Edyta Górniak forum dyskusyjne

Wośp jest teraz dość polityczny, jesli ktos chce zamanifestować udział w nim. Edzi nie ma w Polsce chyba, a jak jest, to pewnie ma co robić. Nie wiem jak w całej PL, ale we Wrocławiu nie było żadnej większej gwiazdy. Dzisiaj jest światowy dzień Wikipedii, czemu Diva nie zaśpiewa gdzieś z tej okazji koncertu, przecież ciągle się tak mądrzy, jakby wszystkie hasła na Wiki przeczytała

mpjp pisze:A dlaczego nasza Diva o wielkim sercu nie weźmie udziału w WOŚP? Dlaczego nie da koncertu, w którymś z miast?... Rozgrzałaby Andromedą:)

To jej sprawa, wyłącznie.

Kopaneek pisze:To jej sprawa, wyłącznie.

Oczywiście - tak jak każda inna decyzja, która na tym forum jest szeroko dyskutowana... A WOŚP naprawdę niesamowita inicjatywa...

Czy ona w ogole kiedykolwiek brala udzial w jakims koncercie dla WOSP?

Nie, Edyta nigdy nie wzięła udziału w żadnym koncercie dla WOŚP.
Górniak w ogóle nie gra koncertów charytatywnych. Po raz ostatni wzięła udział w tego typu koncercie w czerwcu 2013, kiedy w Konstancinie-Jeziornie zaśpiewała, obok innych gwiazd, dla Beaty Jałochy.
Przejrzałem teraz różne stare wpisy i znalazłem na przykład takie coś:

Kopaneek pisze:W 2010 roku Edyta miała dać koncert charytatywny w Lublinie dla fundacji (chyba) wspierającej hospicjum. Niestety organizator nie spełnił wymagań...

Jeśli to prawda, to... aż się nie chce komentować...

Edyta chyba tylko 2 razy przekazała coś na WOŚP:
- w 2014 przekazała suknię - jak to zwykle u niej bywa, i tym razem nie obyło się bez problemów: aukcja rozpoczęła się dopiero 2 dni po finale WOŚP.
Przypomnę jeszcze, że przy okazji tamtej aukcji Edyta udzieliła wywiadu dla "Dzień Dobry TVN" na lotnisku - fantastycznie ogląda się to teraz, po 4 latach, bo widać, że ona się nic nie zmienia:
Edyta Górniak dla WOŚP - część pierwsza
Edyta Górniak dla WOŚP - część druga
- w 2011 przekazała naszyjnik i kartki z autografami:
http://www.plotek.pl/plotek/1,78649,892 ... _WOSP.html
Ciekawe, kto wymyślił tę aukcję... Pewnie Maja. Tak więc mamy kolejny argument za tym, że Sablewska była dobrym menadżerem.

To jest smutne, że i w tym roku, i w poprzednim, i 2 lata temu, i 3 lata temu, Edyta zachowuje się tak, jakby w ogóle nie zauważała WOŚP. Czy chodzi o względy polityczne? Nie wiem.
Zresztą Górniak nie wspiera nie tylko WOŚP, ale też na przykład Wiosek Dziecięcych, Szlachetnej Paczki, WWF czy jakiejkolwiek innej akcji charytatywnej. W 2015 wspierała Nurture The World, ale to już chyba przeszłość. Edyta ma na Facebooku 207 tys. fanów. Gdyby raz na jakiś czas udostępniła post o jakiejś akcji charytatywnej, wyszłoby to na dobre i potrzebującym, i jej samej. Pewnie pojawiłyby się komentarze typu: "Stać Cię, więc sama przekaż pieniądze, zamiast wyciągać kasę od fanów", ale to jest nieważne.

Spośród wszystkich polskich piosenkarek Edyta jest tą, która najwięcej mówi o Bogu, o Jezusie, o modlitwie i o pokorze, i jednocześnie spośród wszystkich polskich piosenkarek Edyta jest tą, która nie gra absolutnie żadnych koncertów charytatywnych i nie propaguje absolutnie żadnych akcji dobroczynnych...

Tak, te suknie pamietam. Tylko nie pamietam, za ile ja wylicytowano, nie wiem, czy nie stanelo na tych 5 tys. Troche szalone jest przeprowadzanie wywiadu tuz przed odlotem samolotu. W stylu Edyty. Ona byla jeszcze wtedy, zdaje sie, ze Schrammem, wiec myslala o takich sprawach jak WOSP. Poza tym w moim pytaniu chodzilo mi o uczestnictwo w koncercie dla WOSP, a nie o gadzety. Edyta chyba jednak nie brala udzialu w zadnym koncercie dla WOSP. Przykre. Jak na osobe tak uduchowiona i religijna, a do tego znana piosenkarke to troche slabo. Wiekszosc gwiazd zapodaje chocby serduszka WOSP na swoich profilach spolecznosciowych, a Edyta wkleja foto z kieliszkiem lub kubkiem kawy. Oczywiscie ktos moze powiedziec, ze to jej sprawa, ze nie ma obowiazku nic robic, ale moim zdaniem bycie osoba znana nieco zobowiazuje do dzialan poza schematami i robienia czegos ekstra dla ludzi. Piekna postawe prezentuja np. aktorzy, chocby Pawel Malaszynski, Magda Rozczka i inni. Widac, ze oni naprawde mysla o szarym czlowieku, zwlaszcza o chorych, o tym jak im pomoc. Ciesze sie, ze mamy w Polsce takich artystow:
http://www.tvn24.pl/wosp-2017/magdalena ... 07303.html

