożytów.

Jeśli fałszywych pieniędzy jest coraz więcej, to zaczynają wypierać pieniądze prawdziwe. To z kolei oznacza, że ludzie uczciwie pracujący muszą pracować coraz ciężej, ponieważ mają na utrzymaniu coraz większą liczbę pasożytów. Dlatego, że większość dóbr, które powstają dzięki ich pracy trafia do oszustów, natomiast im pozostaje tylko niewielka część.

Pieniądz fałszywy miesza się na rynku z pieniądzem realnym i dlatego w pewnym momencie nie można ich odróżnić i wszyscy są przekonani, że wszystkie są prawdziwe.

Jak to się ma do obecnej sytuacji w Polsce?

Polski Fundusz Rozwoju jest spółką akcyjną, której właścicielem jest skarb państwa, ale nie jest jednostką budżetową, czyli jej długi nie obciążają budżetu państwa.

PFN emituje obligacje wartości 100 mld zł, chociaż nie posiada majątku wartości 100 mld zł.

Jeśli więc te obligacje sprzeda bankom, to znaczy że pieniądze, które otrzyma od banków są „pustymi” pieniędzmi, ponieważ nie stoi za nimi żadna realna wartość, żadna praca ani żaden realny majątek, który jest efektem wykonanej pracy.

Nazywając rzecz po imieniu są to fałszywe pieniądze, które trafią na polski rynek. Ponieważ nikt tych pieniędzy nie zarobił.

Jeśli więc otrzymasz wypłatę, to część z tych pieniędzy będzie fałszywa.

Na przykład - jeśli na rynek trafia 20% fałszywych pieniędzy w stosunku do ilości, która jest w obiegu, to z 5 000 zł. wynagrodzenia, które otrzymasz, 1000 zł, będzie fałszywe.

Czyli za kwotę 5 000 zł. będziesz mógł nabyć dobra, za które dotychczas płaciłeś tylko 4 000 zł.

To zjawisko nazywa się inflacją.

Czyli jeśli ty podrobisz pieniądze, to będzie to fałszerstwo. Jeśli rząd sfałszuje pieniądze, nazywa się to inflacją.

Jedno i drugie jest jednak tym samym.

Większość ludzi się temu nie dziwi uznając, że takie są prawa ekonomii, której jednak nie znają.

Problem w tym, że rynek potrzebuje czasu, żeby uruchomić mechanizmy inflacyjne. To może potrwać kilka miesięcy albo dłużej. Kiedy zaczniesz zauważać, że potrzebujesz więcej pieniędzy, żeby żyć na poprzednim poziomie, twój umysł już wtedy nie będzie kojarzył skutku z przyczyną.

Wtedy pobiegniesz do pracodawcy po podwyżkę i będziesz się cieszył, że jesteś bogatszy gdy w rzeczywistości jest to tylko złudzenie, gdyż tak naprawdę, to tylko powróciłeś do poziomu materialnego, w którym już kiedyś byłeś.

Taka finansowa fatamorgana.

Weź kalkulator i policz. Kalkulator nie kłamie. Umysł tak.

Nie należy winić za to pracodawcy, bo to nie on sfałszował pieniądze. On również padł ofiarą oszusta.

To jest przestępstwo doskonałe, kiedy kradnie się dając.

Takiej historii nikt nie przeczyta nawet w najlepszej powieści kryminalnej..

Co się dzieje dzisiaj? Dzisiaj niewolnicy biją pokłony swojemu panu, który rzuca im pieniądze, nie zdając sobie sprawy, że w rzeczywistości on ich w ten sposób okrada.

Co się stało z waszymi pieniędzmi? Wczoraj przecież jeszcze były. Dzisiaj zostaliście bez pieniędzy i bez możliwości ich zarabiania. Nikt się temu nie dziwi?

Ktoś wam zabrał realne pieniądza a w zamian dostaniecie fałszywe. Rachunek będzie się zgadzał a wy nadal niczego nie będziecie rozumieć.

To się właśnie teraz odbywa.

Niemcy w ciągu dwóch dni wypłacili pieniądze przedsiębiorcom.

Dlatego, że je mieli. Realne pieniądze, które gromadzili w czasie koniunktury jako rezerwę na trudne czasy. To były pieniądze tych, którzy je otrzymali, ponieważ to oni je zarabiali i płacili podatki. To są prawdziwe pieniądze, które są efektem ich pracy.

Dlaczego nasz rząd tego nie zrobił? Bo musi je dopiero podrobić a to zajmuje trochę czasu.

Niemcy nie będą mieć inflacji, ponieważ ich pieniądze są prawdziwe.

