Magda pisze:Ale "góry" to wg Was wysokie dźwięki na skali czy "darcie" się pełną piersią?
Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie to drugie (za to pokochałem Flinte Eweline) z dodatkiem tego pierwszego - co by to nie znaczyło ('wysokie dźwięki na skali')
Piter pisze:Anetka, czy "góry" są dla Ciebie jedynym miernikiem dobrej wokalistki?
Nie wiem jak u Anetki - ale u mnie prawie, że jedynym - no może nie aż tak drastycznie - ale jednym z ważniejszych - ten 'miernik' wzbudza moją ciekawość i chęc lepszego poznaniadanego artsty, wokalisty...
Anetka pisze:Spodziewałam sie WIELKIEGO głosu i liczyłam, że chociaz na koniec piosenki ów szkolna gwiazda uraczy moje uszy ładnymi ,,górami" niestety nie(...)
Też spodziewałem się czegoś innego niz to co zostało zaserwowane w tym pliczku...no cóż...
Anetka pisze:Barwa głosu ciekawa, ale bez emocji, moze dlatego ze taki repertuar, w innym nie słyszałam.
I tu podzielam zdanie kolezanki - reszty nie przesłuchałem - ten mnie nie powalił na kolana...więc i reszte sobie odpuszczam...
I jeszcze co do emocji - a raczej ich braku - nie wiem czy Pani Dorota wie o czym jest ta piosenka (a bardzo ją lubie - piosenke
![n :570:](./images/smilies/570.gif)
) - jesli w taki flegmatyczny sposób ('flegmatyczny' - nie chodzi dokładnie mi o te słowo - zasób słownictwa mam ubogi) kobieta miałaby mnie przekonywać, żebym jej nie opuszczał - to z pospiechem bym zebrał manatki i więcej by mnie nie zobaczyła
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
(może i to lepiej dla niej samej - dla tej opuszczonej kobiety) - a moze już jej nie zalezy tak bardzo
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Zaśpiewane na jedno kopyto - moze czasami troche pobawi się głosem - moja opinia...
P.S. Kocham 'góry' - tylko które...
![;) ;)](./images/smilies/004.gif)
kekeke
Pozdrawiam