Edyta raczej nie ma nic przeciwko WOŚP, skoro kiedyś wyraziła chęć zagrania koncertu w pewnym mieście, ale niestety postawione warunki były nie do spełnienia przez tamtejszych organizatorów.

Kopaneek pisze:

mpjp pisze:A dlaczego nasza Diva o wielkim sercu nie weźmie udziału w WOŚP? Dlaczego nie da koncertu, w którymś z miast?... Rozgrzałaby Andromedą:)

To jej sprawa, wyłącznie.

Doda chciała pomóc i dostała po łapach. Oni sami zrażają wiele osob do współpracy...

Ja uważam, że WOŚP to dobra idea i nie mam nic przeciwko, ale też robienie przymusu uczestnictwa czy polityki wokół tego jest słabe. Jest masa ludzi potrzebujących wsparcia, nie tylko dzieci, którym na wszystko i tak dadzą starsi. Wszystkim się i tak nie pomoże. To że Edyta jest gwiazdą nie znaczy, że każdego roku z okazji Wośp musi zachowywać się jak Bono nad Band Aid Christmas.

Bóg i wiara nie ma tu wiele do rzeczy, Owsiak ostatnio sympatyzuje ze środowiskami średnio pobożnymi, a jest też takie porzekadło: Bóg daje, Bóg zabiera, więc nie ma logicznej ciągłości między podtrzymywaniem życia chorych dzieci a pobożnością

Kamui Shiro pisze:Doda chciała pomóc i dostała po łapach. Oni sami zrażają wiele osob do współpracy...

Nie, Doda nie dostała po łapach. Ona tylko próbowała zrobić wokół siebie zamieszanie, po raz kolejny. Przekazała na rzecz WOŚP suknię i oczekiwała, że z tego powodu powinna mieć swoją chwilę na antenie TVN.
Jakoś 2 lata temu Kayah przekazała na WOŚP pióropusz, w którym wystąpiła na zdjęciu z okładki "Skały" i też nie wystąpiła wtedy w TVN, ale ona afery nie zrobiła.
Czy każda gwiazda, która przekazuje coś na WOŚP, musi mieć swoje 30 sekund na głównej antenie TVN? Nie.

Kamui Shiro pisze:To że Edyta jest gwiazdą nie znaczy, że każdego roku z okazji Wośp musi zachowywać się jak Bono nad Band Aid Christmas.

Nie musi każdego roku. Ale chyba przyznasz, że skoro ona jest powszechnie znana od Eurowizji, czyli od 1994 i przez te 24 lata tylko 2 razy wsparła WOŚP, no to tak trochę słabo...
I nie chodzi tylko o WOŚP - jest cała masa różnych akcji dobroczynnych, fundacji, jest możliwość grania koncertów charytatywnych i Edyta w tym temacie nie robi nic.
Gdyby miała dobrego menadżera, pewnie by się to zmieniło.

ray pisze:Gdyby miała dobrego menadżera, to pewnie by się to zmieniło.

a gdzie serce, sumienie samego artysty, chęć udzielenia pomocy chorym, wsparcia? Menedżer dla zachowania pozorów? Cynizm? Wyrachowanie?

Mało wiem o Owisiaku i orkiestrze, ale przez tyle lat jest masa sprzętu w szpitalach w całym kraju. I nawet jeśli są tam jakieś zgrzyty, to jednak coś wspaniałego zrobił dla ludzi, wszystkich ludzi. Wiem też, że niektórzy artyści żądają kasy za występy u Owsiaka w ten szczególny dzień. Nie zwroty za hotel, dojazd, ale za występ. Mówił o tym w jakimś wywiadzie. Nie wiem czy Owsiak płaci za te występy czy nie, na zasadzie równego traktowania, ale część artystów, jeśli dostaje przelewy to przekazuje je na cele charytatywne, tak postąpiła Anna Maria Jopek. Kasę dostała, ale jej nie zatrzymała.

Dobroczynność niekoniecznie musi być medialna... Można ofiarować tysiące, setki tysięcy i szersza publiczność nie musi o tym wiedzieć. Nie ma co ukrywać, że artysta, który bierze udział w medialnych akcjach, przy okazji robi sobie dobry PR, ociepla wizerunek - czyli każdy jest zadowolony. Nie wiemy na jaką skalę Edyta udziela się dobroczynnie, więc może warto, w tej kwestii, wstrzymać się od oceny. WOŚP jest tak rozreklamowany, że świetnie poradzi sobie bez Edyty.