Nasze dopiero się produkują, bo te które zarobiliśmy zostały przejedzone i przehulane.

Nikt nie pyta co rząd zrobił z pieniędzmi, które zabierał jako podatki?

Niedługo Morawiecki znów wyjdzie na mównicę i powie, że wszyscy będą musieli ponieść ciężar tego kryzysu. To znaczy, WY wszyscy. Nie ONI wszyscy. Wmówi wam, że niedługo potem będziecie milionerami. Będzie miał rację. Zapomni tylko dodać, że będziecie jeszcze bardziej biedni.

Kto jest złodziejem?

Wystarczy sprawdzić, kto się będzie bogacił wtedy, kiedy inni będą biednieć.

Zajrzyjcie do majątków banksterów, polityków i ich rodzin i innych cwaniaków w nimi powiązanych.

Może wtedy ktoś zrozumie, że milioner nigdy nie będzie dbał o majątek biedaka, bo gdyby tak było, to by się z nim podzielił i wtedy nie byłby już milionerem.

Znów bogaci będą tanio kupować działki i inne nieruchomości, które będą im sprzedawać biedni. Następnie za 10 lat biedni odkupią je od bogatych po znacznie wyższych cenach i historia się powtórzy. Wtedy zacznie się kolejny kryzys."

Ryszard Tutko
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: endeven »

Wybór jest jeden.

Przede wszystkim nie jest to dla mnie głosowanie za partią polityczną. Odrzucam wszystkie narracje polityczne, które owszem są częścią gry, nawoływania, rytuału i budowania wokół czegoś swojego poparcia. Ale jestem ponad tym. Ani walka z POPISEM, ani mniejsze zło, ani hasła bezpartyjności do mnie nie trafiają, bo to tylko dmuchane balony. Idę więc po prostu za wartościami, za kulturową osią programową i za osobowością kandydata. Bo to jest fakt Prezydent kraju musi sobą coś reprezentowac i być samodzielny. I niezależność potrafi zbudować w czasie prezydentury o ile chce. wierzę, że Trzaskowski będzie szanowął swój podpis. Będzie koncyliacyjny, zdolny do kompromisów, do dialogu, do rozumienie roli samorządności w naszym systemie politycznym i do rozumienia swojej roli jako bezpiecznika i hamulca wobec zamordyzmu i zapędów władzy, która zagarnia obecnie co może na skalę niespotykaną. Władza nie może być w 1 rękach. Bo wtedy jest niezdolna do dialogu. A to dialog jest podstawą rozwoju. Ewentualne VETO Trzaskowskiego wobec strony rządzącej i ich pomysłów nie będzie dysfunkcją, nie będzie blokadą, ale będzie tym, co może skłonić w koncu obóz rządzący do dialogu, do odrzucenia arogancji i drwiny z reprezentantów reszty spoleczenstwa na korzyść rozmowy z nimi, z ich poprawkami etc. To nie będzie VETO dla zasady, to będzie widmo VETA ktore wymusi na obozie pisowskim dialog z innymi, dialog w normlanych granicach prawa, w normalnej debacie, w normalnych warunkach konsultacji społecznychj, pozarządowych, eksperckich. Wreszcie, zaczęłoby sie słuchać innych, porzyjmowac jakieś minimum sugestii ze strony innych i wypracowywac wspolne stanowisko. A to chyba w teorii jest korzystne dla nas prawda? dla narodu, by Ci na górze rozmawiali nie tylko sami ze sobą, ale i z opozycją, z tymi którzy również są reprezentacją spoleczenstwa, nie gorsza, nie lepszą, tylko równą.

Inna sprawa to kwestia charyzmy, elokwencji, znajomości dialogu dyplomatycznego i ogłady politycznej, która jest konieczna by prowadzić politykę międzynarodową. Bo w świecie polityki dyplomatycznej jesteś nikim, jeśli jesteś po to, by usiąść na skraju stołu na jednym półdupku podpisując papierek. Wymagajmy jakiegoś minimum szacunku wobec siebie i swojego kraju. Tuptanie nożką w 4 rzędzie to nie jest wstawanie z kolan. I żadna ordynarna manipulacja w tvp tego nie zmieni, ani nie uwiarygodni. Jak to jest, że prezydent kraju boi sie pojsc na debate do mediów komercyjnych? Trzaskowski idzie do propagandowej TVP i bierze udział w przedstawieniu, ktorego scenariusz Duda zna od A do Z. Prezydentem nie może być tchórz, który nie pojdzie na debate do TVN ONETU i WP, bo boi się, że nie będzie znał pytań i nie będzie umiał prowadzić politycznej wymiany zdań o kraju. Sorry. chcemy kogoś, kto jest kukłą, która porusza sie tylko tak, jak mu zagrają i rozrysują kierunki w labiryncie? Miejcie trochę godności.

