No widać, że on chciał, ale się nie doczekał telefonu.
Niestety to, co już było, nie wróci. Edyta raczej nie wchodzi dwa razy do tej samej rzeki.
Wczoraj wpadł mi w ręce wykon z próby do Eurowizji 30 lat temu.
Warto poczytać komentarze pod nagraniem. Edyta Górniak - Once In A Lifetime / To nie ja! (ESC 1994, POLAND) dress rehearsal POLISH / ENGLISH https://www.youtube.com/watch?v=JBAcNHEU6as
Steffie pisze: ↑11 cze 2024, 17:44
Nie wiadomo, czy robienie piosenek z Cyganem to dobry pomysł dla Edyty. Niech pracuje z innymi i da szanse innym się wykazać.
Cygan jest przywoływany jako dobry teksciarz.
Jak dla mnie może być to każdy, kto umie pisać teksty.
Ludzie mogą myśleć, że połączenie artystyczne z panią jest raczej niemożliwe. Że jest pani niejako poza ich zasięgiem, bo ktoś, kto osiągnął już tyle, nie będzie zainteresowany współpracą.
Wiem niestety. Ale ludzie sami stawiają sobie granice do mnie. Ale dam panu przykład odwrotny. Jakiś czas temu zainicjowała współpracę ze mną Luiza Ganczarska, która jako twórca i artysta nie jest jeszcze mocno znana i wystarczająco doceniona. Dziś jest współautorem "I Remember", czyli utworu pięknej, ważnej rocznicy dla Polski. Mogła bać się wyzwania i zrezygnować, a jest przykładem na to, że mianownikiem połączenia artystycznego ze mną jest muzyka, odwaga, otwartość i normalność. Aha, no i trochę słodyczy w studio (śmiech).
Dajcie spokój, Edyta nie kupuje wyświetleń na YT, bo ma to gdzieś.
Niech zrobi trasę albo nagra płytę dla fanów. Kupią ci, którzy ją śledzą na socjalach i będzie dobrze.