Ps. Ja corocznie wspieram WOŚP, ale nie chodzę z przyklejonym sercem na kurtce, nie wstawiam loga akcji na swoje profile społecznościowe. Czy to znaczy, że jestem gorszym daroczyńcą?

ray pisze:Nie, Doda nie dostała po łapach. Ona tylko próbowała zrobić wokół siebie zamieszanie, po raz kolejny. Przekazała na rzecz WOŚP suknię i oczekiwała, że z tego powodu powinna mieć swoją chwilę na antenie TVN.
Czy każda gwiazda, która przekazuje coś na WOŚP, musi mieć swoje 30 sekund na głównej antenie TVN? Nie.

Tutaj było inaczej. Doda od wielu lat wspiera WOŚP, w tym roku również. Od grudnia były prowadzone rozmowy między managerem artystki a Fundacją, tak by Doda mogła pogodzić poranny udział w transmisji telewizyjnej (na zaproszenie WOŚPu) z wieczornym koncertem charytatywnym w Kielcach. Na kilka dni przed Finałem Doda dowiedziała się, że to, co ustalono jest nieaktualne, bowiem zmieniono scenariusz transmisji, najprawdopodobniej po interwencji TVNu, w którym ma "bana".

K+b, takie jest tłumaczenie Dody. Natomiast WOŚP oficjalnie zaprzeczyła, jakoby były prowadzone rozmowy na temat wizyty Rabczewskiej w TVN:

WOŚP pisze:Jest nam bardzo przykro, ponieważ wszystko wskazuje na to, że zaszło nieporozumienie. Istotnie od grudnia rozmawialiśmy w sprawie aukcji, za którą jesteśmy bardzo wdzięczni i która na pewno wpłynie bardzo pozytywnie na wynik Finału. (...)
Natomiast aukcja to jedno, a temat obecności na antenie TV to inna sprawa. Ten wątek pojawił się dopiero teraz, w momencie gdy na kilka dni przed Finałem, mamy zamknięty i wypełniony już cały scenariusz finałowego programu TV. Jego treść tworzy zespół koordynujący temat u nas w Fundacji. Z przyczyn czasowych nie daliśmy rady uwzględnić w nim rozmowy z Dodą. (...)

Tak więc mamy słowo przeciwko słowu. A ponieważ już wielokrotnie przyłapałem Dodę na kłamstwie, bardziej wierzę Fundacji niż "Królowej".
Niemniej jednak doceniam, że Doda zagrała teraz w niedzielę koncert na rzecz WOŚP w Kielcach - dokładnie tak samo jak Anita Lipnicka (w Sosnowcu), Kasia Kowalska (w Tomaszowie Mazowieckim), Varius Manx (w Lublinie) czy Renata Przemyk (w Londynie). I w ogóle Doda wspiera dużo akcji charytatywnych, to jej się chwali.

Max28, oczywiście, że nie wiemy, na jaką skalę Edyta udziela się dobroczynnie, teoretycznie ona może być w tej kwestii nawet bardziej aktywna niż Doda.
Ale...
Edyta chwali się w Internecie wszystkim - nawet wspólną fotką z Rafałem Jonkiszem albo relacją z operacji kolana. Czy więc nie pochwaliłaby się czymś, co dowodziłoby, że udziela się charytatywnie? Odpowiedzmy sobie na to pytanie.
Poza tym czy zadaniem osób publicznych nie jest również promowanie akcji dobroczynnych?

k+b pisze:Edyta raczej nie ma nic przeciwko WOŚP, skoro kiedyś wyraziła chęć zagrania koncertu w pewnym mieście, ale niestety postawione warunki były nie do spełnienia przez tamtejszych organizatorów.

Chcialabym wierzyc, ze te "warunki" to nie byly pieniadze za wystep, bo w takim wypadku zupelnie mijaloby sie to z celem calej akcji.

ray pisze: Max28, oczywiście, że nie wiemy, na jaką skalę Edyta udziela się dobroczynnie, teoretycznie ona może być w tej kwestii nawet bardziej aktywna niż Doda.
Ale...
Edyta chwali się w Internecie wszystkim - nawet wspólną fotką z Rafałem Jonkiszem albo relacją z operacji kolana. Czy więc nie pochwaliłaby się czymś, co dowodziłoby, że udziela się charytatywnie? Odpowiedzmy sobie na to pytanie.
Poza tym czy zadaniem osób publicznych nie jest również promowanie akcji dobroczynnych?

Odpowiadam: myślę, że nie, gdyż byłby to szczyt wszystkiego, gdyby Edyta dawała zdjęcia np. przelewu na dany cel, owszem niech tylko jeden z dziennikarzy zapyta ją o to, na pewno wówczas o tym opowie, ale widać to nie jest takie ważne dla pytających i się nie klika

Pytasz czy zadaniem osób publicznych nie jest również promowanie akcji dobroczynnych? Ja bym jednak pozostawił każdemu wybór, bo to jakbyś zapytał: czy zadaniem Polaka nie jest być chrześcijaninem.