Serio, Prezydent to nie jest ktoś, kto ma być materiałem na krola memów, największego obciachu. Problem jest tylko taki, że niektórym to sie podoba i to jest straszne do jakich niskich instynktów sprowadził nas obóz rządzący. Zacytuję publicystę Ziemowita Szczyrka, który trafia w sedno:
PiS uwypukla najbardziej paskudne strony polskości i próbuje przekonać, że to właśnie jest ta polskość właściwa.
Najbardziej paskudne cechy, jak obskurantyzm, prowincjonalność, nieufność granicząca z obsesją i wykluczanie, nagle stają się pożądane. Zatapiamy się w cynicznie manipulowanej komedii.

-> https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,117303,260 ... WyDKl6U-08

Dodano po 8 minutach 59 sekundach:
Inna sprawa, że jestem załamany, że 5 osób na forum Edyty Górniak chce jawnie poprzeć kogoś, kto cynicznie igra z nienawiścia wobec osób LGBTQ i swoją postawą zachęca do propagowania wykluczania i ostracyzmu. I to nie są tylko puste hasła ani przerysowany alarm, bo za nienawiścią wobec homo idą konkretne problemy, jak samóbojstwa, depresje, bulling i inne zmagania natury emocjonalnej. Możemy sobie mówić, że ooo mamy po 30 kilka lat i swietnie sie ogarnęliśmy z tą nagonką, poukładaliśmy siebie i swoje życie i nic mnie nie ruszy. Ale nie zapominajmy o innych, którzy moż emieli w życiu mniejsz szczęścia, mniej wsparcia wokół ze strony najbliższych i nie poradzili sobie tak dobrze, jak my. I pamiętajmy o młodych obecnie, bo wcale nie mają lepiej, nie ułatwia im drogi ze swoją seksulanością wzrost nastrojów faszystowskich i tym podobnych w przestrzeni publicznej i taka polaryzacja postaw wobec drugiego człowieka.
Awatar użytkownika
Gosia1423
Moderator
Moderator
Posty: 1206
Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: Gosia1423 »

Zanim dokonacie reelekcji obecnego prezydenta albo wciąż się wahacie. Zapoznajcie się z tym, bo na wiecach prezydent starszy LGBT, twierdzi, że broni polskich rodzin, polskich dzieci, a sam ułaskawia pedofila...
DUDA UŁASKAWIŁ PEDOFILA - PROKURATOR MÓWI, ŻE PIERWSZY RAZ SŁYSZY O CZYMŚ TAKIM

Nie milkną echa publikacji "Rzeczpospolitej", która nagłośniła fakt, że prezydent Andrzej Duda ułaskawił pedofila. Głowa państwa nie darowała mu całkowicie kary – sprawca odsiedział zasądzony czas w więzieniu – ale Andrzej Duda darował mu zakaz zbliżania się do ofiary, z którą napastnik mieszkał w jednym domu.

Dzięki decyzji Dudy pedofil będzie teraz mógł się bez przeszkód zbliżać do swojej ofiary, czyli do dziecka, które kiedyś molestował.

Spośród 90 aktów łaski zastosowanych przez Andrzeja Dudę jeden z ostatnich dotyczy pedofila skazanego za zgwałcenie dziecka i znęcanie się nad rodziną. Poprzedni prezydenci nie ułaskawiali sprawców tego typu zbrodni.

Panika w sztabie Dudy

We wtorek wieczorem i w środę rano w sztabie prezydenta Dudy wybuchła panika. Wszystko za sprawą tekstu „Rzeczpospolitej” podsumowującego prezydenckie ułaskawienia w czasie kadencji Dudy.

Znalazła się tam informacja o decyzji ułaskawiającej sprawcę przestępstw z art. 197 par. 3 pkt 2 i 3 kodeksu karnego oraz art. 207 par. 1 kk, oraz 157 par. 2 kk. Pierwszy dotyczy zgwałcenia osoby małoletniej. Przestępstwo to jest zbrodnią, za którą grozi kara więzienia od trzech do 12 lat. Drugi to przestępstwo znęcania się nad osobą najbliższą i uszkodzenia jej ciała.

Jak zwykle w przypadku ułaskawień oficjalne dokumenty mówią niewiele. Dowiadujemy się z nich, że decyzja została wydana 14 marca 2020 r., a wniosek złożył prokurator generalny Zbigniew Ziobro (faktycznie w jego imieniu zrobił to jeden z zastępców). Wniosek pozytywnie zaopiniowały sądy pierwszej i drugiej instancji, zaś prezydent, korzystając z prawa łaski, „miał na uwadze względy celowości, w szczególności fakt pojednania się sprawcy z pokrzywdzonym, zadośćuczynienie wyrządzonym krzywdom i obecne wzorowe zachowanie”.

„Nie było gwałtu”

Kiedy sprawa zaczęła być głośna na forach internetowych, Duda zaczął się tłumaczyć. Na Twitterze napisał: „Sprawa dotyczyła jedynie zakazu zbliżania się [sprawcy]. Inne kary były dawno wykonane (nie było gwałtu). Dorosła już od lat pokrzywdzona z matką prosiły o uchylenie zakazu zbliżania się, bo w praktyce mieszkają ze skazanym w jednym domu. To sprawa rodzinna. Wniosek popierały sądy i PG”.

Tłumaczenie Dudy pokazało, że prezydent nie zna lub nie rozumie przepisów, z których skazany został ułaskawiony przez niego mężczyzna. Chodzi o twierdzenie, że „nie było gwałtu”.

Art. 197 par. 3 pkt 2 i 3 kodeksu karnego jasno precyzuje, że chodzi o „zgwałcenie” osoby małoletniej, w tym dziecka sprawcy. Ten paragraf cytuje sama kancelaria Dudy. Nie ma wątpliwości – doszło do gwałtu na dziecku.

– Kwalifikacja podana w oficjalnym komunikacie wskazuje wyraźnie, że mamy do czynienia ze sprawcą zgwałcenia małoletniego lub małoletnich, czyli ofiara (lub ofiary) miała (miały) poniżej 15 lat. I były członkami najbliższej rodziny sprawcy, czyli np. córka, syn, przysposobiony brat lub siostra. Jeśli prezydent mówi, że nie było gwałtu, to wprowadza w błąd albo w komunikacie jest błąd – tłumaczy „Wyborczej” jeden z sędziów karnistów.

Prezydent Andrzej Duda w Leżajsku mówił o 'wyimaginowanej wspólnocie'
Czytaj także:
"Zgwałcenie to nie jest sprawa prywatna". Karnista komentuje ułaskawienie pedofila
– Nigdy nie słyszałem o ułaskawieniu w podobnej sprawie – komentuje doświadczony prokurator. I dodaje: – Powstrzymanie kontaktu sprawcy z pokrzywdzonym jest istotą zabezpieczenia poczucia bezpieczeństwa pokrzywdzonego, tak ważnego w takiej kategorii spraw. Nie słyszałem o uchylaniu wykonania takiego środka na etapie postępowania wykonawczego, bo dobro pokrzywdzonego jest ważniejsze niż prawo dostępu do wspólnej nieruchomości.

Inny prokurator pyta: – Dlaczego zaakceptowano taką sytuację, że gwałciciel mieszka pod jednym dachem z ofiarą? Oczywiście rodzina mogła chcieć ułaskawienia w zakresie zniesienia zakazu zbliżania. Ale w sprawach, w których pojawia się znęcanie, ofiary działają często nieracjonalnie. Zwłaszcza gdy mieszkają ze „znęcaczem” pod jednym dachem...
Źródło: Ośrodek Monitorowania Zochowań Rasistowskich i Ksenofobicznych
Awatar użytkownika
pijej1
Lunatique
Lunatique
Posty: 2747
Rejestracja: 03 mar 2005, 11:37

Re: Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: pijej1 »

MAm prosbę czy można usunąć z forum osoby wspierające dude?
Nie życzę sobie być narażonym na obecność osób, które wspierają kolesia, który wspiera pedofilów!!!
Uczynił to trzykrotnie- raz ułaskawiając pedofila a drugi raz wspierając kosciół, który jak wynika z dokumentów siekielskiego jest wylęgarnią takich dewiantów! a po trzecie zablokował utworzenie komisji do spraw pedofili!

To wstrętne i obrzydliwe! Obrońca rodzin sie znalazł chyba oprawca a nie obrońca!
Awatar użytkownika
Gosia1423
Moderator
Moderator
Posty: 1206
Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: Gosia1423 »

Usunięcie takich osób z forum nic nie zmieni...

Bardziej mnie ciekawi, jak oni się odnoszą do FAKTÓW. Czy naprawdę chcą oddać swój głos na takiego kandydata?
Awatar użytkownika
endeven
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5202
Rejestracja: 02 maja 2008, 12:58
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Glow On
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wybory Prezydenckie 2020 - druga tura

Post autor: endeven »

Ostatnie dni przyniosły jeszcze większą polaryzację, co właściwie nie powinno dziwić. Ale pokazały też kilka faktów, uwypukliły. Duda nie potrafi juz grać na normalnych zasadach kompletnie. Wizja zderzenia się z regułami gry niezależnego dziennikarstwa jest ponad jego mozliwości. Serio, jest zwykłym tchórzem. W 1 turze Trzaskowski poszedł do tvp, choć wiemy jakim kuriozum ten spektakl byl. Teraz Duda powinien pójść do TVN. Jrśli by tam poszedł mogłby oczekiwać, że Trzaskowski przyjdzie wtedy po raz drugi do TVP. W sytuacji jednak gdy sam nie zrobi kroku, niech nie oczekuje że kontrkandydat wskoczy prosto i naiwnie w sidła nowej debaty w TVP. Sprawa jest oczywista, kto nie zrobił drugiego kroku, przy okazji obrażąjąc ludzi. Bo jeśli tłumaczy sie, że nie da zarobić obcemu kapitałowi, to nie obraża kapitału, a ludzi, którzy chcieli zobaczyć jak sobie radzi w innych warunkach, niz na własnym podwórku. Jak zwykle dzieli ludzi, jedni zasługują na jego obecność, inni nie zasługują i nie mają prawa nawet oczekiwać. Czy tchórz może być mężem stanu? No nie. Ale moze takiego udawać. Wywiad w Polsacie... trwał 19 minut i przepytywał go tylko dziennikarz. Wyszedł z tego potrzasku średnio. W tym czasie kontrkandydat ma wywiad w TVN i trwa to 45 minut. Odpowiada nie tylko na pytania dziennikarza, ale i widzów. To też pokazuje skalę otwartości i skalę kontrolowania sytuacji. Kontrkandydat rozmawia w dodatku na czacie z byłym kontrkandydatem i o dziwo nie obrzucają się błotem, nie ma agresji, jest tylko i aż rozmowa nad 4 punktami programu bezpartyjnego prezydenta. Okazuje się, że można coś takiego przeprowadzic w dobie polaryzacji politycznej. O sprawie kontrowersyjnego ułaskawienia pedofila Gosia juz wspomniała. Nie tyle, że sprawa kontrowersyjna, to sposób tłumaczenia sie Dudy pokazuje w jakim fałszu i obłędzie sam żyje.

Wreszcie Duda robi co może, by sprowokować Trzaskowskiego do róznych lewicowych deklaracji. Z premedytacją, bo wie, że w tym momencie, na kilka dni przed 2 turą, każdy ruch przesuwający Trzaskowskiego z centrum będzie oznaczać jego przegraną. Zakaz adopcji przez pary jednopłciowe w konstytucji? Serio? Nie ma w sejmie takiego układu sił, by cokolwiek zmienic w konstytucji, bo nie am takiej większości. Czyli celowe działania na utwardzenie wlasnego elektoratu i antagonizowanie społeczenstwa i szastania negatywną kampanią. Bo ktos sie njabardziej przestraszy znó homo? Wyborcy 50 plus. A o co teraz chodzi, o ty by ich zmobilizować do udziału w wyborach. Stąd cyniczne nawoływanie premiera do zakonczenia pandemii i wezwania grupę ryzyka do pojscia na wybory. Ta władza zrobi wszystko, by sie utrzymać. Niewyobrażalne.

Tylko, że w tej cynicznej grze rykoszetem mogą oberwać seniorzy, bo zdrowie... i ludzie innej orientacji, bo nagonka to nie tylko nagonka, ale realne problemy z wykluczeniem, bullingiem, samobojstwami. Wczoraj głosne pobicie w krakowie pod klubem gay friendly. Czy ktos kilka lat temu pomyslałby ze 1/3 kraju znajdzie się w strefie wolnej od LGBT? Że będzie akt oskarżenia za wizerunek matki boski tęczowej? Strach myśleć, co będzie za kolejnych 5 lat prezydentury Dudy i ich monopolu jednowładztwa.

Dodano po 3 minutach 44 sekundach:
Aha! I jestem DUMNY z mojego miasta. Wrocław będzie twierdzą normalnośći i wolności zawsze. I jestem wzruszony i podeskcytowany tym, jak bardzo Wrocław dał odczuć to Dudzie na własnej skorze. Tu też jest Polska. Nie tylko tam, gdzie chce ją widzieć Andrzej Duda.

To krótki filmik z wewnątrz wczorajszej kontrmanifestacji -> https://www.instagram.com/p/CCOHHmunbz7/
ODPOWIEDZ